Brązowy klucz bardzo mi się podobał bardzo dobrze czytało zostało dwa tomy do końca serii

Brązowy klucz bardzo mi się podobał bardzo dobrze czytało zostało dwa tomy do końca serii

Pierwsza połowa była lekko męcząca, ale druga za nią nadrobiła. I ta końcówka, o mój boże

Pierwsza połowa była lekko męcząca, ale druga za nią nadrobiła. I ta końcówka, o mój boże

Cassandra Clare słynie z takich cykli jak „Mroczne intrygi”, „Dary Anioła”, „Mroczne intrygi”, „Najstarsze klątwy”, „Diabelskie maszyny”, „Ostatnie godziny”, „Magisterium”. Ma na swoim koncie współtworzenie powieści graficznych oraz zbiorów opowiadań, a teraz na polskim rynku pojawił się „Strażnik Miecza” należący do cyklu „Sword Catcher”. Tworzone przez pisarkę historie są różnorodne. Łączy je jednak to, że zawsze w jakiś sposób pojawia się w nich magia, zjawiska, których nie da się wyjaśnić lub upatruje się działania sił nadprzyrodzonych. Wykreowane przez nią postacie zawsze są ciekawe i pozwalają na poruszenie ważnych aspektów życia społecznego. Do tego za każdym razem mamy wciągającą fabułę, pełną emocji przygodę, świetnie tkaną intrygę.

Cassandra Clare słynie z takich cykli jak „Mroczne intrygi”, „Dary Anioła”, „Mroczne intrygi”, „Najstarsze klątwy”, „Diabelskie maszyny”, „Ostatnie godziny”, „Magisterium”. Ma na swoim koncie współtworzenie powieści graficznych oraz zbiorów opowiadań, a teraz na polskim rynku pojawił się „Strażnik Miecza” należący do cyklu „Sword Catcher”. Tworzone przez pisarkę historie są...

Kocham, kocham, kocham. Wspaniale się czyta. Lekko a zarazem nie można się doczekać co będzie dalej. Uwielbiam

Kocham, kocham, kocham. Wspaniale się czyta. Lekko a zarazem nie można się doczekać co będzie dalej. Uwielbiam

Trzecia część napisanej przez Holly Black i Cassandrę Clare serii, w której uczniowie ukrytego pod ziemią Magisterium próbują wytropić nękającego Calla szpiega. W "Brązowym Kluczu" nie brakuje ani zwrotów akcji, ani okazji do pośmiania się w trakcie lektury - dlatego polecam sięgnąć po tę książkę... a sama lecę czytać "Srebrną Maskę" :)

Trzecia część napisanej przez Holly Black i Cassandrę Clare serii, w której uczniowie ukrytego pod ziemią Magisterium próbują wytropić nękającego Calla szpiega. W "Brązowym Kluczu" nie brakuje ani zwrotów akcji, ani okazji do pośmiania się w trakcie lektury - dlatego polecam sięgnąć po tę książkę... a sama lecę czytać "Srebrną Maskę" :)

Macie czasem tak, że po zakończeniu jakiejś książki nie wiecie co dalej począć ze swoim życiem? Trzeci tom serii "Magisterium" dokładnie to mi zrobił. Przeczytałam ostatnie zdanie i patrzyłam się w ścianę pustym wzrokiem 😳

Jeśli nie znacie poprzednich części - nie czytajcie dalej.

Call, Tamara i Aaron mogliby pomyśleć, że trzeci rok w szkole magii upłynie im spokojnie. Cały magiczny świat cieszył się bowiem z upadku Wroga Śmierci i zakończenia wojny. Przyjaciele co prawda byli świadomi jak dalekie to wszystko jest od prawdy i że wciąż istnieje realne zagrożenie ze strony mistrza Josepha, który w dodatku był w posiadaniu Alkahestu, ale to oni. Nikt poza nimi nie znam całej prawdy.

Szybko okazało się jednak, że i tym razem nie będą mogli spać spokojnie. W Magisterium grasował zdrajca i w dodatku ktoś polował na Calla, kilkukrotnie próbując pozbawić go życia.

