Opinie użytkownika
Wbrew pozorom bardzo treściwa lektura. Wittgenstein "myśli na głos" na temat funkcji stwierdzenia "wiem" w różnych grach językowych. Przy okazji zauważa brak podstawy pod takie stwierdzenie. Bardziej uczciwe wydaje się "wierzę" albo zupełne pomijanie "wiem". W drugim jednak przypadku, "wiem" ukrywa się w każdym stwierdzeniu typu "trawa ma kolor zielony".
Te rozważania mogą...
Czytam Żeleńskiego ze względów higienicznych i jako punkt odniesienia dla rzetelności w kwestiach sztuki i sprawach społecznych, która ma prawo wypływać ze źródła jakim jesteśmy my sami. Wystarczy być mądrym albo przynajmniej uczciwie tego chcieć.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDa się wyłowić istotę buddyzmu z tej pozycji, a właśnie w takim celu się za nią zabrałem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWiększą część książki zajmuje wyliczanie przeszkód epistemologicznych, czyli nawyków i wzorców myślowych, które nie pozwalały badaczom XVII i XVIII wieku stworzyć metody naukowej. W ostatnim rozdziale Bachelard poddaje umysł przednaukowy swego rodzaju (w sensie: własnej produkcji) psychoanalizie i przestrzega współczesnych przed uleganiem wygodzie intelektualnej...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Mam nadzieję, że wyjdą kolejne z tej serii. Rozmowy na wysokim poziomie wnikliwości i kultury. Dobre rozpisanie tematu świadomości, inteligencji, moralności w kontekście własnym oraz nowych technologii.
Książka bardzo szybko przeczytana, czas nie stracony.
Pierwszy raz miałem dylemat, czy zawyżyć ocenę dając 9 gwiazdek, czy zaniżyć i dać 8, ponieważ w moim odczuciu książka zasługuje na 8,5. Zawyżając podkreśliłbym trafność diagnozy, a zaniżając, odjął za styl recepty.
Hillman trafia w styl myślenia przede wszystkim wielkich Rosjan: Dostojewskiego, Rozanowa, Szestowa, Mereżkowskiego, ich fascynację człowiekiem tragicznym o...
Zaskakująco słabe (jak na Mirona) opisy i mało ciekawej zabawy słowem. Tak jakby autor pisał po jakiejś przebytej chorobie ;)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toChyba najlepsza pozycja z tego gatunku. Obszerne fragmenty z dzieł poszczególnych filozofów i ten klej, którym autor łączy poszczególne stanowiska. Naprawdę świetny utrwalacz myśli starożytnej.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Jedna z najbardziej treściwych lektur jakie czytałem. Samo gęste. Niezwykle inspirujące dociekania wywracające do góry nogami stosunek do języka. Nadludzka przenikliwość mogąca się komuś pomylić z naiwnością, a mnie przywołująca na myśl najlepsze momenty z "W oparach absurdu" Tuwima i Słonimskiego. Wittgenstein miałby im wiele do zaoferowania.
Książkę streszcza aforyzm...
"Często wysuwano pod adresem moich badań zarzut, że ich język jest zbyt nieprecyzyjny. Widzę w tym nie tylko wykrycie pewnego braku - zapewne dość tu częstego. Raczej wydaje mi się, że adekwatne dla zadań filozoficznego języka pojęciowego jest, by nawet za cenę nieprecyzyjnego określania pojęć zachowywać wtopienie w całościowy splot językowej znajomości świata, a przez to...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka Kazimiery Szczuki jest pierwszym moim spotkaniem z myślą feministyczną. Lekturę uważam za wartościową ze względu na poziom potraktowania tematu oraz liczne namiary na ciekawe (mam nadzieję) pozycje innych autorek/ów. Niewiele tropów literackich i spostrzeżeń do mnie trafiło, co być może należy tłumaczyć patrylinearnym charakterem mojej umysłowości wychowanej w...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Książka na czasie, ale mało oferuje człowiekowi zdrowemu psychicznie z przeciętnym wykształceniem. Może tylko tyle, że dostarcza rzeczowych argumentów i namiary na literaturę pogłębiającą tematy.
Dużym minusem jest niespełnienie przez autora obietnicy zawartej w tytule. Lamża nie podsumował swoich badań i dociekań. Jego komentarz jest skromny, rozsiany po rozdziałach, a...
Nienachalne moralizatorstwo. Wyważony język przywołuje na myśl styl starożytnych ojców (i wujów) filozofii. Widać grunt chrześcijański, ale nie ma mówienia o Bogu i religii. Mądra książka, do której warto wracać.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPo zapoznaniu się ze wszystkimi tomami (oczywiście przerzedzonymi przez redakcję) można chyba wysnuć wniosek, że pan Leszek Serafinowicz nie przepadał za intelektualnościami. Męczyły go one, chyba że podane zostały na poetycznym/ckim cukrze, okrężnie, przez filtr jakiegoś innego niż mózg organu. Dziennik Lechonia jest na wskroś płciowy, ale nie wiadomo o jaką płeć chodzi....
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJak ktoś lubi uczucia patriotyczne, moralizatorstwo, emigracyjny polocentryzm, patos i umiłowanie tradycji, to niech sobie przeczyta.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka daje doskonałą perspektywę na słowo i na dotychczasowy dorobek (przeogromny!) grafomanów. Pozostawia człowieka ostrożniejszym i dużo starszym.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSpodziewałem się dzieła wybitnego i jak na razie trochę się zawiodłem na Musilu, ale to dopiero pierwszy tom. Za dużo ponawsadzał. Mimo że porównania są oryginalne, niemal wszystkie dobrze precyzują i lokalizują imponderabilia, to jednak lekturze dobrze zrobiłoby, gdyby autor z niektórych zrezygnował. Przez nadmiar porównań tekst sprawia wrażenie wybitnej, ale przerośniętej...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWzorowa praca krytyczna. Boy głęboko i po ludzku wchodzi w autora i jego dzieło jak w jedno i szuka wartości kierując się jednym tylko założeniem - że jest, ponieważ na swój warsztat bierze tylko postacie wybitne. Ostra krytyka Boya wcale nie boli, bo jest głosem lekarza, który wyraża w ten sposób troskę o pacjenta, tłumaczy go przed czytelnikiem i przede wszystkim - jak to...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to