-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać189
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik11
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
To chyba 4 powieść Greena którą czytam. Słyszałam o niej tak wiele dobrego i wierzyłam, że dorówna GNW. Trochę się rozczarowałam, bo mimo tego że książka jest naprawdę warta przeczytania i zawiera wiele ważnych treści, to liczyłam na coś więcej. Przyjemny język (bardzo lubię styl pisania Greena, łatwy w odbiorze, zabawny), historia właściwie dość nietypowa, ale nużąca. Czytając pierwszą część książki byłam oczarowana - samym rozwojem akcji, ale przede wszystkim bohaterami - z Margo na czele. Niestety, potem zabrakło dynamizmu. Nudziły mnie już te wieczne śledztwa w sprawie Spielgman, ciągłe wałkowanie tego samego wiersza... Akcja stała w miejscu. Zabrakło mi też takich momentów, które by mną jakoś wstrząsnęły czy mnie poruszyły. Zmusza do przemyśleń, pokazuje że nie wszystko w rzeczywistości jest takie jakim nam się wydaje, a wyobrażenia mogą być mylne - zwłaszcza wyobrażenia o drugiej osobie. Bardzo podobał mi się wątek, w którym Q tak naprawdę dopiero zaczął poznawać samego siebie i zastanawiać się nad tymi wyobrażeniami, idealizowaniem innych oraz o naszym obrazie w ich oczach. Tą 'iluzję' dobitnie widać w postaci Margo, ja sama na początku byłam w niej po prostu zakochana, niestety później wyszło na jaw jej 'prawdziwe oblicze' i szczeniackie zachowanie. Koniec książki refleksyjny, ale dość przewidywalny.
Ogólnie: fajna powieść, jednak Green ma w swoim dorobku dużo lepsze pozycje. Mimo tego myślę, że jeszcze kiedyś do niej wrócę.
To chyba 4 powieść Greena którą czytam. Słyszałam o niej tak wiele dobrego i wierzyłam, że dorówna GNW. Trochę się rozczarowałam, bo mimo tego że książka jest naprawdę warta przeczytania i zawiera wiele ważnych treści, to liczyłam na coś więcej. Przyjemny język (bardzo lubię styl pisania Greena, łatwy w odbiorze, zabawny), historia właściwie dość nietypowa, ale nużąca....
więcej mniej Pokaż mimo toKsiazka nie kazdemu sie spodoba, bo jest dosc.. hm, specyficzna.Poza tym jednym z watkow jest homoseksualizm, co moze wielu osobom przeszkadzac, bo wiadomo, nie kazdy to toleruje. Czyta sie ja bardzo przyjemnie (z reszta jak wszystkie ksiazki Greena). Fajnie, bo porusza wiele waznych kwestii i mozna zobaczyc dana sytuacje/problem z kilku pespektyw, jest mowa o samoakceptacji, tolerancji, milosci...aleee... szczerze, to spodziewalam sie czegos lepszego. Nie byla najgorsza, ale zachwytu tez we mnie mnie nie wzbudzila. Plus za zakonczenie:)
Ksiazka nie kazdemu sie spodoba, bo jest dosc.. hm, specyficzna.Poza tym jednym z watkow jest homoseksualizm, co moze wielu osobom przeszkadzac, bo wiadomo, nie kazdy to toleruje. Czyta sie ja bardzo przyjemnie (z reszta jak wszystkie ksiazki Greena). Fajnie, bo porusza wiele waznych kwestii i mozna zobaczyc dana sytuacje/problem z kilku pespektyw, jest mowa o...
więcej mniej Pokaż mimo to2014-08-27
Bardzo mi się podobała. Nie przypadnie do gustu każdemu, ale w moje akurat sie wpisuje. Świetne opisy, choć niektóre były nieco drastyczne. Polubiłam bohaterów, fabuła mnie wciągnęła i najprawdopodbniej sięgnę po kolejną książkę z tej serii
Bardzo mi się podobała. Nie przypadnie do gustu każdemu, ale w moje akurat sie wpisuje. Świetne opisy, choć niektóre były nieco drastyczne. Polubiłam bohaterów, fabuła mnie wciągnęła i najprawdopodbniej sięgnę po kolejną książkę z tej serii
Pokaż mimo to2014-08-07
Dostałam tą książkę w prezencie. Przeczytałam zachęcona inną powieścią z tej serii, która bardzo mi się podobała (Dane Wrażliwe).
Opowiada o codziennych trudach i problemach z którymi zmagają się Gwizdoszowie. Szybka, lekka i przyjemna lekturka, napisana z humorem. Przypomina mi Jeżycjadę, jest taka...rodzinna, prawdziwa.
Polecam na nudne wieczory ;)
Dostałam tą książkę w prezencie. Przeczytałam zachęcona inną powieścią z tej serii, która bardzo mi się podobała (Dane Wrażliwe).
Opowiada o codziennych trudach i problemach z którymi zmagają się Gwizdoszowie. Szybka, lekka i przyjemna lekturka, napisana z humorem. Przypomina mi Jeżycjadę, jest taka...rodzinna, prawdziwa.
