Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Po co się rozpisywać, świetna jak zwykle.

Po co się rozpisywać, świetna jak zwykle.

Mamucie dzieło, zajmuje mnóstwo czasu i myśli, choć większość akcji dzieje się na przestrzeni dni, potem tygodni. Ślimacze tempo sprzyja rozważaniom, ale nie akcji, która potraktowana jest trochę licho.

Wiele analiz rzeczywistości i zjawisk wymyślonych jest pieczołowicie i konsekwentnie opisana, co w miarę dobrze wieńczy książkę.

Czy polecam? Raczej tak, choć wydaje mi się, że dałoby się zrobić z tego dużo krótsze opowiadanie sci-fi.

Mamucie dzieło, zajmuje mnóstwo czasu i myśli, choć większość akcji dzieje się na przestrzeni dni, potem tygodni. Ślimacze tempo sprzyja rozważaniom, ale nie akcji, która potraktowana jest trochę licho.

Wiele analiz rzeczywistości i zjawisk wymyślonych jest pieczołowicie i konsekwentnie opisana, co w miarę dobrze wieńczy książkę.

Czy polecam? Raczej tak, choć wydaje mi...

Pełna emocji i zwrotów fabularnych, a także prawniczego kluczenia. Wyjątkowo mniej zabawy w detektywów, a więcej pracy najlepszych prawników.

Pełna emocji i zwrotów fabularnych, a także prawniczego kluczenia. Wyjątkowo mniej zabawy w detektywów, a więcej pracy najlepszych prawników.

Retrofuturystyczna dywagacja o sztucznej inteligencji, która mimo nietrafionych założeń działania, jest dzisiaj szczególnie aktualna. Choć historia podzielona na opowiadania o badaniu i dopracowywaniu działania SI trochę męczą, to są warte przebrnięcia. Asimov bombarduje na końcu filozoficznymi pytaniami, na które niestety nie ma odpowiedzi, ale sama ich znajomość może zmienić spojrzenie na przyszłość.

Retrofuturystyczna dywagacja o sztucznej inteligencji, która mimo nietrafionych założeń działania, jest dzisiaj szczególnie aktualna. Choć historia podzielona na opowiadania o badaniu i dopracowywaniu działania SI trochę męczą, to są warte przebrnięcia. Asimov bombarduje na końcu filozoficznymi pytaniami, na które niestety nie ma odpowiedzi, ale sama ich znajomość może...

Doprawdy dziwna książka. Świetny setting i dobór postaci zmiażdżony bardzo rozległymi opisami przyrody i dziwactw, by na sam koniec znowu złapać uwagę czytelnika. Same rozważania załogi, a raczej mnogość ich interpretacji oraz ciekawe koncepty innej cywilizacji są tu niestety tylko małym fragmentem powieści.

Doprawdy dziwna książka. Świetny setting i dobór postaci zmiażdżony bardzo rozległymi opisami przyrody i dziwactw, by na sam koniec znowu złapać uwagę czytelnika. Same rozważania załogi, a raczej mnogość ich interpretacji oraz ciekawe koncepty innej cywilizacji są tu niestety tylko małym fragmentem powieści.

Prawdopodobnie najsłabsza powieść autorki. Koncept z początku ciekawy zaczyna szybko męczyć. Sama historia jest prosta i po kilku faktach wiadomo już co się stało.

Prawdopodobnie najsłabsza powieść autorki. Koncept z początku ciekawy zaczyna szybko męczyć. Sama historia jest prosta i po kilku faktach wiadomo już co się stało.

Miłe zaskoczenie gościem specjalnym tej historii. Typowa dla Christie opowieść, typowy dla niej wysoki poziom.

Miłe zaskoczenie gościem specjalnym tej historii. Typowa dla Christie opowieść, typowy dla niej wysoki poziom.

Fantastyczna powieść, w której nauka i niezwykle Interesujące teorie grają główną rolę. Tak powinno się pisać literaturę tego gatunku.

