Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ta książka to jedno wielkie wzruszenie. Od pierwszej aż po ostatnią stronę. Nie wiem jak autorowi się to udało ale powieść niesamowicie wciąga, wręcz nie można się od niej oderwać. Przeczytałam ją w ciągu jednego dnia i to był cudowny dzień mimo, że książka nie opowiada o wydarzeniach lekkich i przyjemnych a wręcz przeciwnie - miłość, przyjaźń, zdrada, odkupienie win, a w tle Afganistan, ogarnięty wojną ale też przed gdy życie toczyło się spokojnym torem. Już dawno żadna książka tak mnie nie poruszyła.

Ta książka to jedno wielkie wzruszenie. Od pierwszej aż po ostatnią stronę. Nie wiem jak autorowi się to udało ale powieść niesamowicie wciąga, wręcz nie można się od niej oderwać. Przeczytałam ją w ciągu jednego dnia i to był cudowny dzień mimo, że książka nie opowiada o wydarzeniach lekkich i przyjemnych a wręcz przeciwnie - miłość, przyjaźń, zdrada, odkupienie win, a w...

Piękna książka, bardzo poruszająca. Tematem są wojenne losy niemieckiej dziewczynki, czyli okrucieństwo wojny widziane z perspektywy dziecka. Chwilami zabawnie a chwilami strasznie... No i konkluzja, że nie wszyscy Niemcy to byli naziści, zdarzali się też porządni, jak wszędzie - nie można przykładać do ludzi jednej miary.
Książka pełna różnorakich emocji, taka jak lubię, pólka ulubione to dla niej odpowiednie miejsce.

Piękna książka, bardzo poruszająca. Tematem są wojenne losy niemieckiej dziewczynki, czyli okrucieństwo wojny widziane z perspektywy dziecka. Chwilami zabawnie a chwilami strasznie... No i konkluzja, że nie wszyscy Niemcy to byli naziści, zdarzali się też porządni, jak wszędzie - nie można przykładać do ludzi jednej miary.
Książka pełna różnorakich emocji, taka jak lubię,...

Jeszcze jestem pod urokiem tej książki, ciagle czuję atmosferę, trochę mroczną, powojennej Barcelony. Ciągle jeszcze mam przed oczami obrazy i postacie z kart książki. Cudowna, magiczna, porywająca, piękna książka. Chyba pierwszy raz książka obudziła we mnie tyle emocji. Czytanie jej to prawdziwa rozkosz, która miałam nadzieję będzie trwała wiecznie, a jednocześnie koniecznie chciałam wiedzieć co będzie dalej, wobec tego szybko przewracałam kolejną stronę i kolejną i kolejną...
Mistrzowsko wręcz nakreślone przez autora postaci. Główny bohater - Daniel to nie żaden Superhero, tylko człowiek z krwi i kości, który niejednokrotnie w obliczu zagrożenia po prostu ucieka. Ale to nieważne, bo go rozumiemy, bo każdy postapiłby tak samo na jego miejscu. Julian, Fermin i inne postaci żyją jeszcze w moich myślach, mam wrażenie jakby to byli moi bliscy i czuję żal, że muszę się z nimi rozstać...
Trudno ochłonąć po takiej lekturze, trudno teraz będzie sięgnąć po jakąkolwiek inną książkę, bo żadna tej nie dorówna. To niemożliwe. Na szczęście Carlos Ruiz Zafon napisał więcej książek a ja nie spocznę póki ich nie przeczytam!

Jeszcze jestem pod urokiem tej książki, ciagle czuję atmosferę, trochę mroczną, powojennej Barcelony. Ciągle jeszcze mam przed oczami obrazy i postacie z kart książki. Cudowna, magiczna, porywająca, piękna książka. Chyba pierwszy raz książka obudziła we mnie tyle emocji. Czytanie jej to prawdziwa rozkosz, która miałam nadzieję będzie trwała wiecznie, a jednocześnie...

Piekna opowieść o rodzącej się miłości między dwojgiem doświadczonych przez zycie ludzi. Polecam romantykom i nie tylko.

Piekna opowieść o rodzącej się miłości między dwojgiem doświadczonych przez zycie ludzi. Polecam romantykom i nie tylko.

Magiczna książka. Pozwoliła mi przez kilka dni przeniesć się w inny wymiar - świat trzech kobiet: Anne, Hanny i Annie. Kobiet z różnych epok, które łączy brak zgody i zrozumienia dla otaczającej je rzeczywistości. Ten wspólny mianownik ma równiez inne podłoże - o tym dowiadujemy się pod koniec powieści. Książka pełna jest głębokich myśli, ponadczasoych refleksji, które zmuszają do zastanowienia nad własnym życiem i postępowaniem. Czas poświęcony czytaniu powieści na pewno nie był stracony. Serdecznie polecam

Magiczna książka. Pozwoliła mi przez kilka dni przeniesć się w inny wymiar - świat trzech kobiet: Anne, Hanny i Annie. Kobiet z różnych epok, które łączy brak zgody i zrozumienia dla otaczającej je rzeczywistości. Ten wspólny mianownik ma równiez inne podłoże - o tym dowiadujemy się pod koniec powieści. Książka pełna jest głębokich myśli, ponadczasoych refleksji, które...