Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Wyjątkowa powieść, która zabrała mnie do domu dziewięćdziesięcioletniej Gertrudy. Kobieta mieszka sama w Barwinach - maleńkiej miejscowości na Mazurach. Ze względu na złamaną rękę gmina szuka jej krewnych w Polsce. W takich okolicznościach pojawia się Julka żona jej wnuka. Między kobietami nawiązuje się piękna relacja. Staruszka karmi kobietę swoimi opowieściami z dzieciństwa. My czytelnicy poznajemy historię II wojny widzianą oczami młodej Niemki.

W książce jest mnóstwo czułości, miłości i przytulania. Te bardzo ciepłe i dobre chwile pozwoliły opłakać mi moją żałobę za ukochaną babcią.

Wyjątkowa powieść, która zabrała mnie do domu dziewięćdziesięcioletniej Gertrudy. Kobieta mieszka sama w Barwinach - maleńkiej miejscowości na Mazurach. Ze względu na złamaną rękę gmina szuka jej krewnych w Polsce. W takich okolicznościach pojawia się Julka żona jej wnuka. Między kobietami nawiązuje się piękna relacja. Staruszka karmi kobietę swoimi opowieściami z...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Wyjątkowa książka.
Są takie momenty w moim życiu, kiedy książka wpasuje się idealnie w stan mojej psychiki i tak było tym razem, Magdalena Tulli stworzyła powieść o przeogromnie samotnej kobiecie. Sądzę, że osoba, która czegoś takiego nie doświadczyła w swoim własnym życiu nie będzie w stanie zrozumieć bohaterki powieści. To było dla mnie szokiem, jakbym spotkała siebie sprzed 30 lat. Dziewczynka w szkole, która musi się dostosować do panujących reguł. Jeżeli nie czeka ją kara. Dziewczynka musi robić to co oczekują dorośli: matka, ciotka, nauczycielka. Dziewczynka musi mówić to czego nie czuje. Dziewczynka musi być kimś kim nie jest.
Historia, która rozegrała się w tysiącach domów. Tam gdzie była wcześniej wojna tam każde serce zostało złamane i te serca urodziły inne mniejsze, słabsze i bardziej poddatne na to czego chcą od nich inni. W taki sposób powstało całe morze smutnych szarych ludzi, którzy zadawalają innych zamiast uszczęśliwić siebie.

Cudowna.

Wyjątkowa książka.
Są takie momenty w moim życiu, kiedy książka wpasuje się idealnie w stan mojej psychiki i tak było tym razem, Magdalena Tulli stworzyła powieść o przeogromnie samotnej kobiecie. Sądzę, że osoba, która czegoś takiego nie doświadczyła w swoim własnym życiu nie będzie w stanie zrozumieć bohaterki powieści. To było dla mnie szokiem, jakbym spotkała siebie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

To już trzecia książka, którą pochłaniamy razem z dziećmi. Tym razem w sylwestrową noc Kuki wymyka się z domu i wypuszcza magiczne fajerwerki. To niestety kończy się zablokowaniem przez rodziców mocy czerwonego krzesła na na rok. I jak tu teraz odnaleźć klona, który zdemolował Galerię Globo? Dzieci mają cudowne umysły: planują podróż, organizują sprzęt do walki a do tego używają magicznej kostki, która potrafi przynieść sporo pecha ale i szczęśliwie spędzony czas np. w Rio de Janeiro.

Uwielbiam pióro autora i to, że dzieci ciągle wołają 'Czytaj jeszcze!"

To już trzecia książka, którą pochłaniamy razem z dziećmi. Tym razem w sylwestrową noc Kuki wymyka się z domu i wypuszcza magiczne fajerwerki. To niestety kończy się zablokowaniem przez rodziców mocy czerwonego krzesła na na rok. I jak tu teraz odnaleźć klona, który zdemolował Galerię Globo? Dzieci mają cudowne umysły: planują podróż, organizują sprzęt do walki a do tego...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Drugie spotkanie z twórczością autora uważam, za równie udane jak "Magiczne krzesło". Tym razem Kuki ma już 14 lat i razem z przyjaciółmi ze szkoły mają do napisania test. Niestety chłopcom nie w głowie nauka, wolą skorzystać z magii. Powstaje eliksir głupoty i cała szkoła trafia do szpitala dla umysłowo chorych. Aby uratować kolegów Kuki, Gabi i Blubek wyruszają w niesamowitą podróż po niezwykłą figurkę tańczącej dziewczynki. Zdecydowanie więcej strasznych i niebezpiecznych sytuacji przytrafia się przyjaciołom. Historia wciągnęła mnie do ostatniej strony. Polecam fanom smoków, magii i cudownych przygód.

