Opinie użytkownika
To jest kawał dobrej literatury. Wątków nie streszczam, ale powiem, że bardzo zgrabnie pokazano 4 punkty widzenia różnych bohaterów. A najbardziej mnie ujęła historia Jamajki i powojennego Londynu - tego nas w szkołach nie uczą.
Pokaż mimo toJako miłośniczka Pratchetta nie mogłam przejść obojętnie obok nowej książki. Opowiadania praczetowe, chociaż raczej większość z nich wygląda dla mnie, jak fajny materiał na książkę, a nie opowiadanie. No ale nie narzekam, więcej nie będzie. (chyba, że jednak nie zniszczono tego twardego dysku ;-)
Pokaż mimo toMiała być w klimacie kryminałów Aghaty Christie, ale osadzenie akcji w małej angielskiej miejscowaści w latach 50tych nie wystarcza. Nie jest to pierwszy autor, który tak myślał. Jeśli o mnie chodzi, to zagadka kryminalna w ogóle mnie nie wciągnęła, było mi zupełnie obojętne kto zabił, główna bohaterka ani mnie ziębiła, ani grzała. Także nie warto.
Pokaż mimo toTo mogło być opowiadanie. Spodziewałam się o wiele więcej po przeczytaniu tylu pochlebnych recenzji, ale serio - dłużyło się niemiłosiernie.
Pokaż mimo toJakiż ta autorka ma warsztat! Kolejna jej książka, którą jestem zachwycona. Tomiszcze, które czyta się z wypiekami. A po lekturze długo pozostaje w pamięci. No i zmienia nasz punk widzenia- o swoich babkach, prababkach i wszystkich naszych bezimiennych przodkiniach złamanych pracą na roli.
Pokaż mimo toCoś nie pykło. Podziwiam kobiety opisane w treści, ale mam wrażenie, że autorce zabrakło pomysłu na książkę. W sensie- ok, pogadam z laskami o górach, niech opowiedzą jak to jest być kobietą w świecie zdominowanym przez mężczyzn. I ok, tylko te wypowiedzi chyba nie zostały zredagowane, niektóre panie zapętlają sie w wątki poboczne i przez to gubi się przekaz książki. Z...
więcej Pokaż mimo toMit Ariadny wykorzystany bardzo poprawnie do zwrócenia uwagi na rolę kobiet w antycznym świecie. Tylko dlaczego tak łopatologicznie??? Przeczytać się da, ale są lepsze książki z mitologią w tle
Pokaż mimo toPrzyjemne YA w klimacie noir o podróży bohaterki z magią w tle. Czytało się bardzo dobrze. Nie jest to jakoś wybitnie ambitna książka, ale nie jestem czytelniczą snobką, jak wciąga, mam sens i zakończenie, które pasuje do całości- polecam. Szczególnie na leniwy weekend.
Pokaż mimo to
Książka o tym, że to, co o sobie myślimy, wpływa na nasze relacje z pieniędzmi. Napisana kompetentnie, bez psychologicznego bełkotu. Dla osób, które dopiero raczkują w obszarze przekonań myślę, że bardzo dobra. Jeśli już terapię masz za sobą, może się okazać, że wiele rzeczy powiedzianych w tej książce już wiesz. Niemniej jednak - warto, bo systematyzuje wiedzę.
Duży plus -...
Książka Jadowskiej to takie czytadełko. Można pokusić się, jak nie mamy ochot o niczym myśleć. Można tę pozycję odłożyć na bok na tydzień, dwa czy nawet miesiąc i wrócić po tym czasie i nic się nie zmieni.
Można też nie wracać i przeznaczyć ten czas na lepszą lekturę.
Ja niestety cierpię na tę przypadłość, która każe mi skończyć czytanie każdej książki, jaką zacznę. ...
To jest reportaż o systematycznej, wieloletniej przemocy nad dziećmi.
Od razu muszę zaznaczyć, że nie jest to książka, która epatuje opisami sadyzmu. Jej moc polega na tym, że autorka mimo że, miała dostęp do tysięcy dokumentów opisujących dokładnie te wydarzenia, oszczędziła czytelnikowi wielu szczegółów. A jedna łapie czytelnika za gardło. Może właśnie dlatego, że...
Ze wszystkich gatunków literackich najbardziej cenię sobie reportaże. A jeśli reportaż traktuje o górach, to czytam wszystko jak leci.
Książka Lassoty jest wynikiem projektu fotograficznego, który realizowała w bazie pod Everestem w 2019. Przy okazji dostała zlecenie na napisanie książki.
Ta książka to nie jest reportaż. Próżno szukać pogłębionej analizy zjawisk, dociekań...
Ta książka jest jak zimna, czarna kawa. Nie pozwala zasnąć, mimo, ze nie do końca smakuje. Daje kopa, chociaż pozostawia w ustach gorycz.
Książkę przeczytałam w 3 dni. Zarwałam dwie noce, czytałam w każdej wolnej chwili.
Żulczyk napisał gotowy scenariusz. Scena po scenie, dokładnie, plastycznie opisane wydarzenia, nie pozostawiają pola do domysłów. Nie oglądałam jeszcze...
chyba faktycznie tłumaczenie nie oddaje oryginału. Książka dobra, ale nie zapadająca w pamięć jakoś szczególnie. Ma zabawne momenty, szczególnie Baryłka zaatakowany przez niedźwiedzia jest mistrzem drugiego planu.
Pokaż mimo to