Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Trzyma w napięciu do niemal samego końca. Minier w niezłej formie, choć rozwiązanie zagadki dość przewidywalne w pewnym momencie. Niemniej jednak czekam na kolejny tom.

Trzyma w napięciu do niemal samego końca. Minier w niezłej formie, choć rozwiązanie zagadki dość przewidywalne w pewnym momencie. Niemniej jednak czekam na kolejny tom.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Poruszająca opowieść o rodzinie, miłości, przywiązaniu, tęsknocie i tradycji. Momentami można się zagubić w rodzinnych powiązaniach, imionach, ale nie zmienia to faktu, że książka jest warta przeczytania i chwili zadumy, że mimo wszystko żyjemy w spokojnym miejscu.

Poruszająca opowieść o rodzinie, miłości, przywiązaniu, tęsknocie i tradycji. Momentami można się zagubić w rodzinnych powiązaniach, imionach, ale nie zmienia to faktu, że książka jest warta przeczytania i chwili zadumy, że mimo wszystko żyjemy w spokojnym miejscu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Trzeci tom ma w sobie najwięcej z thrillera, ale nim nie jest. Wciąż to serialowa fabuła, z wątkami kryminalno-sensacyjnymi. Jednakże czyta się go dobrze, choć samo zakończenie jak dla mnie mocno niezadawalające.

Trzeci tom ma w sobie najwięcej z thrillera, ale nim nie jest. Wciąż to serialowa fabuła, z wątkami kryminalno-sensacyjnymi. Jednakże czyta się go dobrze, choć samo zakończenie jak dla mnie mocno niezadawalające.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo ciekawie prowadzona fabuła. Mimo wielu wątków, nie pogubiłem się w nich, a na końcu dość sprawnie zostały one połączone w całość. Spodziewałem się czegoś innego, ale nie to mnie w powieści pana Gadowskiego, troszkę zniesmaczyło. 3/4 książki to budowanie napięcia, a finał... No cóż, wg mnie zakończenie w stylu śmierć podczas krojenia masła. Końcówka sprawiła, że cały czar historii prysł, na samym jej finiszu. Niemniej pozycja godna polecenia.

Bardzo ciekawie prowadzona fabuła. Mimo wielu wątków, nie pogubiłem się w nich, a na końcu dość sprawnie zostały one połączone w całość. Spodziewałem się czegoś innego, ale nie to mnie w powieści pana Gadowskiego, troszkę zniesmaczyło. 3/4 książki to budowanie napięcia, a finał... No cóż, wg mnie zakończenie w stylu śmierć podczas krojenia masła. Końcówka sprawiła, że cały...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zdecydowanie lepsza od tomu pierwszego. Intryga, haki, zawiłości rodzinne. Wciąż daleko do thrillera czy kryminału, ale mimo wszystko bliżej. Sięgnę z ciekawości po tom 3

Zdecydowanie lepsza od tomu pierwszego. Intryga, haki, zawiłości rodzinne. Wciąż daleko do thrillera czy kryminału, ale mimo wszystko bliżej. Sięgnę z ciekawości po tom 3

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kolejna sprawa Mocka, która wciąga klimatem i tematem. Czyta się przyjemnie i szybko.

Kolejna sprawa Mocka, która wciąga klimatem i tematem. Czyta się przyjemnie i szybko.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka wciągająca, ale bardzo nierówna. Pierwsza część mega. Sam pomysł, poprowadzenie fabuły, ale dla mnie przede wszystkim ze względu na pokazanie naszego ekshibicjonizmy sieciowego.
Druga - przewidywalna, za długa, sztampowa.
Mimo wszystko, troszkę naciągana 7 (byłoby niżej, ale pierwsza część przeważyła)

Książka wciągająca, ale bardzo nierówna. Pierwsza część mega. Sam pomysł, poprowadzenie fabuły, ale dla mnie przede wszystkim ze względu na pokazanie naszego ekshibicjonizmy sieciowego.
Druga - przewidywalna, za długa, sztampowa.
Mimo wszystko, troszkę naciągana 7 (byłoby niżej, ale pierwsza część przeważyła)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Szczerze, spodziewałem się czegoś innego. Sądziłem, że będzie to bardziej thriller prawniczy, a okazało się, że to saga rodzinna z elementami lekkiego thrillera (dopiero pod koniec). Taki troszkę "Klan" w wersji pisanej, choć tematyka wciągająca. Niemniej jednak, drugim tom czeka w kolejce.

Szczerze, spodziewałem się czegoś innego. Sądziłem, że będzie to bardziej thriller prawniczy, a okazało się, że to saga rodzinna z elementami lekkiego thrillera (dopiero pod koniec). Taki troszkę "Klan" w wersji pisanej, choć tematyka wciągająca. Niemniej jednak, drugim tom czeka w kolejce.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Czasem dowcipna, czasem irytująca, czasem, zmuszająca do zadumy, ale przede wszystkim prawdziwa. Po prostu tacy jesteśmy.

