-
ArtykułyPremiera „Tylko my dwoje”. Weź udział w konkursie i wygraj bilety do kina!LubimyCzytać6
-
ArtykułyKolejna powieść Remigiusza Mroza trafi na ekrany. Pora na „Langera”Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyDrapieżnicy z Wall Street. Premiera książki „Cienie przeszłości” Marka MarcinowskiegoBarbaraDorosz5
-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę „Nie pytaj” Marii Biernackiej-DrabikLubimyCzytać4
Biblioteczka
2019-08-21
2019-08-06
Otworzyłam książkę i pierwszy reportaż podniósł mi ciśnienie i naprawdę wkurzył swoją tonacją. Kopińska świetnie dostosowuje sposób pisania, dialogu i kreacji postaci do danej historii. Wszystkie artykuły poruszają za serce i zostawiają ślad w głowie.
Otworzyłam książkę i pierwszy reportaż podniósł mi ciśnienie i naprawdę wkurzył swoją tonacją. Kopińska świetnie dostosowuje sposób pisania, dialogu i kreacji postaci do danej historii. Wszystkie artykuły poruszają za serce i zostawiają ślad w głowie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-08-01
Uważam, że to nie jest książka dla osób, które wierzą w couching i inne bajery tego typu. To bardzo dobra pozycja, która udowadnia, że pewne zagadnienia psychologii zostały postawione na bardzo niepewnych gruntach, że czasem za twarzą terapeuty mamy bardziej chorego człowieka niż na kozetce. U osób, które wierzą w oczyszczanie energii i pochopne, na pewno obudzi się bunt, bo Witkowski i na pacjentach nie zostawia suchej nitki. Czyta się rewelacyjnie. mimo wielu faktów i danych.
Uważam, że to nie jest książka dla osób, które wierzą w couching i inne bajery tego typu. To bardzo dobra pozycja, która udowadnia, że pewne zagadnienia psychologii zostały postawione na bardzo niepewnych gruntach, że czasem za twarzą terapeuty mamy bardziej chorego człowieka niż na kozetce. U osób, które wierzą w oczyszczanie energii i pochopne, na pewno obudzi się bunt,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-07-20
Pośmiałam się podczas czytania jakiś absurdalnych historyjek, z lekką dozą parodii Polskiej rzeczywistości, ale jak ktoś spyta o czym jest ta książka to tylko wzruszę ramionami. Jakiś absurd, jakas opowieść, a w sumie jest o niczym
Pośmiałam się podczas czytania jakiś absurdalnych historyjek, z lekką dozą parodii Polskiej rzeczywistości, ale jak ktoś spyta o czym jest ta książka to tylko wzruszę ramionami. Jakiś absurd, jakas opowieść, a w sumie jest o niczym
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-07-01
Typowa retoryka Prachettowska, typowy żart i historia w książce na pograniczu science-fiction, jak dla mnie idealna do czytania w pracy, czy w miejscach gdzie nie ma możliwości 100% skupienia. Jednak akurat Prachett potrafi lepiej, bardziej zabawniej i bardziej trafnie opisywać (naszą i jego) rzeczywistość. Mimo tego, że "Ostatni kontynent" to słabsza pozycja w jego bibliografii, czyta się miło, przyjemnie bez znudzenia.
Typowa retoryka Prachettowska, typowy żart i historia w książce na pograniczu science-fiction, jak dla mnie idealna do czytania w pracy, czy w miejscach gdzie nie ma możliwości 100% skupienia. Jednak akurat Prachett potrafi lepiej, bardziej zabawniej i bardziej trafnie opisywać (naszą i jego) rzeczywistość. Mimo tego, że "Ostatni kontynent" to słabsza pozycja w jego...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-05-16
Ciężko jest, aby Polka poczuła się dobrze i indentyfikowała z bohaterkami tej książki, skoro opowiada ona o sytuacji i społeczeństwie w Ameryce. Różnica kest ogromna, więc ciężko nam pewne kwestie pojąć, inne pewnie dojdą do nas za paręnaście lat. Jeśli mieszkasz w duzym mieście jest wieksza szansa, że książka Ci się spodoba. Natomiast napisana jest lekkim językiem, zawiera wiele cytatów, odniesień do badań, artykułów i statystyk. Myślę, żeto jej najwiekszy plus.
Ciężko jest, aby Polka poczuła się dobrze i indentyfikowała z bohaterkami tej książki, skoro opowiada ona o sytuacji i społeczeństwie w Ameryce. Różnica kest ogromna, więc ciężko nam pewne kwestie pojąć, inne pewnie dojdą do nas za paręnaście lat. Jeśli mieszkasz w duzym mieście jest wieksza szansa, że książka Ci się spodoba. Natomiast napisana jest lekkim językiem, zawiera...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-05-15
2019-05-08
Najlepsza książka jaka czytałam w tym roku
Gorzko-słodka opowieść o zakochiwaniu sie i miłości, podziwie i wstręcie, o całej masie uczuć do jednego kraju i narodu. Meller z żoną bierze nas w tylko pozornie chaotyczną podróż po wspomnieniach, biografoach i Gruzji.
Najlepsza książka jaka czytałam w tym roku
Gorzko-słodka opowieść o zakochiwaniu sie i miłości, podziwie i wstręcie, o całej masie uczuć do jednego kraju i narodu. Meller z żoną bierze nas w tylko pozornie chaotyczną podróż po wspomnieniach, biografoach i Gruzji.
2018-03-01
Książkę czyta się rewelacyjnie, mity są fascynujące i jakże podobne do znanych nam historii z lekcji religii ;)
Książkę czyta się rewelacyjnie, mity są fascynujące i jakże podobne do znanych nam historii z lekcji religii ;)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to