-
ArtykułySztuczna inteligencja już opanowuje branżę księgarską. Najwięksi wydawcy świata korzystają z AIKonrad Wrzesiński2
-
ArtykułyNie jestem prorokiem. Rozmowa z Nealem Shustermanem, autorem „Kosiarzy” i „Podzielonych”Magdalena Adamus9
-
ArtykułyEdyta Świętek, „Lato o smaku miłości”: Kocham małomiasteczkowy klimatBarbaraDorosz3
-
ArtykułyWystarczająco szalonychybarecenzent0
Biblioteczka
2024-05-27
2024-05-23
2024-05-24
2024-05-23
2024-05-22
2024-05-21
2024-05-20
2024-05-17
2024-05-17
2024-05-16
2024-05-16
2024-05-15
2024-05-15
2024-05-03
Zaczyna się dość topornie, ale idzie do przodu. Ciekawa historia, fabuła, ale zgadzam się z opiniami, gdzie nie ma relacji bohater-czytelnik. Niemniej jednak uważam, ze jest t dobra pozycja. Sięgnę po inne propozycje autora
Zaczyna się dość topornie, ale idzie do przodu. Ciekawa historia, fabuła, ale zgadzam się z opiniami, gdzie nie ma relacji bohater-czytelnik. Niemniej jednak uważam, ze jest t dobra pozycja. Sięgnę po inne propozycje autora
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-12-30
2023-12-26
2023-12-03
2023-11-23
2023-09-18
Mam dziwny stosunek do tej pozycji. I trudność w jej ocenie. Po pierwsze - to nie jest literatura wyższych lotów, ani ambitna, ani nawet poprawna. Ale kurde, czytałam ją i czytałam. I w ciągu kilku godzin przeczytałam wszystkie 3 części. Takie guilty pleasure.
Erotyki są słabe, wątek kryminalny kuleje, opisy i dialogi kiepskie, postacie płytkie, za dużo wulgaryzmów, picia bimbru niż historii właściwej.
I kurde wiem, że nie dostanę niczego lepszego od tej autorki, a mimo wszystko sięgnę dalej, bo jednak sprawiło mi frajdę czytanie na urlopie :)
Mam dziwny stosunek do tej pozycji. I trudność w jej ocenie. Po pierwsze - to nie jest literatura wyższych lotów, ani ambitna, ani nawet poprawna. Ale kurde, czytałam ją i czytałam. I w ciągu kilku godzin przeczytałam wszystkie 3 części. Takie guilty pleasure.
Erotyki są słabe, wątek kryminalny kuleje, opisy i dialogi kiepskie, postacie płytkie, za dużo wulgaryzmów, picia...
2023-09-18
Mam dziwny stosunek do tej pozycji. I trudność w jej ocenie. Po pierwsze - to nie jest literatura wyższych lotów, ani ambitna, ani nawet poprawna. Ale kurde, czytałam ją i czytałam. I w ciągu kilku godzin przeczytałam wszystkie 3 części. Takie guilty pleasure.
Erotyki są słabe, wątek kryminalny kuleje, opisy i dialogi kiepskie, postacie płytkie, za dużo wulgaryzmów, picia bimbru niż historii właściwej.
I kurde wiem, że nie dostanę niczego lepszego od tej autorki, a mimo wszystko sięgnę dalej, bo jednak sprawiło mi frajdę czytanie na urlopie :)
Mam dziwny stosunek do tej pozycji. I trudność w jej ocenie. Po pierwsze - to nie jest literatura wyższych lotów, ani ambitna, ani nawet poprawna. Ale kurde, czytałam ją i czytałam. I w ciągu kilku godzin przeczytałam wszystkie 3 części. Takie guilty pleasure.
Erotyki są słabe, wątek kryminalny kuleje, opisy i dialogi kiepskie, postacie płytkie, za dużo wulgaryzmów, picia...
Czytana po raz kolejny. Uwielbiam. Po prostu.
Czytana po raz kolejny. Uwielbiam. Po prostu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to