rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

cała książka bardzo mi się podobała, ale końcówka trochę mnie nie usatysfakcjonowała.

cała książka bardzo mi się podobała, ale końcówka trochę mnie nie usatysfakcjonowała.

Pokaż mimo to


Na półkach:

rzadko sie zdarza, żebym była zaciekawiona przez całą książkę, a tutaj właśnie tak było.

rzadko sie zdarza, żebym była zaciekawiona przez całą książkę, a tutaj właśnie tak było.

Pokaż mimo to

Okładka książki Opowiadania japońskie Ryūnosuke Akutagawa, Atsushi Nakajima
Ocena 6,5
Opowiadania ja... Ryūnosuke Akutagawa...

Na półkach:

nakajima i jego "uczeń konfucjusza" trochę mnie wymęczył, ale nie zmienia to faktu, że bardzo polecam tę pozycję.

nakajima i jego "uczeń konfucjusza" trochę mnie wymęczył, ale nie zmienia to faktu, że bardzo polecam tę pozycję.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Trochę inny King niż zwykle, ale nadal czuć momentami jego standardowy styl. Sięgnę po drugi tom, bo w tym było czuć wprowadzenie do serii

Trochę inny King niż zwykle, ale nadal czuć momentami jego standardowy styl. Sięgnę po drugi tom, bo w tym było czuć wprowadzenie do serii

Pokaż mimo to


Na półkach:

Byłam przygotowana na horror i faktycznie czuć kingowską grozę, ale o wiele bardziej poruszyła mnie relacja klubu frajerów i zdecydowanie ją pokochałam (tak jak całą książkę), przez co na koniec zostałam ze złamanym sercem, ale zdecydowanie polecam!

Byłam przygotowana na horror i faktycznie czuć kingowską grozę, ale o wiele bardziej poruszyła mnie relacja klubu frajerów i zdecydowanie ją pokochałam (tak jak całą książkę), przez co na koniec zostałam ze złamanym sercem, ale zdecydowanie polecam!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Dużo informacji, ale wszystkie bardzo ciekawe. Kupiłam ją po to, aby poznać historię trucizny i się nie zawiodłam. Polecam!

Dużo informacji, ale wszystkie bardzo ciekawe. Kupiłam ją po to, aby poznać historię trucizny i się nie zawiodłam. Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Powrót do Harry'ego zawsze jest najmilszy ❣️

Powrót do Harry'ego zawsze jest najmilszy ❣️

Pokaż mimo to


Na półkach:

Moim zdaniem (jak na razie) jest to zdecydowanie najlepszy tom spośród tych trzech wydanych w Polsce. Cały czas myślałam, że będzie to lekka książka - bardzo szybko musiałam zejść na ziemię, gdy tylko zobaczyłam, co się zaczyna w tym tomie. Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się w tej serii poruszenia wątku o zaburzeniach odżywiania, ale okazało się, że autorka podeszła do tematu z dobrym podejściem. Podejście osoby chorej zostało bardzo dobrze przedstawione, tym bardziej, że naszą bohaterką jest tutaj trzynastoletnia dziewczyna. To była jedna z tych książek, którą podczas czytania musiałam na chwilę odłożyć i odetchnąć, ponieważ emocje Summer mnie przytłaczały. Jej dążenie do doskonałości było ciężką lekturą, a gdy zdamy sobie sprawę, że jest to realny problem i to nie pojedynczych przypadków, staje się jeszcze cięższą. Uważam, że wszyscy powinniśmy zacząć zdawać sobie sprawę (i uświadamiać innych), że choroby psychiczne to coś, czego nie powinno się bagatelizować i coś z czym powinniśmy się też utożsamiać, a nie spychać na dalszy plan.

Ta książka nie próbuje tłumaczyć czemu - bo Summer sama nie wiedziała, co się z nią dzieje, a śledzimy historię właśnie jej oczami, ale stawia sprawę jasno, tak jak jest. Znamy myśli i emocje bohaterki, które są takie szczere i proste, widzimy reakcję otoczenia, gdzie tak naprawdę nikt nie potrafił ani rozmawiać, ani rozpoznać problemu. Więc jak mogła to zrobić sama Summer?

