Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Na początku powieści nic do siebie nie pasuje.
Z czasem jednak elementy morderczej układanki kawałek
po kawałku zaczynają się zazębiać. Dzieje się tak tylko po to,
aby ponownie zaskoczyć niespodziewanym obrotem spraw.
Sharon Bolton zapewnia nam istny rollercoaster.

Tajemnice skrywane przez policjantke Lacey Flint,
z każdą przeżuconą stroną przybierają na sile,
by w końcu połączyć się w jedną mroczną całość.

Na początku powieści nic do siebie nie pasuje.
Z czasem jednak elementy morderczej układanki kawałek
po kawałku zaczynają się zazębiać. Dzieje się tak tylko po to,
aby ponownie zaskoczyć niespodziewanym obrotem spraw.
Sharon Bolton zapewnia nam istny rollercoaster.

Tajemnice skrywane przez policjantke Lacey Flint,
z każdą przeżuconą stroną przybierają na sile,
by w końcu...

Moje pierwsze spotkanie z twórczością Tess Gerritsen oceniam
jak najbardziej pozytywnie. Zawiązanie akcji, plan działania,
oraz pozostałe motywy wydają się dość oklepane -
a' la Kuba Rozpruwacz, który działał w podobny sposób.
Mimo to książkę czyta się jednym tchem, m.in. dzięki dynamicznie
toczącej się akcji.

Moje pierwsze spotkanie z twórczością Tess Gerritsen oceniam
jak najbardziej pozytywnie. Zawiązanie akcji, plan działania,
oraz pozostałe motywy wydają się dość oklepane -
a' la Kuba Rozpruwacz, który działał w podobny sposób.
Mimo to książkę czyta się jednym tchem, m.in. dzięki dynamicznie
toczącej się akcji.

Simon Beckett po raz kolejny nie zawodzi.
Genialnie skonstruowana intryga, jak zawsze makabryczne
opisy rozkładających się ciał - ich odór,
który nadaje całej serii odpowiedni 'smaczek':)
Zakończenie - z pozoru banalne, okazuje się zaskakujące.

Simon Beckett po raz kolejny nie zawodzi.
Genialnie skonstruowana intryga, jak zawsze makabryczne
opisy rozkładających się ciał - ich odór,
który nadaje całej serii odpowiedni 'smaczek':)
Zakończenie - z pozoru banalne, okazuje się zaskakujące.

Książka ma umiejętnie zbudowany klimat,
pobudza wyobraźnię i skłania do przemyśleń nad wiarą i miłością.
Ciekawie przedstawiona historia, w której nie zabrakło
elementów grozy, budzi szereg skrajnych emocji.

Amatorzy runa leśnego po przeczytaniu książki mogą odczuwać pewien dyskomfort. Wizja samotnego przemierzania lasu również nie spotyka się z moją aprobatą.

Książka ma umiejętnie zbudowany klimat,
pobudza wyobraźnię i skłania do przemyśleń nad wiarą i miłością.
Ciekawie przedstawiona historia, w której nie zabrakło
elementów grozy, budzi szereg skrajnych emocji.

Amatorzy runa leśnego po przeczytaniu książki mogą odczuwać pewien dyskomfort. Wizja samotnego przemierzania lasu również nie spotyka się z moją aprobatą.

Bardzo dobrze skonstruowany thriller, w którym akcja toczy się dwutorowo. Z jednej strony brutalny morderca, opisy jego makabrycznych zbrodni i tortur, a z drugiej policjantka gotowa zrobić wszystko, by złapać zabójcę. Po przeczytaniu książki człowiek zdaje sobie sprawę jak wiele okrutnych rzeczy skrywa internet. Nigdy nie możemy być pewni, kto znajduje się po drugiej stronie ekranu - zło czyha na nas wszędzie, jest dookoła.

Bardzo dobrze skonstruowany thriller, w którym akcja toczy się dwutorowo. Z jednej strony brutalny morderca, opisy jego makabrycznych zbrodni i tortur, a z drugiej policjantka gotowa zrobić wszystko, by złapać zabójcę. Po przeczytaniu książki człowiek zdaje sobie sprawę jak wiele okrutnych rzeczy skrywa internet. Nigdy nie możemy być pewni, kto znajduje...

Stephen King kazał długo na siebie czekać,
jakby powiedziała Annie - 'przebrzydłe ptaszysko'.
Pierwsza część powieści zdecydowanie poniżej moich oczekiwań,
jednak im dalej brnąłem przez kolejne rozdziały książka
stawała się coraz ciekawsza.
Największe wrażenie wywarła na mnie postać Annie Wilkes,
jej nieprzewidywalne i często przerażające zachowania
motywowały do dalszego czytania i poznania zakończenia.

Stephen King kazał długo na siebie czekać,
jakby powiedziała Annie - 'przebrzydłe ptaszysko'.
Pierwsza część powieści zdecydowanie poniżej moich oczekiwań,
jednak im dalej brnąłem przez kolejne rozdziały książka
stawała się coraz ciekawsza.
Największe wrażenie wywarła na mnie postać Annie Wilkes,
jej nieprzewidywalne i często przerażające zachowania
motywowały do dalszego...

Książka trzyma w napięciu i jest zupełnie nieprzewidywalna.
Postacie są wiarygodne psychologicznie, a poszczególne wątki
łączą się w spójną, mroczną i logiczną całość.

Jeszcze lepsza od poprzedniczki!

Książka trzyma w napięciu i jest zupełnie nieprzewidywalna.
Postacie są wiarygodne psychologicznie, a poszczególne wątki
łączą się w spójną, mroczną i logiczną całość.

Jeszcze lepsza od poprzedniczki!

"Cmętarz zwieżąt" to nie tylko spora dawka grozy i horroru,
to także powieść niosąca przesłanie.
Porusza ważny temat, który dotyczy każdego człowieka - śmierć.
Ukazuje jak rzeczywistość może w ułamku sekundy stać się nierealna,
jak bardzo przeżywamy stratę bliskiej osoby i do czego jesteśmy
zdolni w okresie skumulowania największego bólu i cierpienia.

Czy ktokolwiek z nas, gdyby miał taką możliwość nie zrobiłby wszystkiego,
żeby cofnąć czas i odzyskać ukochaną osobę?

Dokładnie.

"Hey-ho, let's go!"

"Cmętarz zwieżąt" to nie tylko spora dawka grozy i horroru,
to także powieść niosąca przesłanie.
Porusza ważny temat, który dotyczy każdego człowieka - śmierć.
Ukazuje jak rzeczywistość może w ułamku sekundy stać się nierealna,
jak bardzo przeżywamy stratę bliskiej osoby i do czego jesteśmy
zdolni w okresie skumulowania największego bólu i cierpienia.

Czy ktokolwiek z nas,...