Wyrok
Wydawnictwo: Czwarta Strona Cykl: Joanna Chyłka (tom 10) kryminał, sensacja, thriller
538 str. 8 godz. 58 min.
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Joanna Chyłka (tom 10)
- Wydawnictwo:
- Czwarta Strona
- Data wydania:
- 2019-09-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-09-18
- Liczba stron:
- 538
- Czas czytania
- 8 godz. 58 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366381933
- Tagi:
- literatura polska manipulacja oskarżenie poszukiwanie prawdy prokurator sędzia szantaż śledztwo thriller zabójstwo Poznań
Po zdanym egzaminie adwokackim, świeżo upieczony mecenas Oryński ma zastąpić Chyłkę jako główna siła napędowa kancelarii Żelazny & McVay. Pierwsza sprawa, jaką poprowadzi, niechybnie zaważy na całej jego przyszłości zawodowej. Kordian nie ma jednak żadnego wyboru – zostaje zmuszony przez Piotra Langera, by podjąć się obrony pewnego chłopaka w Poznaniu. Co ich łączy? I dlaczego Langerowi tak zależy na jego obronie?
Siedemnastolatek oskarżony jest o wyjątkowo krwawe zabójstwo dwóch kolegów ze szkoły, które łudząco przypomina sposób działania Sadysty z Mokotowa. Nie ma alibi, plącze się w zeznaniach, a dowody przemawiają przeciwko niemu. Nawet Chyłka jest przekonana, że tej sprawy nie da się wygrać…
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 9 373
- 1 674
- 1 029
- 470
- 154
- 133
- 121
- 105
- 95
- 79
OPINIE i DYSKUSJE
W posłowiu autor wyjaśnił, co miało wpływ na to, że w tych ostatnich tomach bardziej skupiał się na relacji Chyłki i Zordona, więc to na plus. W powieści jak zwykle mamy takie zawirowania, że głowa mała. Ta dwójka prawników nie ma normalnego życia. To co ich spotyka to istne szaleństwo. Jeśli jeszcze nie czytaliście to polecam to zmienić.
W posłowiu autor wyjaśnił, co miało wpływ na to, że w tych ostatnich tomach bardziej skupiał się na relacji Chyłki i Zordona, więc to na plus. W powieści jak zwykle mamy takie zawirowania, że głowa mała. Ta dwójka prawników nie ma normalnego życia. To co ich spotyka to istne szaleństwo. Jeśli jeszcze nie czytaliście to polecam to zmienić.
Pokaż mimo toBądź co bądź, wciągająca lektura. Bardziej thriller skupiony na relacjach bohaterów niż one-shot. Lepszy od poprzedniej.
Bądź co bądź, wciągająca lektura. Bardziej thriller skupiony na relacjach bohaterów niż one-shot. Lepszy od poprzedniej.
Pokaż mimo toNapięcie nie spada, mimo że to 10 część. Trochę więcej przemyconych, na całe szczęście ciepłych, dialogów i gestów między głównymi bohaterami. Oczywiście u Chyłki stabilnie być nie może, stąd należy skierować kroki ku kolejnej części.
Napięcie nie spada, mimo że to 10 część. Trochę więcej przemyconych, na całe szczęście ciepłych, dialogów i gestów między głównymi bohaterami. Oczywiście u Chyłki stabilnie być nie może, stąd należy skierować kroki ku kolejnej części.
Pokaż mimo toW tej części cyklu, po zdaniu egzaminu adwokackiego, Kordian Oryński zastępuje Chyłkę jako główną siłę napędową kancelarii Żelazny & McVay. Pierwsza sprawa, którą poprowadzi, niechybnie zaważy na całej jego przyszłości zawodowej.
W tej części cyklu, po zdaniu egzaminu adwokackiego, Kordian Oryński zastępuje Chyłkę jako główną siłę napędową kancelarii Żelazny & McVay. Pierwsza sprawa, którą poprowadzi, niechybnie zaważy na całej jego przyszłości zawodowej.
Pokaż mimo toPiotr Langer rozsadza tę powieść. Wypełnia ją i przekracza jej rozmiary, tak, że cała zdaje się ona pękać przez niemieszczący się w niej wymiar tej postaci.
I jeżeli Remigiusz Mróz osobiście czyta jakimś cudem tę reckę, to pewnie może zakończyć jej lekturę na tych dwóch zdaniach powyżej. Bo jakoś nie mam cienia wątpliwości, że to o ten właśnie efekt mu chodziło. Tyle, że problem polega na tym, że pisząc je chyba nie do końca miałem na myśli to, co tak mocno usatysfakcjonowałoby tego pisarza.