A do tego Alfie, to właśnie w nim pokładałam największe nadzieje i to właśnie on mnie nie zawiódł. Jego podejście było poważne, zachowywał się naprawdę dojrzale, co moim zdaniem ratowało Summer, która może nie zdawała sobie na początku z tego sprawy, ale później wszystko ładnie się zaczęło rozwiązywać i układać.

(końcówka nie pozostawia niedosytu - chociaż chciałabym wiedzieć jak rozwinie się sytuacja pomiędzy Summer a Alfiem)

Moim zdaniem (jak na razie) jest to zdecydowanie najlepszy tom spośród tych trzech wydanych w Polsce. Cały czas myślałam, że będzie to lekka książka - bardzo szybko musiałam zejść na ziemię, gdy tylko zobaczyłam, co się zaczyna w tym tomie. Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się w tej serii poruszenia wątku o zaburzeniach odżywiania, ale okazało się, że autorka podeszła...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

krótko o sytuacjach dnia codziennego, ale lepiej przeczytać korzystając na przykład teraz z darmowego okresu, który proponuje empik, niż kupować swój egzemplarz.

krótko o sytuacjach dnia codziennego, ale lepiej przeczytać korzystając na przykład teraz z darmowego okresu, który proponuje empik, niż kupować swój egzemplarz.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nieprzyjemna książka, nic nie wnosząca, zdecydowanie odradzam.

Nieprzyjemna książka, nic nie wnosząca, zdecydowanie odradzam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wszyscy części dotyczące Harry'ego Pottera są dla mnie dobre. Każdy powrót do świata magii jest tak samo wyjątkowy i cieszę się, że mam okazję czytać różne dodatki z nim związany. Z tą książką było tak samo; jao mogłabym ocenić ją niżej?

Wszyscy części dotyczące Harry'ego Pottera są dla mnie dobre. Każdy powrót do świata magii jest tak samo wyjątkowy i cieszę się, że mam okazję czytać różne dodatki z nim związany. Z tą książką było tak samo; jao mogłabym ocenić ją niżej?

Pokaż mimo to


Na półkach:

przeczytałam i tyle.

przeczytałam i tyle.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Spodziewałam się czegoś lepszego, a dostałam... No cóż, nie wszystkie książki są dobre. Tutaj coś zaszwankowało mi z bohaterami i akcją, chociaż sama fabuła zapowiadała się dobrze.

Spodziewałam się czegoś lepszego, a dostałam... No cóż, nie wszystkie książki są dobre. Tutaj coś zaszwankowało mi z bohaterami i akcją, chociaż sama fabuła zapowiadała się dobrze.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Z reguły nie sięgam po książki młodzieżowe, niezbyt lubię czytać pozycje, w których są utarte schematy.
W tej książce było inaczej, chociaż w momentach, gdy ktoś mówił o kłamstwie Cherry lub ją na nim przyłapywał, czułam się chyba tak samo zażenowana jak ona. Trochę denerwowała mnie postać Honey, co w sumie rozumiem, raczej takie było jej "zadanie". Myślę, że mało było o Charlotte, niezbyt się z nią zaznajomiłam, ale wynagrodziły mi to inne wątki, więc mogę przymknąć na to oko.
No i ta końcówka! Wyobrażałam ją sobie całkiem ianczej, a ta pozostawiła tylko niedosyt.

Z reguły nie sięgam po książki młodzieżowe, niezbyt lubię czytać pozycje, w których są utarte schematy.
W tej książce było inaczej, chociaż w momentach, gdy ktoś mówił o kłamstwie Cherry lub ją na nim przyłapywał, czułam się chyba tak samo zażenowana jak ona. Trochę denerwowała mnie postać Honey, co w sumie rozumiem, raczej takie było jej "zadanie". Myślę, że mało było o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Słuchajcie, jedną z najlepszych książek, którą przeczytałam w tym roku, jest właśnie "Z głową w gwiazdach".

Pierwszy raz tak bardzo zakochałam się w akcji i bohaterach. Zorie nie była irytująca, co jest dla mnie duużym plusem, bo bardzo często się denerwuję przy takich książkach. Nic nie jest prowadzone na siłę, wszystkie niezrozumiałe kwestie są wyjaśniane.

