Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Cena milczenia Jakuba Pawełka to zbiór opowiadań skupionych na ciekawym świecie kanionu i 3 bohaterach; Wernar, Hakard i Maeida.
Wernar ma najwięcej opowiadań ;efekt uboczny,w odmętach lazuru,dekret północy,które dzieją się po sobie i w sumie nie wiem czemu nie są 1 opowiadaniem . Wernar wplątał się w eksperyment czarodziejów i teraz jedni mówią że stał się odmieńcem , inni że został pobłogosławiony i powinien dziękować czarodzieja którzy ostatnio popadli w królewską niełaskę . Jego losy najlepiej mi się sledziło i myslałem że to będzie cała książka o nim . Najlepsze było opowiadanie cena milczenia luźniejsza historia w której Wernar grał główne skrzypce i które trochę przypomina mi dodatek krew i wino z wiedźmina,super.
Hakard miał dwa opowiadania i są one trochę powiązane z wernarem być może kiedyś zawalczą naprzeciw siebie. Hakard jest do bulu honorowym i zgodny z prawem generałem i ma fajne wojenne klimaty ,ma też fajną relacje z inżynierem Erlikonem ,mocny spur ideologi ,a jednak współpraca. A własnie jest tu jeszcze konflikt między inżynierami ,a czarodziejami .
Maeida miała tylko 1 opowiadanie i szczerze mówiąc nie wiem po co ono tutaj było bo ani nie było ciekawe ani powiązane z pozostałymi poza tym pełne głupotek i nielogicznie. Ot taka opowiastka w której dostajesz czego chcesz od tak bez wysiłku .
Jak to zbiór opowiadań jedne są gorsze a inne lepsze ,ogólnie polecam

Cena milczenia Jakuba Pawełka to zbiór opowiadań skupionych na ciekawym świecie kanionu i 3 bohaterach; Wernar, Hakard i Maeida.
Wernar ma najwięcej opowiadań ;efekt uboczny,w odmętach lazuru,dekret północy,które dzieją się po sobie i w sumie nie wiem czemu nie są 1 opowiadaniem . Wernar wplątał się w eksperyment czarodziejów i teraz jedni mówią że stał się odmieńcem ,...

Uwaga są tutaj nowi bohaterowie Oda ,Bazyl ,Kuleczka i Roch ,a nasza drużyna z dożywocia pojawia się tylko na chwilę w nowym wydaniu opowiadanie szaławiła , które jest czescią tej cudnej ksiązki. Dobra kontynuacja z nowymi bohaterami i niezawodnym humorem . Szkoda że nie było więcej Hanieczki i Agusi rodziny ody bo mi się spodobał ich występ w opowiadaniu. Oda kupuje dziwną działkę i buduje tam dom ale co tam spotka i co odkryje o sobie . Oda jest ciekawą i charakterną osobą jest lekarzem człowiekiem a może kimś innym czy odkryje kimi kim chcę być . Jest tutaj duży wątek lekarski i antyszepionkowy , można się dużo nauczyć. Ciekawie jest też poprowadzona fabuła ,wiele razy w trakcie czytania zastanawiałem się jak to się skończy,kim jest himena ,co ugryzło Rocha,jest to trochę taka kryminalna historia. .Polecam dobrze spędzony czas ps czemu ten Roch męczy się z kosą zamiast użyc kosy spalinowej. A jeszcze pozdrowienia dla Bazylia musimy kiedyś zagrać w Djabolo

Uwaga są tutaj nowi bohaterowie Oda ,Bazyl ,Kuleczka i Roch ,a nasza drużyna z dożywocia pojawia się tylko na chwilę w nowym wydaniu opowiadanie szaławiła , które jest czescią tej cudnej ksiązki. Dobra kontynuacja z nowymi bohaterami i niezawodnym humorem . Szkoda że nie było więcej Hanieczki i Agusi rodziny ody bo mi się spodobał ich występ w opowiadaniu. Oda kupuje dziwną...

Super zbiór opowiadań w różnych klimatach ,mamy tu zarówno zabawną akcję w burdelu jak i smutną historię matki i jej syna . Są dobrze znane opowiadania szaławiła i dożywocie . Opowiadania o krasnoludach elfach i innych oryginalnych stworach czy detektywistyczne historie ,cyrograf z piekłem sp.z o. o.,czy zabójców cara . Polecam Marta kisiel rządzi

Super zbiór opowiadań w różnych klimatach ,mamy tu zarówno zabawną akcję w burdelu jak i smutną historię matki i jej syna . Są dobrze znane opowiadania szaławiła i dożywocie . Opowiadania o krasnoludach elfach i innych oryginalnych stworach czy detektywistyczne historie ,cyrograf z piekłem sp.z o. o.,czy zabójców cara . Polecam Marta kisiel rządzi