Zacznijmy od tego, że nie uważałem nigdy Langera za kogoś takiego, na kogo Remek tak bardzo chciał go kreować, megazbrodniarza, psychola doskonałego, manipulanta idealnego i właściwie wcielonego Diabła, jakoś nigdy nie byłem w stanie wczuć się w ten Mrozowy sposób myślenia o nim. Już antagonista z pierwszych tomów serii Forstowej lepiej pełnił według mnie taką rolę, nie wiem, może działa tu fakt, że ogólnie nie jestem jakimś wielkim entuzjastą cyklu Chyłkowego, mniejsza o to. I w tej książce, mimo że autor po raz kolejny bardzo, bardzo mocno stara się go takim stworzyć, dalej jakoś tego nie kupuję. Sedno problemu powieściowych rozmiarów Langera polega więc na czym innym, po prostu bohater ten, który jakąś tam osobowością tu jednak jest, został tu obudowany taką liczbą miałkich zagryweczek, aferek i intrydzek, że siłą rzeczy wyrasta na ich tle na takiego rozsadzacza :) No, ciężko nie zwrócić na ten aspekt uwagi podczas lektury, jedna akcyjka, druga, trzecia, osiemnasta, wiadomo, że nikt tego nie zapamięta, wiadomo, że nikt się nad tym (przynajmniej od pewnego momentu) nie będzie już zastanawiał, bo za moment wejdzie przecież coś następnego, podobnego do tego, co mignęło nam przed chwilą. Sam Najpłodniejszy zdaje się nijak tego nie ukrywać, zwróćcie uwagę z jaką łatwością porzuca w pewnym momencie kluczową, zdawałoby się, postać. Bo już nie potrzebuje tego chłopaka, bo zaraz wejdzie co innego*, a jedynym punktem stałym ma być wielkość Langera.
Warto było, panie Mróz? No, pewnie warto, skoro zapewne wielu, wielu czytelników zachwyca się tym, jak niezwykłą postać pan stworzył. Ja tam mogę mieć swoje wątpliwości, ale ja to ja. Pewnie było warto.
Uczciwie trzeba przyznać, że końcówka powieści odbiega jednak od tego wzorca. Ją się zapamiętuje, ciekawe, że sceny pod blokiem są też wyraźnie lepiej od reszty tekstu napisane, to-się-czyta, lepiej napisane na poziomi czysto technicznym. Tu autor dał z siebie wszystko (w sumie to aż dziwne, że nie wspomniał o tych swoich staraniach w posłowiu :)),to się odbiera naprawdę bardzo do siebie. Autentycznie wchodzi the-poczułem-się-tak-jak-bym-tam-był-efekt, serio, Mrozowi udało się coś takiego u mnie wywołać.
No, ewentualnie może też poznańskość z pierwszych partii powieści też zapamiętujemy i Chyłkę mówiącą gwarą, ale to tyle :)
Osobnej wzmianki wymaga powrót wątku dylematów Kordiana związanych z wyborem ścieżki kariery prawniczej. Czy tylko ja mam wrażenie, że Najpłodniejszy przypomina sobie tę sprawę wtedy, kiedy jest mu wygodnie? :) Tak, były one wcześniej wzmiankowane, nie wyskoczyły tu jak diabeł z pudełka, ale jednak pojawiają się tu naprawdę cokolwiek „bo tak”. Wiem, wiem tu są funkcją wcześniejszych zawirowań na linii Zordon-Chyłka, okej, tym niemniej wciąż nie jestem się w stanie tego wrażenia pozbyć. Może autor chciał dodać coś poważniejszego, zdając sobie sprawę (w końcu mówimy o zdolnym i inteligentnym człowieku, powtarzam to po raz enty) z tego, jaki morze błahostek wcześniej stworzył?
Dobra, dają 6/10, za tą naprawdę świetnie od strony technicznej napisaną końcówkę, za to, że czytało się szybko i bezboleśnie i dlatego, że opisy wielkiej, nieposkromionej miłości Zordona do Chyłki, mimo że wtórne (ta powieść była napisana już gdy seria z Zaorskim miała się dobrze, prawda?) nie nużyły :)
PS: Ciekawie świadczy o prawniczych kompetencjach Mroza jego rozumienie zasad odpowiedzialności za przestępstwo skutkowe, wyłożone w tej powieści :)
-------------------------------------------
*Swoją drogą to małe chapeau bas za reaserch, który jednak Remek musiał do tego wszystkiego w jakimś tam stopniu zrobić
Piotr Langer rozsadza tę powieść. Wypełnia ją i przekracza jej rozmiary, tak, że cała zdaje się ona pękać przez niemieszczący się w niej wymiar tej postaci.
więcej Pokaż mimo toI jeżeli Remigiusz Mróz osobiście czyta jakimś cudem tę reckę, to pewnie może zakończyć jej lekturę na tych dwóch zdaniach powyżej. Bo jakoś nie mam cienia wątpliwości, że to o ten właśnie efekt mu chodziło. Tyle, że...
