Najnowsze artykuły
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński4
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać354
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik16
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[74]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytała:
2022-01
2022-01
Średnia ocen:
7,4 / 10
1241 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2638
Opinie: 191
Przeczytała:
2022-10
2022-10
Średnia ocen:
7,5 / 10
347 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 889
Opinie: 87
Przeczytała:
2022-12
2022-12
Średnia ocen:
7,3 / 10
2751 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 5408
Opinie: 507
Przeczytała:
2022
2022
Średnia ocen:
6,8 / 10
1432 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2860
Opinie: 228
Przeczytała:
2022
2022
Średnia ocen:
7,6 / 10
1797 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 5625
Opinie: 251
Przeczytała:
2022-05-27
2022-05-27
Średnia ocen:
7,1 / 10
567 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1399
Opinie: 106
Przeczytała:
2022-02
2022-02
Średnia ocen:
7,5 / 10
5001 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 10658
Opinie: 778
Średnia ocen:
7,1 / 10
808 ocen
Oceniła na:
5 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1924
Opinie: 193
Średnia ocen:
7,4 / 10
1951 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 3664
Opinie: 356
Średnia ocen:
7,5 / 10
5764 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 12602
Opinie: 1071
Przeczytała:
2021-02
2021-02
Średnia ocen:
6,8 / 10
1270 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 3368
Opinie: 243
Przeczytała:
2021-01
2021-01
Średnia ocen:
6,1 / 10
1267 ocen
Oceniła na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2467
Opinie: 257
Przeczytała:
2020-08-04
2020-08-04
Średnia ocen:
7,2 / 10
3988 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 6694
Opinie: 636
Przeczytała:
2020-04
2020-04
Średnia ocen:
7,6 / 10
6219 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 10895
Opinie: 924
Przeczytała:
2020-04-12
2020-04-12
Średnia ocen:
5,9 / 10
684 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (3 plusy)
Czytelnicy: 1782
Opinie: 184
Zobacz opinię (3 plusy)
Popieram
3
Przeczytała:
2020-01-07
2020-01-07
Średnia ocen:
7,6 / 10
1672 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 3556
Opinie: 289
Przeczytała:
2019-12
2019-12
Średnia ocen:
7,9 / 10
5318 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 9833
Opinie: 786
Przeczytała:
2019-11
2019-11
Średnia ocen:
7,7 / 10
921 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2155
Opinie: 168
Przeczytała:
2019-10-28
2019-10-28
Średnia ocen:
7,2 / 10
218 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 650
Opinie: 40
Przeczytała:
2019-08-31
2019-08-31
Średnia ocen:
5,9 / 10
77 ocen
Oceniła na:
5 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 227
Opinie: 17
Świat w "Ostatniej Godzinie" chyli się ku upadkowi. Ziemią targają katastrofy klimatyczne, zatonęła już cała Australia, pogoda zmienia się praktycznie co chwilę. Akcja powieści dzieje się w Amsterdamie, gdzie podczas szalonej burzy dochodzi do, pozornie przypadkowego, spotkania dwojga ludzi- Mercy i Alexa. No właśnie, ich spotkanie wcale nie jest przypadkowe, gdyż naszych bohaterów coś łączy - oboje doświadczają pewnych dziwnych, nadnaturalnych zjawisk w swoim ciele. Ich zadaniem jest dowiedzieć się, co za tym stoi. Nawet nie podejrzewają, że staną się elementem pewnego boskiego planu…
Uważam, że książka jest bardzo udanym debiutem. Ba, moim zdaniem nie widać po niej, że to debiut, choć nie jest idealna. Ale zacznijmy od plusów.