Czytajcie, czytajcie i jeszcze raz czytajcie!

Słuchajcie, jedną z najlepszych książek, którą przeczytałam w tym roku, jest właśnie "Z głową w gwiazdach".

Pierwszy raz tak bardzo zakochałam się w akcji i bohaterach. Zorie nie była irytująca, co jest dla mnie duużym plusem, bo bardzo często się denerwuję przy takich książkach. Nic nie jest prowadzone na siłę, wszystkie niezrozumiałe kwestie są wyjaśniane.

Czytajcie,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

https://iseelovebooks.blogspot.com/ {pełna recenzja na blogu}

Czytałam tę książkę dość długo, początek niezbyt zachęcił mnie, żebym chciała ją szybko pochłonąć dalej. Mimo wszystko czym dalej, tym lepiej i mogę przyznać, że nie spodziewałam się końcówki, którą zaprezentowała nam autorka. No i warto zaznaczyć, że na debiutancką książkę wyszło naprawdę dobrze.

Trochę szkoda, że wątek miłosny był stosunkowo słabo rozwinięty, przyznam, że liczyłam na coś więcej. Myślę, mimo, że nie jestem całkiem zawiedziona, to spodziewałam się może czegoś innego?

https://iseelovebooks.blogspot.com/ {pełna recenzja na blogu}

Czytałam tę książkę dość długo, początek niezbyt zachęcił mnie, żebym chciała ją szybko pochłonąć dalej. Mimo wszystko czym dalej, tym lepiej i mogę przyznać, że nie spodziewałam się końcówki, którą zaprezentowała nam autorka. No i warto zaznaczyć, że na debiutancką książkę wyszło naprawdę dobrze.

Trochę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Byłam negatywnie nastawiona do tej książki. Zaczęłam ją czytać tylko i wyłącznie dlatego, że byłam ciekawa stylu pisania autorki, a swego czasu miałam ochotę na "Dziewczyny, które zabiły Chloe", a że nadarzyła się okazja na przeczytanie czegoś tej autorki, może niekoniecznie tego, co ciekawiło mnie bardziej, to z niej skorzystałam. I miło się zaskoczyłam.
Może nie nazwałabym tego thrillerem, a na pewno nie psychologicznym, to jednak ta książka wzbudziła we mnie jakieś emocje. Stopniowe poznawanie
tego, co faktycznie stało się z Coco sprawiło, że wczuwałam się w książkę coraz bardziej, zdarzały się momenty, kiedy naprawdę się zdenerwowałam nad zachowaniem bohaterów ich wyborami, czy kłamstwami.

Myślę, że ktoś kto będzie wymagał dużo od tej książki, może się trochę zawieść, jednak traktując tę książkę trochę z przymrużeniem oka można się naprawdę fajnie bawić.

Byłam negatywnie nastawiona do tej książki. Zaczęłam ją czytać tylko i wyłącznie dlatego, że byłam ciekawa stylu pisania autorki, a swego czasu miałam ochotę na "Dziewczyny, które zabiły Chloe", a że nadarzyła się okazja na przeczytanie czegoś tej autorki, może niekoniecznie tego, co ciekawiło mnie bardziej, to z niej skorzystałam. I miło się zaskoczyłam.
Może nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Wymyśliłam Cię" jest jedną z tych książek, które przeczytałam z polecenia kogoś innego. Sama nie zabrałabym się za książkę o tematyce schizofrenii, ba, choroby psychiczne są bardzo delikatnym tematem i boję się czytać takich książek, z powodu tego w jakim świetle może je ktoś przedstawić.

Jednak Francesca Zappia podjęła się tego zadania i wykonała je na piątkę z plusem. Mimo poważnej tematyki jest napisana zrozumiałym językiem, jednocześnie pokazując powagę choroby. Nie żałuję, że przeczytałam tą pozycję i na pewno przeczytam inne książki tej autorki.

"Wymyśliłam Cię" jest jedną z tych książek, które przeczytałam z polecenia kogoś innego. Sama nie zabrałabym się za książkę o tematyce schizofrenii, ba, choroby psychiczne są bardzo delikatnym tematem i boję się czytać takich książek, z powodu tego w jakim świetle może je ktoś przedstawić.

