-
ArtykułyNie jestem prorokiem. Rozmowa z Nealem Shustermanem, autorem „Kosiarzy” i „Podzielonych”Magdalena Adamus2
-
ArtykułyEdyta Świętek, „Lato o smaku miłości”: Kocham małomiasteczkowy klimatBarbaraDorosz2
-
ArtykułyWystarczająco szalonychybarecenzent0
-
ArtykułyPyrkon przygotował ogrom atrakcji dla fanów literatury! Co dzieje się w Strefie Literackiej?LubimyCzytać1
Biblioteczka
2024-05-27
2024-04-21
2024-03-21
2024-03-16
2024-02-28
2024-02-23
Jest to dziennik bardziej z wyprawy trzy osobowej rodziny na Islandię, niż jakiś głębszy przewodnik, reportaz czy jakkolwiek to nazwać.
Przegadany, dużo cytatów i przemyśleń, które do mnie nie trafiały. Nie lubię omijać akapity jak czytam książki, lubię czytać od deski do deski. Ale od połowy książki już straciłam zainteresowanie.
Mniej więcej od momentu w którym przeczytałam "Pasja tubylców doprowadziła do tego, że na wyspie kawę się nie tylko pije, ale także uprawia – informacja niezbyt szokująca, zważywszy że Islandia (jeśli pominiemy – a pominiemy – podlegające Hiszpanii Wyspy Kanaryjskie) okazuje się też największym europejskim eksporterem... bananów. Jak widać, gorące źródła służą tu nie tylko do kąpieli. Ogrzewają całe hektary szklarni, w których dzięki temu mogą się dziać najdziwniejsze rzeczy.".
Jeśli autorka nie robi researchu, jak mam ufać że reszta treści jest zgodna z prawdą?
Mam czytać książkę i sprawdzać każda anegdote i informację?
Szkoda, Islandia wydaje się bezpiecznym krajem do wyboru na książkę podróżnicza, ale jak widać nie dla każdego.
Jest to dziennik bardziej z wyprawy trzy osobowej rodziny na Islandię, niż jakiś głębszy przewodnik, reportaz czy jakkolwiek to nazwać.
Przegadany, dużo cytatów i przemyśleń, które do mnie nie trafiały. Nie lubię omijać akapity jak czytam książki, lubię czytać od deski do deski. Ale od połowy książki już straciłam zainteresowanie.
Mniej więcej od momentu w którym...
2024-02-13
2024-01-27
2023-11-25
2023-11-16
2023-11-13
2023-10-21
Zabrakło mi w niej zdjęć . Zwłaszcza jedzenia 😅
Zabrakło mi w niej zdjęć . Zwłaszcza jedzenia 😅
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-10-16
2023-10-13
2023-09-22
2023-09-14
2023-09-12
2023-09-10
2023-07-16
2023-04-16
Pierwszy raz w życiu nie kończe książki...
No cóż, może wychodzi na to, że mam kiepskie babskie przyjaźnie, albo tylko fakir w Stanach istnieją. Nie do przejścia, nic odkrywczego i bardzo schematyczne. Zupełnie nie polecam.
Pierwszy raz w życiu nie kończe książki...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNo cóż, może wychodzi na to, że mam kiepskie babskie przyjaźnie, albo tylko fakir w Stanach istnieją. Nie do przejścia, nic odkrywczego i bardzo schematyczne. Zupełnie nie polecam.