Szosza
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Shosha
- Wydawnictwo:
- Muza
- Data wydania:
- 2001-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1991-01-01
- Liczba stron:
- 374
- Czas czytania
- 6 godz. 14 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-7200-899-X
- Tłumacz:
- Szymon Sal
- Tagi:
- powieść żydowska XX wiek
Akcja tej powieści, podobnie jak w innych utworach Singera, rozgrywa się w różnych środowiskach żydowskich w Polsce, tym razem także w literackim świecie przedwojennej Warszawy. Aron Greidinger pisze sztukę teatralną, w której główną rolę zagrać ma Betty, kochanka milionera z Ameryki. Dawny stolarz, a teraz bogaty przemysłowiec wynajmuje na Solcu teatr. Czy Aron skorzysta z propozycji Betty, która zaraz po premierze chce zabrać go do Ameryki? Uciekając przed holocaustem, który zbliża się nieuchronnie, Aron zostawiłby w Warszawie wszystkich swoich bliskich. Gdy nieoczekiwanie w jego życiu pojawia się Szosza, dawna przyjaciółka z dzieciństwa, wszyscy sądzą, że romans z cofniętą w rozwoju dziewczyną jest żartem. Co naprawdę łączy go z Szoszą? I czy Aron odrzuci szansę ucieczki, żeby zaplątać się w małżeństwo, którego finałem będzie całkowite zaprzepaszczenie jego talentu...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 252
- 148
- 57
- 15
- 5
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Nikt nie zaprzecza, że mają na nas wpływ nie wyjaśnione do końca siły, ale twierdzę, że są one wszystkie częścią misterium zwanego naturą. C...
RozwińOdchyliłem głowę do tyłu i spojrzałem w górę, ponad dorożkę, ponad dachy - na pogodne, warszawskie niebo. W powietrzu było coś odświętnego, ...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Jakoś nie chciałam dać 10, ogólnie mocno smutna, dekadencko wyszło, nie żeby to było bardzo negatywne, ale trochę przytłaczające. Ciężkość tematu nie została wystarczająco odciążona, w sumie wręcz trochę dziwnie się czytało. Może trochę zabrakło mi refleksji bardziej religijnych mieszkańców, wyszło mocno pesymistycznie, nie żeby jakiś bardzo optymistyczny ton pasował, ale no książka jest mocno ciężka. Chyba liczyłam, że jako ostatnia książka będzie w jakiś sposób bardziej "pozytywna", no ale nie wiem, na czym to by miało polegać. Główny nacisk jest położony na bohaterów, którzy mają mniejsze czy większe turbulencje ze swoją tożsamością, i nie za bardzo umieją jeszcze dodatkowo odnieść się do świata zastanego, tym bardziej tak zmieniającego się i burzliwego jak tamten. Jako współczesnemu czytelnikowi trochę trudno mi zrozumieć konstrukcje psychiczne bohaterów, wydaje mi się, że współczesny człowiek w jakimś stopniu jest bardziej "dobudowujący się" do różnych dyskursów i w szerokiej perspektywie jednak aż tak całkowicie "niepowiązany" nie bywa. Chyba do tak krańcowej sytuacji jak okres II wś dla Żydów ogólnie trudno się odnieść, tutaj portrety są mocno pogłębione, ale przyjemność z czytania nie jest jakaś ogromna.
Jakoś nie chciałam dać 10, ogólnie mocno smutna, dekadencko wyszło, nie żeby to było bardzo negatywne, ale trochę przytłaczające. Ciężkość tematu nie została wystarczająco odciążona, w sumie wręcz trochę dziwnie się czytało. Może trochę zabrakło mi refleksji bardziej religijnych mieszkańców, wyszło mocno pesymistycznie, nie żeby jakiś bardzo optymistyczny ton pasował, ale...
więcej Pokaż mimo toŚwiat to skrzyżowanie rzeźni z burdelem.
