Opinie użytkownika
Wziąłem do ręki, żeby zobaczyć, co czyta córka. Spodziewałem się literatury młodzieżowej i wampirów. Okazało się jednak, że lektora wciągnęła mnie tak bardzo, że nie odkładałem książki, dopóki nie skończyłem.
Polecam dosłownie wszystkim.
Początkowo bardzo mi się podobała, ale im dalej w las, tym więcej wątpliwości. Ostatecznie przeczytać można, ale nikomu gorąco nie będę polecał.
Pokaż mimo toMogę tylko wyrazić żal, że więzienna epopeja dobiegła końca oraz polecić wszystkim cały cykl.
Pokaż mimo to
Mam niedosyt. Super potencjał - dobry pomysł na opowieść, ciekawe postacie, ale też nijakie zakończenie, w kilku miejscach nadmierne skróty, nierealistyczne uproszczenia fabuły.
Niemniej, nadal polecam.
Powyższe dotyczy zarówno tomu 1, jak i 2.
Mam niedosyt. Super potencjał - dobry pomysł na opowieść, ciekawe postacie, ale też nijakie zakończenie, w kilku miejscach nadmierne skróty, nierealistyczne uproszczenia fabuły.
Niemniej, nadal polecam.
Powyższe dotyczy zarówno tomu 1, jak i 2.
Potencjał jest, można przeczytać, ale do rewelacji również trochę brakuje.
Ostrożnie polecam (uprzedzając, że nie każdego zachwyci).
Mam mieszane uczucia, bo czuję niedosyt.
Początek bardzo obiecujący, koniec - mimo że zagadka niby się zazębia, to jednak trochę rozczarowujący, czegoś zabrakło.
Na minus także - w mojej opinii, nadmierna ilość przekleństw oraz "sprośności".
Przeczytania nie żałuję, ale gdybym nie przeczytał, to też wiele bym nie stracił.
"Dzikowy skarb" był ok. "Ojciec i syn" także, poszedłem za ciosem i później jeszcze "Rok tysięczny" również okazał się ok.
Generalnie cały cykl jest bardzo ok i polecam miłośnikom naszej najdawniejszej historii (no, opowieści na kanwie historii).
Klasyczna pozycja, dla każdego miłośnika wczesnych lat naszej państwowości. Czytałem po raz pierwszy w wieku dojrzałym i nie zawiodłem się.
Polecam.
Polecam tę książkę, jak i każdą poprzednią z cyklu. Generalnie nie jestem fanem s-f, ale po książki z tego cyklu sięgam obowiązkowo.
Pokaż mimo toCzyta się w miarę dobrze, ale nie do końca przemawia do mnie koncepcja świata. Niemniej, z pewną dozą nieśmiałości... polecam.
Pokaż mimo toBardzo dobre uzupełnienie właściwego cyklu Pieśni. Czekam na kolejne części i polecam wszystkim miłośnikom Martina.
Pokaż mimo to