rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , ,

Tej książki się nie czyta, ją się po prostu odczuwa. Od dziś jedna z moich ulubionych!

Tej książki się nie czyta, ją się po prostu odczuwa. Od dziś jedna z moich ulubionych!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Wielka ucieczka Dziadka" Davida Walliamsa to chyba moja ulubiona książka którą kiedykolwiek czytałam.

Tym razem autor wybrał tematy wojenne. Głównymi bohaterami są Jack i jego Dziadek. Dziadek był emerytowanym pilotem Królewskich Sił Powietrznych. Pewnego dnia Dziadka zaczęła zawodzić pamięć. Na początku nie było to nic niepokojącego, np. zaparzał herbatę i zupełnie o niej zapominał. Z czasem zapominał również o ważniejszych sprawach, np. nie wiedział jaki jest rok, anie, że już dawno skończyła się wojna. Stale opowiadał wnuczkowi o przygodach z czasów w których służył w Królewskich Siłach Powietrznych.Jackowi bardzo się to podobało, lubił spędzać z dziadkiem czas, wydawało mu się, że Dziadek po prostu się z nim bawi.

Niestety, kiedy Dziadek ucieka z mieszkania i wspina się na wieżę kościelną, rodzice Jacka umieszczają go w domu starców Zmierzch Życia. Dla Dziadka to tak, jakby zamknięto go w obozie koncentracyjnym, więc zamierza, przy pomocy Jacka, uciec.

Czy Dziadkowi uda się wydostać z upiornego domu Zmierzch Życia? Kim jest tak naprawdę siostra przełożona panna Wieprzyk? Jaką rolę odegrają w tym wszystkim lentilki? Na te i inne pytania znajdziecie odpowiedź w książce pt. "Wielka ucieczka Dziadka".

Na pewno przeczytam tę książkę jeszcze nie raz. Była ekscytująca, mogłam razem z bohaterami przeżywać fascynujące, pełne fantazji i czasami grozy przygody. Polecam gorąco!

"Wielka ucieczka Dziadka" Davida Walliamsa to chyba moja ulubiona książka którą kiedykolwiek czytałam.

Tym razem autor wybrał tematy wojenne. Głównymi bohaterami są Jack i jego Dziadek. Dziadek był emerytowanym pilotem Królewskich Sił Powietrznych. Pewnego dnia Dziadka zaczęła zawodzić pamięć. Na początku nie było to nic niepokojącego, np. zaparzał herbatę i zupełnie o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Sięgnęłam po książkę "Ten obcy", ponieważ jest to moja lektura szkolna. Na początku niezbyt chętnie ją czytałam, ale już po kilku rozdziałach mnie zaciekawiła.

Cała przygoda zaczyna się jedenastego lipca w Olszynach. Czwórka przyjaciół, tj. Ula, Pestka, Julek i Marian, odkrywają, że na ich Wyspie ktoś jest. Z początku chcą pozbyć się intruza, ale po rozmowie zmieniają zdanie. Zenek jest kimś ekscytującym, a zarazem wielką tajemnicą - chłopak nie chce aby ktokolwiek wiedział o jego obecności na wyspie. Z czasem staje się to jednak uciążliwe, coraz ciężej zdobywać jedzenie dla Zenka oraz ukrywać tajemnicę. Oprócz tego chłopak ma na nodze krwawiącą ranę, ale nie chce iść do lekarza, aby nikt się o nim nie dowiedział.

Jak skończy się ta historia? Czy czwórka przyjaciół dowie się dlaczego Zenek znalazł się na wyspie? Tego dowiecie się po przeczytaniu książki Ireny Jurgielewiczowej pt. "Ten obcy".

Książka jest ciekawa, łatwo się ją czyta. Polecam wszystkim, którzy lubią przygody.

Sięgnęłam po książkę "Ten obcy", ponieważ jest to moja lektura szkolna. Na początku niezbyt chętnie ją czytałam, ale już po kilku rozdziałach mnie zaciekawiła.

Cała przygoda zaczyna się jedenastego lipca w Olszynach. Czwórka przyjaciół, tj. Ula, Pestka, Julek i Marian, odkrywają, że na ich Wyspie ktoś jest. Z początku chcą pozbyć się intruza, ale po rozmowie zmieniają...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

W książce pt. "Godzina pąsowej róży" są opisane przygody Andzi, która przenosi się w czasie o 100 lat. Wszystko dzięki porcelanowemu zegarowi ciotecznej babki Eleonory. Andzia nie jest przygotowana na życie w 1880 roku i wynikają z tego śmieszne rzeczy...
Zaczęcam do przeczytania tej książki. Jest zabawna i krótka, łatwo się ją czyta.

