Opinie użytkownika
Pierwszy tom trylogii siedmiogrodzkiej to dzieło monumentalne, bogate rozmiarem (niemal 650 stronic w dużym formacie) i porywające, nie tylko fabułą. Zresztą, jakby fabułę „ociosać” z momentami drobiazgowych opisów obyczajów, strojów, architektury, przyrody, czy też autorskich „pochyleń” nad emocjonalnymi czy psychologicznymi motywacjami bohaterów to mocno by to powieść...
więcej Pokaż mimo toZaczyna się nawet ciekawie, ale im dalej tym nudniej, rozwleklej. Do tego stopnia, że człowieka przestaje interesować rozwiązanie zagadki. Do tego dochodzi koszmarna maniera autora (widoczna też w jego "milicyjnych" kryminałach) epatowania ponad wszelki rozsądek szczegółami topograficznymi miast, lokali, instytucji. Duże rozczarowanie, to moja ostatnia przygoda z tym autorem
Pokaż mimo toZauroczyła mnie całkowicie ta książka. Żaden to przewodnik, żadne tam wskazówki co trzeba obowiązkowo zobaczyć w Rumunii. To po prostu zapis osobistych fascynacji i przeżyć z iluś tam eskapad do kraju dunajsko - karpackiego. Są w książce zapiski z miejsc nieoczywistych, wspominki o zapyziałych wioskach i regionach... Do tego trochę mikroesejów o różnych momentach...
więcej Pokaż mimo toRozreklamowana totalnie, ale powieść banalna i słaba. Ot, fabuła oparta na losach biednego chłopaka z rozbitej rodziny, próbującego się opiekować matką pijaczką. Ani to wyszukane, ani oryginalne, ani ciekawe. Tak topornie napisane, że nawet nie wzrusza., nie budzi jakichkolwiek emocji. Z samozaparciem dobrnąłem do końca.
Pokaż mimo to
Aż dziw, że takie arcydzieło musiało czekać ponad 120 lat na polską edycję. Powieść doskonała! To taka monumentalna, wielowątkowa powieść obyczajowa, z akcją na Sycylii, z ogromnym, właściwym XIX – wiecznej powieści rozmachem. Fabuła rzucona jest na wyraziste tło historyczne czasów risorgimenta (zjednoczenia Włoch), upadku Królestwa Obojga Sycylii.
Osią powieści są dzieje...
Uwielbiam tę serię Czarnego "Sulina", uwielbiam Węgry i Zakarpacie. Musiałem więc tę książkę nabyć. Niestety, rozczarowałem się straszliwie - nie da się tego doczytać do końca. Liczyłem trochę na reportaż, trochę na lekturę drogi, na notatki z dystansu, oddalenia, bez nadmiernego epatowania polityką. Tymczasem dostałem książkę napisaną chyba tylko po to, żeby co chwila...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAbsolutne arcydzieło. W powieści jest niemal wszystko. Heroizm, tchórzostwo, humor, erotyka, historia, suspens... Cała fabuła - wielowątkowa, frapująca pozwala tylko od czasu do czasu zaczerpnąć tchu. Rozmach z jakim Skvorecky napisał tę powieść wprost oszałamia. W jednej powieści napisał i o czasach komunizmu twardego i o tym z okresu praskiej wiosny. Są retrospekcje z...
więcej Pokaż mimo to
Fabuła z jej wariantami, możliwościami, przypadkami, zaskoczeniami, zwrotami, precyzją naprawdę robi wrażenie i nie pozwala na dłużej odetchnąć. Konstrukcja fabuły z jej czterowariantowością nieźle się broni.
Irytujące są natomiast zdecydowanie niepotrzebne prodemokratyczne, prolewicowe fragmenty traktujące o zaangażowaniu głównych bohaterów. Przykładowo - zwolennicy...
Krzysztof Masłoń się nie mylił. "Nad Zbruczem" to absolutne arcydzieło. Nie do kwadratu nawet - do sześcianu.
Pokaż mimo to