Jednak Francesca Zappia podjęła się tego zadania i wykonała je na piątkę z plusem....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Udziały w powstaniach i wojnach, spowodowały, że jedynym marzeniem Skawińskiego było znalezienie spokojnego i bezpiecznego miejsca. Taka okazja trafiła mu się w Aspinwall, niedaleko Panamy w Ameryce Środkowej.Na wskutek nieszczęścia poprzedni latarnik zmarł, a o wysokie wymagania spowodowały, że brakowało ochotników na tą posadę. Jednakże dla zmęczonego życiem żołnierza, ta praca wydawała się ostoją, której tak bardzo mu brakowało.
Skawiński znakomicie wywiązywał się ze swoich obowiązków, jednak pewnego dnia razem z paczkami z żywnością, przyszedł także niezwykły podarunek - dzieło Adama Mickiewicza, Pan Tadeusz. Książka tak zaabsorbowała latarnika, że tracąc poczucie czasu, zasnął, śniąc o swojej Ojczyźnie. Dopiero rano, gdy został obudzony, zdał sobie sprawę, że przez zaniedbanie obowiązków, łódź rozbiła się na skale.
Z tego powodu został zwolniony z posady i rozpoczął nowy okres tułaczki w swoim życiu.

Uważam, że Latarnik, to nie książka, którą można przeczytać na szybko. Nie, jeśli chce się ją zrozumieć. Z powodu małej ilości dialogów trzeba się skupić, by mieć w ogóle pojęcie o czym jest mowa w tekście.
Dzięki tej noweli poznajmy uczucia i emocje jakie towarzyszą byłemu żołnierzowi książka, która jest dla niego jak powrót do Ojczyzny - Polski, za którą tak bardzo tęsknił. Przyznam, że gdy zaczęłam czytać Inwokację Pana Tadeusza, to zaczęłam płakać razem z nim.
Uważam, że na tyle lektur szkolnych jakie przeczytałam, ta wzbudziła we mnie największe emocje. A przecież ma tylko dziewiętnaście stron.

Udziały w powstaniach i wojnach, spowodowały, że jedynym marzeniem Skawińskiego było znalezienie spokojnego i bezpiecznego miejsca. Taka okazja trafiła mu się w Aspinwall, niedaleko Panamy w Ameryce Środkowej.Na wskutek nieszczęścia poprzedni latarnik zmarł, a o wysokie wymagania spowodowały, że brakowało ochotników na tą posadę. Jednakże dla zmęczonego życiem żołnierza, ta...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka opowiadająca o losach dwóch nastolatków - Teodore'a i Violet. Teodore gubi się pomiędzy rozmyślaniem o sposobach pozbawienia się życia, a powodami, dla których miałby żyć. Violet żyje śmiercią siostry, która sprawiła, że dziewczyna traci chęci do czegokolwiek.
Moment, kiedy ta dwójka spotkała się na szczycie szkolnej wieży, znacząco wpłynął na ich życie. Wspólna praca nad projektem geograficznym sprawiła, że młodzi zaczęli się do siebie coraz bardziej zbliżać. Tylko co z tego wynikło?

Naprawdę świetna książka. Czytałam ją z zaciekawieniem, targały mną różne emocje, ale w żadnym wypadku mi to nie przeszkadza. Zakończenie nie było trudne do przewidzenia, ale to nie przeszkadzało mi, żeby dowiedzieć się, czy mam rację. No i trochę też miałam nadzieję, że jednak moje przypuszczenia okażą się nieprawdą...

Książka opowiadająca o losach dwóch nastolatków - Teodore'a i Violet. Teodore gubi się pomiędzy rozmyślaniem o sposobach pozbawienia się życia, a powodami, dla których miałby żyć. Violet żyje śmiercią siostry, która sprawiła, że dziewczyna traci chęci do czegokolwiek.
Moment, kiedy ta dwójka spotkała się na szczycie szkolnej wieży, znacząco wpłynął na ich życie. Wspólna...

więcej Pokaż mimo to