Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wszystkiego w tej powieści jest za dużo. Autor przedobrzył. Rozumiem, że to ma być książka rozrywkowa, ale tyle niedorzeczności trudno jest strawić.

Wszystkiego w tej powieści jest za dużo. Autor przedobrzył. Rozumiem, że to ma być książka rozrywkowa, ale tyle niedorzeczności trudno jest strawić.

Ciekawy pomysł, ale "Czarna owca medycyny" to niestety nie tak dobra jak inne z serii Zrozum. Przeszkadza przede wszystkim język. Autor stara, żeby przedstawiać wiedzę w przystępny sposób, ale nie zawsze mu się to udaje. Druga połowa książki o wiele bardziej interesująca od pierwszej.

Ciekawy pomysł, ale "Czarna owca medycyny" to niestety nie tak dobra jak inne z serii Zrozum. Przeszkadza przede wszystkim język. Autor stara, żeby przedstawiać wiedzę w przystępny sposób, ale nie zawsze mu się to udaje. Druga połowa książki o wiele bardziej interesująca od pierwszej.

Trzymający w napięciu kryminał, znacznie lepszy od poprzedniej wydanej w Polsce książki autora - mdłej i schematycznej "Dziewczynie z Summer Lake". "Uprowadzona" opowiada nie tylko o przestępstwie, ale też o tym, co się dzieje po nim, i jak tragiczne wydarzenia wpływają na życie nie tylko osób bezpośrednio nimi dotkniętych.

Trzymający w napięciu kryminał, znacznie lepszy od poprzedniej wydanej w Polsce książki autora - mdłej i schematycznej "Dziewczynie z Summer Lake". "Uprowadzona" opowiada nie tylko o przestępstwie, ale też o tym, co się dzieje po nim, i jak tragiczne wydarzenia wpływają na życie nie tylko osób bezpośrednio nimi dotkniętych.

Rewelacyjna książka i pierwsza część genialnej trylogii.

Rewelacyjna książka i pierwsza część genialnej trylogii.

Dwudziesty czwarty tom niczym szczególnie nie zaskakuje, dostajemy dokładnie to, czego można było się spodziewać po autorze i serii. "Zgodnie z planem" to kolejna porządnie napisana książka z Jackiem Reacherem, ale ja bym wolał jakieś porządne zaskoczenie.

Dwudziesty czwarty tom niczym szczególnie nie zaskakuje, dostajemy dokładnie to, czego można było się spodziewać po autorze i serii. "Zgodnie z planem" to kolejna porządnie napisana książka z Jackiem Reacherem, ale ja bym wolał jakieś porządne zaskoczenie.

Wstrząsająca książka, nie tylko z powodu wieku sprawcy czynów, wokół których zbudowana została historia. Życie tracą trzy osoby, czy z całą pewnością można stwierdzić, że oskarżony o brutalny mord chłopiec faktycznie jest winny zarzucanych mu czynów? Fascynująca lektura.

Wstrząsająca książka, nie tylko z powodu wieku sprawcy czynów, wokół których zbudowana została historia. Życie tracą trzy osoby, czy z całą pewnością można stwierdzić, że oskarżony o brutalny mord chłopiec faktycznie jest winny zarzucanych mu czynów? Fascynująca lektura.

Nie moje klimaty. Autorka bardziej skupia się na wątkach obyczajowych, relacjach rodzinnych niż na budowaniu napięcia. Książka bardzo letnia, jak na thriller zdecydowanie za mało wciągająca.

Nie moje klimaty. Autorka bardziej skupia się na wątkach obyczajowych, relacjach rodzinnych niż na budowaniu napięcia. Książka bardzo letnia, jak na thriller zdecydowanie za mało wciągająca.

Kolejna już książka z dziewczyną w tytule i następna, której lekturę spokojnie można sobie odpuść, no chyba że naprawdę nie mamy czego czytać. Jak na thriller - zdecydowanie za mało napięcia. Ja się wynudziłem.

Kolejna już książka z dziewczyną w tytule i następna, której lekturę spokojnie można sobie odpuść, no chyba że naprawdę nie mamy czego czytać. Jak na thriller - zdecydowanie za mało napięcia. Ja się wynudziłem.

Jedna z mniej wciągających pozycji z serii z Jackiem Reacherem, ale nadal całkiem przyzwoita książka sensacyjna. Czyta się dobrze, o ile nie oczekujemy nie wiadomo jakich fajerwerków.

Jedna z mniej wciągających pozycji z serii z Jackiem Reacherem, ale nadal całkiem przyzwoita książka sensacyjna. Czyta się dobrze, o ile nie oczekujemy nie wiadomo jakich fajerwerków.

Kolejna bardzo dobra opowieść z Sebastianem Bergerem. Po dwóch słabszych książkach, autorzy znowu pozytywnie zaskoczyli. Czytało mi świetnie, napięcia i zwrotów akcji pod dostatkiem.

Kolejna bardzo dobra opowieść z Sebastianem Bergerem. Po dwóch słabszych książkach, autorzy znowu pozytywnie zaskoczyli. Czytało mi świetnie, napięcia i zwrotów akcji pod dostatkiem.