Zastrzel mnie, jeśli to nie jest nihilizm w swym peak'u ostatniego wielkiego pisarza XX wieku (zdaniem Łysiaka).
Stoję na Krochmalnej, patrze na kamień, ściągam czapkę, chylę czoła.
Szkoda, że tej Warszawy już nie ma. Szkoda, że Żydów już nie ma.
Świat to skrzyżowanie rzeźni z burdelem.
Pokaż mimo toZastrzel mnie, jeśli to nie jest nihilizm w swym peak'u ostatniego wielkiego pisarza XX wieku (zdaniem Łysiaka).
Stoję na Krochmalnej, patrze na kamień, ściągam czapkę, chylę czoła.
Szkoda, że tej Warszawy już nie ma. Szkoda, że Żydów już nie ma.
Zanim tępaki z epoki zwanej ironicznie (Historia to największa hochsztaplerka) oświeceniem pomieszali pojęcia w wielu dziedzinach, cynizm oznaczał zupełnie coś innego niż dzisiaj. Wcale nie negację wartości i wieczne powątpiewanie, a wręcz przeciwnie; ich najwyższe umiłowanie poprzez celową abnegację i wyrzeczenie się spraw niższej wagi (jak sława czy pieniądze). "Szosza" to pewien umowny pomost między dwoma rozumieniami tego samego pojęcia; bohaterzy noblisty to pozornie ludzie przesadzeni ze swojej macierzystej ziemi, pozbawieni szacunku do uniwersalnych wartości. Jednocześnie nie sposób nie odnieść wrażenia, że Singer miał w sobie wiele ze starożytnego cynika i im bardziej zanurzał się w nicość i pustotę losów postaci, tym bardziej okazywał w swej narracji potrzebę. Potrzebę posiadania przez człowieka stałych życiowych drogowskazów. Taki żydowski Diogenes z latarnią szukający człowieka w biały dzień. Rzadko coś takiego się broni, jednak bohaterowie pisarza są krwiści, targani namiętnościami i przez to do szpiku autentyczni.
To chyba tyle, co mogę od siebie dodać. O wciągającej narracji i perfekcyjnie odmalowanej atmosferze żydowskiego światka, jego kultury i obyczajów wspominał nie będę, bo to wręcz sygnatura Singera.
Zanim tępaki z epoki zwanej ironicznie (Historia to największa hochsztaplerka) oświeceniem pomieszali pojęcia w wielu dziedzinach, cynizm oznaczał zupełnie coś innego niż dzisiaj. Wcale nie negację wartości i wieczne powątpiewanie, a wręcz przeciwnie; ich najwyższe umiłowanie poprzez celową abnegację i wyrzeczenie się spraw niższej wagi (jak sława czy pieniądze)....
więcej Pokaż mimo toPowieść „Szosza” bez wątpienia należy do bardziej wybijających się dzieł autora, w roku 1974 zaczęła ukazywać się w odcinkach w dzienniku Jewish Daily Forward, w wersji książkowej w języku jidysz wydana została w 1978, w Polsce zaś drukiem ukazała się w roku 1991.
Szosza (wariant imienia Szoszana, pol. Zuzanna) bohaterka powieści I.B. Singera, co prawda nie pierwszoplanowa, bo zdecydowanie postacią pierwszoplanową jest Aaron Greidinger (alter ego autora),ale niewątpliwie jest to postać, wokół której kręci się fabuła dzieła
Szosza to osóbka z bogatym życiem wewnętrznym, istota niezwykle wrażliwa, umiejąca kochać całym sercem i całą duszą swoją, jedynym jej minusem w świecie ludzi „normalnych” jest fakt: postrzegania świata nieco inaczej niż postrzegają go „normalni”.
Pod wieloma wzgledami Szosza (bohaterka powieści) przypomina mi moją ulubioną postać filmową, czyli Forresta Gumpa z filmu pod tym samym tytułem w reżyserii Roberta Zemeckisa, jeśli oglądaliście ten film, z pewnością zrozumiecie o co mi chodzi.