W książce pt. "Godzina pąsowej róży" są opisane przygody Andzi, która przenosi się w czasie o 100 lat. Wszystko dzięki porcelanowemu zegarowi ciotecznej babki Eleonory. Andzia nie jest przygotowana na życie w 1880 roku i wynikają z tego śmieszne rzeczy...
Zaczęcam do przeczytania tej książki. Jest zabawna i krótka, łatwo się ją czyta.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka pt. "Porwanie" to pierwsza książka z serii Bohaterowie Magicznego Drzewa. Każda książka z tego cyklu opowiada o innej postaci z serii Magiczne Drzewo.

W pierwszej części opisane zostały przygody gadającego kundelka Budynia. Książka rozpoczyna się od urodzin psa. Kuki (tak nazywa się właściciel Budynia), Gabi i Blubek (którzy są przyjaciółmi Kukiego i Budynia) Zabierają kundelka na "psi" festiwal, gdzie spotykają złego tresera, który odkrywa zdolność mówienia pieska.

Kilka dni później Budyń zostaje porwany przez tresera. Zostaje zabrany do Szkoły Posłusznych Psów, gdzie poznaje małego wilczurka Mukiego. Oba psy próbują uciec ze szkoły i razem przeżywają różne przygody. Przydatna staje się również dra-kula - pojazd wyczarowany dzięki magicznemu czerwonemu krzesłu.

Czy psiakom uda się uciec ze znienawidzonej szkoły i wrócić do domów?
Tego dowiecie się po przeczytaniu książki pt. "Porwanie" Andrzeja Maleszki.

Bardzo polecam, książka jest ciekawa i wciągająca.

Książka pt. "Porwanie" to pierwsza książka z serii Bohaterowie Magicznego Drzewa. Każda książka z tego cyklu opowiada o innej postaci z serii Magiczne Drzewo.

W pierwszej części opisane zostały przygody gadającego kundelka Budynia. Książka rozpoczyna się od urodzin psa. Kuki (tak nazywa się właściciel Budynia), Gabi i Blubek (którzy są przyjaciółmi Kukiego i Budynia)...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po przeczytaniu trzeciej części z serii "Magiczne Drzewo", wciągnęłam się na tyle, że chciałam poznać wszystkie części.

"Piorun uderzył w olbrzymi, stary dąb rosnący na wzgórzu. Było to Magiczne Drzewo. Miało w sobie ogromną, cudowną moc. Lecz wtedy nikt o tym nie wiedział. Ludzie zawieźli je do tartaku i pocięli na deski. Z drewna zrobiono setki różnych przedmiotów, a w każdym przedmiocie została cząstka magicznej mocy. W zwyczajnych rzeczach ukryła się siła jakiej nie znał dotąd świat. Wysłano je do sklepów i od tego dnia na całym świecie zaczęły się niesamowite zdarzenia".

Kuki, Tośka i Filip odkrywają, że czerwone krzesło ma magiczną moc. Gdy się na nim siądzie i wypowie życzenie, to się spełni. Rodzeństwo pragnie aby ich rodzice wrócili do domu, lecz magia krzesła nie działa na odległość. Dzieci kombinują jak znaleźć się z rodzicami na statku Queen Victoria.

Jak potoczą się losy dzieci? Czy spełni się ich marzenie? Aby się tego dowiedzieć przeczytajcie książkę "Czerwone krzesło".

Po przeczytaniu trzeciej części z serii "Magiczne Drzewo", wciągnęłam się na tyle, że chciałam poznać wszystkie części.

"Piorun uderzył w olbrzymi, stary dąb rosnący na wzgórzu. Było to Magiczne Drzewo. Miało w sobie ogromną, cudowną moc. Lecz wtedy nikt o tym nie wiedział. Ludzie zawieźli je do tartaku i pocięli na deski. Z drewna zrobiono setki różnych przedmiotów, a w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książkę pożyczył mi kolega z którym wymieniam się lekturami. Na początku wydawała mi się trochę dziwna, ale już po kilkunastu stronach wciągnęłam się całkowicie.

