rozwińzwiń

Blask ukrytego złota. Dolnośląskie tajemnice wojenne

Okładka książki Blask ukrytego złota. Dolnośląskie tajemnice wojenne Leszek Adamczewski
Okładka książki Blask ukrytego złota. Dolnośląskie tajemnice wojenne
Leszek Adamczewski Wydawnictwo: Replika historia
347 str. 5 godz. 47 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Replika
Data wydania:
2021-04-20
Data 1. wyd. pol.:
2021-04-20
Liczba stron:
347
Czas czytania
5 godz. 47 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366790094
Tagi:
Historia Literatura Faktu skarby Sensacja Dolny Śląsk II Wojna Poszukiwania skarbów
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
19 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
190
106

Na półkach:

Pod względem historycznym to książka jest średnia, zbiór plotek i ciekawostek, ale za to rewelacyjna jako dodatek do przewodnika po dolnym śląsku. Autor opisuje jedne z najwspanialszych miejsc na dolnym śląsku które koniecznie należy zwiedzić planując wakacje w tym rejonie Polski a bez wątpienia jest to chyba najpiękniejszy rejon polski z jego wszystkimi zabytkami

Pod względem historycznym to książka jest średnia, zbiór plotek i ciekawostek, ale za to rewelacyjna jako dodatek do przewodnika po dolnym śląsku. Autor opisuje jedne z najwspanialszych miejsc na dolnym śląsku które koniecznie należy zwiedzić planując wakacje w tym rejonie Polski a bez wątpienia jest to chyba najpiękniejszy rejon polski z jego wszystkimi zabytkami

Pokaż mimo to

avatar
514
444

Na półkach:

Książka mocno średnia. Zbiór krótkich felietonów zbierających różne hipotezy, związane z możliwym ukryciem skarbów przez hitlerowców w 1945 na Dolnym Śląsku, w zalanych wodą sztolniach, zasypanych korytarzach kopalń i ukrytych jaskiniach. Felietonów napisanych lekko i interesująco ale niechlujnie, z wieloma literówkami i powtórzeniami.
Początkowo czyta się dobrze, gdyż temat poszukiwania skarbów, Bursztynowej Komnaty i złotego pociągu rozpala wyobraźnię. Szybko jednak okazuje się, że z tego zbioru plotek i mylnych tropów nic nie wynika, rozwiązanie nie przybliża się ani o cal - i czytelnika ogarnia nuda i zwątpienie.
Ukryte złoto, jeśli rzeczywiście nadal jest ukryte, dobrze kryje swe tajemnice i książka p.Adamczewskiego nic tu nie zmienia.

Książka mocno średnia. Zbiór krótkich felietonów zbierających różne hipotezy, związane z możliwym ukryciem skarbów przez hitlerowców w 1945 na Dolnym Śląsku, w zalanych wodą sztolniach, zasypanych korytarzach kopalń i ukrytych jaskiniach. Felietonów napisanych lekko i interesująco ale niechlujnie, z wieloma literówkami i powtórzeniami.
Początkowo czyta się dobrze, gdyż...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1233
443

Na półkach: ,

Dziwna to była książka. Z jednej strony czytało mi się ją lekko i przyjemnie. Z drugiej - właściwie niewiele w niej było konkretnych treści, przynajmniej jeśli chodzi o faktyczne "skarby" z czasów II wojny światowej. To raczej zbiór różnego rodzaju legend i mitów krążących wokół poszczególnych miejsc na Dolnym Śląsku, gdzieniegdzie uzupełniony historycznymi faktami. Pobudza wyobraźnię, ale nie przynosi żadnych odpowiedzi.