Fantastyczna powieść, w której nauka i niezwykle Interesujące teorie grają główną rolę. Tak powinno się pisać literaturę tego gatunku.

Prawdopodobnie najlepsza powieść Christie i jedno z ważniejszych dzieł gatunku. Nietypowa jak na autorkę dynamika, napięcie i ciekawsi bohaterzy.

Jedyne do czego można się przyczepić to sposób wyjaśnienia zagadki, taki banalny.

Prawdopodobnie najlepsza powieść Christie i jedno z ważniejszych dzieł gatunku. Nietypowa jak na autorkę dynamika, napięcie i ciekawsi bohaterzy.

Jedyne do czego można się przyczepić to sposób wyjaśnienia zagadki, taki banalny.

Wstęp historii zajmuje przynajmniej z połowę książki. Ciężar pewnych decyzji i zdarzeń jest przez to większy, ale też mniej przez to akcji, którą poprzedniczka stała. Pod koniec wątki same się rozwiązują, bo autor pędzi do epilogu.
Może to kwestia budowania tła pod kolejną część, ale cierpi na tym jakość tego tomu.

Wstęp historii zajmuje przynajmniej z połowę książki. Ciężar pewnych decyzji i zdarzeń jest przez to większy, ale też mniej przez to akcji, którą poprzedniczka stała. Pod koniec wątki same się rozwiązują, bo autor pędzi do epilogu.
Może to kwestia budowania tła pod kolejną część, ale cierpi na tym jakość tego tomu.

Historia jest poprawna i przemyślana, ale wiejscy bohaterowie przytłaczają nudą. Nikt się nie wyróżnia, przez 95% książki nic się też nie dzieje.
Kolejne przygody pani Marple uznaję za ciekawsze.

Historia jest poprawna i przemyślana, ale wiejscy bohaterowie przytłaczają nudą. Nikt się nie wyróżnia, przez 95% książki nic się też nie dzieje.
Kolejne przygody pani Marple uznaję za ciekawsze.

Jak napisał autor w posłowiu - to najbardziej emocjonalna podróż do tej pory z głównym wątkiem obyczajowym, nie kryminalnym.

Jak napisał autor w posłowiu - to najbardziej emocjonalna podróż do tej pory z głównym wątkiem obyczajowym, nie kryminalnym.

Świetnie napisana książka o problemach mieszkaniowych, rozbitych na wiele płaszczyzn i ciekawie opisanych.
Choć miejscami wydaje się, że autor postuluje skrajnie lewicową postawę to po przeczytaniu całości wyłania się trochę bardziej obiektywny obraz sytuacji.
Każdy powinien choć pobieżnie zapoznać się z tematem patodeweloperki by zrozumieć skalę, przyczyny i przede wszystkim konsekwencje tego zjawiska.
Po przeczytaniu opinii innych użytkowników pozostaje wrażenie, że oczekiwali podręcznika z dziedziny urbanistyki, psychologii, ekonomii i prawa. Rzeczywiście, nie jest to publikacja naukowa ani szczególnie rozwinięta, ale około 200 stron zawartości powinno wystarczyć dla przeciętnego obywatela, który chce dowiedzieć się czegoś w tym temacie.

Świetnie napisana książka o problemach mieszkaniowych, rozbitych na wiele płaszczyzn i ciekawie opisanych.
Choć miejscami wydaje się, że autor postuluje skrajnie lewicową postawę to po przeczytaniu całości wyłania się trochę bardziej obiektywny obraz sytuacji.
Każdy powinien choć pobieżnie zapoznać się z tematem patodeweloperki by zrozumieć skalę, przyczyny i przede...

Ta powieść z Forstem różni się od poprzednich, poza oczywiście wątkiem męczenia byłego komisarza na różne sposoby. Historia jest interesująca, choć Mróz zastosował tu najprostszą sztuczkę - ukrywania przed czytelnikiem kluczowych faktów do samego końca. Szkoda tylko głównych postaci.

