Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Niesamowita historia pisana z perspektywy dwóch osób- kobiety i mężczyzny. Autor doskonale opisał przeżycia obu płci. Czytając tą książkę byłam bardzo wzruszona i szczęśliwa razem z kochankami. Cieszyłam się się, gdy główna bohaterka Allie wybrała swojego przeznaczonego partnera- Noaha. Na końcu opisane zostały uczucia mężczyzny, który zmagał się ze starością, a także z chorobą swojej żony- Alzheimerem. Czytał jej historię ich własnego życia- którego ona nie pamiętała. Naprawdę opisana tu została niezwykła miłość, która połączyła nastolatków, ich 14-letnia rozłąka, a także życie do starości- współne życie. POLECAM

Niesamowita historia pisana z perspektywy dwóch osób- kobiety i mężczyzny. Autor doskonale opisał przeżycia obu płci. Czytając tą książkę byłam bardzo wzruszona i szczęśliwa razem z kochankami. Cieszyłam się się, gdy główna bohaterka Allie wybrała swojego przeznaczonego partnera- Noaha. Na końcu opisane zostały uczucia mężczyzny, który zmagał się ze starością, a także z...

I znowu niesamowita historia miłości, którą miałam okazję przeczytać. Bardzo podoba mi się ta powieść. Szkoda, że Ira nie przeżył- myślałam w ogóle, że historia inaczej się potoczy. A tu niespodziewana aukcja, przedtem jeszcze uratowanie Iry przez dwoje młodych, zakochanych w sobie ludzi, i wygrana Luke'a. W życiu nie stworzyłabym piękniejszej historii. Historia miłości zarówno Iry i jego żony Ruth, jak i Sophii i Luke, była czymś cudownym, gdyż mieli siebie, kochali i znali to piękne uczucie- miłość. Ciekawe, czy w tym realnym życiu coś takiego jest możliwe? (Miłość tak wielka i głęboka)?

I znowu niesamowita historia miłości, którą miałam okazję przeczytać. Bardzo podoba mi się ta powieść. Szkoda, że Ira nie przeżył- myślałam w ogóle, że historia inaczej się potoczy. A tu niespodziewana aukcja, przedtem jeszcze uratowanie Iry przez dwoje młodych, zakochanych w sobie ludzi, i wygrana Luke'a. W życiu nie stworzyłabym piękniejszej historii. Historia miłości...

Niesamowita opowieść. Uwielbiam Annę Łacinę i jej książki! Po przeczytaniu notatki na okładce, do końca byłam pewna, że Magda i Andrzej będą w ostateczności razem. Jednak w finale oboje są szczęśliwi- Andrzej z Izą i Magdzik z Robertem.

Niesamowita opowieść. Uwielbiam Annę Łacinę i jej książki! Po przeczytaniu notatki na okładce, do końca byłam pewna, że Magda i Andrzej będą w ostateczności razem. Jednak w finale oboje są szczęśliwi- Andrzej z Izą i Magdzik z Robertem.

Książka ciekawa, jednak bardziej uwiodła mnie pierwsza ("Kradzione róże"). Autorka w niezwykły sposób powiązała ze sobą te dwie książki, na pewno było trudno to zrobić, bardzo ją za to podziwiam. Kto je przeczytał, wie, że wart to zrobić ponownie. Już nie mogę się doczekać, kiedy jeszcze raz do nich zajrzę.(obydwie są super i tworzą niezwykłą całość)

Książka ciekawa, jednak bardziej uwiodła mnie pierwsza ("Kradzione róże"). Autorka w niezwykły sposób powiązała ze sobą te dwie książki, na pewno było trudno to zrobić, bardzo ją za to podziwiam. Kto je przeczytał, wie, że wart to zrobić ponownie. Już nie mogę się doczekać, kiedy jeszcze raz do nich zajrzę.(obydwie są super i tworzą niezwykłą całość)

Czy istnieją Dobre Wróżki?- oczywiście, że tak. Udowadnia nam to ta właśnie książka. Jeżeli się czegoś mocno pragnie i się uwierzy, można zdziałać wszystko, co się zapragnie- tak, jak główna bohaterka Kaja.
Jest to niesamowita książka, lekka i przyjemna, czyta się ją z łatwością, a dodane bajki jeszcze bardziej nadają jej "bajkowy" charakter.
Na pewno zostanie na długo w mojej pamięci.

Czy istnieją Dobre Wróżki?- oczywiście, że tak. Udowadnia nam to ta właśnie książka. Jeżeli się czegoś mocno pragnie i się uwierzy, można zdziałać wszystko, co się zapragnie- tak, jak główna bohaterka Kaja.
Jest to niesamowita książka, lekka i przyjemna, czyta się ją z łatwością, a dodane bajki jeszcze bardziej nadają jej "bajkowy" charakter.
Na pewno zostanie na długo w...

Od początku czytania poczułam niechęć i odrazę do głównej bohaterki- Blanki. Zarozumiała, skąpa i taka zła. Jak można być takim jak ona? Zastanawiam się, czy są wśród nas tacy ludzie.
Książka dobrze napisana, historia wspaniała, tylko może prawdziwa. Może są wśród nas tacy ludzie jak Tosia, którzy cierpią, a my tak często nie mamy o tym pojęcia.

Od początku czytania poczułam niechęć i odrazę do głównej bohaterki- Blanki. Zarozumiała, skąpa i taka zła. Jak można być takim jak ona? Zastanawiam się, czy są wśród nas tacy ludzie.
Książka dobrze napisana, historia wspaniała, tylko może prawdziwa. Może są wśród nas tacy ludzie jak Tosia, którzy cierpią, a my tak często nie mamy o tym pojęcia.