-
ArtykułyKapuściński, Kryminalna Warszawa, Poznańska Nagroda Literacka. Za nami weekend pełen nagródKonrad Wrzesiński3
-
ArtykułyMagiczna strona Zielonej Górycorbeau0
-
ArtykułyPałac Rzeczypospolitej otwarty dla publiczności. Zobaczysz w nim skarby polskiej literaturyAnna Sierant3
-
Artykuły„Cztery żywioły magii” – weź udział w quizie i wygraj książkęLubimyCzytać73
Biblioteczka
Niesamowita to jedyne co mogę powiedzieć, nie czytałem lepszego komiksu, motyw zniknięcie Ramony, listu, prawdziwej natury Scotta, bliźniaków :P Knives, nie naprawdę ta seria nie ma wad :D
Niesamowita to jedyne co mogę powiedzieć, nie czytałem lepszego komiksu, motyw zniknięcie Ramony, listu, prawdziwej natury Scotta, bliźniaków :P Knives, nie naprawdę ta seria nie ma wad :D
Pokaż mimo toSceny na plaży cool, walki cool, historia Kim amazing, Scott and Ramona AMAZING! Nie no, z części na część coraz lepsze dowcipy i walki, nie mogę doczekać się dowiedzenia kim jest Gideon i co się stało między nim, a teraz w zasadzie równorzędnie główną bohaterką. Żal tylko młodego Neila, chłopak z komiksu na komiks coraz bardziej ma pod górkę. Co wkurza? Julia, ale w zasadzie o to chodzi w jej postaci :P
Sceny na plaży cool, walki cool, historia Kim amazing, Scott and Ramona AMAZING! Nie no, z części na część coraz lepsze dowcipy i walki, nie mogę doczekać się dowiedzenia kim jest Gideon i co się stało między nim, a teraz w zasadzie równorzędnie główną bohaterką. Żal tylko młodego Neila, chłopak z komiksu na komiks coraz bardziej ma pod górkę. Co wkurza? Julia, ale w...
więcej mniej Pokaż mimo toMoja ulubiona część serii o Scottie, najlepszym wojowniku Toronto :D Dużo by pisać, ale pokochałem Kim i Ramone Flowers. Żarty jeszcze lepsze niż w poprzedniej części, flashbacki i kolejne pojedynki piorą pozytywnie mózgi czytelników, z resztą od właśnie tej części pokochałem tę kreskę. Fuzje mangi i starych kreskówek. Wallace rządzi :D
Moja ulubiona część serii o Scottie, najlepszym wojowniku Toronto :D Dużo by pisać, ale pokochałem Kim i Ramone Flowers. Żarty jeszcze lepsze niż w poprzedniej części, flashbacki i kolejne pojedynki piorą pozytywnie mózgi czytelników, z resztą od właśnie tej części pokochałem tę kreskę. Fuzje mangi i starych kreskówek. Wallace rządzi :D
Pokaż mimo toKocham tą serie, szczególnie, że w momencie czytania jej jestem rówieśnikiem głównego bohatera. Naprawdę pełna humoru i subtelnych morałów historia, która wprowadzam u siebie jako klasykę humoru często dojrzalszego niż sami bohaterowie, kolejny plus to motywy z gier i innych komiksów, a także fantastyczne opisy i żarty o Kanadzie :D
Kocham tą serie, szczególnie, że w momencie czytania jej jestem rówieśnikiem głównego bohatera. Naprawdę pełna humoru i subtelnych morałów historia, która wprowadzam u siebie jako klasykę humoru często dojrzalszego niż sami bohaterowie, kolejny plus to motywy z gier i innych komiksów, a także fantastyczne opisy i żarty o Kanadzie :D
Pokaż mimo toDzieło mistrza iluzji i mentalizmu jakoś do mnie nie trafiło, choc wciąż je doceniam. W przeciwieństwie do Galosa niestety autor skupia się głównie na własnych przemyśleniach, przygotowaniu spektakli, własnych fragmentów biograficznych i sztuczek zamiast na samej dziedzinie psychologii jaką jest mentalizm. Mam też wrażenie, że sama książka jest po prostu zbiorem pomysłów i zagadnień przez co jest bardzo niespójna. Mimo wszystko jako uzupełnienie o psychologii i hipnozie spełnia swoje zadanie i dzięki niej poznałem wiele myślowych tricków do w miare szybkiego wprowadzania w pseudotrans zaskoczonych ludzi :)
Dzieło mistrza iluzji i mentalizmu jakoś do mnie nie trafiło, choc wciąż je doceniam. W przeciwieństwie do Galosa niestety autor skupia się głównie na własnych przemyśleniach, przygotowaniu spektakli, własnych fragmentów biograficznych i sztuczek zamiast na samej dziedzinie psychologii jaką jest mentalizm. Mam też wrażenie, że sama książka jest po prostu zbiorem pomysłów i...