Utrzymanie tajemnic i uchodzenie cało zaczęło być coraz trudniejsze. W dodatku pojawiły się paskudne plotki sugerujące, że to Aaron chce się pozbyć przyjaciela widząc w nim konkurenta.

Czy nasi bohaterowie rozwikłają kolejną zagadkę i dowiedzą się kto poluje na Calla? Czy tajemnica chłopaka wciąż jest bezpieczna? Czy tak naprawdę są w ogóle wokół nich ludzie, którym mogą ufać?

Ten tom był dotychczas najbardziej emocjonujący z całej serii. Trzymał w napięciu od początku do końca. A zakończenie... Cóż, nie mogę go zdradzić, ale powiem, że od teraz nic nie będzie już takie samo. Z niecierpliwością biegnę czytać tom czwarty!

Macie czasem tak, że po zakończeniu jakiejś książki nie wiecie co dalej począć ze swoim życiem? Trzeci tom serii "Magisterium" dokładnie to mi zrobił. Przeczytałam ostatnie zdanie i patrzyłam się w ścianę pustym wzrokiem 😳

Jeśli nie znacie poprzednich części - nie czytajcie dalej.

Call, Tamara i Aaron mogliby pomyśleć, że trzeci rok w szkole magii upłynie im spokojnie....

Brązowy klucz to trzeci tom serii Magisterium stworzonej przez Holly Black i Cassandrę Clare wydanej przez Wydawnictwo Moondrive.

Po przekonaniu świata magów, że Wróg Śmierci nie żyje, Callum wraca na trzeci rok nauki do jaskiń Magisterium. Jednak na życie nastolatka cały czas ktoś czyha, co sprawia, że Fall i jego przyjaciele zamiast zawierzyć mistrzom, biorą sprawy w swoje ręce. Jak zawsze.

Ponieważ główni bohaterowie to wciąż dzieci, ich pomysły radzenia sobie ze szpiegiem i zamachowcem wydają się być nie w pełni przemyślane, a czasem wręcz i irracjonalne. Nie powinno to jednak zaskakiwać, bo taki obraz postaci wykreowały autorki. I choć starszy czytelnik może przewracać oczami, działania idealnie wpisują się w sposób bycia głównych bohaterów.

Przez większość czasu fabuła podsuwa czytelnikom pod nos konkretnych podejrzanych, jednak przez ilość uwagi, jaka jest im poświęcona, z łatwością można się domyślić, że te podejrzenia są błędne. Jednak nie sprawia to, że łatwiej odkryć prawdziwą tożsamość antagonisty tego tomu. Dobrze się ukrywał, jednak po jego ujawnieniu dawne działania nabierają nowego znaczenia i wszystko nabiera sensu.

Black i Clare serwują w Brązowym kluczu plot twist za plot twistem. Gdy człowiek myśli, że to już koniec, kolejny spada jak bomba, a każdy z nich był dla mnie zaskoczeniem. Ale po chwili refleksji widać bardzo wyraźnie, że autorki budowały pod nie grunt od samego początku.

Brązowy klucz dla mnie była najlepszą częścią Magisterium. Akcja trzymała równy poziom, potrafiła zaskoczyć w pozytywnym stopniu, a zakończenie pozostawia czytelników z przynajmniej bolącym, jeśli nie złamanym sercem.

Brązowy klucz to trzeci tom serii Magisterium stworzonej przez Holly Black i Cassandrę Clare wydanej przez Wydawnictwo Moondrive.

Po przekonaniu świata magów, że Wróg Śmierci nie żyje, Callum wraca na trzeci rok nauki do jaskiń Magisterium. Jednak na życie nastolatka cały czas ktoś czyha, co sprawia, że Fall i jego przyjaciele zamiast zawierzyć mistrzom, biorą sprawy w...

Rzutem na taśmę: trzeci tom Magisterium.

