Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Superman - Action Comics #1000 Brian Michael Bendis, Geoff Johns, Tom King, Jim Lee, Scott Snyder
Ocena 6,4
Superman - Act... Brian Michael Bendi...

Na półkach:

Zgrabne nowelki, które oddają hołd pierwszego super bohaterowi w dziejach. Poziom rysunków i scenariuszy różny, ale ponad serwowaną przez amerykańskich wydawców przeciętną. Nie jest to arcydzieło, ale jako sympatyczna, rozrywkowa celebracja tak okrągłej liczby sprawdza się znakomicie.

Zgrabne nowelki, które oddają hołd pierwszego super bohaterowi w dziejach. Poziom rysunków i scenariuszy różny, ale ponad serwowaną przez amerykańskich wydawców przeciętną. Nie jest to arcydzieło, ale jako sympatyczna, rozrywkowa celebracja tak okrągłej liczby sprawdza się znakomicie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wciągający fantastyczny świat – piękny i niepokojący zarazem. Wpadłem do niego z rana i wyszedłem nocą tego samego dnia, tak mnie zassała lektura. Polecam!

Wciągający fantastyczny świat – piękny i niepokojący zarazem. Wpadłem do niego z rana i wyszedłem nocą tego samego dnia, tak mnie zassała lektura. Polecam!

Pokaż mimo to

Okładka książki Lobo: Portret bękarta Simon Bisley, Keith Giffen, Alan Grant, Sam Kieth
Ocena 7,6
Lobo: Portret ... Simon Bisley, Keith...

Na półkach:

Polecane tym wszystkim, którzy myślą, że największym gagatkiem w świecie komiksów jest Deadpool. Cóż, Lobo wciągnąłby go między jednym kęsem naszykowanej na śniadanie kanapki, a drugim. Odjechane rysunki Bisleya i zabawne, groteskowe i mocno poryte scenariusze Granta. Gdy dwóch Mistrzów spotyka się w jednym dziele, musi być dobrze. Fajnie, że teraz dostępne w jednym tomie.

Polecane tym wszystkim, którzy myślą, że największym gagatkiem w świecie komiksów jest Deadpool. Cóż, Lobo wciągnąłby go między jednym kęsem naszykowanej na śniadanie kanapki, a drugim. Odjechane rysunki Bisleya i zabawne, groteskowe i mocno poryte scenariusze Granta. Gdy dwóch Mistrzów spotyka się w jednym dziele, musi być dobrze. Fajnie, że teraz dostępne w jednym tomie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Więcej takich biografii muzycznych! Czyta się świetnie, a autorowi udało się doskonale sportretować nieposkromiony rockandrollowy żywioł, jakim u swego zarania Motorhead był.

Więcej takich biografii muzycznych! Czyta się świetnie, a autorowi udało się doskonale sportretować nieposkromiony rockandrollowy żywioł, jakim u swego zarania Motorhead był.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciekawy portret nietuzinkowego artysty, ale także polskiej big beatowej sceny. Sporo interesujących faktów i świetnych zdjęć.

Ciekawy portret nietuzinkowego artysty, ale także polskiej big beatowej sceny. Sporo interesujących faktów i świetnych zdjęć.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciekawy obraz epoki i żyjących w niej ludzi. Jeśli ktoś szuka tutaj awanturniczych przygód, które nieustannie zapierają dech w piersiach, albo tajemniczej intrygi w stylu "Klubu Dumasa", ten być może się zawiedzie, ale książka ma całkiem inne, mocne, atuty.

Ciekawy obraz epoki i żyjących w niej ludzi. Jeśli ktoś szuka tutaj awanturniczych przygód, które nieustannie zapierają dech w piersiach, albo tajemniczej intrygi w stylu "Klubu Dumasa", ten być może się zawiedzie, ale książka ma całkiem inne, mocne, atuty.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie dowiadujemy się z tej książki o Jamesie zbyt wiele. To nie jego biografia, a historia Metalliki, opowiedziana dość zdawkowo, z masą błędów merytorycznych, poprawianych nieustannie przez polskiego tłumacza. Niestety pozycję tę można polecić tylko tym fanom zespołu, którzy zbierają wszystkie wydawnictwa o swoich ulubieńcach. Kilka anegdot i ciekawostek, zwłaszcza z czasów młodości Jamesa, oraz niezobowiązujący styl autora nie ratują mizernego obrazu całości.

Nie dowiadujemy się z tej książki o Jamesie zbyt wiele. To nie jego biografia, a historia Metalliki, opowiedziana dość zdawkowo, z masą błędów merytorycznych, poprawianych nieustannie przez polskiego tłumacza. Niestety pozycję tę można polecić tylko tym fanom zespołu, którzy zbierają wszystkie wydawnictwa o swoich ulubieńcach. Kilka anegdot i ciekawostek, zwłaszcza z czasów...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo sprawne połączenie steam punku, historii alternatywnej i słowiańskiej mitologii. Świadome korzystanie z popularnych konwencji, jednak bez wtórności, a do tego napisane wyrazistą, żywą, nieprzeładowaną, ale szlachetną polszczyzną.

Bardzo sprawne połączenie steam punku, historii alternatywnej i słowiańskiej mitologii. Świadome korzystanie z popularnych konwencji, jednak bez wtórności, a do tego napisane wyrazistą, żywą, nieprzeładowaną, ale szlachetną polszczyzną.

