-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Biblioteczka
2015-11-01
2015-08-15
2015-07-07
Pierwsza moja przygodna z Kunderą i w ogóle z czeską literaturą, ale na pewno nie ostatnia. Książka jest naprawdę świetna. Pełna egzystencjalnych przemyśleń, filozoficznych rozważań. Mimo dość trudnego charakteru, nie jest to zwykła sielankowa opowieść, czyta się ją lekko i szybko.
Autor skupił się na bohaterach, ale także na historii. Na sytuacji w Czechach po Praskiej Wiośnie. Wydarzenia historyczne nie przeszkadzają, a wręcz uzupełniają losy bohaterów. Teresa, Tomasz, Sabina i Franz są od siebie bardzo różni, a jednocześnie podobni pod względem jednej rzeczy - wszyscy pragną kochać i być kochanym. Lektura skłania do przemyśleń na temat miłości, czym jest, czego jest warta i czy sami ją posiadamy.
Zdecydowanie polecam i z pewnością przeczytam kolejne książki Kundery.
Pierwsza moja przygodna z Kunderą i w ogóle z czeską literaturą, ale na pewno nie ostatnia. Książka jest naprawdę świetna. Pełna egzystencjalnych przemyśleń, filozoficznych rozważań. Mimo dość trudnego charakteru, nie jest to zwykła sielankowa opowieść, czyta się ją lekko i szybko.
Autor skupił się na bohaterach, ale także na historii. Na sytuacji w Czechach po Praskiej...
Jak na książkę filozoficzną napisana przejrzystym i zrozumiałym językiem. Nie należy do najłatwiejszych i czytanie jej wymaga skupienia, ale treści przekazane przez autora są zrozumiałe. Ingarden porusza ważne kwestie dotyczące istoty człowieka i jego miejsca w przyrodzie. Po książkę sięgnęłam z konieczności (potrzebna na zaliczenie), ale myślę, że sięgnę po jeszcze inne pozycje Ingardena.
Polecam wszystkim, którzy chcą przeczytać coś filozoficznego i jednocześnie to zrozumieć. :)
Jak na książkę filozoficzną napisana przejrzystym i zrozumiałym językiem. Nie należy do najłatwiejszych i czytanie jej wymaga skupienia, ale treści przekazane przez autora są zrozumiałe. Ingarden porusza ważne kwestie dotyczące istoty człowieka i jego miejsca w przyrodzie. Po książkę sięgnęłam z konieczności (potrzebna na zaliczenie), ale myślę, że sięgnę po jeszcze inne...
więcej mniej Pokaż mimo to
Moje pierwsze spotkanie z tym autorem i w ogóle z francuskimi kryminałami, ale na pewno nie ostatnie :)
Naprawdę bardzo dobry thriller.
Chociaż początkowo książka mnie nie zachwyciła, był nawet moment, że chciałam ją porzucić i wybrać coś innego, ale że nie lubię nie kończyć książek czytałam dalej. I nie żałuję.
Akcja na początku może trochę nudnawa. Porwanie kobiety, przetrzymywanie jej i torturowanie. Pomyślałam, że to kolejna książka o tym samym schemacie "porwanie, pościg za winnym, szczęśliwe odnalezienie kobiety". A tu wielkie zaskoczenie. Wraz z rozwojem akcji, historia staje się coraz bardziej skomplikowana, ofiara miesza się ze zbrodniarzem, nie wiemy już kto jest kim, kto jest tym złym a kto dobrym. Kiedy ginie kolejny bohater i wydawało by się, że to już koniec powieści, rozwiązanie historii dopiero się zaczyna. A i ono nie jest takie oczywiste jak może się z początku wydawać.
Postać komisarza i innych śledczych trochę komiczna, ale ma swój urok. Wszyscy świetnie do siebie pasują i wzajemnie się uzupełniają. Wątek osobisty komisarza nie przeszkadza w akcji, a wręcz nadaje jej bardziej osobistego tonu. każda postać jest inna i bardzo charakterystyczna.
Świetnie napisana książka, autor doskonale buduje napięcie, gra z czytelnikiem, miesza mu w głowie tak, że co rusz zmienia on zdanie o bohaterce.
Z czystym sercem polecam! Książka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła.
Na pewno sięgnę po inne dzieła tego autora! :)
Moje pierwsze spotkanie z tym autorem i w ogóle z francuskimi kryminałami, ale na pewno nie ostatnie :)
Naprawdę bardzo dobry thriller.
