-
Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać1
-
ArtykułyBracia Grimm w Poznaniu. Rozmawiamy z autorkami najważniejszego literackiego odkrycia tego rokuKonrad Wrzesiński2
-
Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać5
Biblioteczka
2024-04-24
2024-04-08
Jak to mówią "Mądrego zawsze warto posłuchać".
Książka zawiera 38 wypowiedzi znanych osób głównie ze świata filmu i muzyki: reżyserów, aktorów, muzyków, kompozytorów, ale są też przemyślenia Owsiaka, Ochojskiej czy Kamińskiego.
Praca autorki polegała raczej na rozmowie, zebraniu tych wypowiedzi i opracowaniu ich. Ale i tak należy się jej uznanie za pomysł na motyw przewodni i wyciągnięcie esencji tych przemyśleń.
Bardzo polecam dla chwili zastanowienia.
Jak to mówią "Mądrego zawsze warto posłuchać".
Książka zawiera 38 wypowiedzi znanych osób głównie ze świata filmu i muzyki: reżyserów, aktorów, muzyków, kompozytorów, ale są też przemyślenia Owsiaka, Ochojskiej czy Kamińskiego.
Praca autorki polegała raczej na rozmowie, zebraniu tych wypowiedzi i opracowaniu ich. Ale i tak należy się jej uznanie za pomysł na motyw przewodni...
2024-04-07
Nie znam innych książek Alistera McLeana, bo ta była dla mnie pierwsza.
Wolę książki psychologiczne od filmów, ale w tym przypadku zapewne film byłby lepszym rozwiązaniem.
Dla mnie trochę zbyt techniczna. i nieco śmieszył mnie język w dialogach, jakby bohaterowie cały czas prowadzili rozmowy na popołudniowej herbatce u angielskiej królowej.
Poza tym typowa książka akcji, wszystko pędzi, a na końcu naraz rozwiązanie.
W fabułę wplecione bomby atomowe i wodorowe, statki, samoloty, handel narkotykami i terroryzm, oraz prezydent USA, Pentagon i NATO.
Wybuchowa mieszanka.
Skusiłam się na książkę akcji, a i nazwisko znane, ale chyba to jednak nie moje klimaty i nie sądzę, bym miała wrócić do tego autora.
Nie znam innych książek Alistera McLeana, bo ta była dla mnie pierwsza.
Wolę książki psychologiczne od filmów, ale w tym przypadku zapewne film byłby lepszym rozwiązaniem.
Dla mnie trochę zbyt techniczna. i nieco śmieszył mnie język w dialogach, jakby bohaterowie cały czas prowadzili rozmowy na popołudniowej herbatce u angielskiej królowej.
Poza tym typowa książka akcji,...
2024-04-02
„Agnes Grey” zawiera elementy biograficzne z życia autorki Anne Brontë i to jest w niej cenne.
Nie jest to jakaś wybitna powieść, ale przyjemnie się ją czyta.
Główna bohaterka jest naiwna i do bólu wręcz idealna, ale może to celowy zamysł, by przedstawić się w opozycji do osób, którym bogactwo zdaje się wystarczać, choć brakuje im zarówno mądrości, jak i rozsądku oraz moralności.
Przeraża ilość okrucieństwa w dzieciach i oraz ślepe zapatrzenie rodziców w dzieci.
Tak jakby przypominało mi to współczesne czasy i bardzo ciężką obecnie pracę nauczycieli.
Warto sięgnąć po tę powieść, choćby w celach poznawczych. Sporo tu opisów przyrody, stosunków społecznych i relacji rodzinnych. Dużo też obserwacji psychologicznych i spostrzeżeń na temat metod wychowania dzieci i błędów popełnianych w tym procesie.
Naiwność i moralizatorska nuta to główne wady tej powieści, ale ogromną zaletą jest możliwość poznania stylu życia w ziemiańskiej rodzinie w XIX-wiecznej Anglii, spojrzenie na jej wartości, mentalność czy sposób wychowywania dzieci.
Wskazane jest też poznanie choć krótkiego opisu życia członków rodziny Brontë. Ja tak zrobiłam i pozwoliło mi to też nieco inaczej spojrzeć na tę powieść.
„Agnes Grey” zawiera elementy biograficzne z życia autorki Anne Brontë i to jest w niej cenne.
Nie jest to jakaś wybitna powieść, ale przyjemnie się ją czyta.
Główna bohaterka jest naiwna i do bólu wręcz idealna, ale może to celowy zamysł, by przedstawić się w opozycji do osób, którym bogactwo zdaje się wystarczać, choć brakuje im zarówno mądrości, jak i rozsądku oraz...
2024-03-21
Inna odsłona twórczości Katarzyny Grocholo.
Tym razem nie ma łatwo ani przyjemnie ani wesoło. To nie jest nawet śmiech przez łzy. To tylko płacz i nieme wołanie o pomoc.
