Mała schizofrenia

Okładka książki Mała schizofrenia Maciej Tuora
Okładka książki Mała schizofrenia
Maciej Tuora Wydawnictwo: Novae Res utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
134 str. 2 godz. 14 min.
Kategoria:
utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2011-12-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-12-01
Liczba stron:
134
Czas czytania
2 godz. 14 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377222331
Tagi:
mała schizofrenia maciej tuora miłość konfrontacja odpowiedzialność
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Fabularie nr 1 (28) 2022 Ulla-Lena Lundberg, Redakcja magazynu Fabularie, Maciej Tuora, Emilia Walczak, Miłosz Waligórski
Ocena 8,5
Fabularie nr 1... Ulla-Lena Lundberg,...
Okładka książki Coviks-20 Askold Akiszyn, Igor Baranko, Krzysztof Gawronkiewicz, Henryk Glaza, Ernesto Gonzales, Joanna Karpowicz, Zbigniew Kasprzak, Berenika Kołomycka, Konstantin Komardin, Anna Krztoń, Monika Laprus-Wierzejska, Tomasz Lew Leśniak, Shawn Martinbrough, Jan Mazur, Melon, Piotr Nowacki, Unka Odya, Maciej Pałka, Grzegorz Rosiński, Marcin Rustecki, Tomasz Samojlik, Yana Shunyata, Bill Sienkiewicz, Rafał Skarżycki, Marek Skotarski, Michał Śledziński, Wojciech Stefaniec, Agnieszka Świętek, Dominik Szcześniak, Rafał Szłapa, Tomasz Tomaszewski, Jakub Topor, Robert Trojanowski, Przemysław Truściński, Maciej Tuora, Lucas Varela, Jakub Wiejacki, Agnieszka Wolny-Hamkało
Ocena 5,1
Coviks-20 Askold Akiszyn, Igo...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
32 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
14
14

Na półkach:

"Mała schizofrenia" - cóż za piękny, tajemniczy i wprawiający w zakłopotanie tytuł. Będąc w bibliotece i przeglądając półki z książkami od razu dostrzegłam tę książkę. Dlaczego ją wypożyczyłam? Ponieważ zaciekawił mnie tytuł książki oraz jej opis na odwrocie. Ponieważ okładka jest fascynująca i niesamowita. Myślę, że właśnie dlatego. Nie przypuszczałam, że taka właśnie książka będzie w stanie mnie zadowolić, gdyż przeczytałam już sporo książek o schizofrenii, dragach i narkomanach. Jednak ta książka wywarła na mnie piorunujące wrażenie.
Po pierwsze: styl pisania Macieja Tuora był dla mnie niesamowity, gdyż był on prosty, zrozumiały i autor nie bał się "rzucać mięsem" w niej.
Po drugie: bohaterka o inicjale "K", znana także jako Carmen. Jej postać urzekła mnie od samego początku. Dziewczyna z problemami - tak określę jej osobę. Jej życie kręci się wokół dragów, seksu i imprez. Niesamowita dziewczyna. Czytając opis tej dziewczyny skłonił mnie on do przemyśleń. I to nie lada małych! Gdybym była facetem, K. byłaby moim ideałem, hehe.
Po trzecie: główny bohater, którego imienia niestety nie znam z przyczyn mi nie wiadomych. Ideał faceta, można by rzec, ale niestety nie do końca, gdyż jego postawa była dla mnie troszeczkę zbyt dziecinna, ale i to miało w sobie coś takiego urzekającego. Niesamowita postać wykreowana przez autora.
Po czwarte: CAŁOKSZTAŁT, czyli styl pisania, postaci głównego bohatera i K., rozwój akcji, prostota książki.
Jednym słowem rzec można, że jest ta książka CUDOWNA.
Niesamowicie szybko się ją czytało. Na pewno kiedyś do niej wrócę.
POLECAM!

"Mała schizofrenia" - cóż za piękny, tajemniczy i wprawiający w zakłopotanie tytuł. Będąc w bibliotece i przeglądając półki z książkami od razu dostrzegłam tę książkę. Dlaczego ją wypożyczyłam? Ponieważ zaciekawił mnie tytuł książki oraz jej opis na odwrocie. Ponieważ okładka jest fascynująca i niesamowita. Myślę, że właśnie dlatego. Nie przypuszczałam, że taka właśnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Rewelacja. Książkę przeczytałam jednym tchem. Czekam na kolejne ksiązki autora!!!

Rewelacja. Książkę przeczytałam jednym tchem. Czekam na kolejne ksiązki autora!!!

Pokaż mimo to

avatar
204
102

Na półkach: ,

Lekka historia o toksycznej relacji.

Lekka historia o toksycznej relacji.

Pokaż mimo to

avatar
145
25

Na półkach: ,

dobry pomysł, ciekawe postacie, ale niestety wykonanie troszkę słabe, chociaż w drugiej, chociaż w drugiej połowie zaczyna wciągać :)

dobry pomysł, ciekawe postacie, ale niestety wykonanie troszkę słabe, chociaż w drugiej, chociaż w drugiej połowie zaczyna wciągać :)

Pokaż mimo to

avatar
24
5

Na półkach:

"Mała schizofrenia"- ciekawie brzmi, prawda? Razem z Patrycją przeglądałam ofertę książek wydawnictwa Novae Res i natrafiłam na nią. Pozycja o niesamowitym tytule i zwykłej, ale przyciągającej okładce. Opis niczego sobie, więc stwierdziłam, że chciałabym ją przeczytać. Na szczęście był jeszcze egzemplarz do recenzji i proszę. Właśnie trzymam ją w ręce.

Pewien Pan X rozstał się ze swoją dziewczyną A. Zostaje bez pieniędzy i pracy. Zwraca się do przyjaciela o pomoc. Musi wyświadczyć mu przysługę, za którą dostanie sporo kasy. Trafia na domówkę do zjawiskowej K. Najpierw znajdują tematy do rozmowy, zaczynają flirtować, spędzają ze sobą noc, aż X zakochuje się w K. Źle się to dla niego kończy. Zaczyna brać narkotyki i popada w stan euforii. Aż pewnego dnia wszystko zaczyna się komplikować. Jak X poradzi sobie w trudnych chwilach?

Mała książka, a tyle wrażeń. Zacznijmy od tego, że w książce nie ma zbyt dużo imion. X to główny bohater, A. oraz K. to jego dziewczyny. Na początku mi to przeszkadzało, a później zaczęłam wymyślać im imiona takie, jakie mi przyjdą na myśl. A. została Anią, X Ksawerym, a nijaka K. zwykłą Kasią.

Książka bardzo wulgarna, jednak ukazująca rzeczywistość. Narkotyki, alkohol, a później seks. Cała historia. Prosta, ale jakże prawdziwa. Czasem język autora mi przeszkadzał, bo non stop używał „brzydkich słów” i do opisania emocji zazwyczaj używał tekstów typu: „ (…) wizja pierdolenia się z nią była równie odpychająca, jak seks z własną babcią”. To było denerwujące dopóki nie uświadomiłam sobie, że w ten sposób autor daje mi znać, jaki jest bohater. Wulgarny, myślący tylko o jednym chłopak.

Narkotyki i alkohol. To produkty, przez które X zmienił się o 180°. W książce pokazują nam, do czego potrafią doprowadzić. Uczymy się, że nie rozwiążą naszych kłopotów, a wręcz przeciwnie- wyolbrzymią je.
Po wzięciu narkotyków X czuł spokój i odprężenie. Koniec był bardziej odpychający. Zapominał, co się działo wcześniej. Pomyślcie jak to jest. Kładziecie się spać, a następnego dnia nie wiecie, co się z wami działo przed zaśnięciem. Wszystko jest jak za mgłą. Aż mnie ciarki przechodzą. Co jeśli coś głupiego zrobiłam? Co jeśli zawiodłam przyjaciół, a nawet nie wiem czemu? To takie dziwne.

Bardzo duży minus, który tu zauważyłam to błędy wydawnicze. Brak końcówek wyrazów. Źle dokończone zdanie. Takie małe rzeczy, a jak denerwujące.

Dzięki przedstawieniu narkotyków i alkoholu, a potem pokazaniu ich skutków, zrozumiałam, że to nie jest zabawa.

Podsumowując, książka nauczyła mnie jakie są konsekwencje podejmowanych decyzji. Teraz wiem, że to ja na dyskotekach bawię się dobrze i nie mam czego żałować patrząc na osoby, które coś wypiły. Tylko szkoda, że historia kończy się tak nijako.

Dodam jeszcze tylko, że jest to poczytajka na jeden wieczór, nie wciągnie was od razu. Nie wzruszy i nie rozśmieszy. Ukaże rzeczywistość.

"Mała schizofrenia"- ciekawie brzmi, prawda? Razem z Patrycją przeglądałam ofertę książek wydawnictwa Novae Res i natrafiłam na nią. Pozycja o niesamowitym tytule i zwykłej, ale przyciągającej okładce. Opis niczego sobie, więc stwierdziłam, że chciałabym ją przeczytać. Na szczęście był jeszcze egzemplarz do recenzji i proszę. Właśnie trzymam ją w ręce.

Pewien Pan X rozstał...

więcej Pokaż mimo to

avatar
347
105

Na półkach: , ,

Dorosłość! Co to właściwie oznacza? Kiedy nadchodzi? W którym momencie przekraczamy jej granice? Kiedy budzimy się i uświadamiamy, że coś w naszym życiu się zmieniło, jest inaczej niż było. W miejsce beztroski pojawiła się odpowiedzialność, za siebie, za bliskich, a nasze życie z bezpiecznych rąk rodziców stało się już tylko naszym, a my zostaliśmy przysłowiowym kowalem własnego losu.

Bohaterem, a zarazem narratorem książki Macieja Tuora jest X. Nie poznajemy go z imienia, podobnie jak K. – zjawiskowo pięknej dziewczyny, w której X. zakochuje się bez pamięci. Studenckie życie od imprezy do imprezy, seks, alkohol i narkotyki, to codzienność, która towarzyszy zakochanej parze. Jednak stan euforii nie może trwać wiecznie, rzeczywistość puka już do drzwi bohaterów uświadamiając im, że życie nie polega tylko na zabawie. Konsekwencje bezmyślnego zachowa i decyzji podjętych w alkoholowo-narkotycznym zamroczeniu będą bezwzględne, a naszym bohaterom przyjdzie wypić piwo, którego sami naważyli.

„Mała schizofrenia” to książka bardzo sugestywna. Nie ma tu owijania w bawełnę, wszystko jest jasne i klarowne. Są narkotyki, jest alkohol, nie brakuje seksu, a wszystko to okraszone epitetami z ust głównego bohatera.. Książka może sprawiać wrażenie dość wulgarnej, co mnie osobiście przeszkadzało w pozytywnym jej odbiorze. Byłam zniesmaczona licznymi przekleństwami narratora, niemniej jednak soczysty język X. nakreślał jego charakter informując, mnie jako czytelnika, z jakim bohaterem mam do czynienia. Nie można zaprzeczyć, że każdy z bohaterów książki jest wyrazisty, a samą historię w niej opowiedzianą można uznać za historię z morałem. Od nieodpowiedzialnych zachowań, nieprzemyślanych decyzji do konsekwencji, które przynosi życie. Wszystko jest spójne i po części przewidywalne.

Książkę czyta się szybko, zresztą jej gabaryty nie są zbyt imponujące, przez co staje się lekturą na jeden wieczór. Historia stworzona przez Tuora sama w sobie jest ciekawa i warta uwagi. Dlaczego? Każdy z nas wkraczał w dorosłość lub ma to dopiero przed sobą, każdy robił to na swój sposób podejmując decyzje, których konsekwencje przychodziły po czasie. Jedne były dobre, inne złe, ale na tym przecież polega życie, czyż nie?

Dorosłość! Co to właściwie oznacza? Kiedy nadchodzi? W którym momencie przekraczamy jej granice? Kiedy budzimy się i uświadamiamy, że coś w naszym życiu się zmieniło, jest inaczej niż było. W miejsce beztroski pojawiła się odpowiedzialność, za siebie, za bliskich, a nasze życie z bezpiecznych rąk rodziców stało się już tylko naszym, a my zostaliśmy przysłowiowym kowalem...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    134
  • Przeczytane
    47
  • Posiadam
    18
  • Ulubione
    3
  • 2013
    2
  • Literatura polska
    2
  • Muszę przeczytać w najbliższym czasie
    1
  • 2014
    1
  • Poszukiwane
    1
  • Bardzo chcę mieć.../Przygarnę...
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Mała schizofrenia


Podobne książki

Przeczytaj także