Książka opowiada o chłopcu imieniem Kuki, który wypowiada życzenie i staje się najsilniejszym chłopcem na świecie. Jest on posiadaczem magicznego Czerwonego krzesła, które spełni każde życzenie, gdy się na nim siądzie. Szkolny "kolega" Kukiego, Blubek, nieświadomie wypowiada życzenie, aby zjawił się wielki potwór, który ma siedem wcieleń, pożera metal i jest strasznie silny. Kuki walczy z potworem i go pokonuje, lecz tym samym niszczy całą szkołę.

Potwór jednak ma jeszcze sześć wcieleń, więc Kuki, Blubek i Gabi (szkolna koleżanka Kukiego) wyruszają z nim walczyć, choć wiedzą, że to bardzo niebezpieczne i tylko Kuki może ich obronić.

Jak potoczą się losy dzieci? Czy potwór je pokona? Tego dowiecie się po przeczytaniu książki "Olbrzym" z serii "Magiczne Drzewo".

Książka bardzo mi się podobała. Watka akcja i przygody sprawiają, że szybko się ją czyta. Polecam.

Książkę pożyczył mi kolega z którym wymieniam się lekturami. Na początku wydawała mi się trochę dziwna, ale już po kilkunastu stronach wciągnęłam się całkowicie.

Książka opowiada o chłopcu imieniem Kuki, który wypowiada życzenie i staje się najsilniejszym chłopcem na świecie. Jest on posiadaczem magicznego Czerwonego krzesła, które spełni każde życzenie, gdy się na nim...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Chłopak w sukience" to kolejna książka Dawida Williamsa. Dostałam ją pod choinkę i bardzo ucieszyłam się z tego prezentu. Czytałam ją w nocy, a rano już przeczytałam całą.
Bohaterami książki są chłopiec o imieniu Dennis i dziewczyna Lisa.
Dennis jest zwyczajnym chłopcem, który interesuje się piłką nożną i jest najlepszym napastnikiem w szkolnej drużynie. A jednak jest trochę inny: interesuje się modą. W sklepie Raja (jest on sklepikarzem i występuje we wszystkich książkach Dawida Williamsa) dostrzega czasopismo z żółtą sukienką, taką jak miała jego mama.

"Mama chłopców odeszła z domu kilka lat wcześniej. Zanim to się stało, Dennis często wymykał się ze swojego pokoju, siadał na schodach i słuchał, jak Mama i Tata krzyczą na siebie, aż któregoś dnia krzyki ucichły.
Mamy już nie było.
Tata zabronił synom o niej wspominać. A wkrótce po tym, jak ich opuściła, obszedł cały dom, zdjął ze ścian wszystkie jej zdjęcia i spalił w wielkim ognisku."

Od tamtego czasu lubi przeglądać magazyny z kolorowymi sukienkami.
Pewnego razu najpiękniejsza dziewczyna w szkole - Lisa, zaprosiła Dennisa do swojego domu. Okazuje się, że także interesuje się modą, a nawet projektuje własne stroje. Lisa namówiła chłopaka, aby włożył śliczną, pomarańczową sukienkę z cekinami.
Następnego dnia Dennis poszedł do szkoły w pomarańczowej sukience. Razem z Lisą nabierali nauczycieli, że Dennis jest ze szkolnej wymiany z Francji i nazywa się Dennise.
Jak skończy się akcja? Czy bohaterowie przeżyją jakąś nietypową przygodę? Tego dowiecie się po przeczytaniu książki "Chłopak w sukience".
Książka bardzo mi się podobała, była ciekawa i nietypowa. Polecam wszystkim dzieciom.