Mocna opowieść o przemocy domowej opisana z punktu widzenia kobiety. Świetnie pokazany mechanizm przemocy: z początku przystojny, miły, kulturalny i kochający mąż staje się powoli katem. A zaczyna się od jednego uderzenia...
Potem osaczanie, emocjonalny szantaż, odseparowanie od rodziny i znajomych aż stopniowo znika wszelka nadzieja.
I to chodzenie na paluszkach w oczekiwaniu na nadchodzący cios, bo ten na pewno nadejdzie.
Jakże bardzo to dalekie od prawdziwej miłości i zdrowej relacji w związku.
Bardzo trudna pozycja, ale też jak najbardziej godna polecenia.
Inna odsłona twórczości Katarzyny Grocholo.
Tym razem nie ma łatwo ani przyjemnie ani wesoło. To nie jest nawet śmiech przez łzy. To tylko płacz i nieme wołanie o pomoc.
Mocna opowieść o przemocy domowej opisana z punktu widzenia kobiety. Świetnie pokazany mechanizm przemocy: z początku przystojny, miły, kulturalny i kochający mąż staje się powoli katem. A zaczyna się od...
2024-03-19
Takich książek jest wiele. To typowa młodzieżówka.
Ma trochę zalet i sporo wad.
Przede wszystkim jest przesłodzona i nierealna.
Wierzę, że nastolatkom może się spodobać.
Jest wzruszająca i mnie też poruszyła pomimo swoich niedoskonałości w dialogach, fabule i ogólnej formie.
Nie zmienia to jednak faktu, że opisuje miłość idealną.
Takie porozumienie dusz, które zdarza się pewnie raz na milion.
To bardzo emocjonalna powieść.
Jeśli ktoś zdecyduje się ją przeczytać, to paczka chusteczek może się przydać.
Interesują mnie inne powieści Tillie Cole, szczególnie to, w jakim kierunku poszła jej twórczość.
Takich książek jest wiele. To typowa młodzieżówka.
Ma trochę zalet i sporo wad.
Przede wszystkim jest przesłodzona i nierealna.
Wierzę, że nastolatkom może się spodobać.
Jest wzruszająca i mnie też poruszyła pomimo swoich niedoskonałości w dialogach, fabule i ogólnej formie.
Nie zmienia to jednak faktu, że opisuje miłość idealną.
Takie porozumienie dusz, które zdarza się...
2024-03-18
Ach, ta japońska literatura jakoś zawsze chwyta mnie za serce. Nie wiem czy to sprawka oszczędności stylu i jakiegoś balansu między wrodzonym skrywaniem emocji a próbą jakiegoś jednak ich uzewnętrznienia i przekazania.
To tylko trzy krótkie opowiadania. Trzy historie życiowe opowiadane i oglądane w momencie przejścia między życiem a śmiercią.
Na pewno zaskoczyła mnie brutalność dwóch z nich.
Wszędzie te same problemy: przemoc w rodzinie i brudne interesy.
Mocno refleksyjna opowieść o przemijaniu, i o tym, co pozostawiamy po sobie, gdy nas już zabraknie, a życie toczy się dalej. Dobrze mi się to czytało. Krótko i na temat. Odpoczynek od opasłych książek.
Ach, ta japońska literatura jakoś zawsze chwyta mnie za serce. Nie wiem czy to sprawka oszczędności stylu i jakiegoś balansu między wrodzonym skrywaniem emocji a próbą jakiegoś jednak ich uzewnętrznienia i przekazania.
To tylko trzy krótkie opowiadania. Trzy historie życiowe opowiadane i oglądane w momencie przejścia między życiem a śmiercią.
Na pewno zaskoczyła mnie...
Chyłka po raz 12-ty.
Z każdym kolejnym tomem moja obawa rośnie, że będzie nudno i nieciekawie, ale ta część jest naprawdę świetna.
Tytuł adekwatny do zawartości. Rzeczywiście mamy tu do czynienie z precedensem, choć nie mogę zdradzić z jakim.
Pomysł na fabułę super!
Moim zdaniem to chyba jeden z lepszych, a może i najlepszy tom z dotychczas przeczytanych.
Przygody pary prawników może i są nieco nieprawdopodobne, ale to przecież tylko książka.
Wątek osobisty nie nachalny.
W tym tomie wszystko jest dobrze wyważone.
Trochę luzu i będzie się świetnie czytało.
Chyłka po raz 12-ty.
więcej Pokaż mimo toZ każdym kolejnym tomem moja obawa rośnie, że będzie nudno i nieciekawie, ale ta część jest naprawdę świetna.
Tytuł adekwatny do zawartości. Rzeczywiście mamy tu do czynienie z precedensem, choć nie mogę zdradzić z jakim.
Pomysł na fabułę super!
Moim zdaniem to chyba jeden z lepszych, a może i najlepszy tom z dotychczas przeczytanych.
Przygody pary...