więcej mniej Pokaż mimo to
Ach, Rousseau i pierwsza autobiografia w dziejach świata, a nawet jeśli nie pierwsza to sam autor ją za taką uważa. Osobiście samo czytanie jej w dzisiaj to egzamin na czysty i wolny od uprzedzeń rozum. Autor jak i w samej rzeczy główny bohater idealnym człowiekiem nie jest, bywa arogancki i przemądrzały, wiele jego decyzji mimo niewątpliwej inteligencji, sztuki analizy i decyzji wydają się głupie i niedojrzałe, autor także potrafi skupić się na tłumaczeniu swoich wybryków próbując zakrzywić rzeczywistość czy usprawiedliwić się mieszając fakty. Populistyczne idee, wizja upadku społeczeństwa, które obwinia o wszystko, "szlachetny dzikus" i inne pełne sprzeczności i frustracji argumenty mogą być ciężkie do przełknięcia (szczególnie jego hipokryzja w rozpuście i życiu w luksusie).
Poznać i przeczytać tego Pana warto bo jednak mimo wszystko jego filozofia wciąż wpływa na nas dziś, szczególnie nieświadomie poprzez oglądanie filmów i czytanie książek, a sam żywot autora daje dużo argumentów do dyskusji z ultraekologami :)
Ach, Rousseau i pierwsza autobiografia w dziejach świata, a nawet jeśli nie pierwsza to sam autor ją za taką uważa. Osobiście samo czytanie jej w dzisiaj to egzamin na czysty i wolny od uprzedzeń rozum. Autor jak i w samej rzeczy główny bohater idealnym człowiekiem nie jest, bywa arogancki i przemądrzały, wiele jego decyzji mimo niewątpliwej inteligencji, sztuki analizy i...
więcej mniej Pokaż mimo to
Dla mnie fajny dodatek do kolekcji ze świata dysku, z prezentowałem ją sobie z powodu śmierci mistrza i naprawdę działa niesamowicie na te części mózgu odpowiadające za nostalgie i pamięć. Okazuje, że kilkoma cytatami przypomniały mi się wszystkie przygody Rincewinda, Marchewy, Morta, Lupwiga, Ridculliego czy mojej ukochanej niani Ogg i babci W. (nie chce popełnić błędu w jej nazwisku), a muszę powiedzieć, że wyprawa czarownic to moja ulubiona część serii i no wiele słów.
Czy jakieś wady, zdecydowanie zbyt krótka :)
Dla mnie fajny dodatek do kolekcji ze świata dysku, z prezentowałem ją sobie z powodu śmierci mistrza i naprawdę działa niesamowicie na te części mózgu odpowiadające za nostalgie i pamięć. Okazuje, że kilkoma cytatami przypomniały mi się wszystkie przygody Rincewinda, Marchewy, Morta, Lupwiga, Ridculliego czy mojej ukochanej niani Ogg i babci W. (nie chce popełnić błędu w...