"Chłopak w sukience" to kolejna książka Dawida Williamsa. Dostałam ją pod choinkę i bardzo ucieszyłam się z tego prezentu. Czytałam ją w nocy, a rano już przeczytałam całą.
Bohaterami książki są chłopiec o imieniu Dennis i dziewczyna Lisa.
Dennis jest zwyczajnym chłopcem, który interesuje się piłką nożną i jest najlepszym napastnikiem w szkolnej drużynie. A jednak jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Gdy dowiedziałam się, że jest polskie wydanie kolejnej książki Dawida Williamsa, to zdecydowałam, że muszę ją przeczytać.
"Demoniczna dentystka" to śmieszna i zabawna lektura. Miejscami jest wzruszająca, a miejscami bardzo zabawna.
Książka opowiada o dwunastoletnim chłopcu o imieniu Alfie, który nienawidzi chodzić do dentysty.
Gdy w jego mieście pojawia się nowa dentystka, panna Korzeń, chłopiec ma pewne podejrzenia co do tego czy jest ona naprawdę dentystką. Razem ze swoją nową przyjaciółką Gabz wpadli na tropy: każde dziecko, które wkłada ząb pod poduszkę, rano znajduje jakieś okropieństwo np.: gniazdo os, kocia kupa, brudna stara skarpeta przeciwgrzybicza, martwa żmija, jajka latających mrówek itp.
Dzieci od razu wiedziały, że jest to powiązane z nową dentystką. Alfie chciał sam zbadać kto zamienia zęby na te paskudztwa, więc włożył ząb pod poduszkę...
Kto podmienia zęby dzieci? Jakie ma z tym powiązanie panna Korzeń? Czy dwójka dzieci rozwiąże tajemnicę? Tego dowiecie się po przeczytaniu książki "Demoniczna Dentystka".
Książka bardzo mi się podobała, była ciekawa i śmieszna. polecam wszystkim dzieciom.

Gdy dowiedziałam się, że jest polskie wydanie kolejnej książki Dawida Williamsa, to zdecydowałam, że muszę ją przeczytać.
"Demoniczna dentystka" to śmieszna i zabawna lektura. Miejscami jest wzruszająca, a miejscami bardzo zabawna.
Książka opowiada o dwunastoletnim chłopcu o imieniu Alfie, który nienawidzi chodzić do dentysty.
Gdy w jego mieście pojawia się nowa dentystka,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tę książkę przeczytałam ponieważ jest to moja lektura szkolna. Z początku niezbyt mi się chciało ją czytać, ale po kilku rozdziałach wciągnęłam się.
To fascynujące jak małe jeszcze dzieci przeżyły tyle przygód.Jak Staś całkowicie poświęcał się obronie Nel i nie bał się dla jej obrony zabić Gebra i Beduinów. To jednak mógł być dla niego największy wyczyn jakiego dokonał i z książki wynika, że bardzo go to przytłoczyło.

Innym przykładem poświęcenia Stasia jest moment w którym Nel miała febrę, a chłopiec powędrował nocą w stronę dymu ,jaki widział za dnia.Wtedy spotkał Lindego, który poradził mu gdzie iść i dał dwa słoiki chininy na chorobę dziewczynki.
Staś był bardzo pomysłowym chłopcem. Widać to na przykład w momencie, w którym wpada na pomysł puszczania latawców z pęcherzów ryb. Dzięki temu doktor Clary i kapitan Glen dowiedzieli się, że dzieci żyją.

Książka podobała mi się. Była ciekawa i wciągająca. Polecam.

Tę książkę przeczytałam ponieważ jest to moja lektura szkolna. Z początku niezbyt mi się chciało ją czytać, ale po kilku rozdziałach wciągnęłam się.
To fascynujące jak małe jeszcze dzieci przeżyły tyle przygód.Jak Staś całkowicie poświęcał się obronie Nel i nie bał się dla jej obrony zabić Gebra i Beduinów. To jednak mógł być dla niego największy wyczyn jakiego dokonał i z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przebrnęłam przez tę książkę, ponieważ nie lubię zaczynać czytać i nie skończyć (a nuż zdarzy się coś ciekawego i to przegapię). Czytałam wiele książek z wydawnictwa Czarna Owieczka, ale to pierwsza tak beznadziejna. Na okładce widnieje oznaczenie, że jest to książka dla dzieci w wieku 9+. Jednak bohaterowie urządzali takie zabawy, że podczas czytania miałam wrażenie, że mają po 3 lata. W dodatku w książce znalazłam słowa niecenzuralne, które (w moim odczuciu) nie nadają się dla dzieci. Nie podobała mi się!

Przebrnęłam przez tę książkę, ponieważ nie lubię zaczynać czytać i nie skończyć (a nuż zdarzy się coś ciekawego i to przegapię). Czytałam wiele książek z wydawnictwa Czarna Owieczka, ale to pierwsza tak beznadziejna. Na okładce widnieje oznaczenie, że jest to książka dla dzieci w wieku 9+. Jednak bohaterowie urządzali takie zabawy, że podczas czytania miałam wrażenie, że...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Tajemnica jąkającej się papugi Robert Arthur, Alfred Hitchcock
Ocena 6,9
Tajemnica jąka... Robert Arthur, Alfr...

