rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Pozycja bardzo ciekawa. Ukazuje kwestie klimatyczne z kilku różnych perspektyw i dzieje się to bez przytłaczającej ilości danych czy wykresów. Czyta się przyjemnie i czuję, że dowiedziałem się dużo nowych rzeczy. Marzy mi się żeby przeczytało ją dużo ludzi, na pewno wyszło by to na dobre tej planecie :)

Pozycja bardzo ciekawa. Ukazuje kwestie klimatyczne z kilku różnych perspektyw i dzieje się to bez przytłaczającej ilości danych czy wykresów. Czyta się przyjemnie i czuję, że dowiedziałem się dużo nowych rzeczy. Marzy mi się żeby przeczytało ją dużo ludzi, na pewno wyszło by to na dobre tej planecie :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo konkretne źródło wiedzy na temat pracy z pszczołami. Pozycja bardzo szczegółowa, dogłębnie analizująca różne możliwości prowadzenia pasieki. Myślę, że bardziej dla już trochę wtajemniczonych pszczelarzy niż początkujących bo porusza konkretne zagadnienia i możliwości różnych działań. Świeżak może się zagubić :) Ale na pewno pozycja mocna i warta zakupu.

Bardzo konkretne źródło wiedzy na temat pracy z pszczołami. Pozycja bardzo szczegółowa, dogłębnie analizująca różne możliwości prowadzenia pasieki. Myślę, że bardziej dla już trochę wtajemniczonych pszczelarzy niż początkujących bo porusza konkretne zagadnienia i możliwości różnych działań. Świeżak może się zagubić :) Ale na pewno pozycja mocna i warta zakupu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pierwszy raz tak nisko oceniam książkę Brysona. Mam ich na koncie kilka i zawsze bawił mnie ten facet, czego zabrakło mi w tej pozycji. Mam też za sobą kilka pozycji z historii medycyny, dlatego może ta wydaje mi się dość powierzchowna. Ale najbardziej zabrakło mi Brysona w Brysonie. Tego najbardziej. Poza tym lektura jest ok, porusza temat ciała i jego budowy w sposób lekki do przyswojenia i daje obraz ogólny na czym stoi dzisiejsza medycyna. Ogólnie polecam bo nie ma lipy;)

Pierwszy raz tak nisko oceniam książkę Brysona. Mam ich na koncie kilka i zawsze bawił mnie ten facet, czego zabrakło mi w tej pozycji. Mam też za sobą kilka pozycji z historii medycyny, dlatego może ta wydaje mi się dość powierzchowna. Ale najbardziej zabrakło mi Brysona w Brysonie. Tego najbardziej. Poza tym lektura jest ok, porusza temat ciała i jego budowy w sposób...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Gaumardżos! Opowieści z Gruzji Anna Dziewit-Meller, Marcin Meller
Ocena 6,7
Gaumardżos! Op... Anna Dziewit-Meller...

Na półkach:

Jak dla mnie lektura udana bardzo. Wiedziałem nie wiele o Gruzji a już wiem zdecydowanie więcej :) Czasem śmieszna, czasem poważniejsza. Czasem po prostu "przewodnik" po Gruzinach, co dla mnie było ciekawym i nowym tematem. Po tej książce chciałem rzucić wszystko i jechać do Gruzji! ;)

Jak dla mnie lektura udana bardzo. Wiedziałem nie wiele o Gruzji a już wiem zdecydowanie więcej :) Czasem śmieszna, czasem poważniejsza. Czasem po prostu "przewodnik" po Gruzinach, co dla mnie było ciekawym i nowym tematem. Po tej książce chciałem rzucić wszystko i jechać do Gruzji! ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dla osób chętnie czytających reportaże, jest to moim zdaniem pozycja bardzo wskazana. Porusza temat Kanady ale trochę obok tej, którą znamy z przekazów TV. Poznajemy ciekawe historie ludzi i miejsc, prezentowane w nie dramatyzującym stylu, a w których rozegrały się mocne wydarzenia. Trudno pisać o ciężkich sprawach lekko, moim zdaniem autorce się to udało.

Dla osób chętnie czytających reportaże, jest to moim zdaniem pozycja bardzo wskazana. Porusza temat Kanady ale trochę obok tej, którą znamy z przekazów TV. Poznajemy ciekawe historie ludzi i miejsc, prezentowane w nie dramatyzującym stylu, a w których rozegrały się mocne wydarzenia. Trudno pisać o ciężkich sprawach lekko, moim zdaniem autorce się to udało.

Pokaż mimo to

Okładka książki Laponia. Wszystkie imiona śniegu Adam Biernat, Marta Biernat
Ocena 5,3
Laponia. Wszys... Adam Biernat, Marta...

Na półkach:

No zabrakło mi trochę w tej pozycji.. Faktów, postaci, konkretów. Klimat jak by baśniowo-mitologiczny, nie do końca dla mnie.

No zabrakło mi trochę w tej pozycji.. Faktów, postaci, konkretów. Klimat jak by baśniowo-mitologiczny, nie do końca dla mnie.