Drugie spotkanie z twórczością autora uważam, za równie udane jak "Magiczne krzesło". Tym razem Kuki ma już 14 lat i razem z przyjaciółmi ze szkoły mają do napisania test. Niestety chłopcom nie w głowie nauka, wolą skorzystać z magii. Powstaje eliksir głupoty i cała szkoła trafia do szpitala dla umysłowo chorych. Aby uratować kolegów Kuki, Gabi i Blubek wyruszają w...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Specyficzna powieść o Błażeju, który ma swoje problemy. Czytelnik poznaje przeszłość jego i jego dziewczyny przy okazji rozwijania się akcji.
A akcja jest dość zaskakująca. Pod koła samochodu wbiega dziewczynka, która uciekając potrąciła kobietę. Marta oskarża dziewczynę o kradzież telefonu. Kierowca ingeruje w sytuację, która się wydarzyła na jego oczach. W taki oto sposób spotykają się 3 osoby, każdy z innymi problemami. Marta szuka w Warszawie zaginionego synka, Zuzanna zamieszana w tajemniczy świat gier oraz Błażej o którym wspomniałam. Jest dużo niepotrzebnych opisów, które przeciągają rozwiązanie zagadek. A tych jest w powieści sporo. Jest również wątek fantasy - wędrówka Dala - człowieka, któremu wrasta tajemniczy medalion w ciało. Spotyka on różne postaci, które skojarzyły mi się ze światem politycznym - manipulując i kierując mężczyznom dla swoich własnych celów.

Dziwna powieść, nie do końca rozumiem nominacji do paszportu polityki 2008.

Specyficzna powieść o Błażeju, który ma swoje problemy. Czytelnik poznaje przeszłość jego i jego dziewczyny przy okazji rozwijania się akcji.
A akcja jest dość zaskakująca. Pod koła samochodu wbiega dziewczynka, która uciekając potrąciła kobietę. Marta oskarża dziewczynę o kradzież telefonu. Kierowca ingeruje w sytuację, która się wydarzyła na jego oczach. W taki oto...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

To już ostatnie, szóste spotkanie z bohaterami z serii o kobietach z ul. Grodzkiej. Główną bohaterką jest Emilia. Jej studia na romanistyce przypadają na lata '80. Po raz kolejny obserwujemy co się dzieje w Polsce: puste półki, stan wojenny, demonstracje w Nowej Hucie. Smutki i radości bohaterów wzruszają czytelnika.
A gdy przychodzi rok 1997, kiedy to Emilia wybiera się do Włoch w poszukiwaniu brata to tu jest akcja, która nie pozwala oderwać się od lektury. Specyficzny dziennikarz, który nie wiadomo czy chce pomóc czy oszukać, podróż pociągiem, kradzież bagażu, katolicka misja i wiele innych sytuacji, które się wydarzyły i mnie zauroczyły na długie godziny.

Gorąco polecam jest to bardzo piękna seria o klątwie rzuconej na kobiety z rodziny Franciszka Bernata.

To już ostatnie, szóste spotkanie z bohaterami z serii o kobietach z ul. Grodzkiej. Główną bohaterką jest Emilia. Jej studia na romanistyce przypadają na lata '80. Po raz kolejny obserwujemy co się dzieje w Polsce: puste półki, stan wojenny, demonstracje w Nowej Hucie. Smutki i radości bohaterów wzruszają czytelnika.
A gdy przychodzi rok 1997, kiedy to Emilia wybiera się...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Rodzice trójki dzieci pod wpływem zaklęcia wyruszyli w roczny rejs. Zostawili swoje pociechy pod opieką ciotki Maryli. Kuki, Tosia i Filip zrobią wszystko, aby uciec z domu i odnaleźć mamę i tatę. Pomaga im w tym magiczna moc czerwonego krzesła. Ogrom przygód i zwierząt jakie pojawiają się w powieści to niesamowite przeżycie dla czytającego. Akcja toczy się bardzo szybko, bo dzieci mają zwariowane pomysły i ciągle wpadają w jakieś tarapaty. Jest podróż pociągiem, lataniem łóżkiem, wyczarowany lew, krowa i inne ciekawe stworzenia.
Do tego Max, który koniecznie chce zdobyć krzesło dla siebie i wzbogacić się dzięki niemu.
Książkę polecam. Razem z moimi dziećmi i zamierzamy poznać inne szalone historie trójki rodzeństwa.