Na półkach: ,

Druga część przygód Jupitera, Pete'a i Boba. Książka ciekawa i wciągająca. Polecam!

Druga część przygód Jupitera, Pete'a i Boba. Książka ciekawa i wciągająca. Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejna książka z serii o pięciorgu dzieciach z książki "Pięcioro dzieci i coś". Tym razem akcja rozgrywa się jesienią w Londynie. Gdy kilka dni przed uroczystością rocznicy spisku prochowego, dzieci sprawdzały fajerwerki (w domu) i przypadkowo podpaliły dywan w pokoju, mama kupiła nowy z przeceny. W dywanie dzieci znalazły półprzezroczyste jajko, które Robert przypadkowo strącił do ognia w czasie zabawy. W ten oto sposób wykluł się prześliczny, złocisty ptak Feniks. Dzieci dowiedziały się od ptaka, że dywan z ich pokoju jest czarodziejski i można na nim podróżować gdzie się tylko zechce.

Co jednak się stanie, gdy w czarodziejskim dywanie zrobi się dziura? Czy piękny Feniks na długo pozostanie z dziećmi? Jak potoczą się dalsze losy bohaterów książki?
Tego dowiecie się po przeczytaniu książki pt. "Feniks i dywan".

Po książkę sięgnęłam po przeczytaniu poprzedniej części przygód o pięciorgu dzieciach. Wydała mi się ciekawa i interesująca. Niedługo mam zamiar przeczytać ostatnią część tej serii. Polecam!

Kolejna książka z serii o pięciorgu dzieciach z książki "Pięcioro dzieci i coś". Tym razem akcja rozgrywa się jesienią w Londynie. Gdy kilka dni przed uroczystością rocznicy spisku prochowego, dzieci sprawdzały fajerwerki (w domu) i przypadkowo podpaliły dywan w pokoju, mama kupiła nowy z przeceny. W dywanie dzieci znalazły półprzezroczyste jajko, które Robert przypadkowo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciekawa książka, polecam wszystkim dzieciom.

Ciekawa książka, polecam wszystkim dzieciom.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka była ciekawa i wzruszającą. Bardzo polubiłam głównego bohatera. Po jej przeczytaniu myślałam o niej jeszcze długo.

Książka była ciekawa i wzruszającą. Bardzo polubiłam głównego bohatera. Po jej przeczytaniu myślałam o niej jeszcze długo.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka pt. "To tyko piraci?!" to trzecia już książka o przygodach Homera i Psa. Cała przygoda rozpoczyna się w pewien sierpniowy poranek, kiedy dawny przyjaciel wujka Homera (w pierwszej części książek o Homerze i Psie dowiadujemy się, że wujek zostaje zjedzony przez żółwia mutanta), a teraz i przyjaciel chłopca, mężczyzna o imieniu Ajitabh przyjeżdża na kozią farmę na której mieszka Homer. Ajitabh przywozi chłopcu zaproszenie na vip-owskią wycieczkę do klubu map miesiąca. Jednak gdy tylko Homer wsiada z Ajitabhem do limuzyny, dowiaduje się o śmierci prezesa tajnego stowarzyszenia L.O.S.T. do którego należy od kilku miesięcy.

Homer wyrusza w następną niebezpieczną podróż. Po skarb najsłynniejszego pirata na całym świecie-Rumpolda Smellera!

Czy Homer odnajdzie skarb? Z jakimi trudnościami będzie musiał się zmierzyć? Czy nowe stowarzyszenie ZNALEZIONE przeszkodzi L.O.S.T.? Tego dowiecie się po przeczytaniu książki pt. "To tylko piraci?!"

Ta książka bardzo mi się podobała. Kolejne rozdziały czytałam z zapartym tchem. gorąco polecam.