Książka bardzo mi się podobała. To na co był przygotowany Zordon dla Chyłki, zbierałam szczękę z podłogi. To co stało się po wyjeździe do Niemiec Chyłka i Langer. A myślałam, że Langer pokaże człowieczą twarz nic mylnego. Czy Chyłka z wróci z tego wyjazdu? Mamy w tej książce również pierwszą tak poważną kłótnie między bohaterami, no i wiadomo tak wściekłego Zordona. Czy miedzy Zordonem, a prokurator Siarkowską coś zajdzie? Czy Zordon zostanie w kancelarii czy może obierze inny kierunek swojej kariery. Czy Zordon zobaczy w kobiecie swojego życia te same oczy? No i zakończenie, w które po prostu nie wierzę jak to mogło się stać. To co się tam wydarzyło wgniata w fotel.
Książka bardzo mi się podobała. To na co był przygotowany Zordon dla Chyłki, zbierałam szczękę z podłogi. To co stało się po wyjeździe do Niemiec Chyłka i Langer. A myślałam, że Langer pokaże człowieczą twarz nic mylnego. Czy Chyłka z wróci z tego wyjazdu? Mamy w tej książce również pierwszą tak poważną kłótnie między bohaterami, no i wiadomo tak wściekłego Zordona. Czy...
więcej Pokaż mimo toCóż, Chyłka to Chyłka, ma lepsze i gorsze momenty, tu pierwsze skrzypce raczej Oriński gra i szkoda, że dżoana musiała sie wtrącić. Ciekawie by było, gdyby Kordian rozegrał to po swojemu.
Cóż, Chyłka to Chyłka, ma lepsze i gorsze momenty, tu pierwsze skrzypce raczej Oriński gra i szkoda, że dżoana musiała sie wtrącić. Ciekawie by było, gdyby Kordian rozegrał to po swojemu.
Pokaż mimo toDziesiąta część, każda kolejna wciąga bardziej. Kordian wreszcie zdaje egzamin adwokacki i od razu zostaje wepchnięty na minę. Na polecenie Langera ma bronić delikatnego chłopaczka, podejrzanego o bestialski mord dwóch kolegów z wykorzystaniem siekiery i noża. Akcja toczy się w Poznaniu, przywołane są miejsca, które bardzo dobrze znam i może to dodatkowo wpływa na mój odbiór książki. Presja na Oryńskim jest duża, dowody niepodważalne, ale Piotr Langer zawsze ma w swoich działaniach skrupulatnie przygotowany plan. Zordon nie waha się ani chwili, bo stawką jest zapewnienie udziału Chyłce w programie leczenia chłoniaka, który jest jej ostatnią szansą.
Tym razem, zresztą nie po raz pierwszy, jego przyszłość prawnicza zawiśnie na włosku. Wyrok tutaj ciąży nad kilkoma osobami w innym kontekście: nad oskarzonym, obrońcy, Joannie, Piotrze. W imię miłości Kordian sprzeniewierzy się wszystkim zasadom, jednak jego ludzkie oblicze da o sobie znać i ujrzy w Chyłce coś, co totalnie go odrzuci.
Jestem pod wrażeniem jak Mróz wykorzystuje niewiele znaczące postaci z poprzednich części (i nie tylko) do snucia intryg. Każde kolejne zakończenie sprawia, że koniecznie chce się sięgać po następny tom.
Dziesiąta część, każda kolejna wciąga bardziej. Kordian wreszcie zdaje egzamin adwokacki i od razu zostaje wepchnięty na minę. Na polecenie Langera ma bronić delikatnego chłopaczka, podejrzanego o bestialski mord dwóch kolegów z wykorzystaniem siekiery i noża. Akcja toczy się w Poznaniu, przywołane są miejsca, które bardzo dobrze znam i może to dodatkowo wpływa na mój...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKolejny Mróz, całkiem niezła, ale chyba czas na moją przerwę od Chyłki :)
Kolejny Mróz, całkiem niezła, ale chyba czas na moją przerwę od Chyłki :)
Pokaż mimo toZ każdą kolejną książką przekonuję się że Chyłka to taki polski damski James Bond. Póki co mam dość i robię dłuższą przerwę..
I z każdą kolejną książką zastanawiam się o co chodzi z tym fenomenem książek Mroza. Czego nie rozumiem?
Z każdą kolejną książką przekonuję się że Chyłka to taki polski damski James Bond. Póki co mam dość i robię dłuższą przerwę..
Pokaż mimo toI z każdą kolejną książką zastanawiam się o co chodzi z tym fenomenem książek Mroza. Czego nie rozumiem?