Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Skończyłam czytać ale troszkę się przy niej męczyłam. Dla kogoś kto lubi takie klimaty może być wciągająca. Mnie męczą wplatane wątki seksualne i tylko przewracam strony, odbieram je jako "zapchaj dziury", niestety ostatnio bardzo modne.

Skończyłam czytać ale troszkę się przy niej męczyłam. Dla kogoś kto lubi takie klimaty może być wciągająca. Mnie męczą wplatane wątki seksualne i tylko przewracam strony, odbieram je jako "zapchaj dziury", niestety ostatnio bardzo modne.

Nie rozumiem bulwersacji niektórych osób. Dla mnie świetna książka, którą syn uwielbia. Właśnie owo "głupia mama" wypowiadane przez Doris, gdy jest zła, patchworkowa rodzina i odwiedziny u dwóch ciotek nadają jej tego charakteru. Normalna dziewczynka żyjąca w rodzinie, jakich wiele, obracająca się wśród różnych ludzi, manifestująca swoje emocje.

Nie rozumiem bulwersacji niektórych osób. Dla mnie świetna książka, którą syn uwielbia. Właśnie owo "głupia mama" wypowiadane przez Doris, gdy jest zła, patchworkowa rodzina i odwiedziny u dwóch ciotek nadają jej tego charakteru. Normalna dziewczynka żyjąca w rodzinie, jakich wiele, obracająca się wśród różnych ludzi, manifestująca swoje emocje.

Zaczęłam czytać ebooka, po czym odłożyłam, poszłam do księgarni i kupiłam książkę. Po przeczytaniu pierwszych kilku stron, stwierdziłam, że muszę mieć książkę, że musi być u mnie na półce. Nie zawiodłam się, śmiałam się i płakałam na zmianę. Nie będę pisać,iż po przeczytaniu tej książki znów można zadać sobie pytanie, ile jest się w stanie znieść bólu i cierpienia, ile można mieć w sobie siły i odwagi...po postu trzeba ją przeczytać!

Zaczęłam czytać ebooka, po czym odłożyłam, poszłam do księgarni i kupiłam książkę. Po przeczytaniu pierwszych kilku stron, stwierdziłam, że muszę mieć książkę, że musi być u mnie na półce. Nie zawiodłam się, śmiałam się i płakałam na zmianę. Nie będę pisać,iż po przeczytaniu tej książki znów można zadać sobie pytanie, ile jest się w stanie znieść bólu i cierpienia, ile...