Chociaż początkowo książka mnie nie zachwyciła, był nawet moment, że chciałam ją porzucić i wybrać coś innego, ale że nie lubię nie kończyć książek czytałam dalej. I nie żałuję.
Akcja na początku może trochę nudnawa. Porwanie kobiety,...
Nie powala na kolana. Do najgorszych nie należy, ale do świetniej czy chociaż nawet bardzo dobrej książki wiele jej brakuje.
Temat - bardzo fajny, zwraca uwagę na problem jakim jest zakupoholizm. Główna bohaterka - trochę prostolinijna, przeciętna, nic szczególnego.
Całkiem fajnie pokazane to jak bohaterka, momentami desperacko, szuka źródła pieniędzy, kłamiąc, pożyczając, chwytając się beznadziejnych prac. Jednak, nie jest to coś wybitnego. Takie czytadełko, na oderwanie się i poprawę humoru.
Zakończenie dość przewidywalne, wątek miłosny ckliwy i przeciętny.
Książka przepełniona humorem i dowcipem. Czyta się ją szybko, lekko i przyjemnie.
Nie powala na kolana. Do najgorszych nie należy, ale do świetniej czy chociaż nawet bardzo dobrej książki wiele jej brakuje.
Temat - bardzo fajny, zwraca uwagę na problem jakim jest zakupoholizm. Główna bohaterka - trochę prostolinijna, przeciętna, nic szczególnego.
Całkiem fajnie pokazane to jak bohaterka, momentami desperacko, szuka źródła pieniędzy, kłamiąc,...
Genialna książka! Nie czytam tego typu książek, nie przepadam za romansami, ale w tej się zakochałam. Czytałam już ze 3 razy i przeczytam jeszcze nie raz! :)
Wzruszająca do łez historia miłości i przywiązania. Opowiada także o samotności jaką człowiek odczuwa po stracie ukochanej osoby. Listy, które dostaje bohaterka przypominają jej cały czas o zmarłym mężu, ale także pomagają poradzić sobie z bólem, łzami i smutkiem. Są także wyrazem niezwykłej dbałości i troski bohatera o żonę. Pragnie, chociaż w taki sposób, być przy niej gdy tak naprawdę już go nie ma na świecie.
Książka pokazuje jak można podnieść się po śmierci najbliższej osoby, zacząć na nowo żyć i cieszyć się życiem, cały czas pamiętając i mając w sercu ukochaną osobę.
Zdecydowanie polecam, nie jest to typowe romansidło. Polecam także film, który choć gorszy od książki, także gody obejrzenia. :)
Genialna książka! Nie czytam tego typu książek, nie przepadam za romansami, ale w tej się zakochałam. Czytałam już ze 3 razy i przeczytam jeszcze nie raz! :)
Wzruszająca do łez historia miłości i przywiązania. Opowiada także o samotności jaką człowiek odczuwa po stracie ukochanej osoby. Listy, które dostaje bohaterka przypominają jej cały czas o zmarłym mężu, ale także...
Zachwycona kryminałami Jo Nesbo tym razem trochę się zawiodłam. Książka wprawdzie nie jest zła, ale odbiega od pozostałych książek Nesbo.
Gdyby nie bardzo zaskakujące zakończenie oceniłabym ją niżej. Może to temat do mnie nie przemawiał,a może brakowało mi w niej charakterystycznego dla autora klimatu Skandynawii i komisarza Harrego Hola. :)
Mimo wszystko książkę oceniam na dobrą i polecam do przeczytania każdemu, szczególnie fanom Jo Nesbo, by zobaczyć, że spod pióra autora mogą wyjść nie tylko typowe i niekiedy brutalne kryminały. :)
Zachwycona kryminałami Jo Nesbo tym razem trochę się zawiodłam. Książka wprawdzie nie jest zła, ale odbiega od pozostałych książek Nesbo.
Gdyby nie bardzo zaskakujące zakończenie oceniłabym ją niżej. Może to temat do mnie nie przemawiał,a może brakowało mi w niej charakterystycznego dla autora klimatu Skandynawii i komisarza Harrego Hola. :)
Mimo wszystko książkę oceniam...
Naprawdę świetna książka. Wybitny autor, którego znać powinien każdy fan kryminałów.