Rodzice trójki dzieci pod wpływem zaklęcia wyruszyli w roczny rejs. Zostawili swoje pociechy pod opieką ciotki Maryli. Kuki, Tosia i Filip zrobią wszystko, aby uciec z domu i odnaleźć mamę i tatę. Pomaga im w tym magiczna moc czerwonego krzesła. Ogrom przygód i zwierząt jakie pojawiają się w powieści to niesamowite przeżycie dla czytającego. Akcja toczy się bardzo szybko,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Po dość długiej przerwie sięgnęłam po kolejny tom "Kobiet z ulicy Grodzkiej". Są to lata 50-70-te w Polsce, kiedy to esbeckie służby inwigilują polskie rodziny i do więzienia można trafić za swoje ideologie. W tamtym okresie rodzinna apteka przechodzi w ręce państwa. Pracuje w niej Joasia, która z przyjemnością po pracy zajmuje się dziećmi Weroniki Emilką i Waldkiem. Córka aptekarki mieszka w Warszawie i właśnie tam rozgrywają się najważniejsze dla mnie wydarzenia tej książki. Decyzja o odejściu od męża, ostatni spektakl "Dziady", zatrzymanie Weroniki. Ta część sagi jest o niej o jej problemach, życiu codziennym i marzeniach. Bardzo miło się czytało.

Po dość długiej przerwie sięgnęłam po kolejny tom "Kobiet z ulicy Grodzkiej". Są to lata 50-70-te w Polsce, kiedy to esbeckie służby inwigilują polskie rodziny i do więzienia można trafić za swoje ideologie. W tamtym okresie rodzinna apteka przechodzi w ręce państwa. Pracuje w niej Joasia, która z przyjemnością po pracy zajmuje się dziećmi Weroniki Emilką i Waldkiem. Córka...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Większość ludzi sądzi, że wszystkie istoty mają taki sam mózg, a w związku z tym jest tylko jeden sposób rozumowania. Autorka Christel Petitcollin po wieloletniej pracy z osobami, które za dużo myślą określa ich w swojej książce jako "nadwydajni mentalnie". Jest to termin dla ludzi, którzy są nadwrażliwi, uczuciowi, empatyczni a ich mózg nie przestaje pracować nawet wtedy kiedy śpią. Tak jestem taką osobą i po tej pozycji spodziewałam się rozwiązania i złotej recepty na ciągły głos w głowie. To czego się dowiedziałam, to że zaledwie 15% populacji tak ma. Czujemy się wszyscy jakbyśmy byli z innej planety, tylko w wśród kilku osób jest nam dobrze. Zbyt duża grupa, hałas, światło, zapachy dają nam powód do złego nastroju.
Co do książki to bardzo dużo się dowiedziałam o pracy mózgu. O zespole Aspargera, tak tylko prawo półkulowcy są obciążeni tą dysfunkcją. Nie można się z takiego stanu wyleczyć, należy nauczyć się z tym żyć, a wręcz czerpać przyjemność. Gdyż każdy jest wyjątkowy na swój sposób. A najważniejszy punkt to polubić siebie. Ciekawe obserwacje autorka poczyniła dzięki Taylor Bolte, która po udarze nie potrafiła się przestawić na wcześniejsze myślenie.
Dzięki bibliografii planuję zapoznać się z innymi lekturami związanymi z tym tematem. Czas z książką uważam za ciekawy, tym bardziej, że moje zwoje mózgowe zostały pobudzone i chcą czerpać jeszcze więcej wiedzy na podobne tematy.