Nie tak dobra jak tom pierwszy czy czwarty (który właśnie skończyłam czytać),ale nie jest także źle :)
Jedyne do czego mogłabym się naprawdę przyczepić, to bardzo głupiutkie rozwiązanie zagadki szpiega - no bo przecież każdy przez trzy lata nosi wciąż tą samą koszulkę :P

Rzutem na taśmę: trzeci tom Magisterium.

Nie tak dobra jak tom pierwszy czy czwarty (który właśnie skończyłam czytać),ale nie jest także źle :)
Jedyne do czego mogłabym się naprawdę przyczepić, to bardzo głupiutkie rozwiązanie zagadki szpiega - no bo przecież każdy przez trzy lata nosi wciąż tą samą koszulkę :P

Z trzecim tomem serii Magisterium autorkom udaje się przywrócić poziom tomu otwierającego. Bawiłam się dos-ko-na-le i spieszę z rozwinięciem tematu. Mimo, że krótszy, starczyło miejsca na naprawdę dobre wątki fabularne, a dzięki temu akcja jest bardziej skondensowana i dynamiczna.
W Brązowym Kluczu mierzymy się z nowymi wyzwaniami i tajemnicami, których stawka wydaje się być dużo większa i poważniejsza niż w poprzednich tomach. W Magisterium bowiem działa szpieg, który próbuje skrzywdzić naszych głównych bohaterów. Jako czytelnicy, podejmujemy się zadania odkrycia tożsamości wroga oraz dlaczego w zasadzie próbuje zagrozić głównym bohaterom. Choć niektóre zwroty akcji są przewidywalne, ogólnie rzecz biorąc, książka trzyma w napięciu i dostarcza solidnej rozrywki.
Co mnie osobiście zafascynowało w trzecim tomie serii Magisterium to – nareszcie! – przedstawienie poważnych konsekwencji, z jakimi muszą zmierzyć się bohaterowie. Autorki nie boją się stawiać swoich postaci w trudnych sytuacjach, co dodało narracji głębi i emocjonalnego zaangażowania.
To, co wyróżnia ten tom spośród dotychczasowych to rozwinięcie relacji między postaciami. Mimo, że w dalszym ciągu nie jest doskonale, to dostajemy więcej prawdziwych sytuacji i rozmów, mamy lepszy i mniej dziecinny obraz charakterów i prawdziwych motywacji Calla, Aarona i Tamary.
Styl Cassandry Clare i Holly Black utrzymuje dotychczasowy poziom. Autorki zgrabnie prowadzą fabułę, utrzymując tempo i zapewniając czytelnikom wartką przygodę. O czym warto wspomnieć, to fakt, że „Brązowy klucz” kończy się na ciekawym punkcie, pozostawiając nas oczekujących z niecierpliwością na kolejny tom. Seria Magisterium rozwija się w ciekawy sposób i mimo pewnych wad, trzeci tom udowadnia, że autorki potrafią wciągnąć czytelników w świat magii i przygód.
Podsumowując, bawiłam się dużo lepiej niż czytając poprzednie części. Ta część zdecydowanie jest godna uwagi. Historia dostarcza satysfakcjonującej rozrywki nawet pomimo przewidywalności. Choć z początku nie zamierzałam, na pewno teraz sięgnę po następny tom!

Z trzecim tomem serii Magisterium autorkom udaje się przywrócić poziom tomu otwierającego. Bawiłam się dos-ko-na-le i spieszę z rozwinięciem tematu. Mimo, że krótszy, starczyło miejsca na naprawdę dobre wątki fabularne, a dzięki temu akcja jest bardziej skondensowana i dynamiczna.
W Brązowym Kluczu mierzymy się z nowymi wyzwaniami i tajemnicami, których stawka wydaje się...

Totalnie nie spodziewałam się tego co wydarzyło się w tej części. Jestem pod dużym wrażeniem i już nie mogę doczekać się czytania kolejnych. Bardzo dobra seria.

Totalnie nie spodziewałam się tego co wydarzyło się w tej części. Jestem pod dużym wrażeniem i już nie mogę doczekać się czytania kolejnych. Bardzo dobra seria.