Super fabuła, świetnie rozwijająca się akcja, rosnące napięcie, niełatwa zagadka do rozwiązania, czyli wszystko to, co dobry kryminał powinien mieć. :)
Oslo, zima, bałwan. Dziecięca zabawa czy wiadomość od mordercy ? Rozwikłanie sprawy nie będzie takie łatwe. Komisarz Hole zacznie dostrzegać powiązania z dawnymi, nierozwiązanymi sprawami. Zakończenie śledztwa zaskakujące. :)
Postać komisarza Harrego Hola świetnie zaprezentowana. Odkrywamy jego profil psychologiczny. Wraz z wątkiem kryminalnym, przeplata się wątek życiowy komisarza. Jego doświadczenia, wspomnienia i problemy. Te dwa wątki dobrze ze sobą współgrają, a opis charakteru postaci nie jest przesadzony i nie zakłóca akcji.
Autor umiejętnie poplątał wydarzenia, myli czytelnika, prowadzi z nim swoistą grę. A czytelnik zmylony tropami do samego końca nie wie kto tak naprawdę jest 'tym złym' a kto dobrym.
Książkę czyta się przyjemnie, mimo mrocznego klimatu i niektórych dość mocnych i brutalnych scen. Ci, którzy uwielbiają kryminały będą mieli wielką uciechę z możliwości przeczytania tak świetnej książki, a Ci, dla których jest to pierwsza styczność z tym gatunkiem dobrze wybrali. :)
Fajnie oddany jest klimat Oslo. Można poczuć jakby się tam było i oglądało skandynawski krajobraz.
Strasznie lubię skandynawskie kryminały i mogę powiedzieć, że moim zdaniem są najlepsze.
Zdecydowanie polecam :)
Naprawdę świetna książka. Wybitny autor, którego znać powinien każdy fan kryminałów.
Super fabuła, świetnie rozwijająca się akcja, rosnące napięcie, niełatwa zagadka do rozwiązania, czyli wszystko to, co dobry kryminał powinien mieć. :)
Oslo, zima, bałwan. Dziecięca zabawa czy wiadomość od mordercy ? Rozwikłanie sprawy nie będzie takie łatwe. Komisarz Hole zacznie...
Książkę w całości przeczytałam dopiero za drugim podejściem. Może dlatego, że pierwszy raz sięgnęłam po nią w gimnazjum.
Książka nie należy do łatwych, wiele w niej opisów, tematyka też raczej trudniejsza.
Książka opowiada historię chłopca obdarzonego wyjątkowym węchem, który jednak wykorzystuje go do mało moralnych celów. Postanawia stworzyć najpiękniejszy na świecie zapach.
Akcja dzieje się w XVIII wiecznej Francji, pełnej mroku i tajemnic. Duże opisy pozwalają przenieść się w świat tamtych lat i ulic.
Postać bohatera nie budzi wielkiej sympatii, ale momentami było mi go szkoda. Nie jest głupi, choć początkowo może sprawić takie wrażenie. Wręcz przeciwnie, jest bystry, cwany i wyszkolony w grabarstwie i czeladnictwie perfumeryjnym, a jego węch jest jedynie dodatkowym atutem.
Opis zawiera momentami brutalne i drastyczne sceny, ale naprawdę nie jest to aż tak rażące. Świetny pomysł na książkę. Akcja rozwija się w odpowiednim tempie, a czytelnik nie gubi się w wydarzeniach. Chociaż zakończenie, mimo iż zaskakujące, dość dziwne.
Polecam po przeczytaniu obejrzeć film, który też jest dobry. Wiadomo, że nie tak dobry jak książka, ale także godny polecenia.
Książkę w całości przeczytałam dopiero za drugim podejściem. Może dlatego, że pierwszy raz sięgnęłam po nią w gimnazjum.
Książka nie należy do łatwych, wiele w niej opisów, tematyka też raczej trudniejsza.
Książka opowiada historię chłopca obdarzonego wyjątkowym węchem, który jednak wykorzystuje go do mało moralnych celów. Postanawia stworzyć najpiękniejszy na świecie...
Nie zawsze z chęcią czyta się lektury szkolne, ta jednak jest jedną z tych, do których na pewno powrócę.
Genialna satyra na komunizm. Orwell pod postacią zwierząt świetnie oddał charakter ludzi. Zawiść, pęd do władzy, bezwzględność, zdradę i walkę.
Mimo iż jest to krytyka ustroju, którego już nie ma, to chyba można tę książkę traktować w sposób bardziej uniwersalny. Momentami pasuję ona nawet do czasów dzisiejszych.
Zdecydowanie polecam każdemu. Czytałam w liceum na lekcje polskiego, ale sięgnę na pewno jeszcze raz.
Nie zawsze z chęcią czyta się lektury szkolne, ta jednak jest jedną z tych, do których na pewno powrócę.