Trzymający w napięciu thriller i początek udanej serii kryminalnej, chociaż jej autorzy - Michael Hjorth i Hans Rosenfeldt - nie zdobyli takiej sławy, jak ich skandynawscy koledzy po piórze. Warto dać tym dwóm zdolnym panom szansę!

Trzymający w napięciu thriller i początek udanej serii kryminalnej, chociaż jej autorzy - Michael Hjorth i Hans Rosenfeldt - nie zdobyli takiej sławy, jak ich skandynawscy koledzy po piórze. Warto dać tym dwóm zdolnym panom szansę!

Rodzinne sekrety prędzej czy później wychodzą na jaw i zbierają krwawe żniwo. Czyta się rewelacyjnie. Kolejny już - straciłem rachubę "który?" - świetny kryminał Lisy Gardner.

Rodzinne sekrety prędzej czy później wychodzą na jaw i zbierają krwawe żniwo. Czyta się rewelacyjnie. Kolejny już - straciłem rachubę "który?" - świetny kryminał Lisy Gardner.

Najlepsza część z Harrym Hole, którą autorowi trudno będzie przeskoczyć, o ile jest to w ogóle możliwe. Dwie kolejne książki niestety dużo słabsze, ale nie tracę nadziei, że Jo Nesbo wróci do pisarskiej formy, którą zachwycał w "Policji".

Najlepsza część z Harrym Hole, którą autorowi trudno będzie przeskoczyć, o ile jest to w ogóle możliwe. Dwie kolejne książki niestety dużo słabsze, ale nie tracę nadziei, że Jo Nesbo wróci do pisarskiej formy, którą zachwycał w "Policji".

Tak jak w przypadku "Dziewczyny, która igrała z ogniem" trudno oceniać poszczególne części trylogii oddzielnie, bo dla mnie to po prostu jedna rozbudowana opowieść, którą mogę ocenić tylko i wyłącznie na dziesięć gwiazdek.

Tak jak w przypadku "Dziewczyny, która igrała z ogniem" trudno oceniać poszczególne części trylogii oddzielnie, bo dla mnie to po prostu jedna rozbudowana opowieść, którą mogę ocenić tylko i wyłącznie na dziesięć gwiazdek.

Tak jak w przypadku "Zamku z piasku, który runął" trudno oceniać poszczególne części trylogii oddzielnie, bo dla mnie to po prostu jedna rozbudowana opowieść, którą mogę ocenić tylko i wyłącznie na dziesięć gwiazdek.

Tak jak w przypadku "Zamku z piasku, który runął" trudno oceniać poszczególne części trylogii oddzielnie, bo dla mnie to po prostu jedna rozbudowana opowieść, którą mogę ocenić tylko i wyłącznie na dziesięć gwiazdek.

Kryminał doskonały z jedną z najbardziej niejednoznacznych, skomplikowanych i fascynujących literackich postaci kobiecych, z jaką miałem przyjemność się spotkać - Lisbeth Salander.

Kryminał doskonały z jedną z najbardziej niejednoznacznych, skomplikowanych i fascynujących literackich postaci kobiecych, z jaką miałem przyjemność się spotkać - Lisbeth Salander.

Trudno byłoby wybrać najlepszą książka Charlotte Link, bo napisała kilka świetnych thrillerów, ale "Obserwator" na pewno znalazłby się w pierwszej trójce. Świetna historia, napięcie jak u Hitchocka i te zwroty akcji - rewelacja!

Trudno byłoby wybrać najlepszą książka Charlotte Link, bo napisała kilka świetnych thrillerów, ale "Obserwator" na pewno znalazłby się w pierwszej trójce. Świetna historia, napięcie jak u Hitchocka i te zwroty akcji - rewelacja!

Mocne otwarcie bardzo dobrej serii kryminalnej, którą odkryłem kilka lat temu. Podoba mi się styl autorki Mimo mrocznych, krwawych treści książki czyta się dobrze i można się przy nich odprężyć.

Mocne otwarcie bardzo dobrej serii kryminalnej, którą odkryłem kilka lat temu. Podoba mi się styl autorki Mimo mrocznych, krwawych treści książki czyta się dobrze i można się przy nich odprężyć.

Dobry thriller. Autor umie stopniować napięcie i wywodzić czytelnika w pole. Podobały mi się czasami mniej, czasami bardziej nachalnie nawiązania do klasyki kina.

Dobry thriller. Autor umie stopniować napięcie i wywodzić czytelnika w pole. Podobały mi się czasami mniej, czasami bardziej nachalnie nawiązania do klasyki kina.

Męcząca powieść, przez którą przewija się zdecydowanie zbyt wielu bohaterów. Książka, która miałam zapewnić nieskomplikowaną rozrywkę na kilka godzin, dłużyła mi się niemiłosiernie.

Męcząca powieść, przez którą przewija się zdecydowanie zbyt wielu bohaterów. Książka, która miałam zapewnić nieskomplikowaną rozrywkę na kilka godzin, dłużyła mi się niemiłosiernie.