-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński4
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać348
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik15
Biblioteczka
2018-07-20
2016-08-29
Co takiej książce można napisać? Fantastyczna? Piękna? Bardzo dobra? Żadne słowo mi nie pasuje... Do jej przeczytania zachęciło mnie to, że opowiada o nieznanej mi części historii (budowa Kolei Birmańskiej w czasie II wojny światowej, podczas której poniosło śmierć wiele tysięcy ofiar) oraz zdanie z opisu umieszczonego na okładce: "Pewnego dnia otrzymuje list, który zmieni jego życie na zawsze".
Jest tam i miłość, i bohaterstwo... Wojna, ból, strach, człowieczeństwo i jego upadek...
Mnie najbardziej poruszyły fragmenty opisujące codzienność jeńców budujących Kolej Śmierci. Wątek miłosny zszedł na dalszy plan...
Szczerze polecam.
Co takiej książce można napisać? Fantastyczna? Piękna? Bardzo dobra? Żadne słowo mi nie pasuje... Do jej przeczytania zachęciło mnie to, że opowiada o nieznanej mi części historii (budowa Kolei Birmańskiej w czasie II wojny światowej, podczas której poniosło śmierć wiele tysięcy ofiar) oraz zdanie z opisu umieszczonego na okładce: "Pewnego dnia otrzymuje list, który zmieni...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-06-23
Mdła. Miałam nadzieję na bardziej wartką akcję, więcej tajemniczości...
Mdła. Miałam nadzieję na bardziej wartką akcję, więcej tajemniczości...
Pokaż mimo to2015-02-13
2015-03-23
2015-04-09
2015-04-28
2015-04-28
2015-05-07
2015-05-15
2015-05-25
2015-03-26
2015-03-28
2015-02-28
2015-02-16
2015-02-20
2015-02-13
2015-02-12
2012-03-08
2012-03-17
Do tej pory często słyszałam, że wartości materialne mogę łatwo stracić, mogą mi zostać ukradzione, odebrane, a to, czego się nauczę, przeżyję „nikt mi nie zabierze”, bo pozostanie w mojej głowie jako wiedza, doświadczenie, wspomnienia… A jednak…
Wszystko, nawet wspomnienia, samoświadomość są czymś, co możemy stracić. Warto jest więc żyć teraźniejszością, przeżywać z uwagą każdą chwilę - oczywiście nie chodzi mi postawę lekkoducha nie myślącego zupełnie o przyszłości albo zwykłego lenia. Ważne jest by się rozwijać, ćwiczyć umysł i ciało, dbać o relacje, bo to może zaprocentować w naszym przyszłym „teraz”.
„Alice jest niesamowicie bystra, jeżeli przeciętna osoba, w uproszczeniu, posiada dziesięć synaps, które przewodzą impulsy nerwowe w postaci informacji, Alice ma ich co najmniej pięćdziesiąt. Jeżeli przeciętna osoba traci te dziesięć synaps. Informacja, którą przewodzą staje się dla nich niedostępna, zapomniana. Jednak nawet jeśli Alice traci tę dziesiątkę wciąż ma czterdzieści możliwości dotarcia do celu. Tak więc jej anatomiczne straty nie są tak wyraźne i zauważalne.” - L. Genova "Motyl".
Polecam.
Do tej pory często słyszałam, że wartości materialne mogę łatwo stracić, mogą mi zostać ukradzione, odebrane, a to, czego się nauczę, przeżyję „nikt mi nie zabierze”, bo pozostanie w mojej głowie jako wiedza, doświadczenie, wspomnienia… A jednak…
więcej Pokaż mimo toWszystko, nawet wspomnienia, samoświadomość są czymś, co możemy stracić. Warto jest więc żyć teraźniejszością, przeżywać z...