Pokaż mimo to

Okładka książki Ogrody Permakultury. Dotknąć Ziemi Andrzej Młynarczyk, Monika Podsiadła
Ocena 6,8
Ogrody Permaku... Andrzej Młynarczyk,...

Na półkach:

Dużo treści ale mało praktycznych porad. Autorzy zapomnieli chyba, że praca z ziemią to praca z ziemią. Samą energią ziemi i jej przepływem się ogrodu nie rozwinie. Mi osobiście zabrakło praktycznych porad co i jak robić w ogrodzie ale w prostych słowach, bez ideologii, która zajęła zdecydowaną cześć tej książki.

Dużo treści ale mało praktycznych porad. Autorzy zapomnieli chyba, że praca z ziemią to praca z ziemią. Samą energią ziemi i jej przepływem się ogrodu nie rozwinie. Mi osobiście zabrakło praktycznych porad co i jak robić w ogrodzie ale w prostych słowach, bez ideologii, która zajęła zdecydowaną cześć tej książki.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mam mieszane uczucia. Temat ciekawy, poruszane tematy ciekawe, zdjęcia oddają klimat. Ale czegoś mi brakowało, jakiejś opowieści w tym opowiadaniu. Widać, że autor ma sporą zajawkę językową i dzieli się tym mocno z czytelnikiem, co do mnie nie koniecznie trafiło ale na pewno wiem więcej o Wyspach Owczych i odbyłem małą podróż na dalekie wody dzięki tej pozycji.

Mam mieszane uczucia. Temat ciekawy, poruszane tematy ciekawe, zdjęcia oddają klimat. Ale czegoś mi brakowało, jakiejś opowieści w tym opowiadaniu. Widać, że autor ma sporą zajawkę językową i dzieli się tym mocno z czytelnikiem, co do mnie nie koniecznie trafiło ale na pewno wiem więcej o Wyspach Owczych i odbyłem małą podróż na dalekie wody dzięki tej pozycji.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dla mnie super książka. Wyprawa z facetem, którego zawsze lubiłem i szanowałem. Pisze tak jak opowiada w swoich programach - krótko, zwięźle i na temat. Do tego z humorem iście dżentelmeńskim. Pozycja dla dziennikarza, przyrodnika, filmowca czy podróżnika oraz osób ciekawych przyrody i świata zwierząt.

Dla mnie super książka. Wyprawa z facetem, którego zawsze lubiłem i szanowałem. Pisze tak jak opowiada w swoich programach - krótko, zwięźle i na temat. Do tego z humorem iście dżentelmeńskim. Pozycja dla dziennikarza, przyrodnika, filmowca czy podróżnika oraz osób ciekawych przyrody i świata zwierząt.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka napisana ciekawie, bez naciągania tematu ale i bez zagłębiania się mocno w jego szczegóły. Pozycja dla osób chcących zapoznać się z historią kriosfer na Ziemi i lodowców kształtujących naszą planetę. Czyta się miło.

Książka napisana ciekawie, bez naciągania tematu ale i bez zagłębiania się mocno w jego szczegóły. Pozycja dla osób chcących zapoznać się z historią kriosfer na Ziemi i lodowców kształtujących naszą planetę. Czyta się miło.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dobrze napisana książka, którą się dobrze czyta ale... Wszystkie jej opisy wskazują na tematykę związaną z Morzem Aralskim a faktycznie - moim zdaniem - książka jest opisem Uzbekistanu. Ciekawym, oddającym klimat i wzbogaconym o ciekawe fotografie, krążącym wokół tematyki Aralu ale poruszającym ją dość zdawkowo jak dla mnie. Czytając ostatni rozdział myślałem o tym, że całość mogła by mieć taki ton i zawrzeć trochę więcej konkretów. Mimo to, jak na moje pierwsze spotkanie z autorem, książkę czytało mi się bardzo dobrze.

Dobrze napisana książka, którą się dobrze czyta ale... Wszystkie jej opisy wskazują na tematykę związaną z Morzem Aralskim a faktycznie - moim zdaniem - książka jest opisem Uzbekistanu. Ciekawym, oddającym klimat i wzbogaconym o ciekawe fotografie, krążącym wokół tematyki Aralu ale poruszającym ją dość zdawkowo jak dla mnie. Czytając ostatni rozdział myślałem o tym, że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak dla mnie rewelacyjna książka. Poleciłbym ją po prostu WSZYSTKIM :) Tytuł idealnie odpowiada temu, co znajdziemy w środku i w żadnym stopniu nie traktuje tematów "po łebkach". Można się dowiedzieć wiele o odkryciach historycznych ale i o ich autorach, co często w literaturze naukowej zastępowane jest przez suche fakty i daty odbierając tym samym przyjemność z czytania. Czuję, że wiem więcej ;)

Jak dla mnie rewelacyjna książka. Poleciłbym ją po prostu WSZYSTKIM :) Tytuł idealnie odpowiada temu, co znajdziemy w środku i w żadnym stopniu nie traktuje tematów "po łebkach". Można się dowiedzieć wiele o odkryciach historycznych ale i o ich autorach, co często w literaturze naukowej zastępowane jest przez suche fakty i daty odbierając tym samym przyjemność z czytania....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Autorka tej książki miała moim zdaniem świetny pomysł na tytuł i pierwszy rozdział ale po tym, jak znalazła pewnego wydawcę uznała, że już nie musi się starać i po prostu wypełniła puste strony. Do pociągu, tramwaju czy do parku, kupiona "na szybko" jeszcze ujdzie ale stanowczo, nie jest to lektura poważna. Nazwałbym to zbiorem ciekawostek, które do momentu były ciekawe.