Książka pt. "To tyko piraci?!" to trzecia już książka o przygodach Homera i Psa. Cała przygoda rozpoczyna się w pewien sierpniowy poranek, kiedy dawny przyjaciel wujka Homera (w pierwszej części książek o Homerze i Psie dowiadujemy się, że wujek zostaje zjedzony przez żółwia mutanta), a teraz i przyjaciel chłopca, mężczyzna o imieniu Ajitabh przyjeżdża na kozią farmę na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka podtytułem "To tylko skarb?!" to druga z serii książka o chłopcu Homerze i Psie. Homer od dawna marzy o byciu członkiem tajnego stowarzyszenia L.O.S.T. Gdy pewnego dnia Homer, chcący zostać poszukiwaczem skarbów chłopiec, czeka na nową mapę z Klubu Map Miesiąca zamiast oczekiwanej przesyłki dostaje list. Lecz gdy tylko dowiaduje się kto jest nadawcą listu, od razu myśli sobie, że to jest o wiele lepsze od mapy. Gdy dostaje widomość o tajnego stowarzyszenia L.O.S.T, jest bardzo szczęśliwy. Stowarzyszenie bowiem poinformowało go o tym, że nadszedł właśnie jego czas.

Homer wraz z Psem wyruszają w kolejną ciekawą, fascynującą i trochę niebezpieczną podróż. Czy spełni się marzenie Homera? Jakie przygody czekają na chłopca i Psa tym razem? Tego dowiecie się po przeczytaniu książki pt. "To tylko skarb?!"

Książka jest bardzo ciekawa i wciągająca. przeczytałam ją w dwa wieczory. Polecam.

Książka podtytułem "To tylko skarb?!" to druga z serii książka o chłopcu Homerze i Psie. Homer od dawna marzy o byciu członkiem tajnego stowarzyszenia L.O.S.T. Gdy pewnego dnia Homer, chcący zostać poszukiwaczem skarbów chłopiec, czeka na nową mapę z Klubu Map Miesiąca zamiast oczekiwanej przesyłki dostaje list. Lecz gdy tylko dowiaduje się kto jest nadawcą listu, od razu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka pt. "To tylko pies?!" opowiada o c chłopcu, który nazywa się Homer Pudding. Mieszka on na koziej farmie z rodziną. Gdy ulubiony wujek chłopca zostaje zjedzony przez żółwia mutanta, Homer dostaje po nim bardzo smutnego, obwisłego i długiego psa, oraz list od wujka. W liście wujek pisze, że oddaje mu jego największy skarb. Gdy chłopiec głaszcze psa, znajduje monetę, na której po jednej stronie jest skrzynia ze skarbem, a po drugiej litery L.O.S.T. Homer myśli, że pies nazywa się Lost, ale nie, więc nazywa go po prostu Pies. Okazuje się, że Pies nic nie czuje, ale już pierwszego dnia znajduje zaginiony kompas Galileusza, którego Homer szukał od dawna.

Dlaczego wujek Homera nazywa Psa swoim największym skarbem? Jaką tajemnicę w sobie kryje? Tego dowiecie się po przeczytaniu książki "To tylko pies?!".


Książka bardzo mi się podobała, czytałam ją jednym tchem. Z niecierpliwością czekam na kolejne części. Polecam dzieciom lubiącym ciekawe, przygodowe książki.

Książka pt. "To tylko pies?!" opowiada o c chłopcu, który nazywa się Homer Pudding. Mieszka on na koziej farmie z rodziną. Gdy ulubiony wujek chłopca zostaje zjedzony przez żółwia mutanta, Homer dostaje po nim bardzo smutnego, obwisłego i długiego psa, oraz list od wujka. W liście wujek pisze, że oddaje mu jego największy skarb. Gdy chłopiec głaszcze psa, znajduje monetę,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

,,Wakacje z duchami" to ciekawa detektywistyczno-przygodowa książka. Wciągnęła mnie i zaciekawiła. Polecam

,,Wakacje z duchami" to ciekawa detektywistyczno-przygodowa książka. Wciągnęła mnie i zaciekawiła. Polecam

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To piękna książka o poszukiwaniu przyjaźni. Opowiada o tym, że najważniejsze widzi się sercem, nie oczami, że dzieci dostrzegają więcej szczegółów niż dorośli i mogą być równie mądre. Polecam tę książkę każdemu czytelnikowi lubiącemu dobre lektury.

To piękna książka o poszukiwaniu przyjaźni. Opowiada o tym, że najważniejsze widzi się sercem, nie oczami, że dzieci dostrzegają więcej szczegółów niż dorośli i mogą być równie mądre. Polecam tę książkę każdemu czytelnikowi lubiącemu dobre lektury.

Pokaż mimo to