Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Krótka ale bogata w treści powieść o przemijaniu i samotności. Wspaniale opisane przeżycia wewnętrzne Pani Momoko, jej poszukiwanie sensu życia, odkrywanie prawdziwej siebie, radzenie sobie z nadchodzącym kresem istnienia. Do tego retrospektywy dotyczące jej dzieciństwa, ucieczki do dużego miasta, miłości do męża. I rewelacyjne dyskusje kosmków prowadzone w gwarze.

Krótka ale bogata w treści powieść o przemijaniu i samotności. Wspaniale opisane przeżycia wewnętrzne Pani Momoko, jej poszukiwanie sensu życia, odkrywanie prawdziwej siebie, radzenie sobie z nadchodzącym kresem istnienia. Do tego retrospektywy dotyczące jej dzieciństwa, ucieczki do dużego miasta, miłości do męża. I rewelacyjne dyskusje kosmków prowadzone w gwarze.

Kolejne śledztwo Maigreta rozgrywające się w paryskich wyższych sferach - tym razem sprawa dotyczy potentata w branży rzeźniczej, a w przeszłości kolegi Komisarza że szkolnej ławy. Bardzo przyjemna lektura z zaskakującym zakończeniem.

Kolejne śledztwo Maigreta rozgrywające się w paryskich wyższych sferach - tym razem sprawa dotyczy potentata w branży rzeźniczej, a w przeszłości kolegi Komisarza że szkolnej ławy. Bardzo przyjemna lektura z zaskakującym zakończeniem.

Za właśnie takie książki cenię Simenona - niespieszna akcja ukazujaca życie zwykłych ludzi. W tym przypadku niezamożnego ramiarza oraz jego żony marzącej o własnej restauracji. A w tle morderstwo dosyć zamożnej ciotki i jej czteroletniej wychowanki.

Za właśnie takie książki cenię Simenona - niespieszna akcja ukazujaca życie zwykłych ludzi. W tym przypadku niezamożnego ramiarza oraz jego żony marzącej o własnej restauracji. A w tle morderstwo dosyć zamożnej ciotki i jej czteroletniej wychowanki.

Krótką powieść składająca się z dwóch wzajemnie przeplatających się opowieści - Draco, syna młynarza oraz bezimiennego kamieniarskiego wyrobnika. Opowieści o mieście i związanymi z jego powstaniem legendami, a także o nędzy jego mieszkanców , wszechobecnej przemocy i zdradzie. Na pewno nie jest to łatwa do czytania pozycja, jak już ktoś wcześniej ujął pełna plugastwa. Ale mimo to, po trudnym początku, niesamowicie wciąga.

Krótką powieść składająca się z dwóch wzajemnie przeplatających się opowieści - Draco, syna młynarza oraz bezimiennego kamieniarskiego wyrobnika. Opowieści o mieście i związanymi z jego powstaniem legendami, a także o nędzy jego mieszkanców , wszechobecnej przemocy i zdradzie. Na pewno nie jest to łatwa do czytania pozycja, jak już ktoś wcześniej ujął pełna plugastwa. Ale...

Historia kryminalna dotycząca nieudanego małżeństwa libanskiego prominenta i holenderskiej piękności. W tle mniej lub bardziej ukrywane namiętności i romanse. W sumie dosyć ciekawa historia, ukazująca życie bogatych migrantów mieszkających w Paryżu.

Historia kryminalna dotycząca nieudanego małżeństwa libanskiego prominenta i holenderskiej piękności. W tle mniej lub bardziej ukrywane namiętności i romanse. W sumie dosyć ciekawa historia, ukazująca życie bogatych migrantów mieszkających w Paryżu.

Rewelacyjny komiks. Fabuła jeszcze lepsza od poprzedniego tomu - mała społeczność w podupadającym mieście, rasizm wśród elit (przypominający narodzenie nazizmu w międzywojennych Niemczech) oraz tajemnice rodzinne. No i oczywiście piękna szata graficzna.

Rewelacyjny komiks. Fabuła jeszcze lepsza od poprzedniego tomu - mała społeczność w podupadającym mieście, rasizm wśród elit (przypominający narodzenie nazizmu w międzywojennych Niemczech) oraz tajemnice rodzinne. No i oczywiście piękna szata graficzna.