Czasem dowcipna, czasem irytująca, czasem, zmuszająca do zadumy, ale przede wszystkim prawdziwa. Po prostu tacy jesteśmy.

Pokaż mimo to

Okładka książki Conan Lin Carter, Robert E. Howard, L. Sprague de Camp
Ocena 7,0
Conan Lin Carter, Robert ...

Na półkach:

Powróciłem do tej książki po ponad 30 latach, choć nie mam w zwyczaju czytać dwa razy książki. Powróciłem z różnych powodów, a jednym z nich była ciekawość jak dziś obiorę przygody Conana. Przygody, które dzieści lat temu rozpalały moją wyobraźnię do białości, otwierały przede mną wrota czytelnictwa i dawały niebywale dużo radości i przyjemności.
Dziś również, perypetie Cymmeryjczyka czytało się rewelacyjnie, na pewno bez wypieków na twarzy i bez tej emocjonalności, ale wciąż, mimo swej prostoty, barbarzyństwa wręcz, mają w sobie to coś. Miecz, mięśnie, charyzmatyczny bohater i nieprawdopodobne historie, umiliły mi deszczowy wieczór i przypomniały młode lata :)

Powróciłem do tej książki po ponad 30 latach, choć nie mam w zwyczaju czytać dwa razy książki. Powróciłem z różnych powodów, a jednym z nich była ciekawość jak dziś obiorę przygody Conana. Przygody, które dzieści lat temu rozpalały moją wyobraźnię do białości, otwierały przede mną wrota czytelnictwa i dawały niebywale dużo radości i przyjemności.
Dziś również, perypetie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Choć nie jestem kibicem Widzewa, to z wielką przyjemnością czytałem ta pozycję. Pomijając kilka subiektywnych wg mnie wtrąceń autora, całość czyta się jednym tchem. Historia ludzi, historia czasu prosperity jednego z najbardziej zasłużonych klubów dla polskiej piłki. Dla młodego czytelnika wiele kwestii w niej opisanych może być na pograniczu fantasy, ale tak było. Niezmiernie ciekawa pozycja, która warto przeczytać, nawet jeśli się jest kibicem innej polskiej czy łódzkiej drużyny.

Choć nie jestem kibicem Widzewa, to z wielką przyjemnością czytałem ta pozycję. Pomijając kilka subiektywnych wg mnie wtrąceń autora, całość czyta się jednym tchem. Historia ludzi, historia czasu prosperity jednego z najbardziej zasłużonych klubów dla polskiej piłki. Dla młodego czytelnika wiele kwestii w niej opisanych może być na pograniczu fantasy, ale tak było....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak zwykle się nie zawiodłem. Wrocław podczas oblężenia, dla mnie stanowił, największą wartość tej książki. Świszczące pociski, spadający tynk, a życie toczy się dalej, niemal normalnie. Super klimat.

Jak zwykle się nie zawiodłem. Wrocław podczas oblężenia, dla mnie stanowił, największą wartość tej książki. Świszczące pociski, spadający tynk, a życie toczy się dalej, niemal normalnie. Super klimat.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Troszkę humoru, troszkę magii, sporo Pratchetta, a za mało lemingów :). Czyta się lekko i szybko, jednak powieść i bohaterowie, nie zostają długo w pamięci. Większość z nich to sztampa, jedynie mol książkowy, wprowadza ożywienie.

Troszkę humoru, troszkę magii, sporo Pratchetta, a za mało lemingów :). Czyta się lekko i szybko, jednak powieść i bohaterowie, nie zostają długo w pamięci. Większość z nich to sztampa, jedynie mol książkowy, wprowadza ożywienie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Typowy skandynawski kryminał, z niespiesznym tempem akcji, "zwyczajnym" głównym bohaterem. Mnie to odpowiada, nie zawsze kryminał musi mieć akcję o szybkości TGV. Nic wybitnego, ale czytało mi się z przyjemnością.

Typowy skandynawski kryminał, z niespiesznym tempem akcji, "zwyczajnym" głównym bohaterem. Mnie to odpowiada, nie zawsze kryminał musi mieć akcję o szybkości TGV. Nic wybitnego, ale czytało mi się z przyjemnością.

Pokaż mimo to

Okładka książki Trzeci front Paweł Majka, Radosław Rusak
Ocena 6,5
Trzeci front Paweł Majka, Radosł...

Na półkach:

Zdecydowanie lepsza niż pierwszy tom. Połączenie magii z XX-wieczną wojną, bardzo udane. W przeciwieństwie do pierwszego tomu (może to kwestia poznania wątków w trakcie czytania tegoż), czyta się zdecydowanie płynniej i wszystko się zazębia i łączy. Zakończenie sugerowałoby, że nie wszystko zostało opowiedziane. Ciekawe czy będzie oficjalna kontynuacja, czy jedynie dodatki podczas specjalnych pokazów?