Pokaż mimo to


Na półkach:

To książka o Mansonie,ale - zgodnie z oryginalnym tytułem - także o jego czasach. Autorowi udało się w rzetelny sposób napisać również o Ameryce tamtych lat i jej kulturze. Lektura godna uwagi.

To książka o Mansonie,ale - zgodnie z oryginalnym tytułem - także o jego czasach. Autorowi udało się w rzetelny sposób napisać również o Ameryce tamtych lat i jej kulturze. Lektura godna uwagi.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dziwna, niepokojąca, nie zawsze przyjemna, choć świetnie napisana, i z baaardzo zaskakującym zakończeniem.

Dziwna, niepokojąca, nie zawsze przyjemna, choć świetnie napisana, i z baaardzo zaskakującym zakończeniem.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Czyta się znakomicie. Nathan Hill z niewymuszonym humorem potrafi pisać o rzeczach ważnych i trudnych. Wszelkie głosy o tym, że narodził się wielki talent nie są przesadzone.

Czyta się znakomicie. Nathan Hill z niewymuszonym humorem potrafi pisać o rzeczach ważnych i trudnych. Wszelkie głosy o tym, że narodził się wielki talent nie są przesadzone.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jasne, Vonnegut wybitnym dramaturgiem nie był. Jasne, ta sztuka to żadne arcydzieło i mało kto ją wystawiał. Ale... Uśmiałem się do łez momentami. I to dla mnie najlepsza rekomendacja.

Jasne, Vonnegut wybitnym dramaturgiem nie był. Jasne, ta sztuka to żadne arcydzieło i mało kto ją wystawiał. Ale... Uśmiałem się do łez momentami. I to dla mnie najlepsza rekomendacja.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z najbardziej sugestywnych wizji kontaktu z obcą inteligencją. Cicha, wyważona, pełna refleksji i intelektualnej odkrywczości. Brak tu fajerwerków, ale jak to u Lema, dotknięcie czegoś bliskiego absolutowi przede wszystkim pozwala odkryć prawdy o nas samych.

Jedna z najbardziej sugestywnych wizji kontaktu z obcą inteligencją. Cicha, wyważona, pełna refleksji i intelektualnej odkrywczości. Brak tu fajerwerków, ale jak to u Lema, dotknięcie czegoś bliskiego absolutowi przede wszystkim pozwala odkryć prawdy o nas samych.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dla miłośników twórczości H.P. Lovecrafta to książką obowiązkowa. Oczywiście mogą nieco kręcić nosem ci, którzy niewiele o tej postaci wiedzą i woleliby bardziej zwięzłe kompendium. Joshi nie tylko omawia wnikliwie twórczość L. ale przede wszystkim rozprawia się z wieloma mitami związanymi z jego życiorysem, burząc jednowymiarowy obraz, jaki zdążył już do autora "Zewu Cthulhu" przylgnąć. Okazuje się, że Lovecraft nie był wcale takim odludkiem, za jakiego zwykle go mamy.

Dla miłośników twórczości H.P. Lovecrafta to książką obowiązkowa. Oczywiście mogą nieco kręcić nosem ci, którzy niewiele o tej postaci wiedzą i woleliby bardziej zwięzłe kompendium. Joshi nie tylko omawia wnikliwie twórczość L. ale przede wszystkim rozprawia się z wieloma mitami związanymi z jego życiorysem, burząc jednowymiarowy obraz, jaki zdążył już do autora "Zewu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Minęły setki lat, a ludzkie namiętności, smutki, tęsknoty i radości w poezji Villona – jakże prawdziwszej od wydumanych pieśni współczesnych mu trubadurów – wciąż wydają nam się bliskie.

Minęły setki lat, a ludzkie namiętności, smutki, tęsknoty i radości w poezji Villona – jakże prawdziwszej od wydumanych pieśni współczesnych mu trubadurów – wciąż wydają nam się bliskie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nikt w sposób tak porywający nie miesza tego co prawdziwe, z tym co magiczne. Mit spotyka się z w historii rodu Buendia z codziennością, a Marquez objawia prawdziwą maestrię języka.

Nikt w sposób tak porywający nie miesza tego co prawdziwe, z tym co magiczne. Mit spotyka się z w historii rodu Buendia z codziennością, a Marquez objawia prawdziwą maestrię języka.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Cudowna i mroczna zarazem podróż w głąb średniowiecza i ludzkiej duszy, oparta na wciągającej kryminalnej intrydze. Dowód na to, że arcydzieła też są "do czytania".

Cudowna i mroczna zarazem podróż w głąb średniowiecza i ludzkiej duszy, oparta na wciągającej kryminalnej intrydze. Dowód na to, że arcydzieła też są "do czytania".

Pokaż mimo to


Na półkach:

Od pierwszych stron trzyma w napięciu. Interesujący ukłon w kierunku indiańskich wierzeń. Prosty, przejrzysty styl, który sprawia, że czyta się bardzo dobrze. Niezła lektura na trzy straszne wieczory.

Od pierwszych stron trzyma w napięciu. Interesujący ukłon w kierunku indiańskich wierzeń. Prosty, przejrzysty styl, który sprawia, że czyta się bardzo dobrze. Niezła lektura na trzy straszne wieczory.

Pokaż mimo to