-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant7
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński6
Biblioteczka
2024-02-28
2024-01-02
Dobry reportaż pisany na gorąco w covidzie i pozwalający sobie przypomnieć z czym wówczas mierzyli się medycy.
Dobry reportaż pisany na gorąco w covidzie i pozwalający sobie przypomnieć z czym wówczas mierzyli się medycy.
Pokaż mimo to2023-12-08
Bardzo ciekawie patrzy się na historię Rosji dosłownie od strony kuchni i potraw. Nie próbowałem zamieszczonych przepisów, ale sama reporterska historia znakomicie oddaje ducha epoki i wschodnią mentalność, jednocześnie nie będąc książką w pełni poważną.
Bardzo ciekawie patrzy się na historię Rosji dosłownie od strony kuchni i potraw. Nie próbowałem zamieszczonych przepisów, ale sama reporterska historia znakomicie oddaje ducha epoki i wschodnią mentalność, jednocześnie nie będąc książką w pełni poważną.
Pokaż mimo to2023-08-05
To bardzo nietypowo napisana biografia. I dobrze, bo dotyczy nietypowego człowieka i pisarza. Natomiast jedna gwiazdka w dół za mało uważną korektę. Na litość... W zdaniach brakuje słów, w jednym miejscu zdanie kończy akapit i zaczyna następny (i nie jest to zabieg celowy, bo nie ma to sensu), bywają braki nawiasów czy przecinków. Ludzie kochani - tak się nie postępuje, bo dawno takiego partactwa nie widziałem :(
To bardzo nietypowo napisana biografia. I dobrze, bo dotyczy nietypowego człowieka i pisarza. Natomiast jedna gwiazdka w dół za mało uważną korektę. Na litość... W zdaniach brakuje słów, w jednym miejscu zdanie kończy akapit i zaczyna następny (i nie jest to zabieg celowy, bo nie ma to sensu), bywają braki nawiasów czy przecinków. Ludzie kochani - tak się nie postępuje, bo...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-07-16
Ciekawie, sprawnie napisane, wiele historycznych faktów i współczesnych wyobrażeń na temat pracy wywiadu. Niestety pod koniec traci impet i zaczyna się wlec. Generalnie skrócenie zrobiłoby jej dobrze.
Ciekawie, sprawnie napisane, wiele historycznych faktów i współczesnych wyobrażeń na temat pracy wywiadu. Niestety pod koniec traci impet i zaczyna się wlec. Generalnie skrócenie zrobiłoby jej dobrze.
Pokaż mimo to2023-07-11
Doceniam przede wszystkim odtworzenie historii regionu i miłość do gór, choć książka jest niestety zdecydowanie słabsza, bardziej przewidywalna i zwyczajnie mniej ciekawa niż pierwszy tom. Mam nadzieję, że trzeci tom zaplanowanej trylogii będzie lepszy. I życzę powodzenia autorowi :)
Doceniam przede wszystkim odtworzenie historii regionu i miłość do gór, choć książka jest niestety zdecydowanie słabsza, bardziej przewidywalna i zwyczajnie mniej ciekawa niż pierwszy tom. Mam nadzieję, że trzeci tom zaplanowanej trylogii będzie lepszy. I życzę powodzenia autorowi :)
Pokaż mimo to2023-07-07
Całkiem przyzwoity kryminał z wątkiem historycznym, ale nie to jest największą zaletą. Są nią świetnie opisane miejsca akcji, pasja i miłość do Karkonoszy oraz historii regionu. Oczywiście kryminał rządzi się swoimi prawami - ma być miło, lekko i wartko, ma się dziać, ale sprytnie wplecione są w to historyczne fakty, rzeczywiste miejsca, które też znam i lubię. Polecam właśnie dla poznania regionu i doceniam :)
Całkiem przyzwoity kryminał z wątkiem historycznym, ale nie to jest największą zaletą. Są nią świetnie opisane miejsca akcji, pasja i miłość do Karkonoszy oraz historii regionu. Oczywiście kryminał rządzi się swoimi prawami - ma być miło, lekko i wartko, ma się dziać, ale sprytnie wplecione są w to historyczne fakty, rzeczywiste miejsca, które też znam i lubię. Polecam...
więcej mniej Pokaż mimo to2023
Olga Tokarczuk to pisarka wybitna, mająca wspaniały język i ciekawie mieszająca rzeczywistość z mitem. Jednak tutaj historii starczyło ledwie na dłuższe opowiadanie, a w każdym razie nie na powieść rozwleczoną do takich rozmiarów. Choć nie czytało się tego źle jeśli ktoś spodziewa się zaskakującej pointy - srogo się rozczaruje. Większości rzeczy domyślamy się szybko, a to, czego się nie domyślamy nie angażuje nas nazbyt mocno. Znakomite jest za to, jak u wybitnych pisarzy bywa, portretowanie miejsca i bohaterów.
Olga Tokarczuk to pisarka wybitna, mająca wspaniały język i ciekawie mieszająca rzeczywistość z mitem. Jednak tutaj historii starczyło ledwie na dłuższe opowiadanie, a w każdym razie nie na powieść rozwleczoną do takich rozmiarów. Choć nie czytało się tego źle jeśli ktoś spodziewa się zaskakującej pointy - srogo się rozczaruje. Większości rzeczy domyślamy się szybko, a to,...
więcej mniej Pokaż mimo toZdecydowanie wtórna, w stosunku do poprzedniej książki, niestety także mniej spójna i wyciągająca szersze wnioski z mętniejszego materiału. Choć w większości zgadzam się z tezami autora ich dowodzenie wydaje mi się czasem bardzo naciągane. A szkoda. Można było skupić się na mniejszej liczbie wątków i pogłębić wywód.
Zdecydowanie wtórna, w stosunku do poprzedniej książki, niestety także mniej spójna i wyciągająca szersze wnioski z mętniejszego materiału. Choć w większości zgadzam się z tezami autora ich dowodzenie wydaje mi się czasem bardzo naciągane. A szkoda. Można było skupić się na mniejszej liczbie wątków i pogłębić wywód.
Pokaż mimo to2022-06-21
Bardzo ciekawa i wciągająca opowieść. Choć to jednostkowa historia, to świetnie pokazuje społeczne relację i biedę tamtych lat, czasów i miejsca. Znakomity język!
Bardzo ciekawa i wciągająca opowieść. Choć to jednostkowa historia, to świetnie pokazuje społeczne relację i biedę tamtych lat, czasów i miejsca. Znakomity język!
Pokaż mimo to