Komiks piękny wizualnie z niesamowitym klimatem I polowy XX wieku. Prywatny detektyw, utracona miłość, przestępcze elity oraz prawdziwi stróże prawa - to wszystko tworzy ciekawą fabułę. Polecam.

Komiks piękny wizualnie z niesamowitym klimatem I polowy XX wieku. Prywatny detektyw, utracona miłość, przestępcze elity oraz prawdziwi stróże prawa - to wszystko tworzy ciekawą fabułę. Polecam.

Przypadkiem kupiony komiks, który umilił mi zimowy wieczór. Bardzo ładna czarno-biała grafika i ciekawa fabuła, która zachęca do niecierpliwego oczekiwania wydania kolejnych tomów. Historia Mirka obdarzonego przez owinnika szczególną mocą oraz południcy Sławy, która poznając swoje imię poszukuje własnej tożsamości. Do tego cały szereg słowiańskich bożków i boginek zamieszkujących w osadach lub ich pobliżu.
Polecam :)

Przypadkiem kupiony komiks, który umilił mi zimowy wieczór. Bardzo ładna czarno-biała grafika i ciekawa fabuła, która zachęca do niecierpliwego oczekiwania wydania kolejnych tomów. Historia Mirka obdarzonego przez owinnika szczególną mocą oraz południcy Sławy, która poznając swoje imię poszukuje własnej tożsamości. Do tego cały szereg słowiańskich bożków i boginek...

Opowieść trochę inna od reszty z serii z komisarzem Maigretem. Pojawia się wątek międzynarodowych gangów działających w okresie międzywojennym, amerykańskich milionerów, śmierci policjanta. Ale też nie brakuje losów człowieka, którego życie i niespełniona miłość popycha do zbrodni. Pomimo, że tytuł wskazuje, że bohaterem powieści może być Polak, to jest to fałszywy trop, gdyż jedną z głównych postaci, wokół których toczy się akcją jest Estończyk urodzony na terenie obecnej Rosji.

Opowieść trochę inna od reszty z serii z komisarzem Maigretem. Pojawia się wątek międzynarodowych gangów działających w okresie międzywojennym, amerykańskich milionerów, śmierci policjanta. Ale też nie brakuje losów człowieka, którego życie i niespełniona miłość popycha do zbrodni. Pomimo, że tytuł wskazuje, że bohaterem powieści może być Polak, to jest to fałszywy trop,...

Wizualnie - piękne rysunki. Fabuła mająca duży potencjał, uwzględniająca postacie historyczne. Jednak czuję lekki niedosyt i rozczarowanie zakończeniem.

Wizualnie - piękne rysunki. Fabuła mająca duży potencjał, uwzględniająca postacie historyczne. Jednak czuję lekki niedosyt i rozczarowanie zakończeniem.

Powieść na jeden, bardzo przyjemny wieczór. Pierwsze kroki Maigreta w prawdziwym śledztwie i to od razu wśród śmietanki Paryża. Bardzo ciekawy portret nowobogackich przedsiębiorców, przestępczego półświatka i zwykłych "szaraczków".

Powieść na jeden, bardzo przyjemny wieczór. Pierwsze kroki Maigreta w prawdziwym śledztwie i to od razu wśród śmietanki Paryża. Bardzo ciekawy portret nowobogackich przedsiębiorców, przestępczego półświatka i zwykłych "szaraczków".

Moje pierwsze spotkanie z prozą Borisa Akunina. Powieść czyta się bardzo przyjemnie, lecz cała fabuła wydaje się nadto wydumana. Zbyt wiele sprzyjających okoliczności, które pozwalały bohaterowi wyjść cało z beznadziejnych sytuacji - ale też one były gwarantem szybkich zwrotów akcji.
Na pewno to nie moja ostatnia przygoda z Fandorinem, jestem ciekawa dalszych części cyklu.

Moje pierwsze spotkanie z prozą Borisa Akunina. Powieść czyta się bardzo przyjemnie, lecz cała fabuła wydaje się nadto wydumana. Zbyt wiele sprzyjających okoliczności, które pozwalały bohaterowi wyjść cało z beznadziejnych sytuacji - ale też one były gwarantem szybkich zwrotów akcji.
Na pewno to nie moja ostatnia przygoda z Fandorinem, jestem ciekawa dalszych części cyklu.