Zdecydowanie lepsza niż pierwszy tom. Połączenie magii z XX-wieczną wojną, bardzo udane. W przeciwieństwie do pierwszego tomu (może to kwestia poznania wątków w trakcie czytania tegoż), czyta się zdecydowanie płynniej i wszystko się zazębia i łączy. Zakończenie sugerowałoby, że nie wszystko zostało opowiedziane. Ciekawe czy będzie oficjalna kontynuacja, czy jedynie dodatki...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wow !!! no rzeczywiście udany debiut. Mocna, wyrazista i nie dająca się odłożyć. Czyta się jednym tchem. Wplecione umiejętnie fakty historyczne tylko dodają smaczku i nakręcają i tak już gęstą atmosferę.

Wow !!! no rzeczywiście udany debiut. Mocna, wyrazista i nie dająca się odłożyć. Czyta się jednym tchem. Wplecione umiejętnie fakty historyczne tylko dodają smaczku i nakręcają i tak już gęstą atmosferę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Miłe zaskoczenie po "Topielisku". Pomijając niektóre opisy, które nic nie wnosiły, nawet do klimatu książki, to zdecydowanie mniej szablonowa. Praktycznie do końca trzymająca w napięciu. Zabrakło mi troszkę rozwinięcia wątku teatru, bo naprawdę fajnie się w całość wplata. Spoko pozycja, na jesienne wieczory, a nawet na 1 wieczór, bo czyta się szybko.

Miłe zaskoczenie po "Topielisku". Pomijając niektóre opisy, które nic nie wnosiły, nawet do klimatu książki, to zdecydowanie mniej szablonowa. Praktycznie do końca trzymająca w napięciu. Zabrakło mi troszkę rozwinięcia wątku teatru, bo naprawdę fajnie się w całość wplata. Spoko pozycja, na jesienne wieczory, a nawet na 1 wieczór, bo czyta się szybko.

Pokaż mimo to

Okładka książki Uderzenie wyprzedzające Paweł Majka, Radosław Rusak
Ocena 6,1
Uderzenie wypr... Paweł Majka, Radosł...

Na półkach: ,

Intrygująca historia alternatywna, ale... no właśnie bardzo dużo ale tu jest. Pierwszy dylemat dla czytelnika - komu kibicować, drugi kto tu jest głównym bohaterem, trzeci - po drodze dziury w fabule, lub co najmniej wyboje. Niemniej czyta się dobrze, szybko i przyjemnie

Intrygująca historia alternatywna, ale... no właśnie bardzo dużo ale tu jest. Pierwszy dylemat dla czytelnika - komu kibicować, drugi kto tu jest głównym bohaterem, trzeci - po drodze dziury w fabule, lub co najmniej wyboje. Niemniej czyta się dobrze, szybko i przyjemnie

Pokaż mimo to


Na półkach:

Moje pierwsze spotkanie z Mankellem, a zatem i z Wallanderem. Skandynawskie klimaty, bez fajerwerków, ale czyta się miło i przyjemnie. Na pewno sięgnę po kolejne pozycje tego autora.

Moje pierwsze spotkanie z Mankellem, a zatem i z Wallanderem. Skandynawskie klimaty, bez fajerwerków, ale czyta się miło i przyjemnie. Na pewno sięgnę po kolejne pozycje tego autora.

Pokaż mimo to

Okładka książki Zamachowiec Clive Cussler, Justin Scott
Ocena 7,1
Zamachowiec Clive Cussler, Just...

Na półkach:

Gdzie ocean, gdzie statki i okręty, gdzie woda, a przepraszam wody trochę jest :) Takie były moje pierwsze wrażenie, po kilku rozdziałach tej książki. Czytało mi się je jakoś dziwnie długo, nie dlatego, że były nudne czy coś, ale chyba właśnie dlatego, że zobaczywszy autora, w głowie przeskoczył trybik. Będą przygody na wodzie a tu tory. I jak już trybik na kolejnej zwrotnicy wskoczył tam gdzie trzeba, poszło lekko i przyjemnie.
Zupełnie inna tematyka, czas, miejsce i klimat. Czyta się "Zamachowca" bardzo przyjemnie, choć czasami miałem wrażenie, że z niektórych fragmentów można zrezygnować. Niemniej, polecam na jesienne, deszczowe wieczory, jako rozrywkę po trudnym dniu.

Gdzie ocean, gdzie statki i okręty, gdzie woda, a przepraszam wody trochę jest :) Takie były moje pierwsze wrażenie, po kilku rozdziałach tej książki. Czytało mi się je jakoś dziwnie długo, nie dlatego, że były nudne czy coś, ale chyba właśnie dlatego, że zobaczywszy autora, w głowie przeskoczył trybik. Będą przygody na wodzie a tu tory. I jak już trybik na kolejnej...

więcej Pokaż mimo to