Większość ludzi sądzi, że wszystkie istoty mają taki sam mózg, a w związku z tym jest tylko jeden sposób rozumowania. Autorka Christel Petitcollin po wieloletniej pracy z osobami, które za dużo myślą określa ich w swojej książce jako "nadwydajni mentalnie". Jest to termin dla ludzi, którzy są nadwrażliwi, uczuciowi, empatyczni a ich mózg nie przestaje pracować nawet wtedy...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka, w której miałam wrażenie, że ktoś ubrał wszystkie moje myśli.
Katarzyna Nosowska jak dla mnie wybitna piosenkarka - a jednak kobieta z kompleksem swoich paznokci. Dla mnie szok, kompleksy to mogę mieć ja a nie Pani z telewizji. Ośmiolatka, która ze strachu, żyje w kłamstwie prawie przez rok. Sama błąka się po mieście bo boi się swoich bliskich. Czy to jest mi obce? Ale skąd? Tak właśnie funkcjonowałam przez całe moje dzieciństwo.
Jestem zachwycona piórem Nosowskiej, bo obudziła się moja wyobraźnia oraz emocje których od dawna nie czułam.
Gorąco polecam.

Książka, w której miałam wrażenie, że ktoś ubrał wszystkie moje myśli.
Katarzyna Nosowska jak dla mnie wybitna piosenkarka - a jednak kobieta z kompleksem swoich paznokci. Dla mnie szok, kompleksy to mogę mieć ja a nie Pani z telewizji. Ośmiolatka, która ze strachu, żyje w kłamstwie prawie przez rok. Sama błąka się po mieście bo boi się swoich bliskich. Czy to jest mi...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka to kryminał, jest morderca i jego poczucie winy. Jest kobieta, która święcie wierzy, że on ma dobre serce i nie potrafi nikogo skrzywdzić. Jest damska przyjaźń, która niestety umiera przez zawiść. Jest idealne małżeństwo, gdzie to Ona zarabia na utrzymanie sześcioosobowej rodziny, on ją wspiera i opiekuje się domem. Jest zrozpaczony mężczyzna, który szuka porwanej żony. Jest kobieta, która z Londynu ucieka przed męczącym chłopakiem. Losy tych osób się stykają, przecinają i omijają. Autorka stworzyła wyjątkowe postaci, aby na koniec wszystko się rozsypało i dało do myślenia.

Ta książka to kryminał, jest morderca i jego poczucie winy. Jest kobieta, która święcie wierzy, że on ma dobre serce i nie potrafi nikogo skrzywdzić. Jest damska przyjaźń, która niestety umiera przez zawiść. Jest idealne małżeństwo, gdzie to Ona zarabia na utrzymanie sześcioosobowej rodziny, on ją wspiera i opiekuje się domem. Jest zrozpaczony mężczyzna, który szuka...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jesicca przyjeżdża do angielskiej wsi razem ze swoim mężem Aleksandrem oraz z pasierbicą Ricardą, aby spędzić wakacje na łonie natury. Kobieta uwielbia długie samotne spacery, co bardzo gniewa resztę domowników. A jest ich kilkoro: Eveline i jej mąż Tim (ona depresyjna, on psychoterapeuta), Patricia, Leonard i ich dwie córki (matka z dziewczynkami wydają pieniądze na lekcje jazdy na kucykach, on prawnik). Powieść rozpoczyna morderstwo piątki z wyżej wymienionych osób, aby się dowiedzieć kto zabił, autorka zastosowała retrospekcję i poznajemy powody przyjazdu i relacje panujące między trzema mężczyznami. Część akcji toczy się w Niemczech, gdzie rodzi się sympatia, między bohaterami, którzy przeżyli angielską masakrę. Eleonora była żona Aleksandra zdradza sekret swojego byłego męża, aż ciarki mam na plecach od samych wspomnień.

Książkę czytało mi się dobrze, postaci są barwnie zilustrowane, dokładnie psychologicznie przedstawione. Traumy, które od lat targały każdym z bohaterów wychodzą z każdą stroną na jaw. Aż dziw bierze, że Charlotte Link tak dokładnie przeanalizowała każdą osobowość. Ewidentnie chcę poznać kolejne powieści i zachwycać się piórem pisarki.