Pierwszym z nim jest styl pisania. Książkę rewelacyjnie się czyta, opisy nie są nużące, a dialogi są naturalne, inteligentne i chwilami zabawne. Tak jak wspomniałam, nie powiedziałabym że to debiut literacki. Nie raził również fakt, że książka jest pisana przez dwie autorki - ich rozdziały nie różniły się stylem i wszystko było spójne. Przez książkę po prostu się płynie, niezależnie czy w danym momencie bohaterowie są w centrum niebezpiecznej akcji, czy też jedynie rozmawiają i jedzą obiad.
Jeśli chodzi o akcję – ze względu na pokaźną grubość książki rozwija się ona raczej powoli, ale moim zdaniem to dobrze. Nie lubię kiedy akcja gna na łeb na szyję, a tutaj mamy momenty spowolnienia, dzięki którym mamy czas na chwilę refleksji nad tym, co się dzieje i co przeżywają bohaterowie. Jednocześnie, pomimo ponad 600 stron ani przez chwilę się nie nudziłam.
Jednak najbardziej zachwyciła mnie kreacja bohaterów. Rzadko kiedy zdarza mi się tak zżyć z bohaterami jak tutaj, a to wszystko dlatego, że zarówno Mercy i Alex, jak i postanie drugoplanowe zostali bardzo dobrze napisani. To jest doskonały przykład na to, że da się stworzyć bohaterów kompletnych – takich, którzy mają złożony charakter, skomplikowaną przeszłość, których możemy poznawać kawałek po kawałku tak, jakby byli prawdziwymi ludźmi. Ogromnie podobała mi się relacja między Mercy i Alexem, to, jak się rozwijała. Cieszę się, że autorki nie zdecydowały się na zbyt nachalny wątek romantyczny. Sceny rozmów Mercy i Alexa były zdecydowanie moimi ulubionymi, a ta, w której słuchają muzyki i tańczą, to już w ogóle jest złoto. Ten rozdział emocjonalnie wbił mnie w fotel. To jest jedna z tych scen, które zostaną w moim sercu na długo.
Jedyne co nie do końca przypadło mi do gustu to wątek związany z aniołami i demonami. A szkoda, bo odgrywał on ważną rolę w powieści. Mam wrażenie, że nie został on do końca dopracowany. Podczas czytania miałam wiele pytań, na które nie znalazłam odpowiedzi. Nie do końca wiem, jaka była motywacja nadnaturalnych istot – dlaczego dążyły do końca świata? Dlaczego wybrały akurat te osoby, aby zrealizować swój plan? I w końcu, dlaczego Mercy i Alex nie próbowali ich powstrzymać? Nie wiem, czy to kwestia tego, że po prostu nie zrozumiałam tego wątku, czy też nie został on dobrze wytłumaczony. Niestety, lekko zawiodło mnie też zakończenie, uważam że finał był rozczarowujący w stosunku do napięcia budowanego przez całą powieść. Natomiast podobał mi się epilog i lekko otwarte zakończenie.
Podsumowując, myślę, że „Ostatnia Godzina” to ciekawa pozycja, dostarczyła mi dużo emocji i dobrej zabawy. Wciągnęłam się w nią mocno i myślę, że zapamiętam ją na długo. Jeżeli nastawiacie się głównie na wątek biblijnej apokalipsy – możecie być lekko rozczarowani, gdyż myślę, że wymaga on dopracowania. Natomiast jeśli po prostu szukacie niebanalnej historii, w której znajdziecie wielowymiarowych bohaterów, ciekawą akcję, niepokojącą atmosferę i cały wachlarz emocji – nie będziecie żałować i pokochacie ją tak jak ja.
Świat w "Ostatniej Godzinie" chyli się ku upadkowi. Ziemią targają katastrofy klimatyczne, zatonęła już cała Australia, pogoda zmienia się praktycznie co chwilę. Akcja powieści dzieje się w Amsterdamie, gdzie podczas szalonej burzy dochodzi do, pozornie przypadkowego, spotkania dwojga ludzi- Mercy i Alexa. No właśnie, ich spotkanie wcale nie jest przypadkowe, gdyż naszych...
więcej Pokaż mimo to