Bardzo polecam. Ciekawa pozycja z nieoczywistymi wydarzeniami. Łączy w sobie wątki tajemniczości, sensacji i oczywiście głębię duchowości głównego bohatera, która nieraz podczas czytania zmusza do refleksji.

Bardzo polecam. Ciekawa pozycja z nieoczywistymi wydarzeniami. Łączy w sobie wątki tajemniczości, sensacji i oczywiście głębię duchowości głównego bohatera, która nieraz podczas czytania zmusza do refleksji.

Książka ta bardzo mnie rozczarowała :( Spodziewałam się dzieła ukazującego najważniejszy aspekt chrześcijaństwa, jakim jest miłość bliźniego, a tu co się okazuje? Aluzje do Unii Europejskiej jako ,,źródła wszelkiego zła", homofobiczne aluzje (niby dlaczego plakat z dwójką nagich mężczyzn ma być bardziej niemoralny niż z nagą kobietą i mężczyzną?) i oczywiście peany na cześć tego najbardziej konserwatywnego nurtu w Kościele. Ta powieść na pewno przypadnie do gustu lefebrystom (zwolennikom Bractwa Świętego Piusa X),jednak mi, jako zwolenniczce filozofii Papieża Franiciszka, absolutnie nie!

Książka ta bardzo mnie rozczarowała :( Spodziewałam się dzieła ukazującego najważniejszy aspekt chrześcijaństwa, jakim jest miłość bliźniego, a tu co się okazuje? Aluzje do Unii Europejskiej jako ,,źródła wszelkiego zła", homofobiczne aluzje (niby dlaczego plakat z dwójką nagich mężczyzn ma być bardziej niemoralny niż z nagą kobietą i mężczyzną?) i oczywiście peany na cześć...

Mam lekki problem z tą książką. Z jednej strony jest dobra. Z drugiej nie aż tak dobra jak zapowiadane na okładce książki podobieństwo autora do Dostojewskiego czy Tołstoja. Może przez to oczekiwałem od niej czegoś więcej.
Książka zwraca uwagę na prądy myślowe w Kościele i polityce. Podkreśla, że pewne szczytne idee, które dziś są obecne, były już kiedyś i nie kończyły się najlepiej.
Jest trochę uproszczeń, niektóre idee i postaci zostały lekko spłycone, dodany wątek wizji i cudów, przez co trudniej było się wczuć w czytane treści.

Mam lekki problem z tą książką. Z jednej strony jest dobra. Z drugiej nie aż tak dobra jak zapowiadane na okładce książki podobieństwo autora do Dostojewskiego czy Tołstoja. Może przez to oczekiwałem od niej czegoś więcej.
Książka zwraca uwagę na prądy myślowe w Kościele i polityce. Podkreśla, że pewne szczytne idee, które dziś są obecne, były już kiedyś i nie kończyły się...

Świetni ukazuje rzeczywistość walki duchowej, często niewidocznej. Przejaskrawia też pewne nurty obecne w Kościele. Jakby nie końcówka przekombinowana moim zdaniem to byłoby 9.

Świetni ukazuje rzeczywistość walki duchowej, często niewidocznej. Przejaskrawia też pewne nurty obecne w Kościele. Jakby nie końcówka przekombinowana moim zdaniem to byłoby 9.

Ojciec Eliasz to drugi tom z trylogii O’Briena. Opowiada dalsze losy głównego bohatera, któremu towarzyszymy, tym razem, w jego trudnej drodze z polecenia papieża.
Jest w niej wszystko co sprawia, że książkę chce się czytać. Genialnie napisana, dotykająca wiele współczesnych problemów, ale i takich z którymi ludzie borykają się od zawsze. Zmusza do myślenia, prowokuje i wciąga z każdą stroną.

Ojciec Eliasz to drugi tom z trylogii O’Briena. Opowiada dalsze losy głównego bohatera, któremu towarzyszymy, tym razem, w jego trudnej drodze z polecenia papieża.
Jest w niej wszystko co sprawia, że książkę chce się czytać. Genialnie napisana, dotykająca wiele współczesnych problemów, ale i takich z którymi ludzie borykają się od zawsze. Zmusza do myślenia, prowokuje i...

