Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Im dalej czytałam tym więcej pojawiało się różnic między filmem, a książką. I nie przeszkadzało mi to aż tak bardzo, gdyby nie fakt że cała ucieczka na nic się nie zdała. Opowieść kończy się w takim momencie, że nie wiadomo co się stało z Violą. Kilka dość ważnych faktów pominiętych w filmie i rozumiem dlaczego. Trwał by za długo. Kilka też zmienionych, bo film jest jak sądzę skierowanych do młodszych.
Ogółem historia ciekawa i niepowtarzalna. Z pewnością sięgnę po kolejne części.

Im dalej czytałam tym więcej pojawiało się różnic między filmem, a książką. I nie przeszkadzało mi to aż tak bardzo, gdyby nie fakt że cała ucieczka na nic się nie zdała. Opowieść kończy się w takim momencie, że nie wiadomo co się stało z Violą. Kilka dość ważnych faktów pominiętych w filmie i rozumiem dlaczego. Trwał by za długo. Kilka też zmienionych, bo film jest jak...

Wciągająca historia oparta na faktach. Zero zbędnych opisów. Prosty tekst.
Przeczytałam po obejrzeniu już filmu i znałam zakończenie, jednak to do końca miałam nadzieję, że uda im się odnaleźć Marcusa, albo chociaż jakiś ślad.
Poruszająca i wciągająca. O zmaganiach człowieka zdanego na łaskę natury.

Wciągająca historia oparta na faktach. Zero zbędnych opisów. Prosty tekst.
Przeczytałam po obejrzeniu już filmu i znałam zakończenie, jednak to do końca miałam nadzieję, że uda im się odnaleźć Marcusa, albo chociaż jakiś ślad.
Poruszająca i wciągająca. O zmaganiach człowieka zdanego na łaskę natury.

Obejrzałam film, później dowiedziałam się że jest książka. Pomyślałam, że to może być coś ciekawego. Nie myliłam się. Książka nie jest gruba, czcionka nie jest drobna. Tekst jest prosty i szybko się czyta. Nie ma zbędnych opisów, które tylko męczą. Różnice między filmem, a książka są. To nie jest nic nowego. Ale w tym przypadku nie irytowały mnie tak jak to się dzieje przy innych ekranizacjach.

Obejrzałam film, później dowiedziałam się że jest książka. Pomyślałam, że to może być coś ciekawego. Nie myliłam się. Książka nie jest gruba, czcionka nie jest drobna. Tekst jest prosty i szybko się czyta. Nie ma zbędnych opisów, które tylko męczą. Różnice między filmem, a książka są. To nie jest nic nowego. Ale w tym przypadku nie irytowały mnie tak jak to się dzieje przy...

Jednocześnie przyciągał i odpychał kobiety. Przerażał je i fascynował. Już nigdy nie dowiemy się jaki był naprawdę i co nim kierowało. Nie dowiemy się ile wynosi faktyczna liczba młodych kobiet, którym odebrał życie. Ile z różnych powodów niemal cudem uniknęło tego samego losu. Możemy mieć tylko nadzieję, że książka będzie przestrogą dla każdej kobiety, by nie ufać nikomu.

Jednocześnie przyciągał i odpychał kobiety. Przerażał je i fascynował. Już nigdy nie dowiemy się jaki był naprawdę i co nim kierowało. Nie dowiemy się ile wynosi faktyczna liczba młodych kobiet, którym odebrał życie. Ile z różnych powodów niemal cudem uniknęło tego samego losu. Możemy mieć tylko nadzieję, że książka będzie przestrogą dla każdej kobiety, by nie ufać nikomu.

Uwielbiam zbiory opowiadań Kinga. Znacznie bardziej niż jego powieści, które czasem wydają się być zdecydowanie za długie. Krótkie opowiadania i każdy znajdzie coś dla siebie. Niepokojące każde na swój sposób. Tylko czytać.

Uwielbiam zbiory opowiadań Kinga. Znacznie bardziej niż jego powieści, które czasem wydają się być zdecydowanie za długie. Krótkie opowiadania i każdy znajdzie coś dla siebie. Niepokojące każde na swój sposób. Tylko czytać.

Obejrzałam film, przeczytałam książkę.
To by było na tyle.

Obejrzałam film, przeczytałam książkę.
To by było na tyle.

Tego się nie spodziewałam. Chodzi o przyczyny powstania klosza. Gdybym tu je zdradziła, to byłby spojler. Liczyłam na trochę szczęśliwsze zakończenie, ale to przecież King. Nie można powiedzieć, że lubi uśmiercać swoje postacie, ale nie wacha się kiedy trzeba trochę rozlewu krwi. Tu jej nie brakowało, zwłaszcza w ostatnich rozdziałach.

Tego się nie spodziewałam. Chodzi o przyczyny powstania klosza. Gdybym tu je zdradziła, to byłby spojler. Liczyłam na trochę szczęśliwsze zakończenie, ale to przecież King. Nie można powiedzieć, że lubi uśmiercać swoje postacie, ale nie wacha się kiedy trzeba trochę rozlewu krwi. Tu jej nie brakowało, zwłaszcza w ostatnich rozdziałach.

Niesamowita. Wspaniała.
Moja ulubiona.

Niesamowita. Wspaniała.
Moja ulubiona.

Ciekawa, wciągająca.

Ciekawa, wciągająca.