Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dla mnie bomba! Jestem zauroczony lekturą tej pozycji i pozostaje nadal pod wielkim wrażeniem opowieści, którą serwuje czytelnikowi Rafał Woś. To prawdziwa Biblia dla współczesnego polskiego lewicowca czy może szerzej dla wszystkich osób których neoliberalny korporacyjny kapitalizm co najmniej irytuje. Raczej nie dla zblazowanych hipsterów, lecz osób dla którzy widzą że zmiana rzeczywistości ekonomicznej musi nastąpić. Świetnie opisany, w ciekawej narracji stan współczesnej gospodarki, celnie postawione diagnozy problemów pracowniczych oraz relacji kapitał-praca, dużo odpowiedzi ale jeszcze więcej pytań. Podobał mi się też dystans autora do opisywanej problematyki, z erudycją ale bez naukowego zadęcia. Stawia pytania, ale nie formułuje jedynie słusznych odpowiedzi, nie pozostawiających jakichkolwiek wątpliwości. 10/10

Dla mnie bomba! Jestem zauroczony lekturą tej pozycji i pozostaje nadal pod wielkim wrażeniem opowieści, którą serwuje czytelnikowi Rafał Woś. To prawdziwa Biblia dla współczesnego polskiego lewicowca czy może szerzej dla wszystkich osób których neoliberalny korporacyjny kapitalizm co najmniej irytuje. Raczej nie dla zblazowanych hipsterów, lecz osób dla którzy widzą że...

Odpowiedź na tytułowe pytanie jest mi znana, dlatego zapoznałem się z tą pozycją i odbieram ją generalnie pozytywnie, choć szału nie ma. Taka jest własnie ta książka. Dla tych, którzy interesują się problematyką globalizacji i zgubnego wpływu korporacyjnego kapitalizmu na współczesny świat będzie to porządna pozycja uzupełniającą posiadaną wiedzę, jednak tych którzy mieliby zainteresować się tym tematem raczej zniechęci.
Książka jest po prostu zbiorem kilku artykułów i esejów osób zajmujących się problematyką globalizacji związanych z Międzynarodowym Forum ds Globalizacji. Dotyczą one przede wszystkim ekonomicznych aspektów działań takich instytucji jak Bank Światowy, Międzynarodowy Fundusz Walutowy czy Światowa Organizacja Handlu i ich niekorzystnego wpływu na gospodarki krajów rozwijających się, podejmowanego pod pozorami pomocy tym krajom. Eseje te zawierają dużo informacji statystycznych i danych liczbowych przez co ich przyswojenie może nie być łatwe i satysfakcjonujące.
Zasadniczo jednak pozycja odpowiada na pytanie zadane w tytule. Tak, globalizacja nie pomaga biednym, zwłaszcza w dziedzinie gospodarki, a współczesny korporacyjny kapitalizm reprezentowany przez wymienione instytucje służyć ma jedynie pomnażaniu bogactwa korporacji i krajów rozwiniętych i dalszemu rozwarstwieniu ekonomicznemu świata, kosztem całej naszej planety i większości zamieszkujących nią ludzi.
Generalnie średnia pozycja, która może jednak stanowić dobry punkt wyjścia dla dalszych poszukiwań odpowiedzi na pytanie co z tym światem jest nie tak? :)

Odpowiedź na tytułowe pytanie jest mi znana, dlatego zapoznałem się z tą pozycją i odbieram ją generalnie pozytywnie, choć szału nie ma. Taka jest własnie ta książka. Dla tych, którzy interesują się problematyką globalizacji i zgubnego wpływu korporacyjnego kapitalizmu na współczesny świat będzie to porządna pozycja uzupełniającą posiadaną wiedzę, jednak tych którzy mieliby...

Fantastycznie udokumentowane śledztwo dziennikarskie odkrywające kulisy działania biotechnologicznej korporacji Monsanto i jemu podobnych firm. Rzeczywiście szok i niedowierzanie że takie coś może się dziać we współczesnym świecie. Korupcja, chciwość, oszustwo, antyhumanitaryzm, ślepa pogoń za zyskiem, niszczenie lokalnej wspólnotowości, krew niewinnych ludzi na rękach. Tak w rzeczywistości działa firma, która oficjalnie szafuje wspaniałymi frazesami o produktach GMO, mających rzekomo ratować świat przed głodem.
W istocie ta książka to nie tylko rozprawka o GMO. Oczywiście poszerza wiedzę na ten temat, ale nie atakuje wprost samej technologi, a raczej daje podstawy do wątpliwości i przemyśleń w tym temacie. Uderza przede wszystkim w metody wprowadzania GMO na światowe rynki żywnościowe, stosowane przez firmy biotechnologiczne, w tym głównie Monsanto i w przejmowanie kontroli nad produkcją żywności przez wielkie korporacje, kosztem tradycyjnego rolnictwa i niszczenia bioróżnorodności.
Tak przede wszystkim odbieram tę pozycję, która w istocie jest gruntowną krytyką korporacyjnego kapitalizmu, który dla zysku i władzy nie cofnie się przed niczym. Niszczenie różnorodności biologicznej, przyrody i środowiska naturalnego, tradycyjnego rolnictwa, lokalnych wspólnot, to efekty działań korporacji. Taka jest niestety prawda. Korporacje przejmują albo już przejęły kontrolę nad naszym życiem. Tego typu literatura uświadamia nam to, dlatego warto się z nią zapoznać i sięgnąć po lekturę tej książki. Może dlatego żeby spróbować inaczej pokierować naszą przyszłością.

Fantastycznie udokumentowane śledztwo dziennikarskie odkrywające kulisy działania biotechnologicznej korporacji Monsanto i jemu podobnych firm. Rzeczywiście szok i niedowierzanie że takie coś może się dziać we współczesnym świecie. Korupcja, chciwość, oszustwo, antyhumanitaryzm, ślepa pogoń za zyskiem, niszczenie lokalnej wspólnotowości, krew niewinnych ludzi na rękach. Tak...