Opinie użytkownika
A mnie się podobała. Po prostu pozornie nie połączone ze sobą historie różnych ludzi. Przedstawione ich chwile smutku i szczęścia, zazdrości, miłości i chorób. Taki przekrój przez ludzkie życie wraz z towarzyszącymi mu zawirowaniami.
A wszystkie historie łączy małe miasteczko i figura Św. Anny.
Piękna do bólu smutna powieść o zakazanej i trudnej miłości, w której On już ma żonę i rodzinę. Cierpią nie tylko Agata i Borys, ale też jego żona i dzieci.
Czy miłość może być tak silna, że lepiej umrzeć niż się jej wyrzec?
Pewnie mnie zlinczujecie, ale dla mnie Agata jest bohaterką. Nie chce rozbijać rodziny, ale też rezygnacja z miłości jest dla niej jednoznaczna ze ...
Wstyd się przyznać, że w wieku 38 lat po raz pierwszy przeczytałam "Zbrodnię i karę". Wrażenia? Absolutnie zachwyciła mnie ta pozycja.
Mistrzowskie studium psychologii człowieka. który pewnie nigdy nie byłby podejrzany o morderstwo, którego dokonał. Ale cóż, wyrzuty sumienia...
To oczywista oczywistość, że człowiekowi, który łamie zasady moralne, jakie mu wpajano w...
W tej książce jest tak wiele emocji i smutku i ludzkiej tragedii, że człowiek czasami czuje się przygnieciony, czasami brakuje tchu. Bo ile człowiek jest w stanie udźwignąć na własnych barkach.
Nie wiem, jak tą książkę można nazwać romansem!!!
Nie to, że nie ma romansu, jest, ale tu chodzi o coś znacznie głębszego. O szukanie bliskości i zrozumienia, dzielenie się tym co...
Dopiero po przeczytaniu tej książki dowiedziałam się, że zaliczana jest do gatunku horroru, co jest dla mnie lekko niezrozumiałe.
Ja określiłabym ją jako dramat psychologiczny.
Świetnie nakreślone portrety psychologiczne głównych bohaterów.
Cała historia jest tragiczna i skomplikowana, budzi w czytelniku współczucie dla Melissy, niechęć do Teri, przyrodniej siostry...
Zacznę od tego, że nie przepadam za książkami o dzieciach, a konkretnie o krzywdzeniu dzieci. Jako osoba mająca szczęśliwe dzieciństwo i wspaniałych rodziców, dostrzegam w tym pewną abstrakcję. Książka ta wpadła mi w ręce przypadkowo i jak zaczęłam ją czytać, to już musiałam skończyć. Byłam po prostu ciekawa o co tak naprawdę chodzi. I szok.
Poznałam termin zastępczego...
Wspaniały manifest wolności. Wolności bycia sobą, wolności myśli i postrzegania otaczającego nas świata. Do tego wspaniałe studium psychologii ludzi nie dopasowanych do rzeczywistości, w której przyszło im żyć.
To powieść o pacjentach szpitala psychiatrycznego, w którym znajdują się nie tylko ludzie chorzy psychicznie, ale również ci, którzy nie umieli przystosować się do...
„ Złodziejka książek” to kunsztownie napisana poruszająca historia ukazująca losy dziewczynki o imieniu Lisesel oraz bliskich jej osób na tle wojny.
Przeniknęła do najgłębszych zakamarków mojej duszy i sprawiła, że na chwilę się zatrzymałam, doceniając swoje życie.
Przybliża czytelnikom obraz wojny, obnaża jej okrucieństwo i bezsens. Jednocześnie daje nadzieję, że nawet w...
Lubię książki, w której bohater to alter ego samego pisarza, w tym wypadku pisarki. Takie książki są bardziej autentyczne i prawdziwe, a przez to mi bliższe.
W "Szklanym kloszu" bohaterką jest młodziutka Esther, której życie wydaje się układać dość pomyślnie. Jednak w jej kryje się mnóstwo rozterek i wątpliwości. W końcu bohaterka trafia do szpitala psychiatrycznego, gdzie...
"Kochanica francuza" nie jest zwykłym romansem między Sarą - kobietą wyklętą
i Karolem - mężczyzną dobrze sytuowanym z wielkimi widokami na przyszłość.
W powieści tej Fowles doskonale ukazał wiktoriańską Anglię z całą jej moralną obłudą i ciasnotą umysłową. Historia Sary i Karola potwierdza fakt, że sprzeciwianie się narzuconym schematom oraz próba samorealizacji prowadzi...
Pomimo różnych opinii na temat tej książki, ja uparcie twierdzę, że Wharton pisze wspaniale. Również w "Wieściach" odnalazłam to, co urzeka mnie w powieściach pisarza - po prostu życie. Życie niosące ze sobą raz radości, a raz smutki, jest pełne rozterek, wątpliwości, ale i nadziei, że wszystko się ułoży.
Święta Bożego Narodzenia spędzane wspólnie przez Willa, Lorettę i ich...
Z uwagi na wielką popularność, jaką cieszy się ta książka i ja muszę dodać swoją opinię. Zachwalali mi ją niektórzy znajomi i nawet jeden z nich mi pożyczył. Postanowiłam więc przeczytać, bo w końcu czytać lubię, nawet bardzo.
Ale nie mogłam jej w żaden sposób doczytać do końca, a starałam się, serio. Jest tak płytka, pusta i drętwa, że jedno co mnie zdumiewa, to jej...
Do tej książki podeszłam z pewnym sceptycyzmem. Bałam się, że będzie to coś w stylu banalnego romansidła, ot historia miłosna jakich wiele. I cóż? Muszę przyznać, że pozytywnie się rozczarowałam :) Wątek miłosny jest dominujący, ale skomplikowany ze względu na wzajemną miłość bliskiego kuzynostwa, głównie poprzez brak akceptacji rodziny i konsekwencji, jakie niesie ze sobą...
więcej Pokaż mimo toPiękna i poruszająca książka. To tylko potwierdza moją opinię o Williamie Whartonie, jako o istnym wirtuozie pióra. Rodzina, miłość, choroba, szpital - ot normalne aspekty ludzkiego życia, ale... jak pięknie opisane. To głównie historia o chorobie ojca bohatera książki. O chorobie ciężkiej, lecz dzięki której bohater poznaje ojca z innej strony, dotychczas obcej, ale...
więcej Pokaż mimo to
To pierwsza książka Williama Whartona jaką przeczytałam. Od niej rozpoczęła się moja fascynacja twórczością tegoż wybitnego autora. Powieść poruszająca i bardzo prawdziwa, tym bardziej, że oparta na osobistych przeżyciach Whartona.
To opowieść o traumatycznym przeżyciu bohatera, gdy traci on w wyniku "bezsensownej" katastrofy na autostradzie swoją córkę, zięcia i dwie...
Lekka, zabawna, przyjemna. Czytałam ją kilkanaście lat temu i bardzo mi się wówczas podobała. Fajnie wykreowana postać głównej bohaterki, samotnej, zakompleksionej , nieco zakręconej trzydziestolatki.
Nie wiem jak dzisiaj bym ją odebrała, ale cóż, gusta się zmieniają również te literackie. A "Dziennik Bridget Jones" z pewnością nie leży na półce ambitnych książek.