Genialna satyra na komunizm. Orwell pod postacią zwierząt świetnie oddał charakter ludzi. Zawiść, pęd do władzy, bezwzględność, zdradę i walkę.
Mimo iż jest to krytyka ustroju, którego już nie ma, to chyba można tę książkę traktować w sposób bardziej uniwersalny....
Książka nie najgorsza, ale też nie wybitna.
Temat i pomysł na fabułę ciekawy i fajny. Jednak dla mnie ciut przydługa i przeciągające się rozwiązanie. Klimat trochę mroczny, niektóre wydarzenia fantastyczne, ale ogólnie całkiem fajnie i szybko się czyta. Dużym plusem jest postać głównego bohatera. Ojciec po latach wraca do rodzinnego miasta, by rozwikłać zagadkę śmierci syna. Bardzo fajnie przedstawiony jego charakter i losy. Zakończenie zaskakujące. :)
Książka nie najgorsza, ale też nie wybitna.
Temat i pomysł na fabułę ciekawy i fajny. Jednak dla mnie ciut przydługa i przeciągające się rozwiązanie. Klimat trochę mroczny, niektóre wydarzenia fantastyczne, ale ogólnie całkiem fajnie i szybko się czyta. Dużym plusem jest postać głównego bohatera. Ojciec po latach wraca do rodzinnego miasta, by rozwikłać zagadkę śmierci...
Jestem fanką książek Murakamiego mimo iż przeczytałem jak na razie kilka więc moja opinia jest zdecydowanie pozytywna. Chociaż muszę przyznać, że w tej książce były rzeczy przez, które zyskuje ona kilka minusów.
Sam temat - świetny. Rozwój akcji też. Bohaterowie także, jak w każdej jego powieści, nietuzinkowi, skomplikowani i charakterystyczni. Wydarzenia przedstawiona przenoszą nas w trochę oniryczny świat (już w samym opisie napisane jest, że to powieść oniryczna), świat marzeń i snów. Niestety przez to daje minus, bo jest tego po prostu troszkę za dużo, czasem nie wiemy co jest snem, co rzeczywistością, co się wydarzyło, a co było jedynie wyobrażeniem. Można się przez to trochę pogubić i zaplątać.
Zakończenie, co nie było dla mnie zaskoczeniem, otwarte, ale tym razem w trochę denerwujący sposób. Nie wiemy zupełnie nic co się stało z bohaterką, a tak bardzo czekałam na rozwiązanie tej zagadki.
Fajnie pokazane relacje między bohaterami, rozwijające się uczucia i ich drogi oraz wybory życiowe, z którymi nie zawsze my jako czytelnicy się zgadzamy. Czasami czytając książki Murakamiego mam ochotę krzyknąć 'nie, nie rób tego' albo 'no dalej, zrób to'. :)
Historia oprócz o samotności opowiada o pożądaniu, miłości, problemach, czyli tak naprawdę o życiu. Może właśnie przez to, mimo wszechobecnego oniryzmu, jest ona bliska ludziom. Każdy z nas zmaga się z jakimiś problemami i czytając takie książki możemy sobie je uświadomić. Odpocząć chwile, stanąć i zastanowić się nad nimi. Skłania do refleksji, nad samotnością, nad życiem i relacjami z innymi ludźmi.
Mimo iż nie jest to najlepsza książka tego świetnego autora to i tak polecam. :)
Jestem fanką książek Murakamiego mimo iż przeczytałem jak na razie kilka więc moja opinia jest zdecydowanie pozytywna. Chociaż muszę przyznać, że w tej książce były rzeczy przez, które zyskuje ona kilka minusów.
Sam temat - świetny. Rozwój akcji też. Bohaterowie także, jak w każdej jego powieści, nietuzinkowi, skomplikowani i charakterystyczni. Wydarzenia przedstawiona...
Książka trafiła w moje ręce za sprawą mamy, która mówiła, że naprawdę warto przeczytać. Nie myliła się. Książka jest naprawdę świetna.
