-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński15
Biblioteczka
Wycinając kilka iście kalwińskich bzdur o predestynacji a także specyficzne rozmyślania o czterech płynach (które swoją drogą świetnie się czyta) spokojnie wykorzystać można tenże utwór wykorzystać jako podręcznik, szczególnie księgę pierwszą, jako zbiór porad a propos dobrego wychowania dzieci.
Wycinając kilka iście kalwińskich bzdur o predestynacji a także specyficzne rozmyślania o czterech płynach (które swoją drogą świetnie się czyta) spokojnie wykorzystać można tenże utwór wykorzystać jako podręcznik, szczególnie księgę pierwszą, jako zbiór porad a propos dobrego wychowania dzieci.
Pokaż mimo toZadziwiające, jak wiele powieść ta ma w sobie z realizmu magicznego...
Zadziwiające, jak wiele powieść ta ma w sobie z realizmu magicznego...
Pokaż mimo toŚwietna książka, aczkolwiek przerażająca i nieczytana z przyjemnością.. Ma w sobie coś wstrętnego, oplatającego..
Świetna książka, aczkolwiek przerażająca i nieczytana z przyjemnością.. Ma w sobie coś wstrętnego, oplatającego..
Pokaż mimo toKobieta.. jakie to słabe i żałosne stworzenie.
Kobieta.. jakie to słabe i żałosne stworzenie.
Pokaż mimo toSienkiewicz, ach, znawca ludzkich umysłów. Kolejny raz zakrada się do umysłu i serca mężczyzny i pokazuje nam pozorne przeciwieństwo Płoszowskiego. I o ile Płoszowskiego pokochałam z całego serca, mimo sceptycyzymu, ignorancji, melancholii i zdrady, to Połanieckiego nienawidziłam od pierwszej strony. Może przez to, że butny biznesmen taki był dumny ze swoich ideałów, które brutalnie złamał?
Sienkiewicz, ach, znawca ludzkich umysłów. Kolejny raz zakrada się do umysłu i serca mężczyzny i pokazuje nam pozorne przeciwieństwo Płoszowskiego. I o ile Płoszowskiego pokochałam z całego serca, mimo sceptycyzymu, ignorancji, melancholii i zdrady, to Połanieckiego nienawidziłam od pierwszej strony. Może przez to, że butny biznesmen taki był dumny ze swoich ideałów, które...
więcej mniej Pokaż mimo to
Wielka wartość tej opowieści do odkrycia jest dopiero po wnikliwej analizie każdego symbolu, każdego alegorycznego przedstawienia.
Wielka wartość tej opowieści do odkrycia jest dopiero po wnikliwej analizie każdego symbolu, każdego alegorycznego przedstawienia.
Pokaż mimo to