I mamy to Pokłosie czyli zbiór opowiadań że świata kosiarzy. Na wstępie zaznaczam że ten zbioru opowiadań został napisany nie tylko przez neal shustermana ,ale pomagali mu przyjaciele o których możemy więcej się dowiedzieć w podziemiach i na ostatniej stronie. Na pewno nie można też tej książki czytać nie czytając wcześniej trylogii ,chociaż większość opowiadań rozgrywa się przed książką zmowa .
Trylogia kosiarzy to było i dalej jest wspaniałe przeżycie i dobrze wrócić do tego świata, chociaż spodziewałem się więcej o głównych bohaterach Rowanie i Anastazji,i czegoś o tonistach,ale i tak jestem zadowolony. Najlepsze chyba jest opowiadanie na Marsie o Goddardzie . Albo opowiadania o Marie o jej początkach i tym co dalej. Ciekawie też zobaczyć jak wygląda wspólny sen ,albo coś zabawnego o zwierzętach. Jest tu dużo rozkminy o życiu i śmierci, pokazane początki rządów tanderheda i problemy z którymi musiał się mierzyć. Coś o bezmanierowcach,coś o samotności i miłosci
. Nowi kosiarze ,sztuka w nieśmiertelnym świecie i wiele więcej polecam każdemu fanowi trylogii

I mamy to Pokłosie czyli zbiór opowiadań że świata kosiarzy. Na wstępie zaznaczam że ten zbioru opowiadań został napisany nie tylko przez neal shustermana ,ale pomagali mu przyjaciele o których możemy więcej się dowiedzieć w podziemiach i na ostatniej stronie. Na pewno nie można też tej książki czytać nie czytając wcześniej trylogii ,chociaż większość opowiadań rozgrywa...

Zdrady ,rozprawy o filozofii elfów,wojna ,relacje między elfami a ludźmi i śledztwo ,wszystko to i wiele więcej ,a tagże super grafiki zwłaszcza odmętów oceanu polecam. Jednak te elfy też są spoko chociaż nie mają takiej fajnej brody

Zdrady ,rozprawy o filozofii elfów,wojna ,relacje między elfami a ludźmi i śledztwo ,wszystko to i wiele więcej ,a tagże super grafiki zwłaszcza odmętów oceanu polecam. Jednak te elfy też są spoko chociaż nie mają takiej fajnej brody

Fajna książka,ale zdecydowanie dla dzieci . Pełno powtórzeń że przez pół strony powtarzamy co się przed chwilą działo i jaki jest plan i kilka niestworzonych akcji których niemogę sobie wyobrazić jak miało by to wyglądać . Zwłaszcza akcja z samochodami ,po co i jak przechodzili przez okna ,nie rozumiem . Ale poza tym historia fajna i szybko się czyta z fajnymi bohaterami chociaż czasem zachowują się głupio i brak tu mi ich pogłębienia np ojca ticka który naiwnie naraża syna na niebezpieczeństwo niby w imię dobra ale i tak to jest głupie. Ale ksiązkę kupiłem za grosze na skup shop razem z trylogią doktryna śmiertelności też za niską cenę więc nie żałuję,ale nie dziwię się że ta książka nie ma kontynuacji

Fajna książka,ale zdecydowanie dla dzieci . Pełno powtórzeń że przez pół strony powtarzamy co się przed chwilą działo i jaki jest plan i kilka niestworzonych akcji których niemogę sobie wyobrazić jak miało by to wyglądać . Zwłaszcza akcja z samochodami ,po co i jak przechodzili przez okna ,nie rozumiem . Ale poza tym historia fajna i szybko się czyta z fajnymi bohaterami...

Myslałem ze się coś polepszy po 1 tomie a tutaj nuda i odgrzewany kotlet który może wystarczył na 1 tom ale nie wystarczy na 2. I nowa bohaterka pracownica która ma wprowadzić trochę dram,a tagże smoki ale to wiadomo po tytule

Myslałem ze się coś polepszy po 1 tomie a tutaj nuda i odgrzewany kotlet który może wystarczył na 1 tom ale nie wystarczy na 2. I nowa bohaterka pracownica która ma wprowadzić trochę dram,a tagże smoki ale to wiadomo po tytule

Czym jest człowiek ? Co to człowieczeństwo? Kto ma prawo do wybaczania ? Czy roboty mogą ewoluować? Te i wiele innych pytań zadaje i próbuje na nie odpowiedzieć ksiązka życie marionetek .ksiązka pokazuje całkiem prawdziwą przyjemność świat rządzony przez roboty ,które są jak ludzie. Victor jest człowiekiem, mieszka w domu na drzewie w wielkim lesie . Jego rodziną są roboty odkurzacz Rambo ,siostrą Ratcher i ojciec Gio . Viktor jest szczęśliwy ,często chodzi na złomowisko i pewnego dnia znajduje ten mala i wszystko się zmienia. Super humor zwłaszcza dialogi między Rambo a Ratcher , chociaż potem ten humor zaczął być trochę powtarzalny. Historia na początku się trochę dłuży . Książka dzieli się na 4 części i uważam że część 4 czyli epilog tej książki jest za długi a nawet mogło by go wogule nie być bo na końcu 3 części jest już dobre podsumowanie i nutka niepewności co dalej z nutką nadziei i to było by dobre zakończenie ,a nie jeszcze 30 stron które prawie nic nowego nie pokazują . To moje minusy. A na plus książka jest pięknie napisana te opisy działają na mózg ,można wszystko sobie wyobrazić i chłonąc wyruszyć na wyprawę razem z bohaterami . Szybko się czyta i zadaje wiele pytań o samotności ,miłosci ,egoizmie ,czym jest wolna wola . Polecam jest tutaj fajny baśniowy klimat ,choć czasem rzadko się dłuży .

