-
ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant4
-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński34
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać409
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Biblioteczka
2018-03-04
2017-09-02
Świetna książka na temat polskiej transformacji ustrojowej autorstwa znanego lewicowego publicysty, jednego z twórców pojęcia "symetryzmu". Woś jest krytyczny wobec doktryny neoliberalizmu, na bazie której budowano w Polsce kapitalizm. Autor ujmuje polskie przmiany ustrojowe po 1989 roku w kontekście zachodniej literaatury ekonomicznej krytycznej wobec neoliberalnej, klasycznej ekonomii.
Bardzo ciekawa jest interpretacja PRL i odmienna od mainstreamu interpretacja historii ekonomicznej PRL i kryzysu ekonomicznego PRL w latach 80-tych. Autor wini o inflacje głównie rządy Jaruzelskiego.
Książka szeroko opowiada o patologiach polskiego rynku pracy, różnorodnych dzikich praktykach uprawianych przez rodzimych Januszy biznesu.
Świetna książka na temat polskiej transformacji ustrojowej autorstwa znanego lewicowego publicysty, jednego z twórców pojęcia "symetryzmu". Woś jest krytyczny wobec doktryny neoliberalizmu, na bazie której budowano w Polsce kapitalizm. Autor ujmuje polskie przmiany ustrojowe po 1989 roku w kontekście zachodniej literaatury ekonomicznej krytycznej wobec neoliberalnej,...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-08-14
Świetnie napisana książka na temat reprywatyzacji w Warszawie. Rzeczowo omawia najbardziej kontrowersyjne kwestie zwrotów kamienic przedwojennym właścicielom. Autorzy przyjmują perspektywe lokatorów, koncentrują się na dramacie osób zamieszkujących mieszkania komunalne, które nagle stają przed drastyczną podwyżką czynszów i są terroryzowani przez "czyścicieli kamienic".
Troche brakuje w książce bardziej wielowymiarowego spojrzenia. Wydaje się, że duża część decyzji reprywatyzacyjnych wynikała raczej ze specyficznie pojętej troski o budżet miasta. Mieszkania komunalne na ogół generują koszty dla miast. Miasta w Polsce tak naprawde niechętnie utrzymują mieszkania komunalne, nie przynoszą one żadnych dochodów. Podejrzewam, że dla władz Warszawy reprywatyzacja to była okazja do pozbycia się kłopotów. Także reprywatyzacja wpisuje się w "neoliberalną" polityke społeczną, jaką prowadzi się w Polsce. Państwo wycofuje się ze swoich zadań, tnie się koszty, taka polityka "austerity" zaciskania pasa.
Autorzy nie patrzą na to w ten sposób. Skłaniają się do obwiniania polityków, mediów, sądów i adwokatów. Wydaje się to uproszczone. Politycy faktycznie ponoszą część winy, bo to oni podejmowali decyzje o strategii ratusza. Ponoszą ten poważniejszą odpowiedzialność, bo to politycy byli niezdolni do uchwalenia ustawy reprywatyzacyjnej. Dopiero w 2015 pod koniec rządów PO uchwalono ustawe częściowo regulującą te kwestie. Zdecydowanie za późno.
Trudno obwiniać też media czy sądy. Media pisały o reprywatyzacji. To Gazeta Wyborcza i Gazeta Prawna publikowały przez lata artykuły na ten temat. Sądy natomiast działają na podstawie prawa, więc w sytuacji gdy jasnego prawa nie ma a urzędy miejskie nie bronią swoich praw, to trudno by podejmowały inne decyzje niż te, które podejmowały.
Świetnie napisana książka na temat reprywatyzacji w Warszawie. Rzeczowo omawia najbardziej kontrowersyjne kwestie zwrotów kamienic przedwojennym właścicielom. Autorzy przyjmują perspektywe lokatorów, koncentrują się na dramacie osób zamieszkujących mieszkania komunalne, które nagle stają przed drastyczną podwyżką czynszów i są terroryzowani przez "czyścicieli kamienic"....
więcej mniej Pokaż mimo to2017-07-10
Tytuł nawiązuje do książki Richarda Dawkinsa "Bóg Urojony". Tak jak Dawkins próbuje udowodnić, że religia jest wymysłem człowieka tak Migalski udowadnia, że nacjonalizm jest pewną wymyśloną przez człowieka ideologią.