Sam temat nie jest może jakiś nadzwyczajny, akcja momentami rozwija się powoli, ale to co odkrywamy czytając staje się coraz bardziej przerażające i smutne. Książka opowiada losy czwórki rodzeństwa zamkniętego na poddaszu i ich relacji z matką. Bohaterowie są świetnie pokazani, każdy z nich jest pewnego rodzaju indywiduum, a ich profil psychologiczny jest naprawdę dobrze pokazany. Książka wprowadza nas w świat widziany z perspektywy dzieci. Dzieci, które swój okres młodzieńczy, okres dorastania i wchodzenia w życie mają naprawdę trudny. Ukazane zostały rodzinne relacje i zawiła sytuacja między jej członkami, smutek, radość, nadzieja i zawód. Doskonale odzwierciedlona została dziecięca naiwność, ale także popędy seksualne dorastających nastolatków, problemy z jakimi musiały się zmagać, ich rozterki, rozwijające się uczucia.
Lektura bardzo wzruszająca, rzadko, która książka doprowadza mnie do łez, a przy tej na zakończenie nie wytrzymałam.
Mimo iż język może wydawać się momentami płytki i prosty, ale musimy mieć na uwadze, że całą historię opowiadają dzieci.
Zdecydowanie polecam tę książkę, jak i również kolejne części, które są jednak troszkę słabsze. (Przeczytałam jak na razie 3 z 5, ale na pewno kolejne 2 doczytam)> :)
Książka trafiła w moje ręce za sprawą mamy, która mówiła, że naprawdę warto przeczytać. Nie myliła się. Książka jest naprawdę świetna.
Sam temat nie jest może jakiś nadzwyczajny, akcja momentami rozwija się powoli, ale to co odkrywamy czytając staje się coraz bardziej przerażające i smutne. Książka opowiada losy czwórki rodzeństwa zamkniętego na poddaszu i ich relacji z...
Przygodę z kryminałami zaczęłam tak naprawdę od książek Becketta. "Zapisane w kościach" było pierwszą jego książka i to przez nią stałam się fanką tego autora i gatunku.
Książka rewelacyjna, posiada wszystko to co posiadać powinien dobry kryminał. Zawiła fabuła, nieoczekiwane zwroty akcji, zaskakujące zakończenie i ciągle rosnące i niespadające napięcie. Dodatkowo świetny główny bohater, doktor Hunter, genialny i świetny antropolog, o którego umiejętnościach nikt nie ma wątpliwości, nietuzinkowy i charakterystyczny. Oprócz samego wątku kryminalnego pojawia się także wątek osobisty bohatera. W całej serii odkrywamy jego charakter, bagaż życiowy i wydarzenia, które wypłynęły na jego aktualną postawę. W całej serii widzimy rozwój jego postaci. Opisy stają się coraz bardziej rozbudowane a my zaczynamy rozumieć jego zachowanie, a czasami wręcz mu współczuć.
Czytając "Zapisane w kościach" aż pragnie się przyśpieszyć akcje i dowiedzieć się co się stanie na końcu. Wraz z rozwojem akcji obstawiałam coraz to innych bohaterów jako potencjalnych 'winny'. Mimo niektórych mocnych scen książkę czyta się szybko i przyjemnie.
Polecam wszystkim fanom tego gatunku i nie tylko :) Ten tytuł oraz całą serie o doktorze Hunterze. :)
Przygodę z kryminałami zaczęłam tak naprawdę od książek Becketta. "Zapisane w kościach" było pierwszą jego książka i to przez nią stałam się fanką tego autora i gatunku.
Książka rewelacyjna, posiada wszystko to co posiadać powinien dobry kryminał. Zawiła fabuła, nieoczekiwane zwroty akcji, zaskakujące zakończenie i ciągle rosnące i niespadające napięcie. Dodatkowo świetny...
2015-04-26
To moja pierwsza książka tego autora i na pewno nie ostatnia :)
Początkowo może wydawać się jako książka dla młodzieży, ale wraz z rozwojem akcja staje się coraz bardziej skomplikowana. Obserwujemy rozwijające się uczucia między bohaterami. Duże wrażanie zrobiły na mnie opisy Barcelony, naprawdę można wczuć się w ten klimat. Zakończenie bardzo zaskakujące. Ciekawy pomysł na temat i świetnie napisana. Czyta się lekko i przyjemnie. :)
To moja pierwsza książka tego autora i na pewno nie ostatnia :)
Początkowo może wydawać się jako książka dla młodzieży, ale wraz z rozwojem akcja staje się coraz bardziej skomplikowana. Obserwujemy rozwijające się uczucia między bohaterami. Duże wrażanie zrobiły na mnie opisy Barcelony, naprawdę można wczuć się w ten klimat. Zakończenie bardzo zaskakujące. Ciekawy pomysł na...
Moją przygodę z Murakamim zaczęłam niedawno i nie mogę oderwać się od jego książek. Każda kolejna, którą czytam jest jeszcze lepsza.