Trudno tą krótką powieść nazwać kryminałem - od samego początku wiadomo, że doktor Hans Kuperus zastrzelił swoją niewierną żonę i jej kochanka. Powieść koncentruje się na odczuciach głównego bohatera, jego życiu wewnętrznym, a także na opisie małomiasteczkowego społeczeństwa holenderskiego z I połowy XX wieku - wzajemnych relacjach społecznych ówczesnej klasy średniej, ostracyzmie wobec osoby noszącej piętno zbrodni.

Trudno tą krótką powieść nazwać kryminałem - od samego początku wiadomo, że doktor Hans Kuperus zastrzelił swoją niewierną żonę i jej kochanka. Powieść koncentruje się na odczuciach głównego bohatera, jego życiu wewnętrznym, a także na opisie małomiasteczkowego społeczeństwa holenderskiego z I połowy XX wieku - wzajemnych relacjach społecznych ówczesnej klasy średniej,...

Bardzo lubię czytać Simenona, lecz ta krótką powieść swoją fabułą raczej mnie nie uwiodła. Trochę zbyt bardzo przejaskrawione sylwetki paryskiej bohemy na pewno wpłynęły na moją ocenę. Do tego dochodzi nieścisłość chronologiczna w opowieści fotografa dotyczaca pewnego środowego popołudnia, która dodatkowo psuje wrażenie.

Bardzo lubię czytać Simenona, lecz ta krótką powieść swoją fabułą raczej mnie nie uwiodła. Trochę zbyt bardzo przejaskrawione sylwetki paryskiej bohemy na pewno wpłynęły na moją ocenę. Do tego dochodzi nieścisłość chronologiczna w opowieści fotografa dotyczaca pewnego środowego popołudnia, która dodatkowo psuje wrażenie.

Nie nazwałabym tej pozycji gotycką opowieścią, horrorem bądź opowieścią grozy. Jest to raczej opowieść o dramacie rodzinnym, miłości i potrzebie chronienia osoby psychicznie chorej (co powoduje izolację społeczną i własne, powolne staczanie się obłęd), małomiasteczkowych relacjach sąsiedzkich.
Na marginesie warto dodać, że akcja opowieści toczy się w pierwszej połowie XX wieku (końcówka lat 40-tych , maksymalnie początek 60-tych).

Nie nazwałabym tej pozycji gotycką opowieścią, horrorem bądź opowieścią grozy. Jest to raczej opowieść o dramacie rodzinnym, miłości i potrzebie chronienia osoby psychicznie chorej (co powoduje izolację społeczną i własne, powolne staczanie się obłęd), małomiasteczkowych relacjach sąsiedzkich.
Na marginesie warto dodać, że akcja opowieści toczy się w pierwszej połowie XX...

Dwa opowiadania Georges'a Simenona, przy czym jedno dotyczy śledztwa prowadzonego przez komisarza Maigreta, a drugie nieoczekiwanego odkrycia dokonanego przez ubogiego ormiańskiego krawca Kachoudasa (oczywiście z wątkiem kryminalnym). Oba opowiadania mają ciekawą fabułę i zaskakujące zakończenia.

Dwa opowiadania Georges'a Simenona, przy czym jedno dotyczy śledztwa prowadzonego przez komisarza Maigreta, a drugie nieoczekiwanego odkrycia dokonanego przez ubogiego ormiańskiego krawca Kachoudasa (oczywiście z wątkiem kryminalnym). Oba opowiadania mają ciekawą fabułę i zaskakujące zakończenia.

Świetne reportaże ukazujące losy ludzkie uwikłane w zawirowania historii. Część z nich czytałam dawno, dawno temu w prasie. Sam fakt, że zapadły mi w pamięci na wiele lat i teraz ulegają przypomnieniu świadczy o ich wadze i kunszcie reporterskim Pana Siembiedy.

Świetne reportaże ukazujące losy ludzkie uwikłane w zawirowania historii. Część z nich czytałam dawno, dawno temu w prasie. Sam fakt, że zapadły mi w pamięci na wiele lat i teraz ulegają przypomnieniu świadczy o ich wadze i kunszcie reporterskim Pana Siembiedy.