Autorka tej książki miała moim zdaniem świetny pomysł na tytuł i pierwszy rozdział ale po tym, jak znalazła pewnego wydawcę uznała, że już nie musi się starać i po prostu wypełniła puste strony. Do pociągu, tramwaju czy do parku, kupiona "na szybko" jeszcze ujdzie ale stanowczo, nie jest to lektura poważna. Nazwałbym to zbiorem ciekawostek, które do momentu były...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Po tak dumnym tytule spodziewałem się chyba odrobinę więcej wiedzy o drewnie niż zostało mi to zaprezentowane. Pozycja ciekawa ale tylko dla osób, które mają kominek lub coś wspólnego ze ścinką czy suszeniem drzewa. Nie piszę tego złośliwie ale przeszło mi nie raz po głowie w trakcie czytania, czy by tej książki po lekturze po prostu nie spalić... P.S. Mam kominek i ścinam i suszę drzewo;)

Po tak dumnym tytule spodziewałem się chyba odrobinę więcej wiedzy o drewnie niż zostało mi to zaprezentowane. Pozycja ciekawa ale tylko dla osób, które mają kominek lub coś wspólnego ze ścinką czy suszeniem drzewa. Nie piszę tego złośliwie ale przeszło mi nie raz po głowie w trakcie czytania, czy by tej książki po lekturze po prostu nie spalić... P.S. Mam kominek i ścinam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie wiem na czym polega fenomen tej książki szczerze mówiąc. Z pośród "kultowych" książek, które "musisz przeczytać" ta okazała się dla mnie po prostu nudna i w niczym odkrywcza. Może kiedyś było to coś nowego ale w dzisiejszych czasach mnie nie porwało.

Nie wiem na czym polega fenomen tej książki szczerze mówiąc. Z pośród "kultowych" książek, które "musisz przeczytać" ta okazała się dla mnie po prostu nudna i w niczym odkrywcza. Może kiedyś było to coś nowego ale w dzisiejszych czasach mnie nie porwało.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytałem wcześniej "Wypalanie traw" tego autora i podobało mi się bardzo. Wciągnęło i dostarczyło wrażeń o zupełnie nieznanym mi regionie świata i zamieszkującej go ludności. W "Modlitwa o deszcz" nie mogłem się odnaleźć, brakowało mi rytmu, elementów ludzkich w tej opowieści, mimo tego że opisano w niej masę ciekawych postaci. Dowiedziałem się dużo o Afganistanie i czuję, że z dobrego źródła. Zmęczyłem się jednak odrobinę "zwiedzaniem" baz wojskowych ale taki to już chyba klimat tego kraju.

Czytałem wcześniej "Wypalanie traw" tego autora i podobało mi się bardzo. Wciągnęło i dostarczyło wrażeń o zupełnie nieznanym mi regionie świata i zamieszkującej go ludności. W "Modlitwa o deszcz" nie mogłem się odnaleźć, brakowało mi rytmu, elementów ludzkich w tej opowieści, mimo tego że opisano w niej masę ciekawych postaci. Dowiedziałem się dużo o Afganistanie i czuję,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zaskakująco ciekawa. Wpadła mi w ręce przypadkiem i muszę przyznać, że takie przypadki lubię.

Zaskakująco ciekawa. Wpadła mi w ręce przypadkiem i muszę przyznać, że takie przypadki lubię.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dawno nie odleciałem z nikim tak, jak z Thorwaldem w jego "Stuleciu chirurgów". Akcja, intrygi, lekkość pióra i ciągłe napięcie, związane z kolejnymi wątkami ukazującymi coraz więcej i coraz to bardziej zawiłych zagadnień medycznych - podanych w bardzo przystępny sposób, często przy tym zaskakujący - nie pomijając nastrojów omawianej chwili, czy opisów emocji i problemów życia codziennego głównych bohaterów. Oczywiście niektóre opisy mogą wydawać się dość brutalne, ale nie mogą przysłonić wartości historyczno kronikarskiej tej książki.

Dawno nie odleciałem z nikim tak, jak z Thorwaldem w jego "Stuleciu chirurgów". Akcja, intrygi, lekkość pióra i ciągłe napięcie, związane z kolejnymi wątkami ukazującymi coraz więcej i coraz to bardziej zawiłych zagadnień medycznych - podanych w bardzo przystępny sposób, często przy tym zaskakujący - nie pomijając nastrojów omawianej chwili, czy opisów emocji i problemów...

więcej Pokaż mimo to