Dziwna to była książka. Z jednej strony czytało mi się ją lekko i przyjemnie. Z drugiej - właściwie niewiele w niej było konkretnych treści, przynajmniej jeśli chodzi o faktyczne "skarby" z czasów II wojny światowej. To raczej zbiór różnego rodzaju legend i mitów krążących wokół poszczególnych miejsc na Dolnym Śląsku, gdzieniegdzie uzupełniony historycznymi faktami. Pobudza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
62
61

Na półkach: , , , ,

Po przeczytaniu książki stwierdzam, że jest ona słaba. Zlepek historii z regionu dolnośląskiego, niepowiązanych ze sobą niemal w żaden sposób (może oprócz tego, że Autor gdzieś coś usłyszał od mieszkańca jakiejś wioski w knajpie, a później usłyszał coś podobnego 100km dalej). Mnóstwo literówek i błędów w nazwach miejscowości świadczy chyba o tym, że Autor ma z Dolnym Śląskiem niewiele wspólnego. W sumie większość artykułów, które są opublikowane w książce ukazały się w...Głosie Wielkopolskim. Jestem zniesmaczony po tej lekturze. Niestety, ale badanie historii nie opiera się tylko na kilkudniowych wyjazdach i zasłyszanych opowieściach...

Po przeczytaniu książki stwierdzam, że jest ona słaba. Zlepek historii z regionu dolnośląskiego, niepowiązanych ze sobą niemal w żaden sposób (może oprócz tego, że Autor gdzieś coś usłyszał od mieszkańca jakiejś wioski w knajpie, a później usłyszał coś podobnego 100km dalej). Mnóstwo literówek i błędów w nazwach miejscowości świadczy chyba o tym, że Autor ma z Dolnym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
234
231

Na półkach:

„Blask ukrytego złota. Dolnośląskie tajemnice wojenne” Leszka Adamczewskiego, to kolejna pozycja tego Autora, opowiadająca o tajemnicach i sensacjach wojennych związanych z działaniami III Rzeszy na Śląsku.
Tym razem tematem przewodnim są historie ukryte w sztolniach, kopalniach i ruinach dolnośląskich zamków. Od lat te tajemnice ściągają na teren Dolnego Śląska poszukiwaczy skarbów, mających nadzieję na odnalezienie „Złotego pociągu”. Mnie również zaciekawiły te opowieści, szczególnie gdy w zeszłym roku miałam okazję na własne oczy obejrzeć wiele z tych lokalnych zabytków.
Recenzowana książka Leszka Adamczewskiego to w głównej mierze zbiór reportaży Autora, publikowanych przez lata w prasie. Napisane lekkim językiem, często w sposób żartobliwy, zawierają wiele zdjęć autorstwa samego pisarza. Osobiście nie znałam wielu poruszanych tu historii i zdarzeń, a opisane fakty przyniosły mi sporo wiedzy na interesujące mnie od lat tematy. Jednak dla osób, które śledzą na bieżąco publikacje pana Leszka Adamczewskiego, mogą poczuć się zawiedzione, że książka nie przynosi żadnych odkrywczych nowości. Ja jestem zadowolona zarówno z treści, jak i opracowań fotograficznych. Jedyne czego żałuję to fakt, iż Autorowi nie udało się odkryć tajemnic zaginionego (lub ukrytego) poniemieckiego złota. Może kiedyś jeszcze nas zaskoczy w tym temacie

„Blask ukrytego złota. Dolnośląskie tajemnice wojenne” Leszka Adamczewskiego, to kolejna pozycja tego Autora, opowiadająca o tajemnicach i sensacjach wojennych związanych z działaniami III Rzeszy na Śląsku.
Tym razem tematem przewodnim są historie ukryte w sztolniach, kopalniach i ruinach dolnośląskich zamków. Od lat te tajemnice ściągają na teren Dolnego Śląska...

więcej Pokaż mimo to

avatar
429
415

Na półkach:

feminadomi.pl
Dla mnie wyprawa tropem zaginionych rzekomych skarbów była fascynująca. I choć, mówiąc między nami, pewnie żadnych skarbów już nigdzie poukrywanych nie ma to jednak pozostaje ta mała iskierka, że może jednak....

feminadomi.pl
Dla mnie wyprawa tropem zaginionych rzekomych skarbów była fascynująca. I choć, mówiąc między nami, pewnie żadnych skarbów już nigdzie poukrywanych nie ma to jednak pozostaje ta mała iskierka, że może jednak....

Pokaż mimo to

avatar
34
34

Na półkach:

20 kwietnia 2021 roku Wydawnictwo Replika wydało nową książkę Leszka Adamczewskiego pt. „Blask ukrytego złota. Dolnośląskie tajemnice wojenne”.

