-
ArtykułySztuczna inteligencja już opanowuje branżę księgarską. Najwięksi wydawcy świata korzystają z AIKonrad Wrzesiński3
-
ArtykułyNie jestem prorokiem. Rozmowa z Nealem Shustermanem, autorem „Kosiarzy” i „Podzielonych”Magdalena Adamus9
-
ArtykułyEdyta Świętek, „Lato o smaku miłości”: Kocham małomiasteczkowy klimatBarbaraDorosz3
-
ArtykułyWystarczająco szalonychybarecenzent0
Biblioteczka
2023-12-19
2023-10-30
2023-07-12
2023-07-11
2023-07-06
2023-07-01
2023-06-25
2023-04-19
2023-03-11
2023-02-19
2023-01-23
2022-12-31
2022-12-29
2022-12-22
Zayden Williams to zdecydowanie jeden z moich ulubionych bohaterów.
Książka bardzo wciągająca czyta się szybko, dużo się dzieje ale akcja jest bardzo płynnie przedstawiona. Jedynie na początku trochę gubiłam się kto jest kim, ale to dlatego ze jest kilku męskich bohaterów i autorka raz pisze o nich nazwiskami raz imionami i jeszcze zdrobnieniami.
Myśle że to wyborna historia 😀
Zayden Williams to zdecydowanie jeden z moich ulubionych bohaterów.
Książka bardzo wciągająca czyta się szybko, dużo się dzieje ale akcja jest bardzo płynnie przedstawiona. Jedynie na początku trochę gubiłam się kto jest kim, ale to dlatego ze jest kilku męskich bohaterów i autorka raz pisze o nich nazwiskami raz imionami i jeszcze zdrobnieniami.
Myśle że to wyborna...
2022-12-11
2022-12-16
2022-12-07
2022-10-17
2022-09-26
2022-10-05
Historia miała całkiem duży potencjał na początku, potem już było coraz gorzej. Według mnie to głównie przez te wątki, było ich chyba jednak za dużo. I kończyły się tak dziwnie, że po przeczytaniu nadal nie wiem czy one się skończyły na dobre czy może do tego jeszcze wrócimy. I jak dla mnie to większość postaci jest zbędna i nic nie wnosząca do fabuły.
Historia miała całkiem duży potencjał na początku, potem już było coraz gorzej. Według mnie to głównie przez te wątki, było ich chyba jednak za dużo. I kończyły się tak dziwnie, że po przeczytaniu nadal nie wiem czy one się skończyły na dobre czy może do tego jeszcze wrócimy. I jak dla mnie to większość postaci jest zbędna i nic nie wnosząca do fabuły.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to