Doskonała powieść. Akcja wciągająca jak w powieści sensacyjnej, treść skłaniająca do refleksji, uważnego spojrzenia na otaczającą rzeczywistość. Nie sposób się oderwać od lektury; zdecydowanie jest to powieść "z duszą". Ojciec Eliasz - postać niezwykła, czytelnik towarzyszy jego trudnej misji z zapartym tchem, nie wiadomo jak poradzi sobie z kolejnymi niebezpieczeństwami; budzi ogromną sympatię. Polecam wszystkim, którzy w lekturze cenią nie tylko rozrywkę, ale to nieuchwytne "coś" co pozwala zwrócić się trochę ponad ziemski wymiar.

Doskonała powieść. Akcja wciągająca jak w powieści sensacyjnej, treść skłaniająca do refleksji, uważnego spojrzenia na otaczającą rzeczywistość. Nie sposób się oderwać od lektury; zdecydowanie jest to powieść "z duszą". Ojciec Eliasz - postać niezwykła, czytelnik towarzyszy jego trudnej misji z zapartym tchem, nie wiadomo jak poradzi sobie z kolejnymi niebezpieczeństwami;...

Trudno mi jednoznacznie ocenić tę książkę. Monentami wciągająca, czasem nużąca. Ciekawy temat jednak jak na powieść akcji niektóre fragmenty przydługie i trochę naiwne. Na prawdę dobre opisy przeżyć duchowych i modlitwy. Ponieważ chciałam dobrnąć do końca zakończenie mnie rozczarowało. Może druga część jest kontynuacją, jednak na tę chwilę nie bardzo mam ochotę na kolejne 300 stron.

Trudno mi jednoznacznie ocenić tę książkę. Monentami wciągająca, czasem nużąca. Ciekawy temat jednak jak na powieść akcji niektóre fragmenty przydługie i trochę naiwne. Na prawdę dobre opisy przeżyć duchowych i modlitwy. Ponieważ chciałam dobrnąć do końca zakończenie mnie rozczarowało. Może druga część jest kontynuacją, jednak na tę chwilę nie bardzo mam ochotę na kolejne...

Poruszająca historia oparta na temacie czasu apokalipsy. Można ją polecić zarówno wierzącej jak i niewierzącej osobie. Główny bohater oczywiście posiada głęboką wiarę, ale swoją postawą pokazuje jak czynić dobro, co powinno być uniwersalnym celem każdego człowieka. Dookoła czai się zło i plącze losy biednych bohaterów powieści. Warto przeczytać i spróbować zrozumieć zakończenie.

Poruszająca historia oparta na temacie czasu apokalipsy. Można ją polecić zarówno wierzącej jak i niewierzącej osobie. Główny bohater oczywiście posiada głęboką wiarę, ale swoją postawą pokazuje jak czynić dobro, co powinno być uniwersalnym celem każdego człowieka. Dookoła czai się zło i plącze losy biednych bohaterów powieści. Warto przeczytać i spróbować zrozumieć...

Piękna powieść. Lekka, na pozór,a przecież nie podróżne czytadło. I chyba Autorowi udało się pokazać coś z rzeczywistości wiary: ani apologetycznie, ani upraszczająco, ani ideologicznie...
Chociaż i tak wyżej stawiam "Gar'Ingawi..." s. Borkowskiej. Jednakże dla wielu forma a lá fantasy przesłoni wszystko ;chętnie się pomylę.

Piękna powieść. Lekka, na pozór,a przecież nie podróżne czytadło. I chyba Autorowi udało się pokazać coś z rzeczywistości wiary: ani apologetycznie, ani upraszczająco, ani ideologicznie...
Chociaż i tak wyżej stawiam "Gar'Ingawi..." s. Borkowskiej. Jednakże dla wielu forma a lá fantasy przesłoni wszystko ;chętnie się pomylę.

Książka powaliła mnie na kolana swoją profetyczną wizją! To nie jest zwykły kryminał albo thriller(choć występują tu ich elementy) i sprowadzanie tekstu tylko do czysto przyziemnego wymiaru uważam za ogromny błąd. Ta powieść ma głęboki wymiar duchowy i teologiczny. Pomimo iż czyta się jednym tchem, lektura wymaga od nas momentów zatrzymania i przemyślenia naszego życia, czasów, tego, dokąd zmierzamy...

Książka powaliła mnie na kolana swoją profetyczną wizją! To nie jest zwykły kryminał albo thriller(choć występują tu ich elementy) i sprowadzanie tekstu tylko do czysto przyziemnego wymiaru uważam za ogromny błąd. Ta powieść ma głęboki wymiar duchowy i teologiczny. Pomimo iż czyta się jednym tchem, lektura wymaga od nas momentów zatrzymania i przemyślenia naszego życia,...