Do ręki otrzymujemy książkę w miękkiej (jednak dość sztywnej) okładce ze skrzydełkami, na której dominującym kolorem jest złoty (żółty). Większość stron oraz zamieszczone na nich zdjęcia są czarno-białe. Jedynie 16 stron w postaci dwóch ośmiostronicowych wklejek, jest kolorowych.

Książka jak wskazuje jej podtytuł „Dolnośląskie tajemnice wojenne” dotyczy terenu Dolnego Śląska, jednak nie w sensie województwa ale historycznym. W ten sposób niektóre jej rozdziały dotyczą także zachodniej części województwa opolskiego oraz południowej części województwa lubuskiego.

Poszczególne rozdziały nawiązują do wcześniejszych publikacji prasowych Leszka Adamczewskiego, jednak są zaktualizowane do roku 2020. O czym opowiadają możemy zorientować się na podstawie tytułów. Mamy więc poruszoną tematykę znaną w ostatnich latach z prasy codziennej i telewizji jak „złoty pociąg” ( jednak tu zlokalizowany jest on nie w Wałbrzychu ale w Górze Sobiesz koło Piechowic w pobliżu Jeleniej Góry) oraz tematykę znaną praktycznie tylko osobom zainteresowanym tym tematem (np. tajemnica Stadionu Olimpijskiego we Wrocławiu). Znaczna część z nich nawiązuje do tzw. listy Grundmanna to jest sporządzonego w 1944 roku ( a odnalezionego i następnie rozszyfrowanego przez polskiego historyka sztuki Józefa Gębczaka w 1945),zaszyfrowanego spisu miejscowości dolnośląskich w których niemiecki konserwator zabytków prowincji dolnośląskiej profersor Gunter Grundmann, urządził składnice dóbr kultury wywiezionych z miejsc narażonych na zniszczenie, nie tylko leżących na terenie jego prowincji. Autor stara się wyjaśnić które z tych miejsc zostały odnalezione, a znajdujące się w nich „skarby” zabezpieczone, a które nie. Przedstawia też hipotezy co się mogło stać z tymi nieodnalezionymi. Opisuje także miejsca związane z innymi tajemnicami zarówno wojennymi jak i powojennymi związanymi jednak z wcześniejszym okresem.

Wszystkie rozdziały są stosunkowo krótkie, przez co moim zdaniem, poruszone sprawy przedstawiają lakonicznie, można powiedzieć że je zarysowują. Będąc wielokrotnie na Dolnym Śląsku, stwierdziłem iż można tam nabyć wiele tytułów książek związanych z tematami poruszonymi przez Leszka Adamczewskiego, które przedstawiają je bardziej wielostronnie, czasem jednak sobie nawzajem zaprzeczając. Przewodnicy również różnie mówią o miejscach po których oprowadzają. Dwukrotnie nawet spotkałem się (na szeroko pojętym obszarze Gór Sowich, o których to jednak Autor napisał bardzo niewiele, a które według mnie są jednym z najbardziej tajemniczych rejonów Dolnego Śląska) że przewodnicy turystom „wciskali przysłowiowy kit”, byli oni jednak w wieku około 20 lat.

Tematy przedstawione przez Autora, porusza także miesięcznik „Odkrywca” o którym on zresztą wspomina w książce, a w którym są publikowane także jego artykuły.

Podsumowując, ponieważ „Blask ukrytego złota” jedynie zarysowuje przedstawiane tematy, można go polecić młodzieży, początkującym fascynatom tajemnic Dolnego Śląska oraz wszystkim tym co poszukują nowych tematów by wiedzę o nich następnie poszerzyć. Także turyści poszukujący ciekawych miejsc do zwiedzenia nie powinni być zawiedzeni.

https://betoniarka.net/blask-ukrytego-zlota-dolnoslaskie-tajemnice-wojenne-recenzja/

20 kwietnia 2021 roku Wydawnictwo Replika wydało nową książkę Leszka Adamczewskiego pt. „Blask ukrytego złota. Dolnośląskie tajemnice wojenne”.