Ta powieść z Forstem różni się od poprzednich, poza oczywiście wątkiem męczenia byłego komisarza na różne sposoby. Historia jest interesująca, choć Mróz zastosował tu najprostszą sztuczkę - ukrywania przed czytelnikiem kluczowych faktów do samego końca. Szkoda tylko głównych postaci.

Jak na 17latka powieść zgrabnie napisana. Książka ma swój hype, ale nie jest wybitna. Historia i wątki są bardzo proste i do bólu naiwne, a niedojrzały świat fantasy to krasnoludy, elfy i smoki. Mimo wszystko, da się przeczytać.

Jak na 17latka powieść zgrabnie napisana. Książka ma swój hype, ale nie jest wybitna. Historia i wątki są bardzo proste i do bólu naiwne, a niedojrzały świat fantasy to krasnoludy, elfy i smoki. Mimo wszystko, da się przeczytać.

Agatha Christie jak zwykle zaskakuje snując kryminał, w którym podejrzewa się wszystkich poza głównym celem i to nie za sprawą ukrywania zdobytych przez bohaterkę informacji i przemyśleń.

Agatha Christie jak zwykle zaskakuje snując kryminał, w którym podejrzewa się wszystkich poza głównym celem i to nie za sprawą ukrywania zdobytych przez bohaterkę informacji i przemyśleń.

Niedzisiejsza książka o dzisiejszym przekazie, jakże trafnym w dobie coraz krótszy i prymitywniejszych treści konsumowanych przez większość.
Czytając można odnosić wrażenie, że część domysłów autora jest nietrafna, archaiczna, ale główna myśl, przynajmniej ta która najbardziej się narzuca w przyszłości, która już nadeszła, jest trafna i warta dostrzeżenia.

Niedzisiejsza książka o dzisiejszym przekazie, jakże trafnym w dobie coraz krótszy i prymitywniejszych treści konsumowanych przez większość.
Czytając można odnosić wrażenie, że część domysłów autora jest nietrafna, archaiczna, ale główna myśl, przynajmniej ta która najbardziej się narzuca w przyszłości, która już nadeszła, jest trafna i warta dostrzeżenia.

Świetna historia, jeszcze lepsza kontynuacja. Wiele postaci zostaje pogłębionych, pokazanych w innym świetle. Opowieść posuwa się do przodu jednocześnie uzupełniając to co już się wydarzyło. Trochę tylko świat zmalał, bo te same postaci i miejsca przewijają się w wielu wątkach.

Świetna historia, jeszcze lepsza kontynuacja. Wiele postaci zostaje pogłębionych, pokazanych w innym świetle. Opowieść posuwa się do przodu jednocześnie uzupełniając to co już się wydarzyło. Trochę tylko świat zmalał, bo te same postaci i miejsca przewijają się w wielu wątkach.

Prawdopodobnie najciekawsza na razie część serii z niezłymi momentami humoru. Szkoda tylko, że cała drużyna poza głównym bohaterem jest tylko jego drużyną. Każdy wydaje się, jakby sam nie znaczył nic i nie potrafił podjąć żadnej decyzji. A szkoda, bo jest to bogaty zestaw postaci.

Prawdopodobnie najciekawsza na razie część serii z niezłymi momentami humoru. Szkoda tylko, że cała drużyna poza głównym bohaterem jest tylko jego drużyną. Każdy wydaje się, jakby sam nie znaczył nic i nie potrafił podjąć żadnej decyzji. A szkoda, bo jest to bogaty zestaw postaci.

Niesamowita powieść pełna metafor i nawiązań do życia i otoczenia autora, które współczesnemu czytelnikowi może być ciężko zrozumieć. Niezależnie od pełnego kontekstu fantastyczna i szalona historia, w której nie wiadomo do końca co się wydarzy.

Niesamowita powieść pełna metafor i nawiązań do życia i otoczenia autora, które współczesnemu czytelnikowi może być ciężko zrozumieć. Niezależnie od pełnego kontekstu fantastyczna i szalona historia, w której nie wiadomo do końca co się wydarzy.