Opinie użytkownika
Dobre tempo, fajnie się czyta. Ale nagromadzenie zbiegów okoliczności, przypadłości psychicznych i momentami zbyt sztucznych dialogów na pewnym etapie zaczyna męczyć.
Pokaż mimo toCzyta się dobrze, wiele anegdot ale i wstrząsających wyznań. Jednakże unosi się aura wybielania siebie i swoich kolegów, tłumaczenia, lekceważenia win i zaniedbań. Niemniej jednak, warto.
Pokaż mimo toZ książki dowiemy się o problemach gejów, lesbijek, trans, cis i innych ludzi alfabetu niewiele mniej niż o samym serialu, aktorach i postaciach. Przegięte w stronę agitki.
Pokaż mimo to
"Nie szukaj drogi, znajdziesz ja w sercu.
Smutna jest knajpa bylych mordercow." Mocna rzecz.
Chaos razy książka telefoniczna. Autor czuje temat, wiele fragmentów i aspektów jest ciekawie opisanych, ale zabrakło, żeby mu ktoś należycie pomógł w redakcji książki.
Pokaż mimo toTym razem na czytelników czeka gonitwa po przekątnej nowoutworzonej II RP. Od Lwowa przez Wołyń, od Huculszczyzny do Gdańska, a oś akcji w Warszawie. A wszystko to jest otoczką powieści szpiegowskiej (chyba pierwszej, nie czytałem całej twórczości p. Krajewskiego), choć i tak chodzi o morderstwo. Aha, i tradycyjnie są łamigłówki, tym razem autor wybrał szachową. Czyta się...
więcej Pokaż mimo toKolejna pozycja o tematach białoruskich (po "Kulistych jeziorach Białorusi") ze zmarnowanym potencjałem. Pół książki to średnio interesujące perypetie z szukaniem domu i ogródkiem (godne raczej bloga niż książki z Czarnego). Później część historyczna - przede wszystkim Bury - dla osób które choć troszeczkę się interesują tymi stronami nic nowego. I na koniec znów kilka...
więcej Pokaż mimo toUwaga spoiler - w książce nie ma nic egzotycznego. Zbiór kilku artykułów o kilku aspektach czeskiej historii, dla kogoś kto choć trochę się interesuje Czechami nic nowego tu nie ma, ze względu na formę nie są to szczególnie rozbudowane rozdziały. Niemniej jednak, jako wprowadzenie do tematów można rozważyć, czyta się całkiem dobrze (tylko te literówki i omyłki, korekty...
więcej Pokaż mimo toBardzo dobrze napisana, świetnie się czyta, ale po wszystkim pojawia się uczucie przerostu formy nad treścią. Morał można zmieścić nawet nie w zdaniu a w równoważniku zdania, główny bohater okazuje się być mimo wszystko obrzydliwym typkiem, powtarzanie (nie tylko przez niego) tego jaki jest sprytny i myślący, zwłaszcza w porównaniu do innych, w kontekście tego jak dał się...
więcej Pokaż mimo toZa krótka. Historie świetne, ale często to tylko liźnięcie tematu. A poza tym aż się prosi o dodanie rozdziałów o Jugosławii, Rumunii, Czechosłowacji, NRD. Powinna to być pozycja trzy razy obszerniejsza, zwłaszcza biorąc pod uwagę okładką cenę.
Pokaż mimo toKsiążka jest strasznie nierówno napisana, „szarpana”, przez co momentami ciężko się czyta. Przez dużą część nie wiadomo czy to książka o historii Czech czy o spiskach angielskich, bolszewickich, żydowskich i innych ; czasami te sfery się przenikają, czasami nie, a czasami cholera wie, bo autor sam gubi wątek. W sumie – niekoniecznie, ale dla kilku ciekawostek można.
Pokaż mimo toLubię redaktora Bicepsa, ale do tej książki kiepsko nastrojony podchodziłem, kilka głupich recenzji. A tu proszę, całkiem pozytywne zaskoczenie. Niby rynsztok, a zakończenie niby gorzkie a optymistyczne, więc po lekturze uśmiech.
Pokaż mimo toCytując klasyka "kałuża czasami sprawia wrażenie głębi". Lepiej powtórzyć sobie "Solaris" albo "Piknik na skraju drogi".
Pokaż mimo toDwie uwagi: prawica oczywiście rozpętuje demony i nieznośna maniera - "mamy mało czasu, a mam coś niesamowicie ważnego do powiedzenia, więc powiem to za pięć stron", słowem miejscami za bardzo przegadana. Poza tym świetne czytadło.
Pokaż mimo toStrasznie wysilona książka, na wielu poziomach. Językowo (książka ocieka "autentyzmem", ironią i autoironią), edytorsko i objętościowo. Jest to krótka historyjka, z której zrobiono na siłę te 200 stron, żeby sprzedać to jako książkę a nie opowiadanie. Taka koncepcja autora, nic mi do tego, poza tym, że w mojej ocenie wyszło to kiepsko. Nie polecam.
Pokaż mimo toJak pewnie każdy tutaj mam kolejkę książek, w tym też "ambitniejszych", do przeczytania na półce, kindlu i sterty niedoczytanych gazet, a nie mogę ostatnio wyleźć ze Światów Pilipiuka, wciągają jak torfowisko na Polesiu. Rzeźnik jest jedną z lepszych książek z tej serii, w opowiadaniach rzuca od PGR w Zachodniopomorskim do Syrii i dalej, można się dowiedzieć, co to reper i...
więcej Pokaż mimo to