Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Tak jak pierwszy tom był świetny, tak ten ciągnie się jak flaki z olejem.

Tak jak pierwszy tom był świetny, tak ten ciągnie się jak flaki z olejem.

Książka niezła, aczkolwiek bardziej jako poczytanka w przerwie przed obiadem niż rasowa pozycja. Długo się rozkręca, przesuwając główny wątek na koniec książki. Zakończenie tylko średnie.

Książka niezła, aczkolwiek bardziej jako poczytanka w przerwie przed obiadem niż rasowa pozycja. Długo się rozkręca, przesuwając główny wątek na koniec książki. Zakończenie tylko średnie.

Wymęczona pozycja, czytana na raty dobry rok. Niestety na 1 tomie kończę przygodę z sagą. Niby wszystko jest tutaj poprawne, ale to już wszystko gdzieś było. Pewne wątki są bardzo dobrze poprowadzone, inne natomiast ciągną się jak flaki z olejem. Bohaterów można polubić ale nie budzą ogromnych emocji - czegoś tutaj brakuje.

Wymęczona pozycja, czytana na raty dobry rok. Niestety na 1 tomie kończę przygodę z sagą. Niby wszystko jest tutaj poprawne, ale to już wszystko gdzieś było. Pewne wątki są bardzo dobrze poprowadzone, inne natomiast ciągną się jak flaki z olejem. Bohaterów można polubić ale nie budzą ogromnych emocji - czegoś tutaj brakuje.

Pierwszy raz od dawna nie zdołałem dokończyć książki. Strasznie długie, monotonne opisy. Przeciągające się, dziwne dialogi, które przeplatane są niby ciekawymi opisami (które w zamierzeniu autora pewnie miały nadać "incepcji" do świata), ale użyte na co drugiej stronie zabijają przyjemność wczucia się w świat. To wszystko było strasznie meczące, czekałem do 50, 100, 150 strony ale ciągle to samo. Sama historia bardzo ciekawa, bohaterowie nieźli, więc jeżeli komuś nie przeszkadzają wielu stronicowe opisy niczego to może spróbować podejść do książki.

Niestety w dobie, kiedy jest tyle niesamowitych książek ta ląduję w zapomnienie.

Pierwszy raz od dawna nie zdołałem dokończyć książki. Strasznie długie, monotonne opisy. Przeciągające się, dziwne dialogi, które przeplatane są niby ciekawymi opisami (które w zamierzeniu autora pewnie miały nadać "incepcji" do świata), ale użyte na co drugiej stronie zabijają przyjemność wczucia się w świat. To wszystko było strasznie meczące, czekałem do 50, 100, 150...

Szybkie, brutalne i ciekawe opowieści z młodości Koniasza. Jest wszystko to co lubimy w Koniaszu i trochę więcej :)

Szybkie, brutalne i ciekawe opowieści z młodości Koniasza. Jest wszystko to co lubimy w Koniaszu i trochę więcej :)

Takiego podejścia do magii jeszcze nie widzieliście. WARTO.

Takiego podejścia do magii jeszcze nie widzieliście. WARTO.

Czasami za dużo opisów i rozciągania akcji o niepotrzebne elementy. Poza tym świetna, wciągająca space opera.

Czasami za dużo opisów i rozciągania akcji o niepotrzebne elementy. Poza tym świetna, wciągająca space opera.

Świetne.

Świetne.

Niezle.

Niezle.

Swietna!

Swietna!

Nie dalem rady przebnrac calosci. Za duzo staropolszczyzny.

Nie dalem rady przebnrac calosci. Za duzo staropolszczyzny.

Nie wciagnela mnie.

Nie wciagnela mnie.

Sprodziewalem sie duzo wiecej. Po swietnym Tomie 1 i 2 ten tom wial nuda. Za duzo opisow wojennych, a za malo akcji.

Sprodziewalem sie duzo wiecej. Po swietnym Tomie 1 i 2 ten tom wial nuda. Za duzo opisow wojennych, a za malo akcji.

Bardzo dobra. Odrobina slabsza niz Tom 1.

Bardzo dobra. Odrobina slabsza niz Tom 1.

Powiew swiezosci w fantastyce.

Powiew swiezosci w fantastyce.

Piękne zwieńczenie całej sagi.

Piękne zwieńczenie całej sagi.

Slabsza niz Tom 1 i 2.

Slabsza niz Tom 1 i 2.

Swietna.

Swietna.

Swietna, wciagaja i intrygujaca.

Swietna, wciagaja i intrygujaca.