Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Do perypetii Ani miałam zamiar wrócić już jakiś czas temu, ale ulatywało mi to z głowy...Na szczęście do czasu.
Dawno tak miło i sielankowo nie spędzało mi się czasu nad powieścią. Odpowiadało mi w niej wszystko - styl autorki, postacie, opisy przyrody...Z wielką chęcią przeczytam wszystkie części przygód Ani a może i zapoznam się z pozostałą twórczością autorki.
Na pewno nie będą to chwile stracone :)

Do perypetii Ani miałam zamiar wrócić już jakiś czas temu, ale ulatywało mi to z głowy...Na szczęście do czasu.
Dawno tak miło i sielankowo nie spędzało mi się czasu nad powieścią. Odpowiadało mi w niej wszystko - styl autorki, postacie, opisy przyrody...Z wielką chęcią przeczytam wszystkie części przygód Ani a może i zapoznam się z pozostałą twórczością autorki.
Na pewno...

Genialna!
Szczerze mówiąc nie wiem co jeszcze można o niej powiedzieć :)
Tę książkę trzeba po prostu docenić. W moje gusta trafiła w każdym calu - sposób narracji, fabuła, rozwój akcji i stopniowy wzrost napięcia...
Po prostu arcydzieło! :)
Mam nadzieję na dalszy "związek" z utworami tego autora :)
Gorąco polecam!

Genialna!
Szczerze mówiąc nie wiem co jeszcze można o niej powiedzieć :)
Tę książkę trzeba po prostu docenić. W moje gusta trafiła w każdym calu - sposób narracji, fabuła, rozwój akcji i stopniowy wzrost napięcia...
Po prostu arcydzieło! :)
Mam nadzieję na dalszy "związek" z utworami tego autora :)
Gorąco polecam!

Jedna z moich ukochanych pozycji. Zatonęłam w niej od pierwszej strony.
Niesamowicie napisana, z wartką akcją i niespodziewanym zakończeniem. Zawsze chętnie do niej wracam wciąż odkrywając ją na nowo.

Jedna z moich ukochanych pozycji. Zatonęłam w niej od pierwszej strony.
Niesamowicie napisana, z wartką akcją i niespodziewanym zakończeniem. Zawsze chętnie do niej wracam wciąż odkrywając ją na nowo.

Najlepsza książka tego roku!
I tak naprawdę na tym mogłabym zakończyć swoją opinię :)
Dawno żadna powieść tak bardzo mnie nie wciągnęła, nie wołała do siebie, nie wcisnęła w fotel i...nie wycisnęła tylu łez.
Nie byłam w stanie się od niej oderwać. A przecież miałam w rękach opowieść o codzienności małego chłopczyka a nie krwawy thriller z wielowątkową fabułą i rozbudowaną narracją.
I to jest niesamowite!
Polecam tę książkę każdemu - nieważne w jakim jest wieku czy na jakim etapie życia się znajduje :)

Najlepsza książka tego roku!
I tak naprawdę na tym mogłabym zakończyć swoją opinię :)
Dawno żadna powieść tak bardzo mnie nie wciągnęła, nie wołała do siebie, nie wcisnęła w fotel i...nie wycisnęła tylu łez.
Nie byłam w stanie się od niej oderwać. A przecież miałam w rękach opowieść o codzienności małego chłopczyka a nie krwawy thriller z wielowątkową fabułą i rozbudowaną...

Zdecydowanie najlepsza część Trylogii Kręgu i chyba najlepszy utwór Nory Roberts, który udało mi się przeczytać.
Dawno książka nie wzbudziła we mnie takich emocji jak ta.

Co się będę rozwodzić- no wyłam jak dziecko, szczególnie pod koniec. Coś niesamowitego. Na pewno przeczytam ją jeszcze nie raz.

Uff...do tej pory łzy nie wyschły mi jeszcze na policzkach.

Polecam z gorącym sercem!

Zdecydowanie najlepsza część Trylogii Kręgu i chyba najlepszy utwór Nory Roberts, który udało mi się przeczytać.
Dawno książka nie wzbudziła we mnie takich emocji jak ta.