Czym jest człowiek ? Co to człowieczeństwo? Kto ma prawo do wybaczania ? Czy roboty mogą ewoluować? Te i wiele innych pytań zadaje i próbuje na nie odpowiedzieć ksiązka życie marionetek .ksiązka pokazuje całkiem prawdziwą przyjemność świat rządzony przez roboty ,które są jak ludzie. Victor jest człowiekiem, mieszka w domu na drzewie w wielkim lesie . Jego rodziną są roboty...

Super detektywistyczne klimaty i fajne rysunki

Super detektywistyczne klimaty i fajne rysunki

Początek może i był trochę słabszy ale potem się rozkręciło zwłaszcza jak zaczeła się formować drużyna. Naprawdę super humor i wspaniała drużyna , wiedźma, domowik,Niemiec kot i Medwik. I jeszcze wierzenia słowiańskie . Fajna prosta przygoda

Początek może i był trochę słabszy ale potem się rozkręciło zwłaszcza jak zaczeła się formować drużyna. Naprawdę super humor i wspaniała drużyna , wiedźma, domowik,Niemiec kot i Medwik. I jeszcze wierzenia słowiańskie . Fajna prosta przygoda

To jest dosyć pokręcona opowieść . Zanurzamy się tu w głębinie ludzkiego umysłu skaczemy między statkiem ,a życiem rzeczywistym albo jesteśmy w obu na raz . Nie wszystko z tej historii rozumiem ,ale jest to na pewno mocne doświadczenie

To jest dosyć pokręcona opowieść . Zanurzamy się tu w głębinie ludzkiego umysłu skaczemy między statkiem ,a życiem rzeczywistym albo jesteśmy w obu na raz . Nie wszystko z tej historii rozumiem ,ale jest to na pewno mocne doświadczenie

Jedno jest pewne to specyficzna książka.
Mnie muchomory w cukrze się nawet podobały ,było tam kilka głupotek ale ogólnie nie nudziłem się ,natomiast to co się tutaj dzieje .
Na plus szybko się czyta ja przeczytałem w 1 dzień zwłaszcza dobrze się czyta z muzyką z pleylisty chociaż mi nie wszystkie utwory pasowały zwłaszcza te z dużą ilością słów,wolę samą muzykę do czytania. Muchomory słuchałem audiobooka więc nie wiem jaka tam była playlista.
Po drugie jest fajny klimat i wciągnąłem się ,ale teraz minusy.
Bohaterowie jakoś nie mogłem im uwierzyć i całkowicie się wczuć jedynie salla zachowywała się logicznie przynajmniej na początku,potem jak pojawiały się rozdziały z dzienników to obracałem oczami ,ale chciałem skończyć tą książkę bo już dużą część przeczytałem.
No ale dobra w sumie to może i bym uznał że ta książka jest dobra gdyby nie zakończenie to co się tam stało pod koniec to istny fikołek logiczny,podobnie było w muchomorach ,ale tam jeszcze to zaakceptowałem ,a tu wszystko wyszło poza skalę . Zakończenie poprostu wzięte że tak powiem z dupy bez żadnego sensu i wcześniejszych poszlak.
Ogólnie powiedział bym że ksiązka mi się nawet podoba tak jak muchomory pomimo absurdów gdyby nie zakończenie . To zakończenie wszystko mi zepsuło.

Jedno jest pewne to specyficzna książka.
Mnie muchomory w cukrze się nawet podobały ,było tam kilka głupotek ale ogólnie nie nudziłem się ,natomiast to co się tutaj dzieje .
Na plus szybko się czyta ja przeczytałem w 1 dzień zwłaszcza dobrze się czyta z muzyką z pleylisty chociaż mi nie wszystkie utwory pasowały zwłaszcza te z dużą ilością słów,wolę samą muzykę do...

Fajna przygoda ze słowianskimi bogami i legendami ,szybko i przyjemnie się czyta,choć nie ma tu wielkich zwrotów akcji . Marek staje się coraz potężniejszy a życie mu się coraz bardziej komplikuje, zwłaszcza gdy pojawia się nowe zagrożenie czyli Trojan.

Fajna przygoda ze słowianskimi bogami i legendami ,szybko i przyjemnie się czyta,choć nie ma tu wielkich zwrotów akcji . Marek staje się coraz potężniejszy a życie mu się coraz bardziej komplikuje, zwłaszcza gdy pojawia się nowe zagrożenie czyli Trojan.