-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać392
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik4
Biblioteczka
Nie bardzo idzie mi pisanie recenzji, za to całkiem nieźle radzę sobie z muzyką. Wszystkie emocje związane z tą książką przelałem w piosenkę. Miłego słuchania!
https://www.youtube.com/watch?v=jl9-qJlvFdU
Nie bardzo idzie mi pisanie recenzji, za to całkiem nieźle radzę sobie z muzyką. Wszystkie emocje związane z tą książką przelałem w piosenkę. Miłego słuchania!
https://www.youtube.com/watch?v=jl9-qJlvFdU
Nie bardzo idzie mi pisanie recenzji, za to całkiem nieźle radzę sobie z muzyką. Wszystkie emocje związane z tą książką przelałem w piosenkę. Miłego słuchania!
https://www.youtube.com/watch?v=jl9-qJlvFdU
Nie bardzo idzie mi pisanie recenzji, za to całkiem nieźle radzę sobie z muzyką. Wszystkie emocje związane z tą książką przelałem w piosenkę. Miłego słuchania!
https://www.youtube.com/watch?v=jl9-qJlvFdU
Nie bardzo idzie mi pisanie recenzji, za to całkiem nieźle radzę sobie z muzyką. Wszystkie emocje związane z tą książką przelałem w piosenkę. Miłego słuchania!
https://www.youtube.com/watch?v=jl9-qJlvFdU
Nie bardzo idzie mi pisanie recenzji, za to całkiem nieźle radzę sobie z muzyką. Wszystkie emocje związane z tą książką przelałem w piosenkę. Miłego słuchania!
https://www.youtube.com/watch?v=jl9-qJlvFdU
2017-09-25
Bardzo obawiałem się, że będzie mi brakowało w tym cyklu młodych bohaterów z poprzednich 12-u tomów. Na szczęście dałem się porwać lekturze i tęsknota szybko minęła. Wydaje mi się nawet, że brak nastolatków sprawia, że książka wydaje się dojrzalsza.
Akcja mknie do przodu a fabuła wciąga jak ruchome piaski.
Bardzo obawiałem się, że będzie mi brakowało w tym cyklu młodych bohaterów z poprzednich 12-u tomów. Na szczęście dałem się porwać lekturze i tęsknota szybko minęła. Wydaje mi się nawet, że brak nastolatków sprawia, że książka wydaje się dojrzalsza.
Akcja mknie do przodu a fabuła wciąga jak ruchome piaski.
2017-09-14
Lata mijają a ta książka dojrzewa wraz ze mną. Towarzyszy mi odkąd skończyłem 6 lat i za każdym razem gdy ją czytam, odkrywam w niej nowe wartości. Pierwszy raz czytała mi ją mama, później w szkole podstawowej poznawałem ją na nowo. W liceum pisałem o niej pracę maturalną a na studiach inspirowała mnie gdy zaliczałem jeden z przedmiotów. Moją obecną żonę poznałem, gdy w parku zaczytywałem się w przygodach Małego Księcia a w dniu zaręczyn, dostałem od niej nowy egzemplarz z dedykacją. Teraz tą magiczną opowieść snujemy naszemu synowi. Mam nadzieję, że będzie ona tak jak mi, towarzyszyła mu w życiu i przyniesie mu szczęście.
Lata mijają a ta książka dojrzewa wraz ze mną. Towarzyszy mi odkąd skończyłem 6 lat i za każdym razem gdy ją czytam, odkrywam w niej nowe wartości. Pierwszy raz czytała mi ją mama, później w szkole podstawowej poznawałem ją na nowo. W liceum pisałem o niej pracę maturalną a na studiach inspirowała mnie gdy zaliczałem jeden z przedmiotów. Moją obecną żonę poznałem, gdy w...
więcej mniej Pokaż mimo to
Uwierzcie mi, że nie jestem jakimś tam wybrednym czytelnikiem ale ta książka to chyba największy gniot jaki miałem okazję przeczytać.
Pierwszy raz zdarzyło mi się nienawidzić wszystkich bohaterów i szczerze im życzyć jak najgorzej. Pierwszy raz zasnąłem przed lekturą, która okazała się nudna jak flaki z olejem. Pierwszy raz udało mi się przewidzieć zakończenie już w połowie czytania.
Nie rozumiem fenomenu tej kiepskiej książki.
Na mojej półce znajduje się ponad 300 książek ale ta jest najgorsza z nich wszystkich.
Uwierzcie mi, że nie jestem jakimś tam wybrednym czytelnikiem ale ta książka to chyba największy gniot jaki miałem okazję przeczytać.
Pierwszy raz zdarzyło mi się nienawidzić wszystkich bohaterów i szczerze im życzyć jak najgorzej. Pierwszy raz zasnąłem przed lekturą, która okazała się nudna jak flaki z olejem. Pierwszy raz udało mi się przewidzieć zakończenie już w połowie...
Po obejrzeniu filmu, książka niestety mnie rozczarowała. Wydaje mi się bardziej surrealistyczna i naciągana. Ekranizacja była genialna, książka zaledwie dobra.
Po obejrzeniu filmu, książka niestety mnie rozczarowała. Wydaje mi się bardziej surrealistyczna i naciągana. Ekranizacja była genialna, książka zaledwie dobra.
Pokaż mimo to
Po ostatniej, moim zdaniem kiepskiej książce, Lee Child wspina się na wyżyny i daje nam coś naprawdę niesamowitego. To chyba jedno, z najlepszych opowiadań z Reacherem. Zaznaczam, że czytałem wszystkie.
Po ostatniej, moim zdaniem kiepskiej książce, Lee Child wspina się na wyżyny i daje nam coś naprawdę niesamowitego. To chyba jedno, z najlepszych opowiadań z Reacherem. Zaznaczam, że czytałem wszystkie.
Pokaż mimo to