Do ręki otrzymujemy książkę w miękkiej (jednak dość sztywnej) okładce ze skrzydełkami, na której dominującym kolorem jest złoty (żółty). Większość stron oraz zamieszczone na nich zdjęcia są czarno-białe. Jedynie 16 stron w postaci...

więcej Pokaż mimo to

avatar
304
195

Na półkach:

Kto by nie chciał odnaleźć złota? Myślę, że każdy by chciał znaleźć zaginione skarby. Tym bardziej, że to niemiecki łupy wojenne zrabowane Polakom i ukryte gdzieś na terenie naszego kraju. Wspomniane skarby są chyba najbardziej pożądane i to one rozpalają umysły poszukiwaczy skarbów do czerwoności. Doskonale wiemy co ukradli Niemcy podczas drugiej wojny światowej.
Pytanie tylko czemu nikt jeszcze ich nie znalazł?
Czy są tak dobrze ukryte, że nie sposób je odnaleźć?
A gdyby się okazało, że pewne opowieści można wsadzić między bajki?
Leszek Adamczewski ukazuje nam właśnie wszystkie te opowieści przekazywane sobie przez ludzi, tłumaczy je w racjonalny sposób i analizuje wszystkie zasłyszane historie. W książce są także ilustracje miejsc, w których mogły być ukryte skarby.
Książka jest napisana bardzo przystępnym językiem, nie są to suche fakty, autor ukazuje je w formie opowiadania bardziej, każdy rozdział jest bardzo ciekawy i zabiera nas w kolejne ciekawe miejsca.
Urzekająca książka i naprawdę warto ją przeczytać by odkryć prawdę na temat ukrytych skarbów.

Kto by nie chciał odnaleźć złota? Myślę, że każdy by chciał znaleźć zaginione skarby. Tym bardziej, że to niemiecki łupy wojenne zrabowane Polakom i ukryte gdzieś na terenie naszego kraju. Wspomniane skarby są chyba najbardziej pożądane i to one rozpalają umysły poszukiwaczy skarbów do czerwoności. Doskonale wiemy co ukradli Niemcy podczas drugiej wojny światowej.
Pytanie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1562
1544

Na półkach:

Kilka lat temu wyobraźnię całego kraju rozpaliło sensacyjne doniesienie związane ze złotym pociągiem, wypełnionym kosztownościami mieszkańców przedwojennego Breslau. Pomimo upływu czasu pociąg wciąż czeka na odkrycie w tajemniczym tunelu pod Wałbrzychem, zaś zdania co do jego istnienia są podzielone – naukowcy na podstawie przeprowadzonych badań twierdzą, że pociągu nie ma, zaś jego odkrywca, który rozpoczął te gorączkę złota twierdzi, że pociąg istnieje i ma na to dowody.
Od czasu zakończenia II wojny światowej pojawiło się wiele takich doniesień o ukrytych pociągach czy skarbach czekających na transport do Niemiec, który nie zdążył już wyjechać. Od lat poszukiwacze skarbów badają każdy trop, zbierając stare mapy, listy, dokumenty w nadziei, że trafią na trop. Pewne jest, że z domów mieszkańców naszego kraju znikały złoto, papiery wartościowe, dzieła sztuki. Przygotowując je do wywiezienia pakowano je najpierw w skrzynie, a następnie ładowano na ciężarówki czy do pociągów. Nie wszystkie opuściły granice naszego kraju. Gdzie zatem są?
Tajemnice związane ze skarbami, głównie skarbami ukrytymi na Dolnym Śląsku, zajmuje się Leszek Adamczewski, pisarz i dziennikarz, autor ponad trzydziestu książek poświęconych tajemniczym i sensacyjnym wydarzeniom z okresu II wojny światowej. Jego najnowsza książka pt. „Blask ukrytego złota. Dolnośląskie tajemnice wojenne”, opublikowana nakładem Wydawnictwa Replika, to nie tylko prawdziwa gratka dla poszukiwaczy skarbów, tych szeroko rozumianych, pasjonatów, historyków, miłośników zagadnień związanych z II wojną światową, a także wszystkich tych, którzy na takie poszukiwania patrzą biernie, podobnie jak na przygodowy film.
Autor na łamach książki przypomina krążące szczególnie od lat 90. XX wieku informacje na temat rzekomych skarbów czy tropów, obala mity z nimi związane, wraca też do własnych tekstów stworzonych na przestrzeni lat, do publikacji właśnie z lat 90. XX wieku i pierwszych lat XXI wieku, zamieszczonych m.in. w „Głosie Wielkopolskim”. Jednak książka nie jest odtwórcza, bowiem każdy z tych tekstów uzupełniony został o stosunek autora do danej teorii, a nawet interesujące zdjęcia. W publikacji znajdziemy również sensacyjne historie z okresu II wojny światowej i wydarzenia mające miejsce na terenie Dolnego Śląska.
Wraz z autorem wybierzemy się m.in. do starej sztolni znajdującej się u podnóża Wielisławki w Sędziszowej, a także przeczytamy rozpalającą wyobraźnię historię o restauracji na szczycie tej góry, w której ponoć znajdowały się lochy, idealne do ukrywania skarbów –stanowiły one pozostałość po średniowiecznym zamku, na planie którego obiekt został wzniesiony. Dowiemy się, że pod budynkiem Dworca Głównego PKP we Wrocławiu znajdują się ponoć olbrzymie podziemne tunele przyszłego metra, podobne zresztą były pod wrocławskim Stadionem Olimpijskim, a zostały zbudowane być może przed olimpiadą berlińską albo podczas wojny.
Wybierzemy się ponadto do Rogoźnicy koło Strzegomia, gdzie w czasie wojny znajdowała się centrala obozu koncentracyjnego Gross-Rosen. Staniemy również u bram zabudowań poklasztornych w Henrykowie na Dolnym Śląsku, gdzie w 1942 roku niemieckie ciężarówki zwoziły dzieła sztuki kościelnej z Breslau. Przyjrzymy się również masywowi Dzikowca, odwiedzimy też Jauer, czyli Jawor – miasto które co prawda nie znalazło się na liście Grundmanna, czyli spisie miejscowości w których urządzono schronienie dla skonfiskowanych skarbów.
To zaledwie kilka z wielu przywołanych w książce opowieści, mitów, o których niemal już nie pamiętamy, ale które wciąż skrywają w sobie potencjał i budzą ciekawość. Plastyczny i prosty zarazem język autora sprawia, że udzielają się nam emocje związane z poszukiwaniami skarbów, a kto wie, być może ta książka zainteresuje nas na tyle, że wyznaczy kierunek naszej najbliższej podróży i … poszukiwań.