Jesicca przyjeżdża do angielskiej wsi razem ze swoim mężem Aleksandrem oraz z pasierbicą Ricardą, aby spędzić wakacje na łonie natury. Kobieta uwielbia długie samotne spacery, co bardzo gniewa resztę domowników. A jest ich kilkoro: Eveline i jej mąż Tim (ona depresyjna, on psychoterapeuta), Patricia, Leonard i ich dwie córki (matka z dziewczynkami wydają pieniądze na lekcje...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka, którą pokochałam za wielowątkowość, ogrom przeróżnych bohaterów. Zarówno tych bliskich mojemu sercu jak i tych których decyzje mocno mną targały. Jedna z niewielu powieści, gdzie do ostatniej strony byłam w napięciu, kto i w jakich okolicznościach rozwikła rodziną tajemnicę.
Cztery pokolenia - już na pierwszej stronie mamy drzewo genologiczne dwóch rodzin i możemy czekać narodzin kolejnych dzieci. A mimo wszystko autorka, każdą postać urealniła, dała jej wady i zalety. Stworzyła wyrachowaną i nieczułą Juju, pewną siebie i swoich decyzji Laurę oraz jej partnera Jacoba, ekscentrycznego Ricarda, ciepłą i mądrą Marisę - a przy tym bardzo atrakcyjną.
Pomimo złego samopoczucia i gorączki książka ta dała mi moc wiary, że jest ktoś, kto nas kocha, rozumie, a śmierć może pojawić się w każdym momencie - nie koniecznie przy wykonywaniu akrobacji w samolocie.
A pasje, którymi są obdarzeni bohaterowie utwierdzają mnie w przekonaniu, że marzenia należy spełniać i wierzyć w ich sens.

Bardzo polecam

Książka, którą pokochałam za wielowątkowość, ogrom przeróżnych bohaterów. Zarówno tych bliskich mojemu sercu jak i tych których decyzje mocno mną targały. Jedna z niewielu powieści, gdzie do ostatniej strony byłam w napięciu, kto i w jakich okolicznościach rozwikła rodziną tajemnicę.
Cztery pokolenia - już na pierwszej stronie mamy drzewo genologiczne dwóch rodzin i możemy...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Główna bohaterka to 25 letnia Aniela - irytująca dla czytelnika od samego początku. Może dlatego nie rzuciłam powieścią w kąt. Dużo smutku, rozmyślań, wspomnień ukochanej mamy, która właśnie zginęła w wypadku. Jednak duża doza czułości przyciągnęła mnie do doczytania tej historii do końca. Trudna miłość, która się zrodziła jeszcze w dziecku i przetrwała lata daje wiarę, że wystarczy rozejrzeć się wokół.

Jest to kolejna lektura po "Siedemnstolatce" Antona Ignolica, gdzie uderza we mnie wysoka wrażliwość bohaterek. Ciągłe rozmyślanie, analizowanie szczegółów, stawianie innych ponad swoje dobro, to tego olbrzymia empatia i trudność odnalezienia się w większym gronie. Nie są to łatwe cechy w życiu, a czytanie o takich kobietach otwiera oczy na to jak obcy nas wrażliwców odbierają.

Wspomnień czar z dzieciństwa to taki wesoły dodatek do wszechogarniającego smutku, który wylewa się z wielu stron książki.

Główna bohaterka to 25 letnia Aniela - irytująca dla czytelnika od samego początku. Może dlatego nie rzuciłam powieścią w kąt. Dużo smutku, rozmyślań, wspomnień ukochanej mamy, która właśnie zginęła w wypadku. Jednak duża doza czułości przyciągnęła mnie do doczytania tej historii do końca. Trudna miłość, która się zrodziła jeszcze w dziecku i przetrwała lata daje wiarę, że...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Listopad w Kopenhadze jest zimny, dżdżysty, ciemny i nieprzyjemny. A jeszcze jak doda się do tego porwanie dziewięcioletniej dziewczynki, morderstwo marynarzy i tuszowanie politycznych poczynań to naprawdę warta pozycja na zimowe wieczory.

To pierwsze moje spotkanie z autorem. Krótkie rozdziały, intrygująca postać Sarah Lund, deptanie porywaczowi po piętach - to duże plusy powieści. Po drugiej stronie jest zbyt duża ilość polityków, których partie i poglądy myliły mi się. Wyciąganie nierozwiązanych spraw z poprzednich części, które dopiero na ostatnich stronach dają jakieś rozwiązanie i wskazówki kto jest dobry a kto zły.
Całość jest spójna i wnioskuję, że postać zimnej i profesjonalnej Lund podbije serca i wyobraźnie innych czytelników.