Co się będę rozwodzić- no wyłam jak dziecko, szczególnie pod koniec. Coś niesamowitego. Na pewno przeczytam ją jeszcze nie raz.

Uff...do tej pory łzy nie wyschły mi jeszcze na policzkach.

Polecam z...

Nie jestem w stanie zrecenzować tej książki w kilku słowach :)
Tego po prostu nie da się opisać - to trzeba przeczytać :)
Pomimo ogromnej objętości i mojego chronicznego braku czasu - zawsze zasiadałam do niej z chęcią i zawsze po kilku słowach już nie mogłam się od niej oderwać :)
Mamy tu wszystko, czego dusza zapragnie - charakterystyczne postacie, wartką akcję, romans, thriller i powieść historyczną w jednym.
Zdecydowanie nigdy nie miałam do czynienia z takim dziełem...
Chcę jeszcze! :)

Nie jestem w stanie zrecenzować tej książki w kilku słowach :)
Tego po prostu nie da się opisać - to trzeba przeczytać :)
Pomimo ogromnej objętości i mojego chronicznego braku czasu - zawsze zasiadałam do niej z chęcią i zawsze po kilku słowach już nie mogłam się od niej oderwać :)
Mamy tu wszystko, czego dusza zapragnie - charakterystyczne postacie, wartką akcję, romans,...

Jak cudownie jest wrócić do przygód Harry'ego po niemal 10 latach przerwy :) Myślałam, że nie będzie żadnych emocji, bo przecież historię znam na wylot...A jednak!
Z czasem pewne szczegóły się zatarły lub całkiem wyleciały z głowy a ja odkrywam Harry'ego na nowo. Powrót do tej serii w tym roku był świetnym pomysłem, mam nadzieję, że uda mi się przeczytać wszystkie części z tak wielkim zapałem jak kiedyś :)

Jak cudownie jest wrócić do przygód Harry'ego po niemal 10 latach przerwy :) Myślałam, że nie będzie żadnych emocji, bo przecież historię znam na wylot...A jednak!
Z czasem pewne szczegóły się zatarły lub całkiem wyleciały z głowy a ja odkrywam Harry'ego na nowo. Powrót do tej serii w tym roku był świetnym pomysłem, mam nadzieję, że uda mi się przeczytać wszystkie części z...

Powiem szczerze, że podeszłam do tej książki z pewnym dystansem ;) Ostatnio coś będące "bestsellerem" i zarazem utworem z działu "fantastyka" kojarzy mi się tylko z bladą cerą, nocnym trybem życia, krwią i...kłami ;)
Nie kryję, że ten gatunek fantastyki bardzo mi odpowiada. Byłam ciekawa jak zareaguję na inną jej odmianę...szczególnie, że do fanek tego rodzaju książek nie należałam.
Dzieło Suzanne Collins wprawiło mnie w głębokie osłupienie. Nie mogłam się od niej oderwać! :) Przeżywałam wszystko jakbym sama była biedną Katniss skazaną na pewną śmierć w Głodowych Igrzyskach. Styl pisania autorki jest po prostu nie do podrobienia! :)
Dodatkowo muszę zaznaczyć, że "Igrzyska Śmierci" to pierwszy czytany przeze mnie e - book. Jako fanka "tradycyjnej" książki bałam się, że tego nie odczuję...że to nie będzie to...
Dzięki Pani Collins nie zwracałam uwagi na to co czytam, czy są jakieś drobne literówki czy nie :) Po prostu przeniosłam się w tamten świat bez opamiętania...
Bez chwili oddechu sięgnęłam po kolejną część trylogii.

Powiem szczerze, że podeszłam do tej książki z pewnym dystansem ;) Ostatnio coś będące "bestsellerem" i zarazem utworem z działu "fantastyka" kojarzy mi się tylko z bladą cerą, nocnym trybem życia, krwią i...kłami ;)
Nie kryję, że ten gatunek fantastyki bardzo mi odpowiada. Byłam ciekawa jak zareaguję na inną jej odmianę...szczególnie, że do fanek tego rodzaju książek nie...