Singer tak, jak zresztą w wielu swoich powieściach, czy zbiorach opowiadań nie omieszkał usytuować rozgrywających się wydarzeń w Warszawie, a dokładniej w Warszawie przy ulicy Krochmalnej, ukazując życie społeczności żydowskiej okresu międzywojennego od tzw.podszewki. Autor nie unika trudnych tematów, nie wybiela „swoich”, ale też nie oszczędza „gojów”, ukazuje czytelnikowi świat takim, jakim był w rzeczywistości, bez zbędnego koloryzowania, czy też wynoszenia na piedestał jakiejś konkretnej grupy społecznej i za to osobiście najbardziej cenię twórczość I.B. Singera.
Powieść powyższa w moim odczuciu jest pewnego rodzaju rozliczeniem się autora z okresem dzieciństwa, dorastania i dorosłości, widzimy w niej powolne odchodzenie pisarza od wielowiekowej tradycji żydowskiej, lecz nie krytykę tej tradycji, co to- to zdecydowanie nie, raczej jest to próba spojrzenia z innej perspektywy na kilka tysięcy lat historii narodu żydowskiego, bez tego osobistego uwikłania się w oplatające człowieka nici tradycji społecznej, czy też jak w przypadku Singera tradycji rodzinnych: ojciec Singera rabin, matka córka rabina, jakże ciężko dziecku takich rodziców o obiektywizm w ocenie realiów otaczającej go rzeczywistości, a jednak Singerowi mimo wszystko to się udało, z pewnością nie do końca i nie pod każdym względem... ale jednak.
Dzieło obowiązkowe do przeczytania, w szczególności dla miłośników twórczości Isaaca Bashevisa Singera.
Polecam.
Powieść „Szosza” bez wątpienia należy do bardziej wybijających się dzieł autora, w roku 1974 zaczęła ukazywać się w odcinkach w dzienniku Jewish Daily Forward, w wersji książkowej w języku jidysz wydana została w 1978, w Polsce zaś drukiem ukazała się w roku 1991.
więcej Pokaż mimo toSzosza (wariant imienia Szoszana, pol. Zuzanna) bohaterka powieści I.B. Singera, co prawda nie pierwszoplanowa,...
Przygody żydowskiego literata, który snuje się po międzywojennej Warszawie spotykając różnych ludzi, okraszone są pseudofilozofią i przypominają 'Sztukmistrza z Lublina', ale ta książka noblisty jest zwyczajnie nudna; przerwałem słuchanie audiobooka dosyć szybko.
Przygody żydowskiego literata, który snuje się po międzywojennej Warszawie spotykając różnych ludzi, okraszone są pseudofilozofią i przypominają 'Sztukmistrza z Lublina', ale ta książka noblisty jest zwyczajnie nudna; przerwałem słuchanie audiobooka dosyć szybko.
Pokaż mimo toHistoria o miłości, poświęceniu, ambicji, trudnych wyborach, priorytetach. Głęboko osadzona w kulturze i duchowości żydowskiej.
Historia o miłości, poświęceniu, ambicji, trudnych wyborach, priorytetach. Głęboko osadzona w kulturze i duchowości żydowskiej.
Pokaż mimo toczyli opowieść o Zuzannie. Uwielbiam! Gorąco polecam
czyli opowieść o Zuzannie. Uwielbiam! Gorąco polecam
Pokaż mimo toUrocza. Poruszająca.
Urocza. Poruszająca.
Pokaż mimo toArcydzieło. Po prostu
Arcydzieło. Po prostu
Pokaż mimo toKsiążkę czyta się fantastycznie od pierwszych stron! Singer w super wydaniu. Ta pozycja się nigdy nie zestarzeje.
Książkę czyta się fantastycznie od pierwszych stron! Singer w super wydaniu. Ta pozycja się nigdy nie zestarzeje.
Pokaż mimo to