więcej mniej Pokaż mimo toPolecam fanom angielskiego sceptycznego i często aroganckiego humoru. Książka po prostu miażdży francuzów i wszystko co z nimi związane, ale nie należy traktować jej poważnie. Autor często przemilcza i przeinacza fakty na brytyjską korzyść, szczególnie wątek o tym, że Napoleon napadł na Polskę :)
Polecam fanom angielskiego sceptycznego i często aroganckiego humoru. Książka po prostu miażdży francuzów i wszystko co z nimi związane, ale nie należy traktować jej poważnie. Autor często przemilcza i przeinacza fakty na brytyjską korzyść, szczególnie wątek o tym, że Napoleon napadł na Polskę :)
Pokaż mimo toFajna, lekka lektura będąca dla mnie wstępem do nauki o etyce. Lubię takie liberalne podejście do tematu :)
Fajna, lekka lektura będąca dla mnie wstępem do nauki o etyce. Lubię takie liberalne podejście do tematu :)
Pokaż mimo toMógłbym i gdyby nie błąd aplikacji Lubimyczytać pewnie bym napisał w tej opinii kilka słów o sobie i o swoich przeżyciach, ale nie warto bo odwróciłbym uwagę od tej wspaniałej księgi, dzięki której zacząłem swoją przygodę z medytacją. Nie pozostaje nic więcej do napisania niż dziękuje, naprawdę uratowała mnie kiedy byłem na emocjonalnym dnie, jeszcze raz puszczone w świat, dziękuje :)
Mógłbym i gdyby nie błąd aplikacji Lubimyczytać pewnie bym napisał w tej opinii kilka słów o sobie i o swoich przeżyciach, ale nie warto bo odwróciłbym uwagę od tej wspaniałej księgi, dzięki której zacząłem swoją przygodę z medytacją. Nie pozostaje nic więcej do napisania niż dziękuje, naprawdę uratowała mnie kiedy byłem na emocjonalnym dnie, jeszcze raz puszczone w świat,...
więcej mniej Pokaż mimo toWow, po prostu wow. Pierwsza książka jeśli chodzi o mentalizm i dalej nie mogę przestać jej czytać. Zawiera wszystko co potrzeba, a nawet więcej bo przy okazji odsyła do innych publikacji w celu ćwiczeń i zgłębiania poszczególnych gałęzi tego działu psychologii czy może bardziej socjologii. Obecnie biorę się za nią kolejny raz tym razem robiąc szczegółowe notatki :) Polecam każdemu kto chcę coś zmienić w swoim życiu.
Wow, po prostu wow. Pierwsza książka jeśli chodzi o mentalizm i dalej nie mogę przestać jej czytać. Zawiera wszystko co potrzeba, a nawet więcej bo przy okazji odsyła do innych publikacji w celu ćwiczeń i zgłębiania poszczególnych gałęzi tego działu psychologii czy może bardziej socjologii. Obecnie biorę się za nią kolejny raz tym razem robiąc szczegółowe notatki :) Polecam...
więcej mniej Pokaż mimo to
Zakończenie na które ta seria zasługiwała, Gideon i jego wątek jest przegenialny w porównaniu do filmowej, nędznej wersji (jak ja jej nienawidzę!) , motyw załamania Scotta, jego przemiany nagrodzonej koszulką zrozumienia, motyw miecza Ramony, subspace i całej organizacji złych byłych. Wallace kibicujący podczas finałowej walki, bonusowe życie i telefon od mamy Scotta :P motyw z poplamieniem koszulki, upadek moralny Envy, "Glowing" jako moc ostatniego bossa, walka w umyśle Ramony. No nie wiem, naprawdę mój ulubiony komiks i cała seria.
Zakończenie na które ta seria zasługiwała, Gideon i jego wątek jest przegenialny w porównaniu do filmowej, nędznej wersji (jak ja jej nienawidzę!) , motyw załamania Scotta, jego przemiany nagrodzonej koszulką zrozumienia, motyw miecza Ramony, subspace i całej organizacji złych byłych. Wallace kibicujący podczas finałowej walki, bonusowe życie i telefon od mamy Scotta :P...
więcej Pokaż mimo to