"Norwegian Wood" jest wspaniałą książka, opowiadającą o życiu, problemach i rozterkach, a także o szczęściu. Tematyka jest może nieco trudna, ale takie własnie są jego ksiązki. Czytając tę można wczuć się w klimat lat 60. i piosenki Beatelsów. Wraz z rozwojem akcji sytuacja bohaterów komplikuje się jeszcze bardziej,a czytelnik wczuwa się w ich role i nie zawsze zgadza z postępowaniem. Murakami sprawia,że czytając ma się wrażenie jakby wydarzenia mogły się zdarzyć naprawdę i człowiek uświadamia sobie,że zawarte w ksiąkach problemy nie są mu aż tak odległe. Momentami bywa przygnębiająca i skłaniająca do refleksji. Akcja jest spokojna, ale nie monotonna i nudna. Każda z występujących postaci ma swój charakter, określone cechy, zachowania, jest indywidualna, co świetnie odzwierciedla zróżnicowanie i wyjątkowość każdego z nas. :)
Jak każda książka Murkamiego ma pewnego rodzaju otwarte zakończenie przez co przez kilka dni po skończeniu czuję niedosyt. :) Nie otrzymamy jednego, pewnego zakończenia. Po lekturze na pewno każdy spędzi choć chwilę na przemyśleniach. Za to kocham takie książki. Pozwalają nam na chwilę zatrzymać się w pędzie życia i pomyśleć o nim.
Książkę zdecydowanie polecam każdemu, nieważne jaki gatunek lubi najbardziej. Dopiero kilka pozycji przede mną, ale już szykuję się na kupno kolejnych. :)
Moją przygodę z Murakamim zaczęłam niedawno i nie mogę oderwać się od jego książek. Każda kolejna, którą czytam jest jeszcze lepsza.
"Norwegian Wood" jest wspaniałą książka, opowiadającą o życiu, problemach i rozterkach, a także o szczęściu. Tematyka jest może nieco trudna, ale takie własnie są jego ksiązki. Czytając tę można wczuć się w klimat lat 60. i piosenki...
Najważniejsze co mogę powiedzieć o tej książce to jedno słowo: ZNAKOMITA.
Książka jest naprawdę świetna, czyta się lekko i z pełnym zainteresowaniem. Z każdą kolejną stroną, rozdziałem dowiadujemy się czegoś nowego, często zaskakującego. Bohaterowie są naprawdę dobrze opisani, każdy z nich ma swój niepowtarzalny charakter - autor zadbał o to by czytelnik mógł wyrobić sobie opinię na temat każdego z nich. Przyznaję, że gdyby nie serial to miałabym problem ze zrozumieniem wszystkich powiązań jakie istnieją między postaciami :)
Genialne opisy, dzięki którym można doskonale wyobrazić sobie krainy, bitwy, wydarzenia, zamki czy postaci.
Martin w znakomity sposób łączy świat smoków, magii, bitew z przemyśleniami psychologicznymi bohaterów. Czytelnik zna ich myśli, obawy, powody do radości.
Czasami trudno jest powiązać ze sobą wszystkie wątki, wydarzenia, ale z czasem zadanie okazuję się nie aż tak trudne. :) Autor zawarł bardzo dużo informacji - obszerną historię w 800stronowej książce - genialne ;)
Żałuję trochę, że najpierw obejrzałam serial a potem przeczytałam książkę ponieważ miałam już wyrobioną opinie, znałam dalsze losy bohaterów. Mimo wszystko, nie przeszkadzało mi to z zaciekawieniem śledzić rozwoju akcji.
Gdyby nie znajomość serialu mój zachwyt byłby jeszcze wiekszy.
"Gra o tron" jest z kategorii tych książek, które chcemy jak najszybciej przeczytać by znać zakończenie, a po skończeniu żałujemy, że nie możemy czytać dalej. Całe szczęście są kolejne części sagi i na pewno niedługo po nie sięgnę!
Zdecydowanie polecam każdemu! :)
Najważniejsze co mogę powiedzieć o tej książce to jedno słowo: ZNAKOMITA.
więcej Pokaż mimo toKsiążka jest naprawdę świetna, czyta się lekko i z pełnym zainteresowaniem. Z każdą kolejną stroną, rozdziałem dowiadujemy się czegoś nowego, często zaskakującego. Bohaterowie są naprawdę dobrze opisani, każdy z nich ma swój niepowtarzalny charakter - autor zadbał o to by czytelnik mógł wyrobić sobie...