-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać339
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Biblioteczka
2024-05-05
2024-04-27
2024-04-01
2024-03-21
2024-03-04
2024-02-15
Zawsze uważałem, że start-upy to mrzonka! Potwierdzają to zresztą oficjalne statystyki, według których 9 na 10 projektów tego typu upada w ciągu pierwszych kilku lat działalności. Czy w takiej sytuacji można w ogóle mówić o istnieniu jakiejkolwiek „branży”? Czy wszystkie te pseudoinnowacyjne spółki da się traktować poważnie? Moim zdaniem start-upy to spekulacyjna kreacja PR-owa. Medialna fikcja, od której zdarzają się nieliczne (i potwierdzające regułę) wyjątki. Szkoda tylko, że ta iluzja ma realne koszty ludzkie.
Szymon Janiak bardzo brutalnie rozprawia się z wszelkimi huraoptymistycznymi mitami nt. budowania legendarnych jednorożców. Dobitnie tłumaczy, dlaczego tworzenie firmy bez produktu i za cudze pieniądze to nie jest łatwy sposób na biznes. Używając bardzo dosadnego języka i wykorzystując osobiste doświadczenia wymienia w końcu długą listę patologii, jakie toczą świat start-upów. Znajdują się na niej m.in.:
- permanentny brak pieniędzy;
- depresja i myśli samobójcze;
- niedotrzymane przez fundusze zobowiązania;
- founderzy, których nie stać na rachunki;
- wegetujący właściciele funduszy VC;
- seryjni przedsiębiorcy uśmiercający kolejne spółki;
- chciwi inwestorzy przepalający kapitał na niedorzeczne projekty;
- wszechobecni psychopaci.
Mało? To przeczytajcie „Ciemną stronę start-upów” w całości. Zapewniam, że podobnych smaczków znajdziecie w książce znacznie więcej. I mam nadzieję, że dzięki nim pozbędziecie się resztek złudzeń.
Zawsze uważałem, że start-upy to mrzonka! Potwierdzają to zresztą oficjalne statystyki, według których 9 na 10 projektów tego typu upada w ciągu pierwszych kilku lat działalności. Czy w takiej sytuacji można w ogóle mówić o istnieniu jakiejkolwiek „branży”? Czy wszystkie te pseudoinnowacyjne spółki da się traktować poważnie? Moim zdaniem start-upy to spekulacyjna kreacja...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-11
2024-02-01
2024-01-14
2024-01-08
2024-01-05
2023-12-31
2023-12-26
2023-12-04
2023-11-28
2023-11-26
2023-11-22
2023-11-20
2023-11-16
Skąd w tytule książki wziął się Jakub Szela? Nie mam pojęcia. Zwłaszcza, że przywódca rabacji galicyjskiej został wspomniany może ze dwa razy.
Dlaczego opracowanie Piotra Korczyńskiego wydawca dopisał do serii „Ludowa Historia Polski”? Też nie wiem, bo część z umieszczonych w nim tekstów nie dotyczy postaci z ludu, ani w ogóle Polski.
Ale pomijając fakt, że tytuł i liczne opisy nijak się mają do zawartości, „Śladami Szeli to bardzo interesujący zbiór ciekawostek historycznych, których próżno szukać gdzie indziej. Polecam 😊
Skąd w tytule książki wziął się Jakub Szela? Nie mam pojęcia. Zwłaszcza, że przywódca rabacji galicyjskiej został wspomniany może ze dwa razy.
więcej Pokaż mimo toDlaczego opracowanie Piotra Korczyńskiego wydawca dopisał do serii „Ludowa Historia Polski”? Też nie wiem, bo część z umieszczonych w nim tekstów nie dotyczy postaci z ludu, ani w ogóle Polski.
Ale pomijając fakt, że tytuł i...