Najnowsze artykuły
-
ArtykułyKocia Szajka na ratunek Reksiowi, czyli o ósmym tomie przygód futrzastych bohaterówAnna Sierant1
-
ArtykułyAutorka „Girl in Pieces” odwiedzi Polskę! Kathleen Glasgow na Targach Książki i Mediów VIVELO 2024LubimyCzytać1
-
ArtykułyByliśmy na premierze „Prostej sprawy”. Rozmowa z Wojciechem ChmielarzemKonrad Wrzesiński1
-
ArtykułyStrefa mrokuchybarecenzent0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[450]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Średnia ocen:
5,1 / 10
94 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 203
Opinie: 13
Średnia ocen:
7,6 / 10
2128 ocen
Na półkach:
Zobacz opinię (0 plusów)
Czytelnicy: 4959
Opinie: 355
Zobacz opinię (0 plusów)
Popieram
0
Średnia ocen:
7,6 / 10
2034 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 4570
Opinie: 297
Średnia ocen:
6,5 / 10
1014 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 2036
Opinie: 287
Średnia ocen:
7,3 / 10
1931 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 3670
Opinie: 308
Średnia ocen:
6,7 / 10
36 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 248
Opinie: 9
Średnia ocen:
7,5 / 10
282 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 618
Opinie: 25
Średnia ocen:
7,6 / 10
49 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 221
Opinie: 9
Średnia ocen:
5,8 / 10
13 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 40
Opinie: 4
Średnia ocen:
6,0 / 10
1 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 4
Opinie: 0
Średnia ocen:
6,7 / 10
28 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 134
Opinie: 1
Średnia ocen:
0,0 / 10
ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 5
Opinie: 0
Średnia ocen:
6,4 / 10
62 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 173
Opinie: 20
Średnia ocen:
7,6 / 10
660 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1469
Opinie: 102
Średnia ocen:
6,1 / 10
151 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 375
Opinie: 32
Średnia ocen:
7,9 / 10
4397 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 15591
Opinie: 438
Średnia ocen:
6,2 / 10
817 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 1716
Opinie: 149
Średnia ocen:
7,2 / 10
1568 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 5017
Opinie: 199
Średnia ocen:
7,7 / 10
464 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 1863
Opinie: 67
Średnia ocen:
6,7 / 10
61 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 503
Opinie: 14
Czekałam na „Pestki” naprawdę niecierpliwie. Po pierwsze dlatego, że jeszcze przed premierą zaczęły „wyskakiwać mi z lodówki”. Przede wszystkim dlatego, że już jakiś czas temu zaczęłam podglądać @ciarkowskapisze na instagramie i pomyślałam, że mamy ze sobą dużo wspólnego - smutek, preferowane krótkie formy, miłość do poezji, przebytą depresję. Tylko mi brakuje odwagi do wydania książki, więc podglądam ją z podziwem. Zaintrygowało mnie, że wszystkie recenzje były wspaniałe, wychwalające, gorące. W moim odczuciu to nigdy nie zwiastuje nic dobrego 🔍🔍
Wszystkie opinie wspólnie krzyczą: w tym tekście każdy odnajdzie siebie, a ja znalałam głównie złość, bezradność i znużenie. Sama autorka napisała, że to „opowieść o tym, że jesteśmy tym, co o nas powiedziano”. O tym, że kształtują nas wszystkie „jesteś za mała, za duża, za głupia, nie taka jak inni, dziwna” - a ja się z tym nie zgadzam, chociaż oczywiście nie raz nie dwa, ktoś rzucił we mnie słowa ostre jak sztylety, po których rany musiały goić się dłuższą chwilę.
Ciarkowska pisze, że dorosłość to wybory. Np. takie, że można odebrać telefon od Mamy, ale wcale nie trzeba. Ja o dorosłości wiem jeszcze jedno: nie trzeba odbierać, jeśli nie czuje się na siłach, ale warto napisać sms, że jest ok, że się oddzwoni później. O depresji wiem to, że jest chorobą - nie można nikogo o nią obwiniać, nazywać przyczyny czyimś imieniem, przerzucać swojego cierpienia na innych. Zastanawiam się, dlaczego tak bardzo próbujemy się z tej depresji wytłumaczyć. Czy to kwestia nadużywania tego pojęcia przy każdym złym humorze, podczas sesji, po koncercie? Musimy komuś udowadniać za każdym razem, że nam się ten smutek również należy? Zastanawiam się jako ta, której zawsze było bliżej do Malinki: w której kochali się wszyscy chłopcy, szybko urosły mi cycki, miałam koleżanki, wspaniałe dzieciństwo, a rodzice nawet w szpitalu psychiatrycznym odwiedzali mnie prawie codziennie 🥰
Życzę Ci @ciarkowskapisze jak najlepiej, żebyś więcej nie musiała się tłumaczyć🙏🏻
Czekałam na „Pestki” naprawdę niecierpliwie. Po pierwsze dlatego, że jeszcze przed premierą zaczęły „wyskakiwać mi z lodówki”. Przede wszystkim dlatego, że już jakiś czas temu zaczęłam podglądać @ciarkowskapisze na instagramie i pomyślałam, że mamy ze sobą dużo wspólnego - smutek, preferowane krótkie formy, miłość do poezji, przebytą depresję. Tylko mi brakuje odwagi do...
więcej Pokaż mimo to