Kilka lat temu wyobraźnię całego kraju rozpaliło sensacyjne doniesienie związane ze złotym pociągiem, wypełnionym kosztownościami mieszkańców przedwojennego Breslau. Pomimo upływu czasu pociąg wciąż czeka na odkrycie w tajemniczym tunelu pod Wałbrzychem, zaś zdania co do jego istnienia są podzielone – naukowcy na podstawie przeprowadzonych badań twierdzą, że pociągu nie ma,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
337
334

Na półkach:

Hitler wydał zarządzenie, że wszystkie dobra kulturalne mają być zabezpieczone przed skutkami bombardowań i pożarów. Zatem nikt nie przeszkadzał w ewakuacji dóbr. Tylko czy to była ewakuacja, czy grabież. Jak wiemy wiele dzieł sztuki, mimo usilnych poszukiwań nie odnaleziono. #blaskukrytegozłota to droga przez powojenny Śląsk, poszukiwaczy bezcennych skarbów. Bardzo ciekawy kawałek historii, bowiem zaglądamy do tajemniczych miejsc, które przetrwały wojenną pożogę i odkrywamy jaką rolę wówczas pełniły.

Hitler wydał zarządzenie, że wszystkie dobra kulturalne mają być zabezpieczone przed skutkami bombardowań i pożarów. Zatem nikt nie przeszkadzał w ewakuacji dóbr. Tylko czy to była ewakuacja, czy grabież. Jak wiemy wiele dzieł sztuki, mimo usilnych poszukiwań nie odnaleziono. #blaskukrytegozłota to droga przez powojenny Śląsk, poszukiwaczy bezcennych skarbów. Bardzo ciekawy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    25
  • Chcę przeczytać
    18
  • Posiadam
    3
  • Historia
    2
  • 2023
    1
  • Literatura faktu
    1
  • Posiadam / I i II Wojna Światowa, okres MW
    1
  • Regionalia historyczne
    1
  • Żanu czytał - pożyczone z biblioteki
    1
  • Wojenne
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Blask ukrytego złota. Dolnośląskie tajemnice wojenne


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne