-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać206
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
-
ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
-
Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "zdumienie" [19]
[ + Dodaj cytat]Cierpliwość nie życzy sobie w domu Zdumienia, bo Zdumienie to okropny gość. Zużywa cię do cna, nie przejmując się tym, co kruche i nie do zastąpienia. Jeśli cię uszkodzi, wzrusza ramionami i idzie dalej, jakby nigdy nic. Nieproszone, często sprowadza swoich podejrzanych przyjaciół: wątpliwość, zazdrość, chciwość. Razem zaprowadzają własne porządki; przemeblowują wszystkie twoje pokoje dla własnej wygody. Mówią dziwnymi językami, nie siląc się na tłumaczenie. Pitraszą w twoim sercu nieznane potrawy o dziwacznych smakach i aromatach. Co czujesz, gdy wreszcie odchodzą - radość czy smutek? Cierpliwość zawsze zostaje z miotłą w ręku.
...i naraz poczułam ze zdumieniem, że znalazłam się we właściwym miejscu. Córka sędziego Johna Grimke- prawdziwego syna Południa, właściciela niewolników, arystokraty- mieszkająca w skromnym domu na Północy, niezamężna, kwakierka, abolicjonistka.
Odrobina wszystkiego - oto recepta na kwitnący biznes, Brian. Różnorodność, radość, zdumienie, spełnienie... oto recepta na szczęśliwe życie w ogóle (...).
Warionucha wykonał wszystko, co człowiek powinien wykonać w chwili niesłychanego zdumienia. I po gabinecie pobiegał, i dwukrotnie rozrzucił ręce, jakby go kto ukrzyżował, i wypił całą szklankę żółtawej wody z karafki, a nawet wydawał z siebie następujące okrzyki:
- Nie rozumiem! Nie rozumiem! Nie-ro-zu-miem!
To jedna z tych rzeczy, o których lepiej nie myśleć, bo można zwariować. Kiedy spada obraz. Kiedy budzisz się rano i już jej nie kochasz. Kiedy otwierasz gazetę i czytasz, że wybuchła wojna. Kiedy widzisz pociąg i myślisz ja muszę stąd wyjechać. Kiedy patrzysz w lustro i spostrzegasz, że jesteś stary.
tak oto miłosierna natura wynalazła zgrozę, w której wyłączają się bezpieczniki i zgroza silniejsza niż ból ogarnia tego, kogo nawiedzi w minucie prawdy. Wszystko to wprawiało mnie w osłupienie, nagle mnie uświęciło i wypiękniałem we własnych oczach, bowiem miałem odwagę nie oszaleć od tego wszystkiego, co w tej mojej zbyt głośnej samotności widziałem i ciałem oraz duszą osobiście zaznałem i przeżyłem, nabywałem pełnej zdumienia wiedzy, poprzez tę pracę rzucającej mnie w nieskończony obszar wszechmocy.
Czytelnik zapewne zdumiał się nie mniej niż Alvaro na widok Leoncia (...).
A czy istnieje coś, co zdumiewa i wzrusza bardziej niż ludzkie cierpienie? Na samym początku, jeszcze niedojrzałym - nasze własne, a z czasem w coraz większym stopniu cierpienie innych. Albowiem współczucie jest jak niestrudzona sprężyna, podczas gdy pozostałe emocje słabną z wiekiem, nieprawdaż?