-
ArtykułySztuczna inteligencja już opanowuje branżę księgarską. Najwięksi wydawcy świata korzystają z AIKonrad Wrzesiński2
-
ArtykułyNie jestem prorokiem. Rozmowa z Nealem Shustermanem, autorem „Kosiarzy” i „Podzielonych”Magdalena Adamus9
-
ArtykułyEdyta Świętek, „Lato o smaku miłości”: Kocham małomiasteczkowy klimatBarbaraDorosz3
-
ArtykułyWystarczająco szalonychybarecenzent0
Biblioteczka
2024-01-26
2024-01-05
2020-07-08
2020-06-26
2023-10-04
2022-11-13
2022-08-28
2022-08-01
2022-05-06
2022-05-04
2022-03-07
2020-08-17
Nie spodziewałam się, że ta książka aż tak mi się spodoba. Nie wiedziałam czego oczekiwać bo to było moje pierwsze spotkanie z twórczością pana Pawła Kopijer.
Bardzo lubię gdy autor kreśli wyraziste portrety bohaterów i mogę wyobrazić sobie ich wygląd i charakter. Skra - Winea to bohaterka która lubiłam coraz bardziej gdy ja poznawałam, Norana polubiłam od razu, (wiadomo dziewczyny lubią łobuzów 😉). Postacie drugoplanowe też były dobrze opisane, nie lubię gdy wszystko mi się myli w natłoku postaci.
Zaletą książki jest także przedstawiony w niej fantastyczny świat, razem z Wineą poznajemy zasady w nim panujące. Wszystko jest tak umiejętnie wplecione w fabułę, że nie jest to uciążliwe przekazywanie faktów. Sama fabuła też jest jest bardzo ciekawa, lubię gdy autor zostawia miejsce na domysly i teorie czytelników, ja już mam ich kilka.😁
Teraz czekam na następne części serii Kroniki Dwuświata, oby następna była dłuższa. Bo długość książki to dla mnie jej jedyna wada,
zdecydowanie skończyła zbyt szybko.
Nie spodziewałam się, że ta książka aż tak mi się spodoba. Nie wiedziałam czego oczekiwać bo to było moje pierwsze spotkanie z twórczością pana Pawła Kopijer.
Bardzo lubię gdy autor kreśli wyraziste portrety bohaterów i mogę wyobrazić sobie ich wygląd i charakter. Skra - Winea to bohaterka która lubiłam coraz bardziej gdy ja poznawałam, Norana polubiłam od razu, (wiadomo...
2022-03-21
2022-02-11
Ciepła historia która rozgrzała mnie w listopadowy wieczór. Idealne wprowadzenie w świąteczny nastrój, aż zachciało mi się upiec pierniczki 😁
Ciepła historia która rozgrzała mnie w listopadowy wieczór. Idealne wprowadzenie w świąteczny nastrój, aż zachciało mi się upiec pierniczki 😁
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to