Autor przeprowadza coś w rodzaju analizy tworzenia świadomości narodowej. Opowiada o tym jak pozornie błahe zjawiska, takie jak sport wytwarzają współcześnie więź narodową, cementują społeczność dookoła wspólnej wizji narodu.
Ideologia narodu przenika prawie wszystkie dziedziny życia. Jej głównym fundamentem jest jednak zafałszowane spojrzenie na historie. Nacjonaliści uważają, że naród istnieje od tysięcy lat. Są skłonni projektować współczesnej pojecie narodu na przeszłe wydarzenia historyczne, takie jak np. bitwa pod Grunwaldem. W rzeczywistości naród to nowoczesny wymysł. Jeszcze w XIX wieku na terenie Polski idea narodu była niszowym i dziwacznym wynalazkiem znanym jedynie wąskiej elicie.
Kluczową role w tworzeniu ideologii narodu odgrywa państwo. To właśnie państwo a nie naród jest fundamentalne, to ono tworzy naród i rozpowszechnia nacjonalistyczną ideologie. Nacjonalizm jest więc wymysłem polityków, służącym skutecznej kontroli nad populacją.
Tytuł nawiązuje do książki Richarda Dawkinsa "Bóg Urojony". Tak jak Dawkins próbuje udowodnić, że religia jest wymysłem człowieka tak Migalski udowadnia, że nacjonalizm jest pewną wymyśloną przez człowieka ideologią.
Autor przeprowadza coś w rodzaju analizy tworzenia świadomości narodowej. Opowiada o tym jak pozornie błahe zjawiska, takie jak sport wytwarzają współcześnie...
2017-03-02
Książka o tym jakie były losy Żydów ukrywających się na polskiej wsi po tym jak udało im się uciec na przykład z transportów do obozów lub z gett. Tematem jest trzecia faza Zagłady. W pierwszej Żydzi byli nękani i zamykani w gettach, w drugiej doszło do masowej eksterminacji w obozach, w trzeciej ci którzy ocaleli próbowali się ukrywać wśród aryjczyków.
Uważam, że każdy powinien to przeczytać. Książka oferuje perspektywe psychologiczno-filozoficzno-historyczną. Opowiada o historii, ale jednocześnie prowokuje refleksje filozogiczne nad naturą zła i ludzką naturą. Jej celem nie jest usprawiedliwianie czy potępiania narodu. Po prostu opowiada o tym, jak faktycznie było, jak zachowywali się zwykli ludzie. Obficie cytuje relacje, wspomnienia tych, którzy ocaleli. Z drugiej strony momemtami popada w zadumę nad tym, co kierowało ludźmi, jakie mechanizmy prowadziły do tego co się działo.
Postawy ludzi wobec ukrywających się Żydów były różne. Zdarzali się bohaterowie, którzy ukrywali Żydów i chcieli im pomóc. Zdarzali się ludzie, którzy pomagali dla pieniędzy, a gdy pieniędzy brakło mordowali ukrywających się Żydów. Zdarzali się ludzie, którzy bezlitośnie wydawali i nękali każdego Żyda, którego spotkali na swojej drodze.
Jest to ponura książka. Pokazuje, że w obliczu ekstremalnych warunków większość ludzi nie zachowuje się w sposób godny. Wojna demoralizuje. Antysemicka propaganda, strach, chciwość, głód, niski poziom wykształcenia (większość chłopów była niepiśmienna) - wszystkie te czynniki miały wpływ na zachowania ludzi na polskich wsiach.
Z drugiej strony co ciekawe, autorka nie popada w psychologizm i momentami opowiada otwarcie o tym, co złe. Dotyka jakby metafizycznego zła, które tkwi w człowieku.
Książka o tym jakie były losy Żydów ukrywających się na polskiej wsi po tym jak udało im się uciec na przykład z transportów do obozów lub z gett. Tematem jest trzecia faza Zagłady. W pierwszej Żydzi byli nękani i zamykani w gettach, w drugiej doszło do masowej eksterminacji w obozach, w trzeciej ci którzy ocaleli próbowali się ukrywać wśród aryjczyków.
więcej Pokaż mimo toUważam, że każdy...