Listopad w Kopenhadze jest zimny, dżdżysty, ciemny i nieprzyjemny. A jeszcze jak doda się do tego porwanie dziewięcioletniej dziewczynki, morderstwo marynarzy i tuszowanie politycznych poczynań to naprawdę warta pozycja na zimowe wieczory.

To pierwsze moje spotkanie z autorem. Krótkie rozdziały, intrygująca postać Sarah Lund, deptanie porywaczowi po piętach - to duże...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest to druga część "Białej wilczycy". Śledzimy losy bohaterów, którzy starzeją się z kolejnymi rozdziałami. Każdy z nich naznaczony brutalną II wojną światową.
Żydowskie dzieci Lili i Felix przeżyli dzięki pomocy Kseni. Dostali drugą tożsamość. Chłopak pragnie spełnić swoje marzenie jakim jest odbudowanie domu modowego ich matki Sary Linder. Dzięki ciężkiej pracy, wysokim ambicją podejmuje trudną sądową walkę o berlińskie szczęście. Jego siostra - mocno złożona osobowość na skutek traumy z dzieciństwa również spełnia swoje marzenie, ale tu już nie zdradzę jakie.

Natasza córka Kseni i Maksa wyrosła na piękną kobietę. Ona musi zmierzyć się z prawdą jaką zasypuje ją jej matka. Targają nią sprzeczności. Interesuje się Rosją pragnie wyjechać do Leningradu. Jednak autorka ma dla niej inne plany podróżnicze, miłosne ale przede wszystkim pełne przyjaźni.

Ksenia i Maks są więźniami. Każde z nich w innym kraju. Gdy Paryż zostaje przejęty przez Sowietów Centessa Ossollina decyduje się na wyjazd do Berlina i odszukanie ukochanego. Siła, determinacja, ambicje oraz stanowczość powodują, że dwójka głównych bohaterów jest ze sobą przez jakiś czas. Jednak Maks, który przeżył obozy patrzy inaczej na życie niż jego kobieta. Jak potoczą się losy tej dwójki, czy będą umieli być razem szczęśliwi?

Na tle historii toczą się losy ludzi, którzy marzą o lepszym świecie, dla siebie i swoich bliskich. Książkę polecam wszystkim.

Jest to druga część "Białej wilczycy". Śledzimy losy bohaterów, którzy starzeją się z kolejnymi rozdziałami. Każdy z nich naznaczony brutalną II wojną światową.
Żydowskie dzieci Lili i Felix przeżyli dzięki pomocy Kseni. Dostali drugą tożsamość. Chłopak pragnie spełnić swoje marzenie jakim jest odbudowanie domu modowego ich matki Sary Linder. Dzięki ciężkiej pracy, wysokim...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Smutna opowieść o Hani i dalmatyńczyku Oskarze.
Dziewczynka ma młodszego brata, który nie wie jak odpowiednio zajmować się pieskiem. A, że szczeniak ma szaloną naturę lubi piórka oraz szarpanie różnych rzeczy dochodzi do wielu scysji i starć miedzy Hanią a jej rodzicami. Niestety ona jest obarczana winą. Moje dzieci płakały przy tej historii mnie również było niewyraźnie na duszy.

Smutna opowieść o Hani i dalmatyńczyku Oskarze.
Dziewczynka ma młodszego brata, który nie wie jak odpowiednio zajmować się pieskiem. A, że szczeniak ma szaloną naturę lubi piórka oraz szarpanie różnych rzeczy dochodzi do wielu scysji i starć miedzy Hanią a jej rodzicami. Niestety ona jest obarczana winą. Moje dzieci płakały przy tej historii mnie również było niewyraźnie na...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka dość specyficzna napisana w pierwszej osobie liczby mnogiej. Jako to my jesteśmy pracownikami w biurze marketingowym. My mamy problemy, bo sypią się wypowiedzenia i my chcemy wesprzeć na duchu koleżankę która ma raka piersi, koleżankę która pochowała dziewięcioletnią córkę, kolegę który ma zaburzenia osobowości.
Kilka wątków jest zabawnych, kilka przejmujących.

Postaci jest dużo zbyt wiele, aby zapałać sympatią bądź niechęcią do któregoś z nich. Współczucie to ten stan który w sobie odkryłam po przeczytaniu o samotności w chorobie. Zaciekawienie pojęciem "elitaryzmu" coś o czym wcześniej nie słyszałam.

