-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2024-05-04
2024-04-29
2024-04-06
2024-03-23
2024-03-17
2024-03-06
2024-02-22
2024-02-06
2024-02-02
2024-01-16
2024-01-14
2024-01-11
2024-01-08
2024-01-04
Dla mnie to ciekawa historia o poszukiwaniu siebie samego osadzona w bardzo dziwnej scenerii. Najbardziej spodobała mi się przemiana głównych bohaterów. Kobieta ze słabej i uległej, zmieniła się w samodzielną i zaradną jednostkę. Przemiana mężczyzny przebiegała odwrotnie. Interesująca lektura, która została wspaniale zilustrowana. Patrząc na plansze mocno zastanawiam się co siedzi w głowie autora.
Dla mnie to ciekawa historia o poszukiwaniu siebie samego osadzona w bardzo dziwnej scenerii. Najbardziej spodobała mi się przemiana głównych bohaterów. Kobieta ze słabej i uległej, zmieniła się w samodzielną i zaradną jednostkę. Przemiana mężczyzny przebiegała odwrotnie. Interesująca lektura, która została wspaniale zilustrowana. Patrząc na plansze mocno zastanawiam się co...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-02
2023-12-25
2023-12-19
2023-12-17
2023-12-09
2023-12-07
Niesamowite jest to, jak idealnie trafiają do mnie szalone pomysły Daniela Warrena Johnsona. Pierwsza była Wonder Woman osadzonej w post apokaliptycznym świecie. Następnie przeczytałem „ Z całej pety”, czyli połączenie wrestlingu, fantasy i dramatu rodzinnego. Aktualnie jestem po lekturze „Murder Falcon”. Opowieści o tym jak każdy z nas czasem przechodzi ciężkie chwile w życiu. Spotyka nas to z różnych powodów i raczej nie mamy na to wpływu. Jednak zawsze musimy sobie z nimi poradzić. Każdy z nas robi to na swój sposób i głównie o tym jest ta historia. Całość natomiast została osadzona w świecie, w którym nasze koszmary i lęki zmaterializowały się i atakują nas w formie potworów. Natomiast jedyne co może je pokonać to muzyka metalowa.
Mógłbym się trochę przyczepić do fabuły, która została skonstruowana na zasadzie sztampowej sesji rpg. Gdzie świeżo co zebrana drużyna po przejściach musi odnaleźć magiczne artefakty i pokonać ostatniego bossa. Całość momentami wygląda jakby autor odhaczał po kolei checkpointy. Tylko po co skoro podczas całej lektury miałem wielki uśmiech na twarzy. Naprawdę polubiłem głównych bohaterów i dopingowałem ich poczynaniom. Przy okazji wzruszyłem się trzy razy. Cała ta historia jest zbieżna z moim życiem w kilku miejscach i pewnie dlatego bardziej do mnie dotarła. Mało tego, jedną stronę muszę pokazać mojemu przyjacielowi. Idealnie wyraża to co jest między nami.
Warto zwrócić również uwagę na rysunki, chociaż w tym przypadku nie jestem obiektywny. W końcu prace @danielwarrenart lubię od dawna. Zawsze jednak jestem pod wrażeniem jak wiele jest w nich ruchu i świetnych kolorów. Wielkie brawa dla @spicercolor za idealny dobór barw. Czuję tutaj klimat wyrwanej kartki ze szkicownika i odrobiny punkwoskiej zadziorności. Dla mnie coś wspaniałego. Sam komiks jest również głęboko zanurzony w popkulturze, a ich odnajdywanie to sama przyjemność. Jak chociażby skrzydła głównego bohatera w stylu Gundam lub warianty okładek nawiązujące do znanych płyt heavy metalu.
Oczywiście można się tutaj przyczepić do kliku rzeczy, ale szczerze nie wiem po co. Komiks ten to świetna, nie głupia rozrywka, która momentami daje też do myślenia. Z fantastycznym światem opartym na genialnym pomyśle, aby połączyć metal i radzenie sobie z problemami. Świetnie działa bo metal to wspaniała muzyka na całe życie. Z czystym serduchem polecam.
Niesamowite jest to, jak idealnie trafiają do mnie szalone pomysły Daniela Warrena Johnsona. Pierwsza była Wonder Woman osadzonej w post apokaliptycznym świecie. Następnie przeczytałem „ Z całej pety”, czyli połączenie wrestlingu, fantasy i dramatu rodzinnego. Aktualnie jestem po lekturze „Murder Falcon”. Opowieści o tym jak każdy z nas czasem przechodzi ciężkie chwile w...
więcej Pokaż mimo to