Polecam na nudne wieczory ;)
2014-08-01
2014-06-22
Co tu duzo mowic... jedna z najlepszych ksiazek, jakie przeczytalam <3 Pieknie ukazana, niebanalna historia milosci Hazel i Augustusa, nastolatkow chorych na raka. Chwyta za serce od pierwszych stron. Prawdziwy wyciskacz lez, nie moge przestac sie nia zachwycac <3 Z pewnoscia wroce do niej jeszcze nie raz. Polecam KAZDEMU!
Co tu duzo mowic... jedna z najlepszych ksiazek, jakie przeczytalam <3 Pieknie ukazana, niebanalna historia milosci Hazel i Augustusa, nastolatkow chorych na raka. Chwyta za serce od pierwszych stron. Prawdziwy wyciskacz lez, nie moge przestac sie nia zachwycac <3 Z pewnoscia wroce do niej jeszcze nie raz. Polecam KAZDEMU!
Pokaż mimo to2014-12-31
Całkiem niezła powieść, momentami naprawdę wstrząsająca, aczkolwiek żadnego większego wrażenia na mnie nie wywarła. Podoba mi się to, że autorka porusza stosunki jakie panują między domownikami - w tego rodzaju książkach rzadko się o tym pisze.
Całkiem niezła powieść, momentami naprawdę wstrząsająca, aczkolwiek żadnego większego wrażenia na mnie nie wywarła. Podoba mi się to, że autorka porusza stosunki jakie panują między domownikami - w tego rodzaju książkach rzadko się o tym pisze.
Pokaż mimo to2014-10-31
2014-11-27
Wkolo tej ksiazki, a pozniej filmu na jej podstawie bylo dosc glosno wiec moje wymagania byly dosc wysokie, no i niestety troche sie rozczarowalam. Historia sama w sobie ok, bez szalu, ale w porzadku. Przypominala mi momentami Igrzyska Smierci. Fabula jakby...hm, niedopracowana. Ogolnie spodziewalam sie czegos lepszego, ale zabieram sie za nastepne ksiazki z tej serii,byc moze bardziej mi sie spodobaja.
Wkolo tej ksiazki, a pozniej filmu na jej podstawie bylo dosc glosno wiec moje wymagania byly dosc wysokie, no i niestety troche sie rozczarowalam. Historia sama w sobie ok, bez szalu, ale w porzadku. Przypominala mi momentami Igrzyska Smierci. Fabula jakby...hm, niedopracowana. Ogolnie spodziewalam sie czegos lepszego, ale zabieram sie za nastepne ksiazki z tej serii,byc...
więcej mniej Pokaż mimo to2014-12-03
2014-10-12
2014-10-10
2014-08-28
2014-08-14
Zdecydowanie lepsza niż pierwsza część tej serii, sporo niespodziewanych zwrotów akcji, a zakończenie - najlepsze!
Jedyne co mnie denerwowało, to Cathy, która sama nie wiedziała czego chce, co czuje i kogo tak naprawdę kocha ;-;
Zdecydowanie lepsza niż pierwsza część tej serii, sporo niespodziewanych zwrotów akcji, a zakończenie - najlepsze!
Jedyne co mnie denerwowało, to Cathy, która sama nie wiedziała czego chce, co czuje i kogo tak naprawdę kocha ;-;
2014-08-05
2014-08-04
Ufff. Naprawdę cieszę się, że już przez nią przebrnęłam (co było nie lada wyzwaniem, książka ma jakieś 450 stron)... ładna okładka, fajny tytuł, ale na tym się kończy. Powieść nie specjalnie mnie zainteresowała. Banalna, nudnawa, niezbyt ambitna. Przez pierwsze 130 stron praktycznie nic się nie dzieje, a akcja rozkręca się w 10 ostatnich rozdziałach. Strata czasu.
Ufff. Naprawdę cieszę się, że już przez nią przebrnęłam (co było nie lada wyzwaniem, książka ma jakieś 450 stron)... ładna okładka, fajny tytuł, ale na tym się kończy. Powieść nie specjalnie mnie zainteresowała. Banalna, nudnawa, niezbyt ambitna. Przez pierwsze 130 stron praktycznie nic się nie dzieje, a akcja rozkręca się w 10 ostatnich rozdziałach. Strata czasu.
Pokaż mimo to
Cudowna, cudowna, cudowna. Przepiękne wydanie, nie mogłam się napatrzeć na te wszystkie rysunki i fotografie :') Dla fanów Eda, jego muzyki i dla osób, które w ogóle muzyką się interesują i chcą z nią w jakiś sposób połączyć swoją przyszłość - lektura idealna. Uwielbiam sposób, w jaki pisze Ed. Polecam, daje niezłego kopa motywacyjnego
Cudowna, cudowna, cudowna. Przepiękne wydanie, nie mogłam się napatrzeć na te wszystkie rysunki i fotografie :') Dla fanów Eda, jego muzyki i dla osób, które w ogóle muzyką się interesują i chcą z nią w jakiś sposób połączyć swoją przyszłość - lektura idealna. Uwielbiam sposób, w jaki pisze Ed. Polecam, daje niezłego kopa motywacyjnego
Pokaż mimo to