Książka przeciętna nie zostanie w pamięci.

Książka dość specyficzna napisana w pierwszej osobie liczby mnogiej. Jako to my jesteśmy pracownikami w biurze marketingowym. My mamy problemy, bo sypią się wypowiedzenia i my chcemy wesprzeć na duchu koleżankę która ma raka piersi, koleżankę która pochowała dziewięcioletnią córkę, kolegę który ma zaburzenia osobowości.
Kilka wątków jest zabawnych, kilka...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Potrzebowałam czegoś lekkiego, zabawnego aby rozładować szkolne napięcie. Katarzyna Kalicińska pierwszą powieść napisała razem z ciotką Małgorzatą Kalicińską, które książki po za tym, że są lekkie mają mądre przesłania.

Mika czterdziestoletnia kobieta sukcesu dostaje od męża sms z informacją "Chcę rozwodu". Życie pani z telewizji przestaje być idealne i poukładane. Dom staje się pustym budynkiem, bo oprócz męża wyprowadza się też starszy syn Mateusz.
Książkę czytało się szybko. Było sporo podróży: Barcelona, Alpy, Mazury, Warszawa, Gdynia, Tajlandia. Główna bohaterka swoją bezmyślnością bardzo mnie irytowała, tak samo jej przyjaciółki. Z wielu ust pada zdanie "Maciek chce rozwodu, bo Cię kocha" - oczywiście Maciek twierdzi inaczej, a Dominika rujnuje swoje 15 letnie małżeństwo romansem. Większość książkowych bohaterów wysłałabym na terapię albo przynajmniej do jakiś doświadczonych życiem osób co by nadać życiowego sensu i realności fikcji literackiej. Kilka dni po przeczytaniu już zapomniałam wielu szczegółów. Ciekawą postacią jest Natalia a charakterną Magda.

Potrzebowałam czegoś lekkiego, zabawnego aby rozładować szkolne napięcie. Katarzyna Kalicińska pierwszą powieść napisała razem z ciotką Małgorzatą Kalicińską, które książki po za tym, że są lekkie mają mądre przesłania.

Mika czterdziestoletnia kobieta sukcesu dostaje od męża sms z informacją "Chcę rozwodu". Życie pani z telewizji przestaje być idealne i poukładane. Dom...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Dziwna historia o cudownym wpływie Jezusa na życie mordercy. Odeszłam od kościoła już jakiś czas temu. Głównym powodem była obłuda i hipokryzja katolików. Dlatego ton w jaki jest napisana powieść idealnie daje mi odczuć że religia jest od zarabiania i kasy oraz do straszenia wiernych. Jeśli się boisz, że nie będziesz miał życia wiecznego idziesz i płacisz na kolejne msze.
Losy trójki bohaterów są pogmatwane, ale ukazane w logiczną konsekwencję. Pastor była w kościele ponieważ tego oczekiwał od niej ojciec - tradycji się nie przerywa. Po ukończeniu teologii i przestudiowaniu Pisma świętego prowadzi zbór. Jednak pewnego dnia mówi z ambony, że Boga nie ma. Zostaje wyrzucona. Los jednak postawił na jej drodze nieszczęśnika recepcjonistę. Ten natomiast wierzy, że jego parszywe życie to pech przenoszony z dziadka na matkę a później na niego. Tak to jest, jeśli obwinia się innych zamiast samodzielnie decydować o sobie. Dołącza do nich Anders Morderca facet, który po 25 latach wychodzi z więzienia. Niezbyt jest obdarowany inteligencją, zamiast tego ma mięsnie i wie jak łamać rzepki w kolanach. Zostaje wkręcony przez powyższą dwójkę w biznes, a nawet dwa. Są pieniądze, ale również wrogowie.

Specyficzna książka z cynicznym i sarkastycznym podejściem do wiary, ludzi a nawet całych społeczności.

Dziwna historia o cudownym wpływie Jezusa na życie mordercy. Odeszłam od kościoła już jakiś czas temu. Głównym powodem była obłuda i hipokryzja katolików. Dlatego ton w jaki jest napisana powieść idealnie daje mi odczuć że religia jest od zarabiania i kasy oraz do straszenia wiernych. Jeśli się boisz, że nie będziesz miał życia wiecznego idziesz i płacisz na kolejne msze....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to