-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant1
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński2
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2016-09-21
Spodziewałam się czegoś zupełnie innego, jednak jestem zadowolona z takiego obrotu wymagań ;) Książka napisana bardzo teraźniejszym językiem, nie trzeba zbytnio się "wkręcać" w historię, być może dla niektórych jest zbyt chaotyczna, jednak dla mnie to był specjalny zamysł na tę książkę. Garance na swoim blogu pisze tak, jakby rozmawiała z koleżankami w kawiarni przy kawce i papierosku, czytając ten "pamiętnik" czułam się, jakbym była tam razem z nimi :) Na okładce widnieje opinia, że to jedyna książka o stylu którą powinnyśmy znać, oczywiście się z tym nie zgodzę, bo akurat stylu w niej jest najmniej (tyle tylko, co smokey eye, red lips, czy dżinsowa koszula), za to odejmuję 2 gwiazdki.
Polecam ją fanom Garance Dore oraz kobietą, które z humorem podchodzą do życia (z jej historiami miłosnymi, może utożsamić się każda z nas) :)
Spodziewałam się czegoś zupełnie innego, jednak jestem zadowolona z takiego obrotu wymagań ;) Książka napisana bardzo teraźniejszym językiem, nie trzeba zbytnio się "wkręcać" w historię, być może dla niektórych jest zbyt chaotyczna, jednak dla mnie to był specjalny zamysł na tę książkę. Garance na swoim blogu pisze tak, jakby rozmawiała z koleżankami w kawiarni przy kawce i...
więcej mniej Pokaż mimo toNie zawiodłam się na tej części, z niecierpliwością czekam na ekranizację.
Nie zawiodłam się na tej części, z niecierpliwością czekam na ekranizację.
Pokaż mimo to
Trylogia kobieca w 100% :)
Trylogia kobieca w 100% :)
Pokaż mimo to